Autor Wątek: Na kawę w Warszawę  (Przeczytany 116142 razy)

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #60 dnia: 10 Czerwiec 2015, 07:23:37 »
Waleczny DonKiszot'cie  ;)
zgadzam się, choć muszę przyznać, że kawiarenki (wymieniane wątku o Łodzi) są naprawdę O.K. i nie jest ich dwie szt. a zdecydowanie więcej.

A wracając do Wawy, jestem poważnie zaskoczony, że miejscówki (jako lokalizacja) tak szalone ALE się spokojnie utrzymują, a ja bym sobie dał rękę odciąć za to że plajta gotowa po roku (przy dobrych wiatrach i sporym jeziorku utopionej kasy). Z drugiej strony obserwuję regularne upadki vel zmiany barw knajpek i zastanawiam się co wywołuje taki owczy pęd do nowego - że knajpa po paru latach musi paść bo podobno klient znudził się nią  :mhh:

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #61 dnia: 10 Czerwiec 2015, 13:34:41 »
i nie jest ich dwie szt. a zdecydowanie więcej.
Jeśli jest zdecydowanie więcej, to brak o nich zeznań, bo na liście mamy 3!

Gdy już mi się udało odnaleźć lokal przy ul. Pańskiej, gdy z daleka usłyszałem bit lat '70? '80? z samego rana, gdy wszedłem i zrealizowałem moje pośpieszne zamówienie... Potem na spokojnie to wszystko przemyślałem. Tak, piękne to jest. Niemcewicza przy tym to ruchliwa ulica ;) Dla mnie jest to nowe i zaskakujące, bo w Krakowie wszystko w centrum (od niedawna powiększone o Kazimierz), zaledwie 5 minut spacerkiem i jesteś na peryferiach gdzie żaden gastro biznes na poważną skale nie ma prawa się utrzymać.

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #62 dnia: 10 Czerwiec 2015, 17:01:33 »
eeee tam, Pańska w godzinach pracy okolicznych biur to "główna arteria miasta", no może lekko przesadzam ale ruch jest sporawy, po południu i w weekendy martwa okolica fakt,
jedynie miejscowa "metalowa*" ludność błąka się i spożywa...

a Łódź? w wątku o niej jest kilka trafnych namiarów - Owoce i Warzywa, JazzVa , Przędza i co jeszcze?
http://lodzkiekawiarnie.pl/kawiarnie/

* metale szlachetne - srebrna, miedziana, platynowa

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #63 dnia: 10 Czerwiec 2015, 17:09:53 »
Byłem w tygodniu, ale fakt, z samego rana. Może rzeczywiście ulica się jeszcze nie obudziła, ale o podobnej porze byłem w Filtrach.

No właśnie, i co jeszcze? Wymieniłeś właśnie te 3 z listy. ;D

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #64 dnia: 20 Czerwiec 2015, 17:31:43 »
kontakt z Kontakt mieliśmy  :D
Było otwarte i pustawe, więc chętnie skorzystaliśmy z okazji.

I tak - ceny przyjemne, wystrój "bez zobowiązań" więc sympatycznie.
Poznaliśmy Właściciela - b. sympatyczny człowiek.

Kawa:

piliśmy Kubę (resztka nazwy zapomniana niestety) palona w lokalnej palarni na zamówienie Kontaktu.
Aromaty ciemna czekolada plus lekko orzechy, bo kawa ciemnej palona. Arabica z fajną cremą. Łagodna jako espresso.
Żeby nie było - nie włoszczyzna, ale owoców brak. I to nie wada, po prostu odskocznia od jaśniej palonych kaw.

Dość długo rozmawialiśmy (pozdrawiamy  :ok:) dlaczego taki typ palenia, jak idzie itp. Miło spędzone 30 minut.
Serniczek z białą czekoladą też smaczny  :pycha:
//fotka z kom, więc bez szału//

Offline Edwin Jagger Mężczyzna

  • Wiadomości: 597
  • Ekspres: Alternatywy
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #65 dnia: 21 Czerwiec 2015, 13:38:21 »
Miałem dokładnie takie same odczucia.
Bez zadęcia, smacznie, sympatycznie.

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #66 dnia: 23 Sierpień 2015, 17:01:19 »
Kolejny weekend i kolejne miejsce zaliczone do "dwa razy - pierwszy i ostatni" czyli Moko-tuff
Fajne miejsce (lokalizacyjnie) i może zamiast zalety przerodziło się to w problem.
Ale od początku - spory lokal, dość duży choć miejsca nie jest przy stolikach wiele.
Luz, czyli to co lubię choć brak klimy w takim lokalu to już w ostatnich czasach spory problem.
Wiem, są wiatraki - ale niech ktoś je ogarnie z kurzu, szczególnie jak stoją włączone 50 cm od twarzy  :nienie:
Przy zamówieniu lojalnie uprzedzają, że długo (OK, ale kurcze w lokalu z 10 osób i widać że zasiedziałe.... )
Na doppio, mrożoną frappe oraz macchiato czekamy z 15 minut, jest.

Przyznam, że ta wagowa nowa moda jest do dupy - otrzymuję relatywnie rzadkie doppio, ale aby (zapewne)
waga była OK to całą małą filiżankę - prawie po brzeg. Kawa chyba z C.P., słabe body, prawie wodnista i nie
wiem dlaczego ale parzę sobie język przy pierwszym łyku. Brrrr.

Na koniec zagaduję baristę i potwierdza że body jest delikatne, a objętość? Mówi że espresso podwójne to 34,5 g.
Odpuszczam. Idziemy do Filterków.

Offline lubusz Mężczyzna

  • Wiadomości: 495
  • Ekspres: FE-AR La Peppina, Aeropress, Hario, Kalita
  • Młynek: Mazzer Mini Electronic Type A, Baratza Precisio
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #67 dnia: 23 Sierpień 2015, 18:36:39 »
Byłem tam jakiś czas temu. W lokalu też z 10 osób. Zamówiłem, jeśli dobrze pamiętam Etiopię z Czarnego Deszczu, przelewaną w Hario lub Kalicie. 
Kawa była bardzo smaczna, a czekałem nie dłużej jak 5 min. Chyba idą w stronę gorszego ?

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #68 dnia: 23 Sierpień 2015, 19:29:44 »
Nie mam pojęcia, może taka zmiana?
Chwilowo jest tyle nowych (dla mnie) miejscówek, że niektóre mogę sobie odpuścić już po pierwszym razie.
Mieszane uczucia mam w stosunku do Ministerstwa Kawy, mieszane więc czekam na powtórkę wizyty i się zobaczy  ;)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #69 dnia: 03 Wrzesień 2015, 21:42:01 »
Cafe Pańska się zlikwidowała  :'(

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #70 dnia: 29 Październik 2015, 12:39:58 »
No i dupła kolejna miejscówka  :mhh:
my'o'my tylko do końca października 2015 r.
Niestety - bo nie tylko kawa była dobra, ale także bajgle  >:(

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #71 dnia: 29 Październik 2015, 12:49:03 »
A właśnie byłem niedawno po raz pierwszy. :-\

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #72 dnia: 29 Październik 2015, 13:00:38 »
To wpadnij na "Ostatnia kawka i bajgel" aby pożegnać dziewczyny  :ok:

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #73 dnia: 29 Październik 2015, 13:03:52 »
Raczej nie będę miał okazji  :-\



Za to wnętrze i muzyka (czyli w sumie nadal wnętrze, bo muzyka tam jest jak najbardziej elementem wnętrza) w Relaksie mnie zauroczyły.

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Na kawę w Warszawę
« Odpowiedź #74 dnia: 29 Październik 2015, 13:09:04 »
Czyli na Mokotowie? To jeszcze przed nami.
Musimy też odwiedzić nowy Kontakt - jestem ciekawy czy zmienił się właściciel czy tylko barista.

ps. jednak najlepiej podchodzą Filterki - można wejść z zamkniętymi oczami, wyszeptać co się pożąda i się delektować (jak we własnym mieszkanku)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi