Tuning ekspresu, czyli połączenie drewna i stali

[Metiu]

Modyfikację przeprowadziłem w zeszłym roku, pewnie niektórzy już ją widzieli, ale nadszedł czas na dalsze zmiany. 
Postawnowiłem zastąpić plastikowe elementy drewnianymi. Zmiana nadała ekskluzywności, po krótkim czasie użytkowania stwierdzam, że taka rączka jest lepiej wyważona niż plastikowa (moje subiektywne odczucie).

Już niedługo zamieszczę kolejne auaktualnione zdjęcia, między innimi drewnianych pokręteł pary i wody. Planuję także zrobić inny komplet, używając innego gatunku drewna ( obecny to merbau). Dodatkowo do kompletu dorobię tamper oraz podstawkę do niego, używając tego samego gatunku drewna, być może pokrywkę do hoppera młyna (?) 

Zdjęcia przedstawiają rączki, które są jedynie wypolerowane. Zastanawiałem się nad sposobem zabezpieczenia drewna, zdecydowałem się pokryć je twardym lakierem wysoko odpornym na ścieranie. W efekcie kolor stał się bardziej ciemnoczekoladowy, struktura drewna została podkreślona, a rączka jest przyjemna w dotyku.

[Fux]

Przewidujesz duplikaty do zbycia?

Jeżeli tak, to się ustawię w kolejce...

[Metiu]

Dziękuję za zainteresowanie, to miły komplement.
Oczywiście. Gdy skończę robić własny komplet, pochwalę się efektem i będę otwarty na współpracę.

[slavik]

To ja się przykleję do tego tematu, coby nie tworzyć wielu wątków.
Kiedyś miałem jeszcze zapał i dobry wzrok to sobie dłubałem trochę.
Takie tam...











Obudowa czarnej skrzynki to też merbau, drewno wdzięczne w obróbce.
Metiu, to co robisz jest super.

[Spinacz]

Dobrze jak skrzynka na knockbox ma dno - można tam przechować drobiazgi jak szczotka czy ślepe sitko

[slavik]

Tylko, że przy wybijaniu ciastka, wszystko bedzie grzechotało...

[kafcio]

Metiu, już może gdzieś wcześniej pisałem, też byłbym zainteresowany, ustawię się w kolejce zaraz za fuxem
Jeśli chodzi o pokrętła pary i wody, to tylko kwestia mocowania pod dane urządzenie, tam we włoskich maszynach występują tylko dwie średnice śrub mocujących. PFy i dźwignia ekstrakcyjna to chyba standardy we wszystkich, może z małymi wyjątkami

[Spinacz]

Nie grzechota, wystarczy amortyzowac knockboxa np. Paskiem gumy. U mnie tak działa

[Fux]

Dla mnie do kompletu bardziej by dąb pasował, gdyż takie mam fronty w kuchni.
Merbau króluje w pokojach.

[slavik]

...Nie grzechota, wystarczy amortyzowac knockboxa...

Wszystko zależy od indywidualnych upodobań. Przy wysokości 100 mm knock boxa, dorobienie dna, zwiększa wysokość obudowy o dalsze 2-3 cm, co psuje design i nadaje odbijakowi wygląd skrzynki na kartofle. Zresztą nie zauważyłem w sklepowych odbijakach dna, więc nie tylko ja uważam je za zbędne. Co nie wyklucza tego, że też mam spód na gumowych nóżkach co wytłumia wybijanie ciastka.
Ale zaznaczam, że jeśli spinka2 stwierdzi kategorycznie, że dno musi być to jestem gotowy na zainstalowanie takowego...

[Spinacz]

Dzięki temu zyskuje się niewielki podręczny schowek
Dla mnie to eygodne rozwiązanie, zwłaszcza z uwagi na szczotkę

[Metiu]

Obudowa czarnej skrzynki to też merbau, drewno wdzięczne w obróbce.
Metiu, to co robisz jest super.

Slavik, mi za to bardzo podoba się Twoja stacja dokująca do tampera i Pfa. Wygląda elegancko ! 

Jak mówiłem, gdy skończę swój zestaw, na pewno pokażę efekty pracy oraz będę otwarty na współpracę.
Być może już niedługo uda mi się stworzyć także stopki do tamperów o średnicach 58,3 mm oraz 58,5 mm. 

[DrUsagi]

Drewnianą rączkę tampera już mam. Teraz męczę Rogera o drewnianą rączkę i PF do Ascaso - jak się uda będzie fajnie. Do pełni szczęścia zostanie do zrobienia pokrętło pary.

Mi się stal i drewno podoba.

[Metiu]

A może lepiej zamówić samą łyżkę bez rączki ?
Zrób zdjęcia gałki pary oraz rączki i podaj ich wymiary - może uda mi się coś Ci zaproponować. Najlepiej żeby gatunek drewna był jeden, bo  zamawiając drewnianą rączkę z Pfem, może być potem problem z dobraniem gatunku drewna na pokrętło pary, lub ich odcienie i faktury będą się różnić. Najlepiej jest gdy komplet wykonywany jest z jednego kawałka drewna.

[Spinacz]

Sam teraz robię taki "tuning" bo muszę podwyższyć ekspres a tym samym wymienić nóżki. Ostatecznie zdecydowałem się na drewno z racji łatwości obróbki i łatwej dostępności. W pierwotnej wersji miały być ze stalowych chromowanych rurek, ale ostatecznie okazało się to zbyt kłopotliwe.