Autor Wątek: Młynek do espresso  (Przeczytany 7675 razy)

Offline marwo Mężczyzna

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Uno Steel Prof El, Moccamaster 741, Kawiarka BIALETTI Moka Induction, Phin, Dripper
  • Młynek: FIAMMA MCF 64 OD, MACAP MX900
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #30 dnia: 03 Wrzesień 2020, 08:42:13 »
Cena z kosmosu. Może we Włoszesz znajdziesz taniej. Albo u producenta bądź w jego serwisie? Upewnij się tylko czy pasuje. O tym gnieździe hoppera pomyliłem co nieco. Wydawało mi się, że hopper w górnej części ma uskok, w który wchodzi pokrywka. Teraz sprawdziłem, że uskok jest na pokrywce i tym samym dokładne skrócenie wysokości hoppera nie zakłóci zamykania go przykrywką. Sorki

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #31 dnia: 03 Wrzesień 2020, 08:49:02 »
Cięcie by było estetyczne wymaga precyzji a to umożliwia właściwe oprzyrządowanie i umiejętności.
Jeżeli brzeszczot do metalu, flamaster i kuchenka gazowa to specjalistyczny sprzęt to tak. Stawiając hopper do góry nogami na jakimś blacie, obok flamaster położony na jakimś podeście np kilku książkach. Czubek do hoppera i obracamy hopper po blacie. Zostaje ślad na równej wysokości. Potem cięcie, nawet jak nie wyjdzie idealnie równo to można taśmą dwustronną przykleić papier ścierny do jakiejś płaskiej powierzchni (albo i nawet bez klejenia) na to rantem hoppera i wyrównać. Poliwęglan potem można wykończyć na ciepło, delikatnie podgrzewając krawędź (jest to nawet metoda na usuwanie z niego powierzchniowych rys). U mnie wyszło jak fabryczna krawędź. Oczywiście u mnie hopper zwęża się w dół wiec pokrywka tylko na nim leży, kiedyś może to uszczelnię bo mniejszej idealnie pasującej pokrywki nie znajdę. Ale nawet stara oryginalna pokrywka na nieskrócomnym hopperze, hermetycznie tego nie zamykała. W Cadet przynajmniej z obrazków wygląda że te ścianki są pionowe więc akurat tu problemu z pokrywką nie powinno być.
Sypię po 125g na raz i przy 2-6 kaw dziennie żadnych problemów z wietrzeniem kawy nie mam.

Bardzo nieśmiało pod espresso polecę ten tutaj: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=9610.0
NIe no, trzeci młynek koledze już się chyba nie przyda.
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień 2020, 08:51:19 wysłana przez Bacek »

Offline bMind

  • Wiadomości: 182
  • Ekspres: Gaggia New Classic, Kazak Rota, Bialetti Venus, Chemex, AeroPress, Hario V60
  • Młynek: Fiamma MCF 64 OD, Wilfa Svart CGWS-130B
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #32 dnia: 03 Wrzesień 2020, 09:11:46 »
Bardzo nieśmiało pod espresso polecę ten tutaj: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=9610.0
Dzięki za propozycję, ale tak, trzeci młyn chyba byłby już przesadą :lol2:

Jeżeli brzeszczot do metalu, flamaster i kuchenka gazowa to specjalistyczny sprzęt to tak. Stawiając hopper do góry nogami na jakimś blacie, obok flamaster położony na jakimś podeście np kilku książkach. Czubek do hoppera i obracamy hopper po blacie. Zostaje ślad na równej wysokości. Potem cięcie, nawet jak nie wyjdzie idealnie równo to można taśmą dwustronną przykleić papier ścierny do jakiejś płaskiej powierzchni (albo i nawet bez klejenia) na to rantem hoppera i wyrównać. Poliwęglan potem można wykończyć na ciepło, delikatnie podgrzewając krawędź (jest to nawet metoda na usuwanie z niego powierzchniowych rys). U mnie wyszło jak fabryczna krawędź. Oczywiście u mnie hopper zwęża się w dół wiec pokrywka tylko na nim leży, kiedyś może to uszczelnię bo mniejszej idealnie pasującej pokrywki nie znajdę. Ale nawet stara oryginalna pokrywka na nieskrócomnym hopperze, hermetycznie tego nie zamykała. W Cadet przynajmniej z obrazków wygląda że te ścianki są pionowe więc akurat tu problemu z pokrywką nie powinno być.
Sypię po 125g na raz i przy 2-6 kaw dziennie żadnych problemów z wietrzeniem kawy nie mam.
Ogólnie się zgodzę, plus potestowanie najpierw na centymetrze jest jak najbardziej sensowne i wykonalne. Całość zawsze mogę opierdzielić dremelkiem, będzie trochę pewniej niż piłką. Tak samo krawędzie można nim ładnie obrobić, a jak nie to zawsze hotairem mogę to ogarnąć.

Ja u siebie widzę chyba jednak że hopper ma pogrubienie na krawędzi, które ma trzymać pokrywkę (też ma taką krawędź). Ale ze względu na to, że nie leży ona turbo na wcisk i niestety rezonuje to i tak myślałem czy nie podkleić np izolacją od wewnątrz żeby trochę to połączenie poprawić.

Podsumowując..poszukam jeszcze ale jak nic nie znajdę to będę ciął sam :)

ps. Muszę też gdzieś dorwać komplet nóżek. Na razie do tych które są wygniecione (mam takie dwie) dołożyłem "podkładkę tekturową" na trzpień. Tak naprawdę więcej nie było trzeba i po małej żonglerce i zamianie miejscami nóżek stoi dużo równiej niż wcześniej.

Offline Koziołek

  • Wiadomości: 1008
  • Ekspres: Aeropress, Chemex6, V60Decanter, LaSpazialeS1, Rota
  • Młynek: Rhinoware, GraefCM702, Tura, NicheZero
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #33 dnia: 03 Wrzesień 2020, 09:23:32 »
Całość zawsze mogę opierdzielić dremelkiem, będzie trochę pewniej niż piłką
Brzeszczot daje lepsze rezultaty. Wolniej ale dłuższa linia cięcia. Dremelkiem dużo szybciej można zjechać z linii i już nie naprawisz ;)

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #34 dnia: 03 Wrzesień 2020, 09:30:10 »
Ja u siebie widzę chyba jednak że hopper ma pogrubienie na krawędz
Na odciętym kawałku odpadu możesz przetestować czy jak trochę mocniej samą krawędź podgrzejesz to się wałek nie zrobi. Ja grzałem tylko do uzyskania połysku na krawędzi bo u mnie i tak za dużo brakuje.

Tak samo krawędzie można nim ładnie obrobić, a jak nie to zawsze hotairem mogę to ogarnąć.
Dremelkiem zrobisz krawędź ładnie ale właśnie nie na płasko a tu się nie ma co cyckać bo od ładnego jest właśnie temperatura. Jak poszukasz to kilka filmików ze skracania znajdziesz.
« Ostatnia zmiana: 03 Wrzesień 2020, 09:33:45 wysłana przez Bacek »

Offline bMind

  • Wiadomości: 182
  • Ekspres: Gaggia New Classic, Kazak Rota, Bialetti Venus, Chemex, AeroPress, Hario V60
  • Młynek: Fiamma MCF 64 OD, Wilfa Svart CGWS-130B
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #35 dnia: 03 Wrzesień 2020, 09:32:51 »
Brzeszczot daje lepsze rezultaty. Wolniej ale dłuższa linia cięcia. Dremelkiem dużo szybciej można zjechać z linii i już nie naprawisz ;)

A widzisz, powiedział bym odwrotnie ;)

Na odciętym kawałku odpadu możesz przetestować czy jak trochę mocniej samą krawędź podgrzejesz to się wałek nie zrobi. Ja grzałem tylko do uzyskania połysku na krawędzi bo u mnie i tak za dużo brakuje.

Spoko, się zobaczy. Do ATP dzwoniłem i ten krótki hopper nie jest już produkowany. Więc pozostaje mod :)

Offline Bacek

  • Wiadomości: 1591
  • Ekspres: Sage BES920, Aeropress, Phin
  • Młynek: F4E
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #36 dnia: 03 Wrzesień 2020, 09:36:21 »
Jak ja szukałem to do F4 też mogłem coś za koło 200 pln dostać fabryczne ale one i tak miały kapsel niedopasowany. Po robocie stwierdzam że nawet jak było by za 60 PLN to szkoda tej kasy. Ale ja lubię dłubać.

Offline bMind

  • Wiadomości: 182
  • Ekspres: Gaggia New Classic, Kazak Rota, Bialetti Venus, Chemex, AeroPress, Hario V60
  • Młynek: Fiamma MCF 64 OD, Wilfa Svart CGWS-130B
Odp: Młynek do espresso
« Odpowiedź #37 dnia: 07 Wrzesień 2020, 20:16:11 »
Więc jeśli chodzi o moje spostrzeżenia czy wrażenia jeśli chodzi o młynek Fiamma.

Trzeba przyznać, że jest on w dobrym stanie jak na sprzęt używany. Ryski na hopperze, kilka niewielkich na froncie, boki i tył jeszcze z folią. Mieli w miarę równo, trochę zbryla, jest dość cichy (o tym za chwilę). Niestety sporo drobnych rzeczy powoduje, że jak miał bym się decydować drugi raz to bym go nie kupił.

Po pierwsze, tak na dzień dobry musiałem cały rozebrać i przeczyścić, mimo deklaracji, że czynności te zostały wykonane przed wysyłką. To co z niego wysypałem nie wyglądało niestety jak pozostałości testów po czyszczeniu i kalibracji, bo większość z zanieczyszczeń po kawie była ubita na amen i konkretnie skawalona.

Drugi zonk polegał na tym, że niestety ale wszystko wymagało solidnego dokręcenia. Tak wiem, sprzęt używany, ale jeśli słyszę, że był sprawdzony, skalibrowany, skręcony i w ogóle, to tak naprawdę powinienem go odebrać, umyć części zmywalne, podłączyć, zasypać kawą i mielić. Niestety ale walczyłem z tymi luzami ze dwa dni. Koniec końców udało się, ale nie jest idealnie. O ile udało mi się zlikwidować luzy (które dochodziły do 1cm kiedy poruszało się całym zespołem żarna/zasyp/silnik), o tyle efektem ubocznym jest to, że otwór zasypowy nie jest w 100% w osi. Nie robi to wielkiego znaczenia, bo planuję dorobić do niego zasyp bezpośrednio na żarna (niestety sporo kawy zostaje na górnej powierzchni żaren a nie ma tam żadnego zabieraka), ale jednak. Podejrzewam, że jestem w stanie to wyosiować, ale znów efektem ubocznym będzie, że otwór wylotowy kawy zetknie się z jedną z krawędzi otworu obudowy. I tak źle i tak niedobrze. Dodatkowo poza wibracjami które wynikały z luzów, przynajmniej dwie z gumowych nóżek są minimalnie zgniecione (~1mm), ze starości, ze zbyt dużego obciążenia? W efekcie całość niestety wpadała w dodatkowe wibracje. Tymczasowe rozwiązanie to podkładki z tektury na trzpień tych nóżek. 1 mm wystarczył dodatkowo całość stoi na podkładce korkowej (też rozwiązanie tymczasowe). Pomaga.

Trzeci zonk, również ogarnięty to hałas. No początkowo to było źle, bardzo. Wszystkie te wibracje, niestabilność wynikająca z nierównych nóżek przekładały się bardzo negatywnie na głośność pracy. Teraz, po porządnym skręceniu, podkładkach pod nóżki i użyciu podkładki korkowej jest bardzo kulturalnie.

Tak, zdaję sobie sprawę, że zdecydowałem się na zakup sprzętu używanego, do tego jest to młynek gastro, więc kultura pracy czy pewne rozwiązania nie nadają się do domu. Nie mam też (po części) pretensji do sprzedającego bo był otwarty, pomocny i znosił moje pytania, zarówno przed jak i po zakupie ;) Ale ogólnie biorąc pod uwagę jak sprawa była przedstawiona, naprawdę nie powinienem połowy z tych problemów mieć, nawet w używanym sprzęcie jeśli ktoś go sumiennie i rzetelnie do sprzedaży przyszykował.

Uff..rozpisałem się! Idę zrobić wieczorną kawkę :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi