to prawdopodobnie winić możesz wodę, której używasz.
Jestem pewien co do sposobu, a czy on jest powtarzalny?
Nadkwasoty się nabawisz
Może nie
No dobra, przejdźmy do meritum, bo już nie mogę doczekać się dzisiejszego cuppingu
Byłem w sklepie i kupiłem 3 rodzaje wód.
Primavera, Żywiec Zdrój oraz Tesco Value Belaqua.
I znalazłem też walizkę z testami. Ponieważ nie ma sensu mierzyć NO2, NO3, zmierzyłem co się dało. Co prawda nie mam miernika TDS póki co, a odczyty kolorów z kartek wzorcowych mogą być obarczone męskim postrzeganiem kolorów, ale:
Woda kranowa
pH: 7,2 (wartość zmierzona z wodociągu przez labolatorium)
Twardość: 19,26 stopni niemieckich tj. 321 mgCaCO3.
Więcej wartości nie podano.
Mierzone testami kropelkowymi:
pH: 7,4-7,6 (zakres 6-8)
pH: 7,0 (zakres 4-8)
pH: 7,0-7,5 (zakres 4,5-9)
GH: 20
KH: 18
Woda z filtra Dafi:
pH: 6,2 (zakres zawężony wzornika)
pH: 6,0 (rozszerzony zakres wzornika)
GH: 8
KH: 10
Primavera
pH: 7,4-7,6 (zakres zawężony)
pH: 7-7,5 (zakres rozszerzony)
GH: 8
KH: 8
Reszty wód nie mierzyłem bo jeszcze nie piłem kawy, a burczy mi już w brzuchu.
Biorę się za mielenie. Przyjmę 21 klik na komendancie, 150ml wody i 94'C temperaturę wyjściową. Ponieważ nie ma sensu robić kawy z wody prosto z kranu, użyję wody z filtra Dafi (zredukował twardość z 20 na 8-9). Pewnie woda od razu po przeleceniu filtra ma słabsze parametry, to znaczy jest bardziej alkaliczna i twarda. Użyję również wody Tesco Value Belaqua oraz Żwyca Zdrój.
Na wodzie Tesco nie ma żadnej rozpiski czego ile ma, a dane z wód Żywiec Zdrój oraz Primavera były już pisane w tym wątku.
Tesco Value Belaqua:
pH: 5,5-6 (szerszy zakres)
pH: 6 (zakres 6-8)
GH:6
KH: 7
Zobaczymy co przyniesie zaraz test kaw
EDIT: no więc cupping zrobiony.
Muszę jeszcze poczekać troszkę aż przestygnie wszystko
No ale tak.. Szczerze przyznam, że w każdej kawie pojawiła się jakaś gorycz, której tego pięknego ranka nie czułem w takim stopniu jak nawet teraz.
Zacznę od Tesco Belaqua. Tutaj najbardziej wyczuwalne są kwaski. Jest drapiąca w gardło. Dosyć nieprzyjemna. Chyba wszystko zniknęło i zasłoniło się za kwasem. Najgorsza.
A więc w sumie zostaje Dafi i Primavera. W sumie ciężko mi niewprawionemu jeszcze podjąć jakąś decyzję. Muszę iść z psem. Więc jeszcze spróbuję po kawie jak wrócę
No nie jestem jakimś specem, ale chyba najwięj aromatów pokazało się jednak z wodzie z kranu przefiltrowanej przez Dafi. Primavera była najbardziej gorzka. A Tesco przysłoniło kwaskami pozostałe aromaty. (chociaż brakowało trochę tych owocowych nutek pozostałym kawom) Ciężka sprawa. To mnie jedynie utwierdza w przekonaniu, że muszę jeszcze pracować nad sobą i nad kawą
Jednak póki co spróbuję jeszcze dać szansę wodociągom z Dafim
EDIT2:
Zmiana wkładu Dafi na nowy:
pH: 6,8 (wąski zakres)
pH: 7 (ogólny)
TwO: 5
TwW: 14
Zrobię ze świeżej wody dripka, 16g kawy, 250ml wody świeżej. Podniosłem kliki na 25. Zobaczymy jak w smaku