Autor Wątek: KitchenAid ProLine - modyfikacje i tuning, mielenie bezstopniowe  (Przeczytany 7157 razy)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
O samym młynku było tutaj.  Ponieważ zawsze może być lepiej , czas zabrać się za poprawianie produktu. Młynek firmowo ma 16 stopni mielenia, co niestety czasem nie wystarcza. Szybko można go jednak przerobić na mielenie bezstopniowe. Cała akcja zajmuje może 10 minut jeśli się nie spieszymy. Jak się spieszymy to się można w 3 minuty uwinąć :) Zyskujemy dokładniejszą kontrolę nad przemiałem plus stabilizujemy żarno i pokrętło - nie gibie się na boki podczas pracy.

Do dzieła:
1. odkręcamy imbusem nr 4 czarne pokrętło do regulacji grubości przemiału, ta śrubka na środku:

2. odkręcamy śrubokrętem krzyżakowym ogranicznik który nam się ukazał po zdjęciu pokrętła - na zdjęciu po lewej - ja teraz sobie zaznaczyłem na białym gwincie jak głęboko jest wkręcone białe pokrętło. Po prawej widać już mechanizm po zmodyfikowaniu.

3. wykręcamy ręką białe plastikowe pokrętło
4. gwint wykręconego pokrętła owijamy taśmą teflonową - taką hydrauliczną. Ja miałem akurat o szerokości 19 mm co odpowiadało dokładnie głębokości, na którą było wkręcone pokrętło. Grubość mojej taśmy 0.2mm. Dałem 4 pełne warstwy.
5. wkręcamy pokrętło z powrotem, do kreski - powinno wchodzić ciasno i z oporem, tak żeby nie rozregulowywało/odkręcało się podczas mielenia.
6. przykręcamy ogranicznik i pokrętło
7. teraz odkręcamy 2 śruby po bokach (patrz pierwsze zdjęcie)- tak żeby dostać się do żaren, jak byśmy chcieli je wyczyścić. Żarno albo nam wyjdzie albo zostanie w młynku. Generalnie jeśli nam wyszło to je zdejmujemy.
8. trzymając w ręku całość mechanizmu regulatora obracamy go na drugą stronę - są tam dwie baryłki wkręcone na imbusa nr 4.

Wykręcamy je - powinny nam wypaść dwie sprężyny i dwa bolce. Bolce obracamy o 180 stopni i wkładamy na miejsce. Na to idą sprężyny i ściskamy je wkręcając baryłkę tak, żeby się zlicowała z obudową.
9. przykręcamy regulator z powrotem do młynka.
10. cieszymy się z zakończonej modyfikacji. Pokrętło powinno chodzić z wyraźnym oporem, a my możemy ustawić je sobie dokładnie i nie ogranicza nas już klikanie

Generalnie można by teraz młynek skalibrować na nowo i ustawić raz jeszcze ogranicznik tak żeby przypadkiem nie zablokować młynka

Najważniejsze że ta modyfikacja jest w pełni odwracalna i nie zostawia żadnych śladów.   

A propo stabilizacji żarna i braku jego gibania się. Efekt w postaci lepiej i drobniej i równiej zmielonej kawy jest zauważalny. Przed modyfikacją mieliłem w ustawieniu 7 i/lub 7.5 w zależności od kawy. Co prawda nie narzekałem ale teraz mam jakby nowy młynek.
Po modyfikacji takie samo mielenie (7-7.5) z lekkim tylko wyrównaniem kawy tamperem, bez ugniatania, zatyka całkowicie ekspres. Po kilku filiżankach i coraz grubszym mieleniu w końcu mam upragnione doppio  a młynek jest mniej więcej ustawiony na 5.75.

A jak już to skończymy i denerwuje nas kawa której trochę zostaje w młynku po przemiale to możemy odkręcić tą czarną część z której wysypuje się kawa po zmieleniu. W otworze jest po środku plastikowa poprzeczka, która ma chyba redukować bobki ze zmielonej kawy, a tak naprawdę nie pozwala kawie swobodnie wypadać. Bierzemy ostre narzędzie i wycinamy tą poprzeczkę.

Kawy nic nie blokuje i zostaję jej po mieleniu naprawdę niewiele. No i do PF lepiej się mieli.
LMWDP #469

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi