Bzdura. Patrząc na to z punktu widzenia ekonomii i inżynierii procesu, to dodatkowy proces produkcji sitka.
Żebyś, Ty miał rację, Mateuszu. Współpracuję zawodowo z (niestety) sporej wielkości korporacją. I zapewniam Cię, że nigdy nie wiesz, co dla takiej korporacji będzie tańsze - w tym wypadku tańszy materiał, czy jeszcze jedna operacja.
A przy okazji - przecież sitko VST jest w środku mazerowane - to co szkodzi dać lepszy materiał i nie mazerować?

Uwierz mi, że w wielu przypadkach maksymalna możliwa i optymalna za razem średnica tampera do tych sitek wynosi także 58,35 mm - bo jak mówiłem średnice IMS bywają różne i nie zawsze trzymają ten sam wymiar
Mogę się z Tobą zgodzić o tyle, że IMS robi kilka(naście) różnych serii sitek - być może między nimi jest pewna niezgodność wymiarów. VST robi tylko dwie serie - z rowkiem i bez.
z wysokiej jakości stali
Czy chcesz powiedzieć, że stal sitek IMS jest gorsza? Ściera się, koroduje, zmienia smak kawy?
ich cylindrycznej konstrukcji
Moje sitka IMS też są cylindryczne - i to do samego dna (o ile ma to jakiekolwiek znaczenie).
Kończąc ten wpis cytuję Rogera, który to świetnie wypunktował:
to że są bardziej „trendy” to zdecydowanie fakt.
Wiedziony taką samą famą czy trendem kupiłem najlepszy na świecie młynek ręczny, konkurujący z (a najprawdopodobniej lepszy od) EK43 i Mythosem 1, czyli Comandante C40 Iron Heart. I wiesz co? Dostałem fajny, nieźle skonstruowany (choć moim zdaniem ma za dużo plastiku) młynek, który zastąpił mojego Macapa M2M a następnie poszedł na półkę (żeby nie powiedzieć w kąt), odkąd dotarł do mnie od dawna oczekiwany Niche (no dobra, po drodze drżącymi rękoma zamontowałem w C40 RedClix-a, który miał podnieść jego walory o 300, albo i więcej procent).
A na koniec, wiesz czemu nie reklamuje się masła, a reklamuje się margarynę? Bo margaryna jest wielokrotnie tańsza w produkcji (takie było zresztą jej założenie - tani tłuszcz dla wojska) i zostawia spory margines zysku na reklamę. Masło jest o wiele droższe i nie daje (poza ekstremami, oczywiście) tego marginesu na wykupienie drogich reklam. Widzisz podobieństwa?

W ostatnim zdaniu - ani mnie grzeje, ani ziębi, która z firm lepsza - chcę tylko ustrzec początkującego przed wywaleniem kasy na coś (vide mój C40), czego walorów nigdy nie doceni, a za jedną trzecią ceny dostanie coś, co według jednych jest trochę gorsze, a według innych trochę lepsze. A w kieszeni zostanie mu na kilo dobrej kawy.
PS. Mimo, że późna pora, zrobiłem pod rząd kawę z dwu sitek - VST Ridgeless 18g i IMS B70 2TC H24 E. Nastawy młynka te same, ziarna te same (17g), ekspres ten sam, WDT zrobione jednakowo. Ekstrakcja z IMS trwała 31,4s, z VST - 23,5s (do osiągnięcia 34 g w filiżance). Pisał już kiedyś o takich różnicach zresztą pj.w.