No miał, ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Jeśli znika bez znaku to można podejrzewać przyczyny osobiste, zazwyczaj jak widziałem rezygnacje z różnego rodzaju "forumów" z przyczyny tego, że coś nie pasowało to była właśnie o tym informacja. "Nie wytrzymam tu dłużej, żegnam", "Jesteście durni, nara" czy jakaś inna forma, mniej lub bardziej grzeczna - ale coś było. Ale jeśli chodziło o jak np. czas, o którym wspomniał Antonio, to był to takie wyjście po angielsku - konto znikało i tyle go widzieli. Nie wiemy, nie oceniajmy.