Autor Wątek: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę  (Przeczytany 96259 razy)

Offline wukashi Mężczyzna

  • Wiadomości: 38
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID, Kazak Rota
  • Młynek: Cunill Marfil Expobar, Delicio ZF64W, Kinu M47 Classic
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #210 dnia: 24 Czerwiec 2020, 14:12:54 »
Kawy dobre, więc nie możesz ich winić :)

Ależ absolutnie! Proszę publicznie nie sugerować takiej możliwości  ;)

Cytuj (zaznaczone)
Spróbuj sitko Ascaso z NPF. Wątpie aby miało większą średnicę niż VST więc tamper Kazak będzie dobry. Z tego co ja pamiętam, przy średnio palonych kawach jakie masz, 16-16,5 gram było optymalne w tych sitkach.

Niestety. Kazak jest za duży do mojego standardowego sitka 14gr Ascaso.
Zatrzymuje się pięknie na pierścieniu i mimo usilnych negocjacji z mojej strony ani drgnie.  ;)
Co prawda starczowzroczność daje już znać o sobie, ale jak byk pierścień ma 58,2mm co przy certyfikowanym Kazakowym tamperze 58,4999 nie daje zbytnio możliwości na dyskusje.   :)

Offline pj.w Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3458
  • Ekspres: Londinium R, Strietman CT2
  • Młynek: Titus Nautilus, Kafatek MC4, Baratza Forte BG, 1zpresso ZP6
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #211 dnia: 24 Czerwiec 2020, 14:16:24 »
Ok, w tą stronę to się zgadza :) Sitko A węższe niż V.
Pracuj zatem od razu z najbardziej wymagającym VST, nauka nie pójdzie w las :)

Offline wukashi Mężczyzna

  • Wiadomości: 38
  • Ekspres: Ascaso Steel Uno Prof PID, Kazak Rota
  • Młynek: Cunill Marfil Expobar, Delicio ZF64W, Kinu M47 Classic
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #212 dnia: 24 Czerwiec 2020, 14:57:51 »
Ok, w tą stronę to się zgadza :) Sitko A węższe niż V.
Pracuj zatem od razu z najbardziej wymagającym VST, nauka nie pójdzie w las :)

Tak jest, nie zamierzam się oszczędzać w tym temacie  ;)
Już widzę, że ze swoją nauką wychodzę z lasu i jestem w szczerym polu  [emoji38]
Przeciekawe ile czynników ma wpływ na zrobienie dobrego espresso.
Jak tylko poczynię jakiś progres postaram się niezwłocznie podzielić.
Chyba, że takowy nie nastąpi, to wrócę do zaparzania wody w czajniku  ::) 

Miłego dnia, thx  :)

Offline pietro

  • Wiadomości: 676
  • Ekspres: La Spaziale Vivaldi II
  • Młynek: Mazzer mini
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #213 dnia: 24 Czerwiec 2020, 15:39:14 »
U siebie zauważyłem, że  najbardziej decydujący jest czynnik ludzki ;) Mam lepszy dzień, kawa smakuje, nawet jak ekstrakcja nie przebiegnie wzorcowo to i tak wyczuję jakieś pozytywne aromaty, a jak gorszy, co bym nie robił, to nie smakuje.

Offline ArtiW Mężczyzna

  • Wiadomości: 155
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Aeropress, kawiarka
  • Młynek: Ceado E6P (black magic)
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #214 dnia: 24 Czerwiec 2020, 18:06:14 »
Ale coś mi nie pasuję, mielę 18g i mam wrażenie, że to za mało dystrybutor ledwo wchodzi do sitka, odnoszę wrażenie, że sensowna doza to 19-20g - czy moja teoria ma sens?

Mam dokładnie to samo wrażenie. Zupełnie inaczej niż oryginalne Rancilio. Tyle, że Rancilio to raczej 16g. A w ims czy vst, to kawa zapada się i można się ganiać jeszcze. Jednak po ekstrakcji, ciastko wbija się w śrubę i dotyka prysznica. Mielilem równo 18g. Oczywiscie doza zależy też od grubości. Mielilem tak samo jak w Silvii.
Mam jednak inne spostrzeżenie. Kawa przelatuje za szybko. Zatem u mnie, przy 18g jest jednak mielona za grubo.

Dziwne to bedzie uczucie, bo mieląc drobniej, suche ciastko wpadnie jeszcze głębiej.

To co ja zaobserwowałem, IMS + NPF = sikawka we wszystkie strony...  :D Na razie śmieję się, choć nie jest to śmieszne. Robię tylko OCD plus tamping. Tylko, że oryginalny tamper (innego nie mam) jest sporo węższy niż sitko IMS. Obecnie widzę, że powinienem trzymać 18g, mielić drobniej i chyba mocniej ugniatać.
« Ostatnia zmiana: 24 Czerwiec 2020, 18:18:36 wysłana przez ArtiW »

Offline pawel890 Mężczyzna

  • Wiadomości: 647
  • Ekspres: Rancilio Silvia Auber PID / Flair 58+
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #215 dnia: 24 Czerwiec 2020, 19:03:30 »
No a mi akurat efekt "sikania" zdecydowanie się zmniejszył. :D

Jutro spróbuję jeszcze 18g, dziś zrobiłem kilka kaw na 19g, jeszcze wieczorkiem jedna próba na 19g i trochę mocniej kolbę "dokręciłem" w lewo.
Generalnie zero kanałowania, fajnie wszystko równo wyszło. https:// streamable.com/q1ezqk - trochę kiepska jakość przez światło.
19g na wejściu, na wyjściu 33, czyli proporcja 1.7 kawa bardzo bogata w aromat. Więc wypadałoby spróbować jutro 18g i grubiej zmielić delikatnie.

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #216 dnia: 24 Czerwiec 2020, 19:10:37 »
Tylko, że oryginalny tamper (innego nie mam) jest sporo węższy niż sitko IMS.
A tamping to rzecz bardzo ważna... Jeśli z brzegów nie jest ubite to będzie sikać, musisz kupić tamper po prostu. I dopasowany, nie uniwersalny.

Offline ArtiW Mężczyzna

  • Wiadomości: 155
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Aeropress, kawiarka
  • Młynek: Ceado E6P (black magic)
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #217 dnia: 24 Czerwiec 2020, 19:17:13 »
Tylko, że oryginalny tamper (innego nie mam) jest sporo węższy niż sitko IMS.
A tamping to rzecz bardzo ważna... Jeśli z brzegów nie jest ubite to będzie sikać, musisz kupić tamper po prostu. I dopasowany, nie uniwersalny.

Ajajaaaj... potwierdzasz moje obawy... związane z kolejną inwestycją.... żonie chyba powiem, że dostali brakujący element do ekspresu.

No nie jest zbyt ubite na brzegach.

Ps. Nieeeee... przeciez już raz miałem dosylane rzeczy do ekspresu (NPF i IMS)  :D
« Ostatnia zmiana: 24 Czerwiec 2020, 19:19:32 wysłana przez ArtiW »

Offline pawel890 Mężczyzna

  • Wiadomości: 647
  • Ekspres: Rancilio Silvia Auber PID / Flair 58+
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #218 dnia: 24 Czerwiec 2020, 19:23:57 »
OCD w sensie dystrybutor OCD? Używasz tego? A nie masz tampera? :D Coś poszło nie tak

Offline ArtiW Mężczyzna

  • Wiadomości: 155
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Aeropress, kawiarka
  • Młynek: Ceado E6P (black magic)
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #219 dnia: 24 Czerwiec 2020, 19:37:03 »
Tak, ten dystrybutor. Chwałę sobie. Używam, ale po nim jeszcze tamper. Wiem, niektórzy mówią, ze jedno albo drugie, a inni jedno i drugie. Na razie testuję jedno i drugie.
Jednak, mimo OCD, to ugniatanie tamperem pewnie nieco zgniata ciastko i po brzegach nie jest ugniecione. I dlatego sika.

Jutro spróbuję jeszcze pougniatac po brzegach. Trochę tak mało profi, ale trzeba próbować.
Spróbuję też zmienić sitko na VSt. Ono jest ciut węższe w górnej części, ale szersze w dolnej i niższe, mimo, że obydwa to 18g. VST jest bardziej zbliżone do walca. iMS trochę profilowane dołem.

Jeszcze dystrybutor rozkręcę, żeby stopka poszła nieco w dół, choć to już bedzie niemal na maxa.
« Ostatnia zmiana: 24 Czerwiec 2020, 19:46:48 wysłana przez ArtiW »

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #220 dnia: 24 Czerwiec 2020, 21:44:37 »
Moim zdaniem jedno i drugie. A jeśli wybierać z tych dwóch to tamper, nie dystrybutor...

Jak chcesz na chwilę i średnica będzie pasować to mogę wysłać Ci mój wydrukowany plastikowy, ostał mi się i nie mam co z nim zrobić, a jeśli Tobie miałby się przydać... :)

Offline ArtiW Mężczyzna

  • Wiadomości: 155
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Aeropress, kawiarka
  • Młynek: Ceado E6P (black magic)
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #221 dnia: 24 Czerwiec 2020, 21:57:04 »
Tamper wydrukowany? Taki 58,4?

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #222 dnia: 24 Czerwiec 2020, 22:06:06 »
A muszę zmierzyć, bo nie pamiętam nawet. Zmierz sitko i napisz ile ma, bo nie pamiętam ;) Za każdym razem zapominam zapisać a VST i IMS mają inne średnice z tego co pamiętam...

Offline ArtiW Mężczyzna

  • Wiadomości: 155
  • Ekspres: Rancilio Silvia, Aeropress, kawiarka
  • Młynek: Ceado E6P (black magic)
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #223 dnia: 24 Czerwiec 2020, 22:07:00 »
Jutro zmierzę, ale nie mam suwmiarki. Mam i vst, i ims.

Offline pawel890 Mężczyzna

  • Wiadomości: 647
  • Ekspres: Rancilio Silvia Auber PID / Flair 58+
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose
Odp: Sitka VST vs. IMS - czyli gdzie sypiemy kawę
« Odpowiedź #224 dnia: 24 Czerwiec 2020, 23:09:41 »
Samo OCD to za mało imho

Zdecydowanie 3 kroki:
1. uderzenie kolbą w stół delikatnie, żeby ułożyło się dobrze
2. OCD
3. tamper (bez żadnego kręcenia)

Wtedy jak kawa ma dobry przemiał nie ma szansy na kanałowanie. Próbowałem jeszcze jakieś szamańskie sposoby z rozbijaniem przmiału wykałaczką, ale uważam,
że to nie ma sensu, dlatego zbrylanie młynkiem mi w ogóle nie przeszkadza, jeśli zostaną zastosowane kroki wyżej.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi