Mieliśmy już jakiś czas temu przyjemność z "wypalaczem" kawy
. Na pewno schludna i śnieżnobiała koszula mistrza ze wspomnianej przez Elę firmy została celowo uszyta na miarę naszego rynku. Mnie w związku z tym na myśl przychodzi jedna z amerykańskich palarni. Nie pamiętam już jak się nazywa, ale faceci od palenia mają brody do pasa i spodnie na szelkach
.
Jak pewnie zauważyliście, od dawna w niniejszym wątku szala ważności i ważkości przechylona jest w stronę jasno palonych przez Elę kaw single-origin tudzież jej blendów. Moja robota jest na marginesie. W sumie byłoby to zgodne z przemianą kawowych preferencji, jaka od kilku lat ogrania świat... Ale dam o sobie znać trochę
. Jakiś czas temu, kilka miesięcy temu, parę osób wyraziło zdanie, że moje mieszanki są dość trudne, co mnie dziwi -- dotyczyło to również Ariadny. Przez cały miniony rok, do wakacji moje blendy opierały się na pięknej kawie z regionu Cerrado o wdzięcznej nazwie Rose Diamond, pochodzącej z zasłużonej dla jakości plantacji. Była to kawa o wyraźnie owocowej i kwaskowatej tonacji. Rok temu bardzo ją polubiłem, jako czystą, słodką, niecierpką kawę. Jednym pasowała, innym nie. Zatem teraz zmiana
. Zamieniłem tę owocową i odlotową Brazylię na Brazylię bardzo czekoladową i mniej z natury kwaskowatą. Zresztą wkrótce kolejna zmiana będzie na jeszcze bardziej czekoladową i słodką kawę. Dajcie znać jak tam się mają moje mieszanki w waszych ekspresach?
Od paru dni zaparzam Eli palenia mieszanki od Maurycego Salaverria -- Mauricio Secret Blend. Jest to blend różnych odmian, 70% stanowi w nim ziarno z obróbki mokrej, 30% to naturale. Dziś zaparzyłem zarówno espresso i V60. Obie formy bardzo dobre, oczywiście espresso kwaskowate i wymagające bardzo drobnego mielenia i dużej dozy. Drip bardzo sympatyczny, słodki, lekko kwaskowaty -- ale dla tych, który nie lubią intensywnej kwaskowatości np. Kenii. Jest to bardzo jasne palenie. Warto spróbować, bo pewnie kolejne Eli palenia będą mocniejsze, do espresso.
Parę dni temu zrobiliśmy 3 palenia tejże kawy przy użyciu małego pieca GW1. Ela zrobiła dwa, ja jedno -- ale za to ciemniejsze
. Espresso z tego mojego palenia jest bardzo interesujące, bogate, aromatyczne. Mam dwie paczki po 200g do rozdania. Tylko komu je dam? Kto lubi espresso?