forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: kawosz17 w 13 Kwiecień 2018, 08:50:33
-
Hej
Kupiłem Gaggia Paros. Dopiero ma być do mnie wysłany. Jest to mój pierwszy ekspres ciśnieniowy. Znalazłem niewiele informacji o nim przed zakupem. Najważniejszą dla mnie była ta, że części są te same co w Classicu. Classic jest polecany i chwalony, dlatego kupiłem Parosa. Teraz się dowiedziałem, że ma aluminiowy bojler. Czy ktoś zna ten model/miał go? Czy można wymienić bojler na całkiem z innego ekspresu, na jakiś metalowy? Czy można ten co jest wyczyścić wewnątrz? Jakie części pasują z innych ekspresów do Parosa? Jak sprawuję się tam młynek, jakie są żarna? Z góry dzięki. Pozdrawiam
-
A nie za późno na takie pytania?
Bojlera nie wymienisz, a nawet gdybyś wykorzystał obudowę Paros'a do zrobienia ekspresu z innym bojlerem i grupą to właśnie bojler i grupa to te części które robią Classica. Reszta to jest kosmetyka i można do pewnego stopnia żonglować pomiędzy różnymi ekspresami.
Jak masz ochotę na takie zabawy to zawsze można po wyczyszczeniu dać bojler i grupę do niklowania.
Czy można wymienić bojler na całkiem z innego ekspresu, na jakiś metalowy?
Aluminium jest raczej metalem, przynajmniej tak w szkole mnie uczyli.
A swoją droga nie znałem tego modelu, fajnie optycznie wygląda.
-
Dzięki @Bacek
Kupiłem, tak jak pisałem, bo to niby prawię taki sam ekspres co Classic. Może nie chciałem, żeby ktoś kupił szybciej ode mnie i będę żałował. Jak ekspres przejdzie, to będę go czyścił. Może coś z tego będzie, nie ma rady.
PS spróbuję zapamiętać. Stal to metal i aluminium to metal 👍
-
Dziwna maszyna za sprawą wbudowanego młynka podchodzi mi pod wyroby Saeco ale bardzo fajnie wygląda, trochę jak jakiś prototyp albo drukarka 3D ;-)
Poniżej masz link do relacji z wymiany bojlera, ja osobiście tego aluminium bym nie demonizował ;-)
http://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2015/02/gaggia-classic-zakup-i-wymiana-bojlera.html
Możesz zależnie od potrzeby wymienić prysznic lub całe mocowanie tu jest opis.
http://gaggiaclassicmods.blogspot.com/2014/12/gaggia-classic-pierwsze-mody_9.html
-
dzięki @mlopus
widzę tam dużo informacji, ciekawe w jakim stanie przyjdzie ekspres
a co myślisz o samym ekspresie?
-
Gaggia to prosta i trwała konstrukcja, mnie pozytywnie zaskoczyła swoją trwałością i porządną jak na tę klasę sprzętu kolbą, obawiał bym się jakości i czyszczenia tego wbudowanego młynka, nie zachwycała mnie też w Gaggia ilość i jakość pary ;-)
-
Żarna w Parosie są stożkowe D.30 Podobne są w młynku Severin, Ascaso I 2-Mini czy Graefie. Wymiar bardzo popularny. A jakość przemiału będzie różna, bo różna jest dokładność i jakość wykonania reszty młynka.
-
Gaggia to prosta i trwała konstrukcja, mnie pozytywnie zaskoczyła swoją trwałością i porządną jak na tę klasę sprzętu kolbą, obawiał bym się jakości i czyszczenia tego wbudowanego młynka, nie zachwycała mnie też w Gaggia ilość i jakość pary ;-)
Classic z wymienioną dyszą spienia wspaniale. Fakt, że z 3 capu pod rząd będzie problem, ale 2 spokojnie robi.
-
Przyjechał do mnie ekspres. Co na początku zrobić? W Internecie jest mało informacji o tym modelu
-
Rozkręcić prysznic, poczyścić wszystko dokładnie, dobrze doczyścić kolbę i sitka, odkamienić i ocenić stan faktyczny ;-)
-
I porób zdjęcia z tego, daj gawiedzi jakąś rozrywkę :o
-
Wrócę do domu, to zrobię jeszcze. Z młynka już odessalem kawę. Nie mogę tej nakrętki odkręcić. Kręcą się całe żarna, muszę jakoś skontrować. Jeszcze go nie uruchamiałem, bo nie wiem jak 😂 tylko go włączyłem, świecą się przyciski ale nie wszystkie. Nie wiem czy to dobrze. Pierwszy przycisk z prawej się nie wdusza.
-
Po wyglądzie prysznica sitka rozłożył bym cały bojler i wyczyścił kompleksowo, a na to nowe uszczelki bojlera i grupy.
Węże też mocno zagrzybione, więc o ile nie wymiana to kąpiel w sodzie. Pytanie co we z wnętrznościami pompy, ale i to idzie rozebrać, tylko trzeba uważać żeby kulek i sprężynek nie pogubić.
Zawsze można też tą środkową część pompy wykręcić i też w sodzie utopić.
-
TU (https://www.instrukcjaobslugipdf.pl/gaggia/paros-er-043/instrukcja) masz instrukcję do Parosa Nie załączaj go bez wody i odpowietrzenia.
-
Zdjęcia po czyszczeniu kwaskiem cytrynowym. Co trzeba jeszcze doczyscic, co jest ok a co trzeba kupić nowe? Teraz do zbiornika wsypalem kwasek i raz załączyłem ekspres. Niby działa 😉 po około 5 minutach przy włączonym ekspresie, woda zaczęła kapac z grupy. I cały czas nie wiem, jak sprawdzić żarna w młynku (nie czytałem jeszcze instrukcji, dzięki Jeżyk 👍)
Załączyłem znów ekspres, woda nie kapie z grupy tylko jakby z bojlera
-
Czy znów załączyć, mimo wycieku, żeby kwasek czyścił dalej? A może wymienić wodę na czystą, przepłukać i zostawić?
edit: woda zawszę zaczyna wyciekać jak zapali się lampka gotowości, to wtedy skądś wycieka woda przy bojlerze
-
Bacek radził aby rozebrać bojler. I chyba nie unikniesz tego. Musisz zlokalizować miejsce wycieku. Jeśli wyciek jest na połączeniu bojlera z grupą kawową to musisz rozebrać, oczyścić bojler i połączenie z grupą oraz wymienić uszczelkę. Zmontować ponownie i uszczelnić dodatkowo klejem Loctite firmy Henkel odpornym na wysokie temperatury.
-
Dobrze, rozbiore bojler. To znaczy, że wszystkie uszczelki i tak się przydadzą. Nagrałem filmik. Za każdym razem, jak nie nagrywałem to ciekło. Dopiero za chyba 6 razem, udało mi się to uchwycić ale leciało już znacznie mniej niż wcześniej. https://streamable.com/l6c8x
-
Niestety ale mimo okularów na nosie nie widzę dobrze miejsca wycieku. Wydaje mi się że obok śruby. Oby się nie okazało że bojler ma pęknięcie.
-
Kiepsko widać, może po śrubie do góry idzie. Nie ma co gdybać tylko rozebrać, wyczyścić zobaczyć cze nie ma pęknięć, jak kołnierz kiepski to lekko splanować, nowa uszczelka i dopiero testy.
-
Po weekendzie tak zrobię. I postaram się nakręcić lepszy filmik. Co zauważyłem, to to, że z początku leciało więcej wody.
Edit: jak sprawdzić ciśnienie? Przelewalem kilka razy samą wodę przez kolbę i woda leciała jakby"normalnie", czy bez kawy opór powinien być mniejszy a co za tym idzie, woda nie powinna sikać na prawo i lewo? Nie znam się, tak to sobie wyobrażam
-
Bez kawy i kolby to raczej powinna kapac. Jak sika to moze prysznic zakamieniony.
-
Sitko i kolbę miałem założoną, tylko bez kawy. Leciało ciurkiem ale normalnie. Czyli ok
-
No dobra. Zabrałem się za czyszczenie. Rozkręciłem ekspres prawie do ostatniej śrubki. Czy plastiki można myć w zmywarce? Bojler na pierwszy rzut oka, nie wygląda na pęknięty. Podstawa jest mocno zakamieniona, może to tylko ciekło spod uszczelki. Wstawiam zdjęcia przed i po odkamienianiu. Co się nadaje a co trzeba koniecznie wymienić? Bojlera jeszcze nie czyściłem. Normalnie go całego zanurzyć w odkamieniaczu na np 10min i powtórzyć w razie czego? Przy bojlerze, są 2 miejsca do których mocuje się kable. Można to wykręcić. Czy to ma"plus" "minus"? Później jak wkręcę, czy to bez różnicy co podepne z jednej i drugiej strony? Jak już rozkręciłem cały ekspres, co wymienić? Zamówić wszystkie możliwe wężyki i uszczelki?
-
Góry całej bym nie topił bo nie wiem jak grzałki zareagują, może jakiś posiadacz się wypowie. W teorii powinno być ok ale w praktyce teoria od praktyki różni się dość znacznie.
Nie ma plusa i minusa bo to prąd zmienny.
Grupę możesz też utopić w Cafizie czy co tam masz to czyszczenia pokawowych osadów (w ostateczności roztwór sody oczyszczonej). Tylko nie próbuj do tego aluminium wkładać bo pogryzie, ale wszystkie węże gumowe bym w tym potopił żeby życie i osady organicznie wygryzło.
Po może się okazać że powierzchnia do której przylega uszczelka będzie porowata, będziesz musiał to jakoś wyrównać i ew lekko splanować kołnierz żeby uszczelka dobrze i mocno przylegała.
-
W sumie to nie wiem z czego te grupa jest wiec z tymi sodami/cafizami uważaj.
-
Grupa to już jest po 10 minutach w wodzie z odkamieniaczem 😉. Czytam na blogu z modami gaggii, że jest jakaś ścierna gabeczka w sklepach motoryzacyjnych. To ten bojler mogę zamoczyć też w tym odkamieniaczu? Czy lepiej w czymś innym. Co to jest szkielkowanie? Na blogu gościu to poleca, może wtedy w ogóle nie muszę sam czyścić?
-
Włóknina ścierna się nazywa ta ścierna gąbeczka i to raczej w sklepach dla hydraulików albo lakierniczych, nie motoryzacyjnych.
-
Szkiełkowanie to coś takiego jak piaskowanie, tylko różnej gradacji szklanym piaskiem. Ścierną wełną tego co jest na zdjęciu góry bojlera nie wyczyścisz. To co ma styk z uszczelką musi być gładkie i równe. Trzeba tak jak Bacek napisał wyrównać to mniej więcej tak, jak planuje się głowicę w samochodzie.
-
Szlifuję pilnikiem, później będę robił papierem ściernym. Ciężko o szkielkowanie, bo albo dopiero w czerwcu albo ktoś się nie chcę podjąć. Jakbym kogoś znalazł to co zdemontować z bojlera? Nie wiem jak odczepić dyszę do spieniania mleka. Śruby odkręciłem i nadal się trzyma. Na siłę próbować oderwać? Czy coś jeszcze zdemontować przed szkielkowaniem? Jak nikogo nie znajdę, to jak wyczyścić wnętrze bojlera?
-
Najprostszy sposób na równanie to kawałek szyby/szkła(lub czegoś innego, byle płaskie i równe było) i papier ścierny w różnych gradacjach. Kładziesz na stole i szlifujesz :)
-
Taki bojler ok 200 pln nowy więc nie wiem czy się opłaca szkiełkować itd ?
-
Szkiełkować pewnie nie ale kilka arkuszy papieru to nie majątek (od grubszych do drobniejszych pewnie z 10-20 PLN wystarczy, w końcu to tylko aluminium). Ale najpierw odkamienianie. Pozatykaj dziury, odwróć do góry nogami i zalej. A sam kołnierz odkamienisz w płytkiej kąpieli. Z zewnątrz to tylko dla fanów detalingu.
-
Jutro jestem umówiony na szkielkowanie. Powiedziano mi, że będzie kosztować grosze. Zobaczę na miejscu. Co muszę zdemontować przed oddaniem do czyszczenia? Odkręciłem dyszę pary ale nie chcę się"odkleić" od bojlera. Co z tymi częściami (nie wiem jak się nazywają), do których przyczepia się kable (te wieżyczki). Co z gwintami od termostatów? Co jeszcze mogę zabrać do szkielkowania?
-
Grzałki są zabudowane wiec ich nie odczepisz a resztę całą, jak coś trzyma to pewnie kamień blokuje, także najpierw odkamienić. Szkiełkowanie nie uchroni cię od wyrównania kołnierza to tylko zdjęcie jakiejś warstwy materiału, to co było nie równe i tak zostanie nierówne. Dodatkowo wnętrza bym nie szkiełkował, do nierównej powierzchni łatwiej przywiera kamień. A jeżeli już to po szkiełkowaniu wypolerował bym na połysk. Więc jak dla mnie szkiełkowanie jakiś sens ma tylko na zewnątrz w związku z czym nie wiem jaki w tym sens w ogóle jest.
-
Aha, to środek czym czyścić? Co na wiertarkę założyć?
-
Z tym szkiełkowaniem, piaskowaniem i szczotkowaniem to trzeba uważać. Bojler powinien być jak najbardziej gładki. Najlepiej wypolerowany wewnątrz i na zewnątrz. Dlaczego? Ano dlatego, że każda nierówność zwiększa powierzchnię i wtedy bojler bardzo ładnie oddaje temperaturę. Natomiast wewnątrz powinien być gładki, bo do gładkiego nie przylepi się tak bardzo kamień. Wyczyść bojler z kamienia, wygładź ścianki bojlera jak najlepiej dasz radę i wówczas go wypoleruj. Na przykład czymś takim o odpowiedniej wielkości
(https://www.jackmotors.pl/img/imagecache/3001-4000/6a14446036206adb0ca547ce2c9287d296d56c64.jpg)
-
Kupię takie coś, dzięki 👍
@Jeżyk pisałeś, że żarna to są 30stki, gdzie je można kupić? Mam problem, żeby odkręcić te stare. Z góry jest nakrętka i chyba się zapiekla. Próbuje kontrować śrubokrętem czy czymś ale nie chcę za mocno. Polać to colą? Czy będę mógł później jakoś zmienić grubość przemiału?
-
Aha, to środek czym czyścić? Co na wiertarkę założyć?
A odkamieniłeś już kwaskiem cytrynowym/octem?
-
Tą nierównością na zewnątrz bojlera i ew większa powierzchnią oddawanego ciepłą bym się nie przejmował, to będą wartości po przecinku. Środek odkamienić i wypolerować, kołnierz splanować i też wybłyskać, nowe uszczelki i ognia, to nie rakieta kosmiczna tylko prosty tani ekspres.
-
Odkamienilem 2 razy po 10min, odkamieniaczem Domol. Takie techniczne pytanie. Wlewam ciepłą wodę z kranu i wsypuję odkamieniacz. Czy wsypywać do wrzątku?
-
A co w instrukcji pisali? Ocet dawał bym wrzący, szybciej zadziala. Co do preparatów na kwasku to nie wiem, zalezy czy mimo nazwy to sam kwasek cytrynowy czy co tam jeszcze dosypali. Zawsze można pojsc Krakowskim targiem mocno podgrzaną.
-
Z tego co pamiętam, to przy aluminiowych elementach, z octem trzeba ostrożnie.
-
to będą wartości po przecinku
Pozwolę się nie zgodzić. Powierzchnia gładka i porowata to jest ogromna różnica. Niektóre bojlery są polerowane i chromowane na zewnątrz, co ma taki skutek, że można takiego bojlera nie ocieplać a efekt jest podobny jakby był ocieplony bojler niepolerowany.
-
Części wróciły ze szkiełkowania. Jak oceniacie stan? Wystarczy przejechać papierem ściernym czy czymś poważniejszym? Jak oceniacie bojler od środka, czy wybić zawór pary i przeczyscic? Kupiłem oringi w sklepie na miejscu. Mam 2 pod bojler, 3,5mm i 4mm. Kupiłem też silikonowe i chyba zwykłe gumowe takie małe, ten sam rozmiar co oryginał. Silikonowe są do 120C, czy tylko te montować? Zwykłe są do 100C, pytam tylko w razie jakby mi zabrakło. Mam też, niestety nie uszczelkę ale duży oring, w rozmiarze uszczelki pod grupę. Wiadomo, różnica jest taka, że oring jest okrągły, pewnie po założeniu będzie przeciekać, ale za 2zl, można zaryzykować. Teraźniejszą uszczelkę jeszcze mam. Męczę się z młynkiem, nie mogę go rozebrać. Została jakoś jedna śrubka do odkręcenia, nie wiem jak się do niej dostać. Czyżby akurat blokowała całą konstrukcję? Widać ją na zdjęciu. Macie jakiś pomysł co zrobić żeby dostać się do żaren? Kupiłem też nowy wężyk, średnicę ma właściwie identyczną, jak te oryginalne. Różnica, jest tylko taka, że ten nowy jest sztywniejszy. Jest gruby, jak z wytrzymałością na temperatury? Można bezpiecznie zamontować, taki zwykły z marketu budowlanego? Te stare wszystkie odkamienilem, przepchalem strzykawką, ale wolałbym nowe. To chyba wszystko. Co radzicie?
-
Styk bojlera i uszczelki powinien być gładziutki jak pupcia niemowlaka. Połączenie góry i dołu bojlera musi być szczelne, a to zapewni odpowiednia gładź. Postaraj się.
-
Tak, jutro będę szlifować spód bojlera. A co z dyfuzorem, też go szorować? A masz jakieś rady, na moje inne pytania? No i najważniejsze, co z umową młynkiem? A, i czy można tam regulować przemiał?
-
Uszczelki "zwykłe" się nie nadają. Muszą być takie, które wytrzymają temperaturę bojlera. Pamiętaj, że dla pary trzeba więcej niż 100 stopni. Z wężykami też nie przesadzaj, muszą być takie z atestem do żywności, bo sobie zafundujesz nieprzyjemność zdrowotną. Używaj uszczelek takich jakie mają być, Kombinacje się źle kończą. Nie rozumiem tej "umowy" w sprawie młynka. O czymś zapomniałem? Młynek na pewno się rozbiera do śrubki. Posiłkuj się schematem, który Ci wysłałem. Czasem gwint jest "lewy" a czasem "prawy". Weź to też pod uwagę. Nic na siłę. Może coś trzeba wlać na gwint, żeby puściło?
-
Pewnie masz rację. To założę na razie stare wężyki i uszczelkę. Z tą"umową" to coś słownik źle podpowiedział. Już nie wiem co to miało być za słowo 😝, absolutnie nie miałem do Ciebie jakiś pretensji. Z młynkiem było tak, że właśnie górna nakrętka miała"lewy" gwint. Teraz w sumie został sam plastik i żarna. No i ta, nie wiadomo gdzieś, śrubka. Mam ten schemat, wiem z niego ile części jest ruchomych. Przyjrzę się dokładniej, co tu jeszcze zrobić, żeby dostać się do żaren.
-
Będę składać ekspres. Jak ustawić/sprawdzić ciśnienie pompy? Nie mam żadnych narzędzi.
-
Rozkręciłem młynek. Tak wyglądają żarna
-
Jak ustawić/sprawdzić ciśnienie pompy?
A tam jest OPV, żeby można było ustawić ciśnienie? Bez manometru raczej nie jest to możliwe. Przynajmniej ja nie znam takiej metody. Może ktoś z Twojej okolicy ma takie cudo jak manometr z podłączeniem do kolby. Tylko trzeba pamiętać o uszczelnieniu samej kolby, bo bez tego ciśnienie ucieknie bokiem. Co do żaren, wyglądają na tępe. Jak pod palcem nie wyczuwasz ostrości, jakbyś sprawdzał nóż czy jest ostry, to je wymień.
-
Tempe są. Czyli ciśnienie jakie jest, takie będzie. Nie da rady sprawdzić lub ustawić. Czytam, że ludzie ustawiają na np 9 bar. Kończę szlifować bojler i będę składać
-
No tak, 9-10 bar. Zgoda, tylko trzeba mieć jakiś manometr. To tak jakbyś chciał określić wysokość napięcia bez woltomierza.
-
Złożyłem. Po zapięciu kolby, nie jest na godzinie 6 tylko bardziej dąży do 3, nie mogę zapiąć mocniej, bo noga ekspresu blokuję. Co zrobiłem źle? Wydaję się, że nie można inaczej coś zamontować
-
Wygląda to na zbyt niską uszczelkę grupy.
-
Dokładnie, założyłem starą i jest ok
-
Wszystko działa. "Odpaliło od pierwszego" Kawę na zmarnowanie, zmielilem z Biedronki, Peru. Ale nie dobra 😖 Nie chce zadziałać dysza pary. Wduszam guzik i nic. Coś robię źle?
Edit: para też działa. Wdusilem guzik a to przecież trzeba jeszcze ruszyć pokrętłem. Ekspres mam rozebrany i nie miałem tego założonego. Ale teraz jest jeszcze jeden przycisk, narysowane są kropelki. Jak go wdusze, to woda wylatuję z ekspresu. Jakby to byl obieg zamknięty z pompy. Do czego to jest? Mam nadzieję, że w miarę to opisałem
-
To gorąca woda np na dolanie do espresso, żeby zrobić americano. Powinno to być w instrukcji obsługi.
-
Pierwsza kawa do wypicia. Lavazza espresso. Muszę kupić kawy pod ekspres. Teraz poczytam o ekstrakcji. Dziękuję wszystkim za wszelką pomoc 😃👏
-
Wizualnie ładny ekspres.
-
Dzięki. Tak jak ktoś już napisał, że przypomina trochę drukarkę 3D 😝 To jest mój pierwszy ekspres i może wolałbym bardziej klasyczny/standardowy wizualnie, ale jestem zadowolony. Myślę czy obudowy nie okleic folią, nie wiem jakby to wyszło z zagieciami.
-
Po którejś ekstrakcji, zaczęła woda też kapać do filiżanki. Uszczelka puszcza, może za mocno ubilem?
-
Jeśli woda przelatuje Ci brzegami portafiltra to albo namieliłeś za dużo kawy do sitka albo rzeczywiście uszczelka jest do wymiany.
-
Namielilem całą kolbę i ubilem dotychczas najmocniej. Wcześniejsze razy, nic nie przeciekało. Dziękuję, zwrócę na to uwagę.
-
Nic nie oklejaj. Jak chcesz obudowę poprawić, to pomaluj proszkowo. Folia Ci się zmarszczy jak suszona śliwka. Co do przeciekania bokiem, tak jak Janusz napisał. Kawy mniej, drobniej zmielona, a ubicie nie musi być straszliwie mocne, wystarczy mielić drobniej. Poczytaj jakie są sposoby na poprawę smaku kawy metodami darmowymi i dostępnymi dla każdego. Po pierwsze, dobra i świeża kawa. Następnie grubość przemiału, ilość kawy w kolbie, siła ubicia, ustalenie temperatury wody na ciastku, gdy chcesz niższą temperaturę, spuść więcej wody przed założeniem kolby, większa temperatura, załącz na moment wyłącznik pary. Dojdziesz do wprawy. Zaczyna się teraz gonienie króliczka. Powodzenia.
-
Po włączeniu ekspresu, żeby się rozgrzał, po kilku minutach jest mokra kolba. Woda nie cieknie ale tak jakby się "spociła". Czy to jest normalne?
-
Normalne na pewno nie jest. Musisz sprawdzić czy woda nie skrapla się dookoła uszczelki w grupie.
-
Czyli może to być np uszczelka?
Zmielilem kawę w palarnii (wiem, że to już po ptokach) ale chciałem mieć punkt odniesienia w przemiale. Do podwójnego sitka, sypie 16g kawy, po pewnie, maksymalnym ubiciu przeze mnie w kolbie, po 20s ekstrakcji wychodzi trochę ponad 100ml naparu. Co jest do regulacji? Czy poprostu taki to już będzie ekspres? Nie narzekam, tylko pytam.
I jeszcze jedno. Czy ktoś kiedyś ostrzył żarna na własną rękę? Czy to samemu czy to oddać do jakiegoś zakładu? W końcu to metal, a płacić 100-150. Może tak wyjdzie taniej?
-
Według mnie zbyt grubo zmielona kawa. W tym czasie to powinieneś uzyskać ok. 40 ml kawy. Kawa zmielona gdzieś to zawsze będzie loteria. Po pierwsze to zmielili tę kawę nie pod Twój ekspres. Nie mówiąc już o tym, że po zmieleniu kawa szybko zmienia swoje właściwości.
-
W palarnii mówili, że mi zmielą trochę grubiej. Dziękuję, za wytłumaczenie
-
"Trochę" to niestety nie jest to samo co w sam raz. ;)
-
Tak, mówili mi o tym. Poprostu chciałem sprawdzić, jak mniej więcej powinna być zmielona kawa.
-
No to jest mniej niż więcej. Własny młynek z dobrą regulacją to podstawa uzyskania prawidłowego espresso.
-
No I jak ten młynek działa w końcu? Dobrze miele?
Bo żarna trochę przytępione były.
-
Jak skręce młynek na maksa, to jest drobno. Zmiele i wstawię zdjęcie
Edit: wszystkie zdjęcia żaren, jakie zrobiłem przy remoncie.
-
Czyli pod espresso zmieli bez problemu, tak?
-
Wiesz no, zmiele Tobie i wstawię zdjęcie. Ja w sumie nie robiłem espresso w tym ekspresie z mielenia na tym młynku. Ekspres był w proszku, tzn młynek a później kupiłem RS i Omnie. Myślałem, że znasz ten model i młynek. Postaram się dziś to zmielić (ekspres mam w garażu). 3dni temu, ktoś pisał do mnie na olx, że chcę kupić. Trzymam dla Ciebie
-
Znam Gaggia Classic i Gaggia MDF. Tego modelu nie znam ale myślałem, że to mariaż tych dwóch.
Spróbuj zmielić w tym młynku i zrobić espresso w tym ekspresie. Na tym mi najbardziej zależy.
-
Łap @raf77
https://streamable.com/r3ibf
https://streamable.com/esrs3
Edit:
Robione na RS, bo chodziło o młynek a poza tym, robiłem tak jak umiem. O gustach się nie dyskutuje, ale mnie smakowało.
-
14g
29-30s
38g
-
👍
Wygląda bardzo dobrze.
-
Też jestem mile zaskoczony. Kawa była dobra. Teraz sobie uświadomiłem, że w sumie młynek jest OD 😉 Trzeba tylko kolbę dobrze podłożyć. Może masz jeszcze jakieś, to zabierz ze sobą.
-
Ale co mam zabrać?
-
Miałem na myśli inną kolbę 58mm. Może lepiej się wetknie pod młynek
-
To nie problem. Ważne że przemiał jest ok.
-
Paczuszka przyszła cała. Elegancko zapakowana.
-
Ekspresik działa też elegancko.
Dziękuję Kawosz17 za taki fajny zakup.
Stara Włoska szkoła, nie jak te marne gaggia-philipsy dzisiejsze.
-
Fajnie. Też jestem zadowolony, że to tak bezpiecznie wszystko wyszło 😃