Kawiarnie w Mikołajkach

[GostRado]

Kawiarnia w hotelu Gołębiewski w Mikołajkach 4,5 gwiazdki - sprzęt za 70k, a w hopperze MKcafe 

Ktoś wie, gdzie można wypić porządne espresso w tym miasteczku?

[Antonio]

Lata temu chcieliśmy ich przenieść na lepszą stronę. Byliśmy tam, robiliśmy prezentację kaw i maszyn. Wszystko rozbiło się o to, że espresso trzeba zaparzać aż 25s. Naprawdę był to najważniejszy argument w rozmowach handlowych. Miało to być 5s i już . MkCafe czyli pewna firma z Izraela, firmowana wtedy twarzami MPB, nie miała żadnych w tej kwestii skrupułów.

[Krakus]

Z własnego pobytu w innym hotelu tej marki odnoszę wrażenie, że kawa jest zgodna z preferencjami klientów.

[pietro]

GostRado w jakiej cenie ta MKcafe ?

[GostRado]

Miało to być 5s

Faktycznie pseudo kawa z tych automatów Carimali parzy się błyskawicznie a potem leje się dużo wody - nie da się tego pić, ale ludziska piją.

Z własnego pobytu w innym hotelu tej marki odnoszę wrażenie, że kawa jest zgodna z preferencjami klientów.

Ja lepszy usłyszałem tekst od "baristki", że  jej smakuje, na moją uwagę, że marne ziarna używają do espresso.

GostRado w jakiej cenie ta MKcafe ?

Nie interesowałem się - bo i po co.

[GostRado]

Ponownie jestem w Mikołajkach i tym razem poszedłem w miasto. Na promenadzie (ładnie ją zrobili, wykończyli, a byłem dawno ze 20 lat temu), nad jeziorem nie było jakieś lepszej kawiarni. Ziarna Lavazzy, nawet chłopak z rowerem i Astorią, ale też parzył Lavazzę  .  No to poszedłem do Hotelu Mikołajki, pięć gwiazdek, w hopperze włoskie Mauro, a podwójne espresso zostało mi przyniesione  kompletnie bez cremy. Nie rozumiem polityki tych hoteli o wielu gwiazdkach, że żałują paru dych na lepsze ziarna. Z drugiej strony pewnie  nie mają za wielu klientów, którzy by dosadnie powiedzieli, jaki kawowy  syf podają🤬  Wcześniej po drodze, piłem lepszą  w  MaCu.

[Antonio]

Ziarna jak ziarna. To mentalność.

[GostRado]

Zastanowiła mnie kawa ze zdjęcia w H. Gołębiewskim, więc zapytałem się baristki, jak ją robi: zapina kolbę z espresso i leje aż do wypełnienia filiżanki te 140ml 

[Jka57]

zapina kolbę z espresso i leje aż do wypełnienia filiżanki te 140ml

W czym widzisz problem ? przecież pisze jak byk że to kawa z ekspresu 140ml.
Tak pisze tak dostajesz co operator potwierdził.

Jka

[KonradZ]

Nie rozumiem polityki tych hoteli o wielu gwiazdkach, że żałują paru dych na lepsze ziarna. Z drugiej strony pewnie  nie mają za wielu klientów, którzy by dosadnie powiedzieli, jaki kawowy  syf podają

Ktoś już na forum opisywał swoje perypetie z dostarczaniem dobrej kawy do firmy czy hotelu i nieudane próby reformowania właścicieli. Stanęło na tym, że kawa jest na miarę oczekiwań klientów
Przegapiłem post Antonio, właśnie o to mi chodziło.

[GostRado]

W czym widzisz problem ? przecież pisze jak byk że to kawa z ekspresu 140ml.
Tak pisze tak dostajesz co operator potwierdził.

Problem jest, bo po espresso woda dalej leje się przez zużyte ciastko.

@KonradZ
Przy automatach, które wydają hektolitry napoju kawopodobnego na szwedzkim śniadaniu czy obiedzie, to da się zrozumieć, ale jak płacisz 15zł. za podwójne espresso, to wypadałoby kawkę dostać z lepszego ziarna.

[Jka57]

Wolnego  gdzie tam chociaż raz napisano słowo "espresso"

Ja jak bym nie patrzył widzę tam "Kawa z ekspresu 140ml" i tego się trzymajmy bo takie są fakty, sorki nie nagniesz to pod siebie.
Jak widać kawa z ekspresu 140ml a espresso to 2dwie różne rzeczy

Jka

[Antonio]

Konia z rzędem temu, kto wejdzie do Gołębiewskiego ze sztuką espresso.

[arob]

Może Scott Rao tam był. 140ml to prawie jak jego 6:1 Allonge.

[KonradZ]

ale jak płacisz 15zł. za podwójne espresso, to wypadałoby kawkę dostać z lepszego ziarna

Rozumiem Cię doskonale, ale jesteś jeden na sto albo i więcej osób, który wszedł do Gołębiewskiego, i stwierdził, że mają ujową kawę. Reszta stwierdzi, że w super hotelu pili super kawę i jeszcze polecą ją znajomym. Dopadło Cię przekleństwo wytrawnego kawosza, który nie zadowoli się byle czym- chyba do tego można sprowadzić ten temat