...zysk z jednej sztuki pewnie nie większy, a może nawet i mniejszy niż w przypadku dalekowschodnich, tańszych konkurentów.oj zdziwiłbyś się, bardzo :)
@Geralt - powiedz, że nie przytuliłbyś K10 albo Robura do renowacji za 500 PLN :diabelek:Oj, przepraszam bardzo, czy ja z tej grupy wariatów wykluczyłem siebie? :ogien:
Bo to wszystko kwestia wartości - produkt jest tyle wart ile ktoś jest skłonny za niego zapłacić.
Wiem, że odgrzeję kotleta ALE gdzie to można kurde w ogóle kupić ???
pzdr. Łukasz
oczywiście kasę oddam.Bez oddawania, to i ja bym wziął :jezyk:
Ja pierwsze wolne 700zl wydań na comandante coś czujęZa tę kasę zdecydowanie brałbym haus- lub feldgrinda, ewentualnie Lido.
Żarna stożkowe z Italii :).
Cytuj (zaznaczone)Żarna stożkowe z Italii :).
Antonio możesz przybliżyć ten temat ? Jaki producent je robi ? Szukam wszelkich informacji nt. żaren z Lido 2 i feldgrinda. ;)
Skoro piszą, że to typowe żarna spotykane w każdym młynie... ;)
Kickstarter nam tu rośnie? :evil:Pytanie dlaczego dopiero teraz, strasznie późno...
Panowie spokojnie. W najbliższym czasie niczego nie buduję - dopiero badam temat. ;D
Ten Rosco mini ciekawy :) Gdzie i za ile go znalazłeś ?Nie naszukałem się, wzięty bezpośrednio od imć Rossa, producenta. Jedzie do mnie "pocztą pantoflową", więc uniknę podatków. Więcej w swoim czasie w odpowiednim wątku ;)
Komendante, sromendante, do mnie leci Rosco Mini. :ogien:
i co Pafcio masz już ten kilogram mosiądzu w domu? :mrgreen:Lada dzień ;)
A może ktoś macał zassenhausy ze stalowymi żarnami dostępne w polskich sklepach?mam taki, tylko nie mam komu dać do przetestowania i porównania z czymś innym... a sam się nie znam, żeby ocenić co to warte.
Poe testuje Panamę z tego co pisał :)Też jestem ciekaw jego wrażeń, moje ogólnie pozytywne choć gdyby nie był to częściowy prezent to jednak stosunek ceny do jakości przemiału spowodowałby moje rozczarowanie. Z drugiej strony punktem odniesienia sa płaskie żarna 64mm a doświadczeń z innymi ręcznymi brak.
Quito
Ciekaw jestem jak ma się jakość przemiału comandante do innych młynków.testy praktyczne wersji mk1 i mk2:
cena
Zastanawia mnie nie tyle żywotność żaren co możliwość ich wymiany w przyszłości. Czy będą kiedyś dostępne czy młynek będzie się nadawał do kosza jak się zużyją ?
W Mazzerze mini teoretycznie powinny wytrzymać około 300kg, a to jest przecież uber młynek...Tylko do mazzera nowe żarna kupisz bez problemu, producent łaski nie robi.
To ma już go ktoś na forum czy jeszcze nie? :)Już tak ;)
Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka
czyli im bardziej precyzyjne ustrojstwo tym potrzebne większe umiejętności ... kawka...Tak to sobie tłumaczę, choć pewności nie mam ;)
Dzięki uprzejmości Pawła obejrzałem na Festiwalu ten młynek. Wreszcie ręczny młynek który nie tylko dobrze mieli i wygląda, ale dodatkowo nie trzeba się z nim szarpać - po prostu pracuje gładko. Już zbieram na niego kaskę :)Dzięki za odwiedzenie :) powiem, tak wielu jak zobaczyło ten młynek na żywo, to zdecydowało się odkładać na niego kaskę :)
Spinacz masz racje jeśli chodzi o wykonanie, przemiał itd ale na samym końcu jest cena.. jak na młynek ręczny mocno przesadzona, podjeliśmy temat tego młynka na spotkaniu i większość mówiła to samo za 600 byłby super za tysia hmm dalej to jest ręczny młynekNajbardziej realna cena, patrząc i porównując z Zassenhausem to według mnie około 800 złotych.
Z własnego doświadczenia to ja bym na podróż wybrał coś raczej taniego bo jak zgubisz albo zniszczysz to straty nie będzie.No ja raczej nie tracę takich rzeczy jak młynek. Zresztą nawet jak stracę to nie jest duży majątek. Mam wiele droższych rzeczy ot choćby telefon. Czyli ten argument nie ma całkowicie racji bytu. Jedynie w komendancie co mnie powstrzymuje przed kupnem to ten szklany pojemnik. Pewnie jak go stłucze to kosztuje 500 zł.
Regulacja przemiału najlepsza z młynków ręcznych (od góry)!A czy jest precyzyjna pamięć nastawów?
Nastawa się nie rusza po ustawieniu, jest ciągła i masz referencje (liczba pełnych obrotów. wskazanie na tarczy).Regulacja przemiału najlepsza z młynków ręcznych (od góry)!A czy jest precyzyjna pamięć nastawów?
Było to bardzo uciążliwe? I tak szczerze, pyłu na prawdę nie ma? A przemiał jest równy? Bo jak na razie mam severin który nawet daje rade, nie chciał bym się zawieźć kupując ręczny młyn na 1000zl który będzie mielil tak jak moje cudo a do tego trzeba będzie korbą machać :-P
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
Nowe akcenty smakowe przy Commandante, pozytywne? Generalnie który lepiej wypadł, już pomijając kwestie kręcenia. Przemial, ilość pyłu - duża była różnica?Było to bardzo uciążliwe? I tak szczerze, pyłu na prawdę nie ma? A przemiał jest równy? Bo jak na razie mam severin który nawet daje rade, nie chciał bym się zawieźć kupując ręczny młyn na 1000zl który będzie mielil tak jak moje cudo a do tego trzeba będzie korbą machać :-P
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
Mniej więcej o to chodzi, żeby mieć w tak małej obudowie jakość dużego elektrycznego młyna ;)
Jak porównywałem kawę zrobioną na K6 i z mk3 pojawiły się nowe akcenty smakowe z ręcznego. I sobie odpuściłem, dalsze porównywanie.
Głównie kupiłem go z myślą o wyjazdach.
Ok, dziękuje za informację. Jak często czyścić? Przy zmianie kawy około (2 tyg) czy częściej?
gruszki takiej jak do czyszczenia sprzętu fotoCzyli takiej z apteki, taniej i rozmiar można dobrać ;)
To nie ma raczej znaczenia bo żarna nie sprężynują tak jak np. w rhino, są sztywne, tyle że te chyba mają odchylenie.
Skreciłem prawie do zera. Jest to samo co na filmie.
Masz też Mk3 i u Ciebie nie ma tego efektu?
najprościej wyjdzie chyba zapytać producenta z wysłaniem filmiku :)Oczywiście. Na moim filmie chyba wyraźnie widać. Niech się oficjalnie do tego odniosą, byle jeszcze w tym roku ;)
pytać?
najprościej wyjdzie chyba zapytać producenta z wysłaniem filmiku :)Oczywiście. Na moim filmie chyba wyraźnie widać. Niech się oficjalnie do tego odniosą, byle jeszcze w tym roku ;)
pytać?
Dziwnie to wszystko wygląda - młynek niemal obrósł legendą solidności wykonania, precyzji itd - niemal perfekcja, a teraz okazuje się, że to chyba nie do końca prawda ???Słowo "legenda" jest tu kluczowe. Mamy kolejną genialną otoczkę marketingową?
Jestem mega zwolennikiem, ręcznych młynków.. Dlatego wybrałem ten młynek, niedługo przyjdzie jeszcze do mnie Lido 2Będę mega wdzięczny za choćby "na oko" porównanie jakości przemiału comandante i lido pod filtr
Jestem mega zwolennikiem, ręcznych młynków.. Dlatego wybrałem ten młynek, niedługo przyjdzie jeszcze do mnie Lido 2Będę mega wdzięczny za choćby "na oko" porównanie jakości przemiału comandante i lido pod filtr
No i znowu pytanie wraca jak bumerang, to chyba już pół roku jak macie okazję obcować z Comancdante. Nadal dokonalibyście tego wyboru? Jak po takim czasie zachowuje się młynek? Nadal dobrze mieli? Nie denerwuje was? A może teraz wybralibyście elektryka?
który przemiał jest z którego młynka?
23 kliki służą mi do dripa. Kenie wychodzą wyborne.
23 klik, czasem 24. V60-01 woda z dzbanka brita.
Doza taka aby zmieścić się jak najbliżej 3 minut - więc jak wolno leci to mniejsza jak szybko to większa.
Z reguły mieszczę się między 20-24 g (330-400ml)
Bloom 30s. potem 3-4 partie wody.
Temperatura 96'C.
Bywa i 97. Czasem schodzę do 94.
Rzadko niżej, ale 92, 91 też - zależy od smaku no i tego co chce uzyskać. Wolę kenie w stronę czekoladową więc wyższe temperatury mi odpowiadają.
Już gdzieś pisałem - granicą jest gorycz lub efekty przeparzenia w smaku. Wtedy trzeba zmniejszyć temp.lub zwiększyć klik na grubszy.
Teraz zależy jakie Kenie masz, bo to sprawdza mi się napewno przy tych od MA. Ale może inne wymagają innego podejścia.
Jeżeli ktoś z was mieli kawę w Comandante to poniżej podsyłam na jakich ustawieniach są mielone próbki:
Drip: 24
Aeropress: 32
Chemex: 38
Na oko też nie ma co porównywać do innych młynków, bo na MK3 można znacznie drobniej, a czasy i tak będą krótkie, a kawa czysta.
Widziałem ten wpis, ale liczę na trochę więcej :)23-24 klik, 24g kawy na 400ml wody. 94'C
trudno jest zacząć "w ciemno"Z dwóch źródeł przyszło info, że ~24 da się przelać dripa. Nic bardziej się nie da powiedzieć. Wszystko inne to zmienne warunki, do których się trzeba dostosować.
Dopeman, Donkiszot bardzo dziękuję, jak rozumiem te informacje dotyczą drippa.
Gdyby ktoś podał mi jeszcze jak ustawić Comandante pod kawiarkę i french pressa byłbym wdzięczny :).
No i właśnie, to maksymalne dokręcenie to jest moment, w którym nie można już bardziej dokręcić pokrętła? Czy maksymalne dokręcenie, na którym można jeszcze kręcić korbką?Niewielka to różnica (2 kliknięć?), ważniejsze jest abyś Ty robił zawsze tak samo -- jeśli chcesz być aż tak dokładny.
Dodatkowo - czy "plomby", które znajdują się na pudełku (jedna kolorowa z kodem kreskowym i dwie zwykłe brązowe taśmy) powinny być poprzecinane? Czy ktoś ze sklepu coś kombinował (zamawiałem ze ŚwieżoPalonej)?
Niewielka to różnica (2 kliknięć?), ważniejsze jest abyś Ty robił zawsze tak samo -- jeśli chcesz być aż tak dokładny.
Podejrzewam, że sprawdzali przed wysyłką czy wszystko z młynkiem jest ok.
Hej, był ktoś z forumowiczów na warsztatach o młynkach podczas Mistrzostw Comandante w Opolu?NIe byłem, ale widziałem informację, że mieli porównywać mk3 do handgrounda, porlexa i hario. Czyli samych młynków z ceramicznymi żarnami, trochę to jakby się ścigał polonez z nowym golfem GTI
Coś ciekawego było?
NIe byłem, ale widziałem informację, że mieli porównywać mk3 do handgrounda, porlexa i hario.Chyba pomyliłeś z warsztatami w Barista on Time ;)
będzie jedynie słusznym i oficjalnym młynkiem imprez WBCJadzik? ;)
Chyba właśnie trafione, by wykazać wyższość Commandante ;).
Chyba pomyliłeś z warsztatami w Barista on TimeBardzo możliwe, nie wgryzałem się za bardzo w plan imprezy bo i tak nie mogłem pojechać, a akurat dzień przed wracałem z dolnego śląska do domu :/ Pocieszam się tym, że be smaku i węchu, z przytkanymi uszami też by to większego sensu nie miało.
skupili się raczej na zaskakująco wyraźnych różnicach (w smaku) między kolejnymi MK1-2-3.w sumie to nic dziwnego inne żarna inaczej mielą, inaczej zmielone, inaczej też smakuje.
a to były testy na ślepo ?Tego nie wiem, nie było mnie :-\ znam tylko plotki/wnioski po fakcie.
Padła tu nazwa WBC. Czy chodzi o World Boxing Council? :)World Barista Campionship :szampan:
Wystarczyłoby żeby podali zwycięskie przepisy, wraz z klikami ComandanteMarzenie. Ale byłoby super ;)
A cóż to da? Inna kawa, inna woda.
Co do Comandante: ponieważ młynek ten ma bardzo dużą możliwość regulacyjną, to warto sprawdzić, które ustawienia jak się zachowują.
Tylko, że to nic nie daje.
Młynek i receptura są jak aparat fotograficzny: trzeba je dobrać adekwatnie do warunków, a w kawie warunkami są kawa (szybko zmieniająca się) i woda. Pytanie na jakiej przysłonie i przy jakim czasie otwarcia migawki zostało zrobione zwycięskie zdjęcie nie przełoży się na żadne miarodajne eksperymenty, bo warunki były tam i wtedy. Gdyby tak nie było rola baristy byłaby pomijalna.
Oczywiście, można wejść na stronę mistrzostw świata aeropres (tu finał też był na aero) i sprawdzać kolejne receptury, tylko, że nasze wyniki nie powiedzą nam nic o tym jak to smakowało. Nawet nie to jak, ale w ogóle się to nie przekłada, bo jedne receptury mogą zadziałać tylko w konkretnych warunkach, a w naszych mogą być totalnie chybione. A potem jest (niesłuszne) zdziwienie: dlaczego coś takiego wygrało?
Dlatego też cupping został tak sztywno i prosto zdefiniowany aby każdy mógł się zbliżyć z efektami. A i to porównuje się tylko bezpośrednio w tych samych warunkach.
Dzięki za podzielenie się info. Spróbuję.Co do Comandante: ponieważ młynek ten ma bardzo dużą możliwość regulacyjną, to warto sprawdzić, które ustawienia jak się zachowują.
Ja wczoraj odkryłem że niezłe wychodzą dripy na dosyć drobnym przemiale i wysokiej temperaturze + mieszanie (tj. przepis Matta Pergera).
Zazwyczaj zaparzałem na 24-28 kliku, a zszedłem do 20 kliku.
Zaparzyłem Etiopie Ambela Natural od Antonia jak poniżej:
Woda 96C, 20 klik na mk3. 12g kawy, 200g wody, na dripperze V02.
1. Bloom 50g wody, mieszanie przez 10 sekund łyżeczką.
2. Po 30s dolanie do 100g wody.
3. Po 1min dolanie do 200g wody i lekkie zamieszanie.
4. Czas końcowy to 3.00 - 3.15.
Kawka wyszła bardzo zbalansowana. Dużo słodyczy, lekka przyjemna kwaskowatość, sporo owocowych aromatów i praktycznie w ogóle goryczki. Długi kwiatowy posmak.
I co najciekawsze, nie było tego typowego elementu smakowego kaw z obróbki naturalnej, miałem wrażenie że to ziarna myte.
Jest takie magiczne prawo, prawo wyboru.
Ty masz prawo nie oglądać takich przepisów , a ja mam prawo je oglądać. Proste?
Czy te obecne ustawienia stosujesz do każdego regionu, czy tylko Etiopię?
Najpierw skrzydła roka, teraz gałka smoka ;).Gdy w mocy mielenia zniknie pokora
niektórzy użytkownicy posiadają dolne żarno obracające się idealnie w osi, są też tacy gdzie efekt przedstawiony na filmie jest większy lub mniejszy. U mnie jest taki.
https://youtu.be/pfD9t7tl1aw
Nie śmiej się braku z cudzego wypadku :DNajpierw skrzydła roka, teraz gałka smoka ;).Gdy w mocy mielenia zniknie pokora
Amputacja dosięgnie Dyktatora ;)
@dopeman, a ten problem udało się rozwiązać? Chyba tylko wymiana wchodziła w grę?
To była jakaś moja fantasmagoria chyba. Gdy są ziarna w środku wszystko jest równo. Ja poprostu jestem nieco zbyt pedantyczny i się czepiam ;)
czy jakieś wewnętrzne części tego młynka wymagają smarowania
czy producent przewidział jakąś część zamienną na tę okoliczność?Tak się przypatruję i chyba pękła sprężynka wewnątrz gałki. A gałki na wymianę powinny być. Na zawodach rozdawali nawet większe wersje -- ponoć lepiej leżą w ręce.
Dzięki! To dobra wiadomość :)czy producent przewidział jakąś część zamienną na tę okoliczność?Tak się przypatruję i chyba pękła sprężynka wewnątrz gałki. A gałki na wymianę powinny być. Na zawodach rozdawali nawet większe wersje -- ponoć lepiej leżą w ręce.
Ktoś mieli mk3 do forumowej Kalitty ? Na 24 kliku strasznie długo się przelewało.
Moja waga wskazała 630,7g.To mój jest najlżejszy ;)
@dopeman- a co w kwestii gałki ? Bo nie wiem, czy mam się obawiać czy kupić na zapas ? :)A gwarancja tego nie obejmuje?
U mnie gałka wchodzi ~26-27 mm. Wnętrze wygląda tak:Mój wchodzi podobnie. Ale nie łapie. U Ciebie siedzi mocno?
[ You are not allowed to view attachments ]
W Twoim poprzednim zdjęciu widać sprężynkę tylko po jednej stronie. Jak to wygląda w nowej gałce?
czemu nie, tylko ja nie posiadam m38. Chyba że wybierasz się do Łodzi, to możemy się jakoś zgadać:)Możliwe że będę tylko niewiem jeszcze kiedy dokładnie, napewno się odezwę jak będę
Pytam w tym dziale ponieważ takowy posiadam i chciałbym się dowiedzieć od innych użytkowników na jakich ustawieniach mielą ale skorzystam z rady i zapytam kogoś na priv lub w dziale kawiarka. Pzdrto wpisz w stopce, ze c40 posiadasz
Na upartego swój zestaw mogę zabrać. Już kiedyż wiozłem go do Janusza więc się mieściJak chce Ci się przywieźć sprzęt, to nie widzę problemu. Skoro są azainteresowani, to ja chętnie pomogę. W weekendy jest wolna pracownia, a tam spokojnie zmieści się sporo osób i sprzętu. Możemy potestować i jakieś wspólne wnioski spróbować wyciągnąć. Także zapraszam do tego wątku wszystkich zainteresowanych:
To była jakaś moja fantasmagoria chyba. Gdy są ziarna w środku wszystko jest równo. Ja poprostu jestem nieco zbyt pedantyczny i się czepiam ;)
Czy ja wiem. Na filmiku widać, że jest krzywo, a to jednak drogi młynek. Też sie czepiam (może za dużo wymagam). Mam podobnie w Rhino tylko jakieś 100 razy bardziej. W Comandante myślałem, że nie będzie takiego problemu. W sumie pisałeś, że u niektórych pracuje równo :).
Czy ja wiem. Na filmiku widać, że jest krzywo, a to jednak drogi młynek. Też sie czepiam (może za dużo wymagam). Mam podobnie w Rhino tylko jakieś 100 razy bardziej. W Comandante myślałem, że nie będzie takiego problemu. W sumie pisałeś, że u niektórych pracuje równo .
Czy ktoś ma doświadczenie z Comandante Mk3 IronHeart?Jeśli dobrze pamiętam Mader go ma. Wczoraj go testowaliśmy i porównywaliśmy z innymi. Moim zdaniem najlepiej wypadł na tle innych. Przemiały bardzo podobne jak w przypadku Lido i Kinu lecz lżejszy co za tym idzie bardziej mobilny.
Lido czy Kinu były projektowane z myślą o zastosowaniu także pod espresso i do tego celu moim zdaniem są lepsze.Otóż to. Kinu 47 jest na pewno szybszy od Commandante i ma ciągłą regulację z podziałką.
Hmm… właśnie zmieliłem 18g kawy na 12 kliku w MK3 dokładnie w 42 sekundy. Kawa to średnio palony blend od Gardelli: cignobianco.
@szczympek - jakie ziarna mieliłeś pod tygielek i espresso?
Ja na swoim mk3 mieliłem 16g singla z Brazylii jasno wypalonego w okolicach:
- na 12 kliku: 2 minuty
- na 8 kliku: 8 minut
Więc albo miałeś ciemniejsze ziarna, albo młynki są inaczej skalibrowane, albo ... inna ostrość żaren? To w ogóle możliwe?
Dziwne te czasy. Ja swoim nawet pod tygielek nie mielilem dłużej niz minutę. 18 gramów pod espresso na 12 kliku to jakieś 45 sekund.'Potężny się stałeś, Dooku. Ciemną stronę w tobie wyczuwam.'
No rzeczywiście ciekawe. Liczyłeś obroty? U mnie wyszło około 90
No rzeczywiście ciekawe. Liczyłeś obroty? U mnie wyszło około 90
Może zbyt szybko machacie i popcorning powoduje, że całe mielenie w powietrzu się rozchodzi?
Siema, mam comandante !!!!!
Siema, mam comandante !!!!! (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170621/d13b9614608cf79e8d0094ab00e17a0e.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170621/9b69e507662f47e4e41d1e56444c0cbf.jpg)
Różnica względem severina jest kolosalna, wyszło tyle owoców w kawie jak bym wszedł na drzewo owocowe z basenu wypełnionego karmelem w którym siedziałem wcześniej .
Powiedzcie proszę jak liczycie kliki? 1 to pozycja w którym można swobodnie obrócić rączka? Bo od pozycji w której można swobodnie obrócić rączka mogę zrobić jescze z 3 kliki w stronę drobniejsza. Ale wtedy oczywiście obrotu nie da się zrobić.Trochę pogrzebałem na forum i na tej podstawie ustawiłem tak:
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
młynek pierwsza klasa 10/10. Każdy kto zastanawia się czy warto przesiąść sie z Wilfy/Severina/Nivony tak definitywnie warto. To jak przesiadka z lanosa(bez obrazy) do mercedesa.Warto
Też próbowałem mega szybko machaćChodziło mi o to, ze im szybciej, tym wolniej -- ziarenka podskakują zamiast się wkręcać w żarna.
Panowie skoro komendant tak ma to pomyślcie jak muszą smakować dripy z Ek43 czy innej Gwatemali :D
że w Krakowie bodaj ktoś otwiera kawiarnię która będzie mieliła kawy tylko na Comandante
A co do zera, nie wywarzajcie otwartych drzwi: zero jest w punkcie zero -- brak ruchu. Jeden jest gdy jest ruch. To, że da się przekręcić na minus niczego nie zmienia.Żeby już rozwiać wszystkie wątpliwości:
- w czym zabieracie Comandante na wyjazdy? Taki pokrowiec w stylu lido byłby świetnym rozwiązaniem
Panowie skoro komendant tak ma to pomyślcie jak muszą smakować dripy z Ek43 czy innej Gwatemali :D
Gdzieś czytałem artykuł, chyba @lucasd wklejał, ze Comandante ma przemiał na poziomie Gwatemali.
Na tym filmie punkt 0 będzie pierwszym pokazanym ustawieniem (na którym nie nożna obrócić rączką), tak?Ano tak. Kolejne fazy wyglądają u mnie tak samo, a nie jest to jedyny egzemplarz, który miałem w rękach. Zatem nie wiem skąd głosy, że różne sztuki są różne.
I przy tak liczonych ustawieniach, espresso 8-12 z 16g spokojnie mieli się w okolicach minuty
I przy tak liczonych ustawieniach, espresso 8-12 z 16g spokojnie mieli się w okolicach minuty
Oj na moim niestety takie czasy są zupełnie nieosiągalne. Kiedyś dla testów zmieliłem na 8mym kliku 16g, to czas był kosmiczny, coś w okolicach 6 minut!
Czyli że to 'Wasze' 12 powinienem mielić na 'swoim' 16.
@untoldex może masz tak samo?
Zauważyłem coś dziwnego. Ważę ziarenka w słoiczku - 14g, mielę i ponownie ważę i... waga wskazuje od 14,3 do nawet 15g :o Używam Hario Drip Scale.U mnie jest zawsze 0.1g mniej niż wsypałem. Po każdym mieleniu przedmuchuję młynek od góry i od dołu by tej resztki się pozbyć.
Tyle, że słoiczki ważą 124.7 i 125.5I tu jest pies pogrzebany :) Na początku jak na szybko zważyłem słoiczki, to ważyły tyle samo (tak przynajmniej pokazywała waga), dziś zważyłem je ponownie kilka razy i otrzymywałem czasem rozbieżne wyniki...
Tyle, że słoiczki ważą 124.7 i 125.5I tu jest pies pogrzebany :) Na początku jak na szybko zważyłem słoiczki, to ważyły tyle samo (tak przynajmniej pokazywała waga), dziś zważyłem je ponownie kilka razy i otrzymywałem czasem rozbieżne wyniki...
Z doświadczenia zmiany mieszczą się w +-1 gramie. To nie apteka.
[ You are not allowed to view attachments ]A jak są liczone kliki? Od maksymalnego skręcenia, czy od możliwości przekręcenia korbką bez tarcia żaren?
Czyli:Cóż za zaskoczenie :hihihi:
0 - brak ruchu
1 - jest ruch (może być lekkie tarcie żaren)
Mogłoby tak być jak mówisz, że tylko hajs i hajs, gdyby nie fakt, że praktyka totalnie przeczy tym nierównościom (w MK3 też są odchyły, na filmie jest starszy model). Testy sitowe pokazują równość na poziomie EK43 czy Mythosa one.
Miałem okazje podziwiać 3 różne sztuki MK3 i w każdej ten problem występował (było wyraźnie widać nie do końca dobrze wyosiowane żarna)
@Tedi
Nikt nie zmusza Ciebie do zakupu. Odbieram Twoje wypowiedzi jako hejt, chociaż mam nadzieję że się mylę.
Comandante jest zbyt wysoko wycenionym młynkiem odnosząc wykonanie urządzenia do jego cenyBiorąc pod uwagę, że sprzedają wszystko na pniu, że trzeba się zapisywać na kolejne dostawy, to cena jest zbyt niska, a nisza na rynku zbyt duża.
Może skoro masz taką wiedzę Tedi to powinieneś wziąć się za wykonanie jakiegoś ciekawego polskiego młynka, bo wielu było takich co mieli coś zrobić, ale jakoś nic chyba z tego nie wyszło.
Biorąc pod uwagę, że sprzedają wszystko na pniu, że trzeba się zapisywać na kolejne dostawy, to cena jest zbyt niska, a nisza na rynku zbyt duża.
Problemem jest zakup dobrych jakościowo żarena te do Robura? (https://www.espressoparts.com/mazzer-robur-single-phase-71mm-conical-espresso-grinder-burrs-186c)
Gruba przesada z tymi zapisami.Mówię o hurtowych ilościach. Może @malkos i @Deskowy się wypowiedzą z linii frontu, ja znam tylko ploteczki.
Problemem jest zakup dobrych jakościowo żaren. {żeby ich jakość nie miała negatywnego wpływu na przemiał}A ja Ci powiem tyle, ze gdybys faktycznie mial taka wiedze jaka się chwalisz, to raz, ze bylby to mlynek idealny, a dwa - sam bys te zarna dawno zaprojektowal, wybral material i zlecil wykonanie. Skoro masz taka wielka wiedze, to nie bedzie z tym zadnego problemu - i zrobisz po swojemu, lepiej niz konkurencja, bo zrobisz zarna o nowej, lepszej geometrii.
Cytat: Tedi w Dzisiaj o 14:12:21
Problemem jest zakup dobrych jakościowo żaren
a te do Robura?
a wystarczy ograniczyć dostęp ilości ziaren tak żeby żarna nie musiały pracować pod pełnym obciążeniem ?
Jak mielisz ziarna to układ się napręża i stabilizuje, tam w końcu są sprężyny Miałem ten sam problem i udostępniłem identyczny filmik jakiś rok temu
Offtop: Co do MSJ, już było pisane, ten młynek nie nadaje się pod single dosing. Płaskie żarna 64 mm, 1400 RPM to nie zadziała z jedną porcją kawy. Musisz zasypać hopper żebyś miał mniej więcej stały docisk ziaren. Poprawi Ci się od razu dystrybucja
Cytuj (zaznaczone)MSJ (...) nie nadaje się pod single dosing"całe życie" single-dozuję (...) kontent jestem
Bo nie wiedziałeś, że się nie da.Zmielić zmieli. Tylko, ze nie optymalnie. Nigdy nie był do tego zaprojektowany. Zresztą masz ten sam młynek. Sprawdź. Wrzuć podwójną dozę i zrób jeden shot po drugim, zobaczysz wyraźną zmianę czasu ekstrakcji, bo parametry zmielonej kawy w pierwszej porcji będą inne niż w drugiej. Projektant zakładał, że ziarna będą dociskane słupkiem kawy. Tyle.
Sprawdź.
pierwszy gram Twojej dozy będzie drobniej zmieniony niż ostatni, zgadzamy się tu?:)
Dość często korzystając z npf widząc ze mam chyba kanały bo woda sika z boków oblewając ekspres.... ciastko wyglada ok, choć na górze widać jak by pył, nie widać kanałów. Zarna wydają się być ostre... wiec już sam nie wiem .
Ale jeden ząbek dał mi ekstrakcję dłuższa o 6sTak niestety w przypadku Nitro masz w zasadzie dwa ustawienia dla danej kawy i dozy pod espresso. Wiec ustawieniem mielenia już więcej nie zrobisz, natomiast dodanie/zabranie 1 grama kawy tez znacząco wpłynie na czas ekstrakcji, wiec przy tym młynku pracujesz dwoma parametrami, ustawieniem mielenia (ograniczone w zasadzie do 2 różnych klikow) i doza.
Ciężko powiedzieć od kupna ich nie wymieniałem,
Mam około 80% takich jakie chce a 20% troszkę mniejsze.Wszystko ok.
Mojemu znajomemu upadł mój comandante i od tamtej pory jestem przewrażliwiony i nawet mam wrażenie, ze nie kręci się idealnie. Jak patrzę od góry to nie ma żadnych odchyleń, ale jak patrzę od boku to CHYBA są jakiś mikroskopijne
Mojemu znajomemu upadł mój comandante i od tamtej pory jestem przewrażliwiony i nawet mam wrażenie, ze nie kręci się idealnie. Jak patrzę od góry to nie ma żadnych odchyleń, ale jak patrzę od boku to CHYBA są jakiś mikroskopijneBuje-buje w nim to chyba coś normalnego
Mojemu znajomemu upadł mój comandante i od tamtej pory jestem przewrażliwiony i nawet mam wrażenie, ze nie kręci się idealnie. Jak patrzę od góry to nie ma żadnych odchyleń, ale jak patrzę od boku to CHYBA są jakiś mikroskopijneBuje-buje w nim to chyba coś normalnego
Mam i JaBędzie Pan zadowolony !!!
poruszyć gałką na rączce do góry/dołuChodzi Ci o luz w gałce? Wstaw film ;) bo się nie dogadamy.
dwa razy dziennie espressoA jak w IH mały jest skok. Powiedzmy przy dozie 18g zmiana o jeden klik jak wpływa na czas ekstrakcji?
Chodzi Ci o luz w gałce? Wstaw film ;) bo się nie dogadamy.
Jeden klik daje nam około 5sDzięki, czyli zakładając że interesuje nas czas w przedziale 20-35s, to mamy trzy kliki w zakresie espresso. Wystarczy. Na Nitro są dwa. Czyli w IH skok jest ciut mniejszy.
@andrzej
Fajny ten Haiku;)
Lampowiec i młynek zacne :)
@andrzej
Fajny ten Haiku;)
No fajny, thx:)
Tadam!Coś nie bangla w tym linku.
youtube/watch?v=tcztXECQoVk
Chyba powinni być w stanie to spasować oraz żeby można było gładko wyciągnąć?Rozumiem, że wolałbyś zapłacić 10k zamiast 1k ;) Wszystko można, tylko zawsze jest to kwestia kosztów.
@andrzej
Fajny ten Haiku;)
No fajny, thx:)
Nie porównywałem. Ale to jest trochę inna półka. To co widać to pre. Potem monobloki Haiku na KT66. Potem Sonus Faber Liuto. Kable - jestem niewierzący.
@andrzej
Fajny ten Haiku;)
No fajny, thx:)
Nigdy tego nie słuchałem.
Porównywałeś do Fezz audio? I jakie kolumny oraz kable?
Wracając jeszcze do klików. To "0" liczycie od blokady żaren a "1" to pierwszy klik na którym można kręcić?
Nie porównywałem. Ale to jest trochę inna półka. To co widać to pre. Potem monobloki Haiku na KT66. Potem Sonus Faber Liuto. Kable - jestem niewierzący.
@andrzej
Fajny ten Haiku;)
No fajny, thx:)
Nigdy tego nie słuchałem.
Porównywałeś do Fezz audio? I jakie kolumny oraz kable?
Żeby było na temat - mlynek nawet w promocji droższy niż wszystkie kable razem wzięte.
Klik zero jest wtedy gdy żarna sa zablokowane. Klik pierwszy gdy zaczynaja sie ruszać.
Czy ktoś przewoził ręczny młynek (mk3, kinu, cokolwiek innego) w bagażu podręcznym w samolocie?Za duże ryzyko. To i trochę szkła, i ciężkie i ostre. Nawet jak komuś się udało, to nigdy nie wiesz na kogo trafisz na kontroli. W nadawanym bagażu, za to bez problemu wożę.
Czy ktoś przewoził ręczny młynek (mk3, kinu, cokolwiek innego) w bagażu podręcznym w samolocie?Zassenhaus Panama i Feldgrind zwiedziły ze mną kilka krajów, nie miałem żadnych problemów. Raz nie spodobała im się (albo spodobała za bardzo) kawa od Antonia, ale po dokładnym obwąchaniu wróciła do bagażu.
https://www.youtube.com/watch?v=yahM5EdZySc (https://www.youtube.com/watch?v=yahM5EdZySc)Ten filmik jest o mkII nie o MkIII.
Zastanów się trochę, bo takie pierdoły wygadujesz, że aż szkoda słów. Minie tydzień, może dwa, i zaczniesz udowadniać, że bicie jest wskazane.
Zresztą co możesz wiedzieć, jak dla Ciebie popłuczyny są gorzkie. Co ciekawe, popłuczyny gorzkie a kawę masz słodką.
Faktycznie nie zawsze IDEALNIE trafi sie z przemiałem, ale można to łatwo skorygować tampingiem i doząPrzy espresso tak bywa... cóż. To w sumie nie jest młynek do espresso.
Mam od tygodnia Comandante MK3 i takiego czegoś jak na tym filmiku nie ma. Być może gościowi trafił się wadliwy egzemplarz?
arna przez jakiś czas nie zużywają się lecz "docierają". Dla espresso powinno to dać tylko lepszy efektPod warunkiem, że młynek był projektowany do takich zastosowań.
Szczerze mówiąc to nie byłbym zaskoczony takim stanem żaren po np. 5 kg.Bardzo jestem ciekaw czy uwzględnią Ci reklamację. Standardowe żarna ItallMill płaskie np. 64 mm mają żywotność 400 kg kawy.
obaczymy co producent powie. Namówiliście mnie. W końcu nic nie tracę.Nie wiem jak kupowałeś, czy bezpośrednio od nich czy w dystrybucji polskiej. Jak w dystrybucji to chyba zaczynasz od miejsca gdzie kupiłeś. Jednak dystrybutor kupuje więcej więc ma też większą siłę przebicia :)
Ryski to sobie niech będą. Ja nie spodziewałem się takich wyszczerbień. I to tylko po mieleniu kawy głównie na 12 kliku.
Żarna przez jakiś czas nie zużywają się lecz "docierają". Dla espresso powinno to dać tylko lepszy efekt
Właśnie miałem to napisać. :) A przy kręceniu szczelina jest równa na całym obwodzie i to niezależnie od ustawienia: na 10, 20, 30 kliku.
Być może, obejrzałem sobie zdjęcia nowych żaren kilka postów wcześniej w tym samym wątku i też widać niewielkie ubytki
Bądź tu mądry i pisz wiersze.
Może styl mielenia tez robi swoje? Nagłe szybkie szarpnięcia vs spokojne wolne kręcenie.
Dla porównania, rozmiaru i zużycia, 68 mm stożki Compak K10, po 9 latach pracy w kawiarniach.
Martwi mnie trochę szybkość z jaką się zużywa.Zużywa się fakt. No zobaczmy jaką odpowiedź uzyskasz. Sam koszt żarna tej klasy to powinno być około 120 zł, pytanie ile Niemcy za to zaśpiewają.
Przy twardych ziarnach jasno palonych kaw nie da się spokojnie kręcić. Może postaram się zrobić zdjęcia swoich żaren ale mam tylko aparat w telefonie. Zobaczymy jak wyjdzie.@Mader dawaj dawaj ;)
Zrobię fotki i napiszę kilka słów w wątku o Kinu. M47 używam od ponad dwóch miesięcy. Prawie trzech do alternatywy i do espresso. 3 kg na pewno poszło, może więcej.
Marek.
Dzięki Miklas .
Ja prosiłem o foty żanen w Kinu
Planuje nim mielić ok 8kg rocznie. pytanie jaka jest alternatywa dla tego młynka. Tępienie krawędzi może wpłyną na zwiększenie zawartości pyłu - dobrze rozumiem?Mielisz pod espresso, czy alternatywy? Ma by mocno przenośnie, czy stacjonarnie?
może tygielekTo zdecydowanie IronHeart jeżeli Commandante. Natomiast to chyba ciężka sprawa będzie mieć dobry równy przemiał w zakresie od tygielka po Chemex. Pewnie ze dwa młynki by się przydały. Coś klasy Comandante pod alternatywy i coś drugiego pod espresso, tygielek.
Te żarna nitro są produkowane zdaje się w technologii najmocniejszego utwardzania nierdzewki, mocno ostrzone więc mogą być kruche. Myślę, że najbardziej to kruszą je różne twarde niespodzianki zdarzające się w kawach. Kinu też się świetnie sprawdzają w grubszych przemiałach, ale dostępne będą najprawdopodobniej na przełomie października i listopada...to mnie właśnie ciekawi. Producent pisze że to "High-alloyed, high-nitrogen stainless steel with a fine martensitic matrix"... obstawiam że to jest któraś z tych dwóch: Cr16Mn14Mo3N0.9 lub Cr18Mn18Mo2N0.9
@amator niestety nie dostanie rabatu bo za "świeży" jest na forum ( za krótko, za mało wątków)No tak :/ Kompletnie zapomniałem o wymaganiach, które trzeba spełnić.
Kinu (nawet bez rabatu) to fajna opcja.Nie wiem czy będzie jeszcze jakaś cena dla forum. W tej chwili sprzedaż jest wstrzymana. Ma być sprzedaż online przez sklep Kinu. Ponoć może pojawi się w tym roku Kinu w polskiej dystrybucji też.
może tygielekTo zdecydowanie IronHeart jeżeli Commandante. Natomiast to chyba ciężka sprawa będzie mieć dobry równy przemiał w zakresie od tygielka po Chemex. Pewnie ze dwa młynki by się przydały. Coś klasy Comandante pod alternatywy i coś drugiego pod espresso, tygielek.
Jest ciekawa recenzja na Coffedesku obu młynówRecenzja tu: https://www.coffeedesk.pl/blog/comandante-ironheart-nitroblade/ (https://www.coffeedesk.pl/blog/comandante-ironheart-nitroblade/)
Pamiętajcie! Młynek Comandante C40 MK3 IRONHEART nie jest młynkiem nierdzewnym, dlatego wymaga on regularnego czyszczenia, poza tym bardzo nie lubi soli. Z drugiej strony młynek NITRO BLADE mieli wszystko bez zarzutu, kawę, herbatę, sól, zboża, a dzięki inertnej stali nie wymaga zbytniego czyszczenia. Nie oznacza to natomiast, że nie trzeba go czyścić. Czyszczenie jest zawsze w cenie, lecz warto pamiętać, że młynkiem NITRO BLADE możemy bez stresu mielić wszystko!
Ciekawe gdzie w tym zestawieniu ląduja żarna Kinu??
No i stało się :taktak:
wreszcie jestem posiadaczem Comandanta :taniec:
No i stało się :taktak:
wreszcie jestem posiadaczem Comandanta :taniec:
Gratki, daj znać jak potestujesz :)
Zrób zdjęcia nowych żaren.juz rozkręciłem i oglądałem te super twarde żarna ;)
z tego co pamiętam to Ty masz jeszcze chyba Kinu którys model?
wpisz w stopce
posiada on ok 61hrc,
A ja posiadam 176cm wzrostu. Polska język trudno?
A autobus którym jeżdżę ma 400km ;) Ale sformułowanie dziwne, jak teraz przeczytałem to w ogóle sensu to nie ma......trudna, trudna języka, w szczególności jak zaczynamy zdanie od "A" lub od "Ale" :ok:
Zrób zdjęcia nowych żaren.
W domu pije tylko ja jakieś 2 razy dziennie.Może zakup elektryka skoro to ma być tylko do domu? Większa wygoda - wsypujesz, naciskasz i wyciągasz zmieloną. W NB do przelewów to ok 20-30 sekund kręcenia przy 15g. Do espresso pewnie wyjdzie z 2 minuty.
A skąd będę wiedział, który to obrót? :jezyk: 8)Pomogę Ci . Czerwona kropka to 12 klik zielona to 25 klik a niebieska to np. 32 klik
A skąd będę wiedział, który to obrót? :jezyk: 8)Pomogę Ci . Czerwona kropka to 12 klik zielona to 25 klik a niebieska to np. 32 klik
Kinu kinu... skąd je brać?? Jak cos pójdzie nie tak z kim gadać? Dla mnie dopóki w polskiej dystrybucji nie będzie dostępny temat nie istnieje.Wiesz co ja raz na dzień go myję płynem do mycia naczyń. Przy wsypywaniu do AP czy dripa to tam jakieś resztki zostają ale zazwyczaj te, które uważa się za pył.
Comandante daje radę, aczkolwiek ten słoiczek to jest pomysł .....
nie dość ze nie wróżę mu długiego życia, to zostaje sporo kawy na ściankach. W porlexie czegoś takiego nie było. Niby problem retencji ręczne młynki eliminują a tu jednak jak ktoś pija single i nie chce mieszać smaków to trzeba normalnie ten słoik czyścić dłuższą chwile.
w Comandante: do słoiczka wsypujesz ziarenka, ważysz zakładasz na niego młynek i przekręcasz a ziarenka spadają do młynka. Słoik zakręcasz od dołu i gotoweMożesz to jakoś jaśniej napisać? Bo nie wiem jakim cudem ziarna mają się dostać z zakręconego słoiczka do góry. No i gdzie widzisz problem z wyspaniem ziaren do góry w jakiś sposób to ja nie mam pojęcia... Dla mnie odważenie w czymkolwiek i przesypanie do młynka to nie jest problem, ale jak widać szukasz ich tam, gdzie ich nie ma...
Czy w młynku Iron Heart występuje mikro regulacja, czy jest skokowa jak np w młynku Hario?jest skokowa , podobna do tej w Nitro Blade ( skok podobno jest mniejszy)
Zastanawiam się właśnie nad zakupem Irona do ekspresso. W domu pije tylko ja jakieś 2 razy dziennie. Ale naczytałem się tu o wyszczerbieniach na ostrzach , wiec się teraz wacham, czy pomiele tym z dwa lata na równym poziomie.ja kupiłem IH i porównuje do dittinga (=mahlkonig k30)
A skąd będę wiedział, który to obrót? :jezyk: 8)W Kinu czu Knocku też nie wiesz który to obrót. Można na wyczucie, po rozmiarze szczeliny.
No młynek do góry nogami stawiasz na słoiczku i obracasz razem ze słoiczkiem ;)O czymś innym pomyślałem ;) Ale jaka z tego przewaga to pojęcia nie mam, ja jakoś nie miałem problemów z wsypywaniem ziaren od góry, bez przekręcania młynka.
Przypuszczam, że te wszczerbienia mogą już być w nowym młynku i nie mają żadnego znaczenia. A do "ekspresso" to wystarczy Ci najtańszy chińczyk ;-) :-Dna nowych żarnach też były mikro wyszczerbienia, i nie jest to wada fabryczna
Marek.
@gizmuch patrząc na to jak "delikatny" jest sam młynek, to wybrałbym jednak Iron Heart. Tam mielisz praktycznie wszystko nie martwiąc się aż tak o higienę młynka.
btw, nie ma czegoś takiego jak ekspresso :sciana: :lol2:
Wiem, literówka piszę z telefonu . A czytałem ,że właśnie iron ma ostrza o które trzeba dbać bardziej.to co
Kinu kinu... skąd je brać?? Jak cos pójdzie nie tak z kim gadać? Dla mnie dopóki w polskiej dystrybucji nie będzie dostępny temat nie istnieje.na sciankach słoiczka jest troche kawy, po opukaniu ręką prawie wszystko spada, moze masz 0,1 g mniej albo nawet nie , wiec retencja zerowa
Comandante daje radę, aczkolwiek ten słoiczek to jest pomysł .....
nie dość ze nie wróżę mu długiego życia, to zostaje sporo kawy na ściankach. W porlexie czegoś takiego nie było. Niby problem retencji ręczne młynki eliminują a tu jednak jak ktoś pija single i nie chce mieszać smaków to trzeba normalnie ten słoik czyścić dłuższą chwile.
do mielenia wszystkiego( prawie) słuzy Nitro Blade
Co do pojemniczka to pewnie da się coś zamiennego kupić w markecie. Kwestia średnicy gwintu.
No młynek do góry nogami stawiasz na słoiczku i obracasz razem ze słoiczkiem ;)
To, że kawą zostaje na słoiczku to pewnie masz jakąś Indie. One się bardzo elektryzują. Można trochę ją zmoczyć lub obstukac słoik. Borykam się z tym codziennie. Na innych kawach tego nie zauważy.
Odnośnie czyszczenia wystarczy gruszką przedmuchać. Ja tak robię właściwie codziennie bo pije różne kawy. Zajmuje to dosłownie chwilę.
Niczym go nie wyjmieszZawsze w pogotowiu mam wykałaczkę ;)
No młynek do góry nogami stawiasz na słoiczku i obracasz razem ze słoiczkiem ;)O czymś innym pomyślałem ;) Ale jaka z tego przewaga to pojęcia nie mam, ja jakoś nie miałem problemów z wsypywaniem ziaren od góry, bez przekręcania młynka.
Stawiasz słoik na wadze, wsypujesz ziarna i stawiasz a nim młynek - potem go obracasz i ziarno masz już w nim.Zakładasz rączkę, wprawiasz młynek w ruch (niczym wałek do malowania), przykładasz słoiczek i gwint wciąga go sam. ;)
Dla Ciebie istotny szczegół, innych to w ogóle nie interesuje, bo nie liczą ułamków sekund przy robieniu kawy. Tak jak i nie jest to ułatwianie sobie życia, bo i tak może się wysypać jak się lekko krzywo przyłoży - a wtedy całość ląduje na podłodze.
Też tak wsypuję ziarna do Komesia. Wysypać się nie wysypie, ale czasami faktycznie ziarenka się zaklinują i muszę obracać młynkiem.
Regulacja? Trzeba by nim chyba kręcić w kawiarni parząc 10 różnych rzeczy na godzinę, każdą na innym kliku żeby nie pamiętać na jakim się go zostawiło. W domu raczej nie widzę problemu.
Co do Kinu to sypanie ziarenek jest bardzo przyjemne, nawet jak sypię z torebki. Sporadycznie jedno ziarenko wyleci z młynka.
Jeszcze słoiczek... 25zł. Może tani nie jest, ok... ale patrząc na cenę młynka to bez przesady. To nie Rhino.
No to źle mniemasz. Ale co tu zostało wymyślone to nie wiem, skoro obudowa jest walcem i siłą rzeczy jeśli mieści się coś wewnątrz niej na dole, to i na górze się zmieści.Dla Ciebie istotny szczegół, innych to w ogóle nie interesuje, bo nie liczą ułamków sekund przy robieniu kawy. Tak jak i nie jest to ułatwianie sobie życia, bo i tak może się wysypać jak się lekko krzywo przyłoży - a wtedy całość ląduje na podłodze.
Nie używałeś, mniemam, to nie rozumiesz jak to działa. A komentujesz.
To akurat fajnie wymyślone.
Dla Ciebie istotny szczegół, innych to w ogóle nie interesuje, bo nie liczą ułamków sekund przy robieniu kawy. Tak jak i nie jest to ułatwianie sobie życia, bo i tak może się wysypać jak się lekko krzywo przyłoży - a wtedy całość ląduje na podłodze.
Dobrze rozumiem masz 2 ręczne mlynki?
Aha kolejnym szczegółem jest to, że słoik pasuje idealnie do AP - ten gwint wchodzi do AP i możemy metodą analogiczną go napełnić kawą. Potem kilka razy kręcę jeszcze nim żeby resztki opadły. Znowu szczegół ale taki który robi DLA MNIE różnicę. To tak jak z paczkami z kawą które mają suwaki żeby można było szczelnie zamknąć pod wzięciu kawy. Niby szczegół ale mega praktyczny.
btw, muszę sobie kupić jakiś malutki pędzelek bo strasznie kawa się przylepia od dołu do żarna. Myślicie że dostanę taki tani w drogerii? :D
Dobrze rozumiem masz 2 ręczne mlynki?
Mówisz o tych dwóch Kinu ze zdjęć :D? Z c40 często korzystam, ale nie u siebie :).
@andrzejmakal,
Korzystam z m47 i z mk3 nitro blade
Dodam od siebie, że słoik również idealnie pasuje do filtra 58mm (może do innych również).
Co do pędzelka. Właśnie w drogerii kupiłem takowy, najmniejszy i najtańszy. Nazywa się szczoteczka do zębów. :-) Działa bez zarzutu.Szczoteczka manualna czy elektryczna? :D Tak serio to chcę coś czym i środek przetrę z kawy. Taki pędzelek do mejkapu będzie idealny, ewentualnie wybiorę się na dział malarski ;) W sumie te wszystkie drogerie to takie działy malarskie hyhyhy :lol2:
Pewnie mowa o tym....
Jak zamontowałeś i ścisnąłeś to powinno być ok. Jak będzie wypadać to pisz do sklepu :).
Ja się Pana pytam który lepszy:) w sensie jakbyś miał z jednym zostać do wszystkiego.
Czy kupując taki zestaw do "konserwacji" nie przekroczę pewnej granicy? :doh: :picardpalm: :smiech:
[ You are not allowed to view attachments ]
Andy, zdajesz sobie sprawę, że większość młynków ręcznych ma średnicę pojemnika na przemiał wielkości pozwalającej używać go z większością urządzeń do parzenia kawy dostępnych na rynku. Myślę, że hario slim, którego kiedyś miałem również by się sprawdził pod tym kątem. :-)
Marek.
Który to phin? bo myślę jeszcze nad jednoosobowym :)Ten najmniejszy 140ml.
Nie mielimy ryżu w młynku do kawy po co w ogóle mielic ryż?Który to phin? bo myślę jeszcze nad jednoosobowym :)Ten najmniejszy 140ml.
Czy czyścicie młynek mieląc ryż? Jak to ma się do demontażu dolnego żarna i wyczyszczenia wszystkiego pędzelkami do tapety?
Z tego co wyczytałem i tutaj na forum (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=586.msg13391#msg13391) i w kilku blogaskach o kawie przemielenie ryżu czyści żarna z resztek kawy. Ot taka szybka metoda. Niestety potem trzeba przemielić kilka gram kawy żeby usunąć ryż :DNie mielimy ryżu w młynku do kawy po co w ogóle mielic ryż?Który to phin? bo myślę jeszcze nad jednoosobowym :)Ten najmniejszy 140ml.
Czy czyścicie młynek mieląc ryż? Jak to ma się do demontażu dolnego żarna i wyczyszczenia wszystkiego pędzelkami do tapety?
Z tego co wyczytałem i tutaj na forum (http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=586.msg13391#msg13391) i w kilku blogaskach o kawie przemielenie ryżu czyści żarna z resztek kawy. Ot taka szybka metoda. Niestety potem trzeba przemielić kilka gram kawy żeby usunąć ryż :DNie mielimy ryżu w młynku do kawy po co w ogóle mielic ryż?Który to phin? bo myślę jeszcze nad jednoosobowym :)Ten najmniejszy 140ml.
Czy czyścicie młynek mieląc ryż? Jak to ma się do demontażu dolnego żarna i wyczyszczenia wszystkiego pędzelkami do tapety?
...
Myślę, że hario slim, którego kiedyś miałem również by się sprawdził pod tym kątem. :-)
...
Problemy z osiowością zostały rozdmuchane na podstawie jednego filmiku na yt z MK2, który to nigdy nie wszedł do oficjalnej sprzedaży.To Iron Heart z wygrawerowanym mieczem ;)
@PIotrekBM Sword? :mhh:
Czym jest ikej?Ikej to młynek Mahlkonig EK 43
Ja mam wrażenie, że muszę mielić coraz grubiej. Kiedyś 15 gramów na 250ml dripa mieliłem na 19 kliku i stopniowo idę w górę. Aktualnie jest 27...
A przypadkiem coraz grubsze mielenie nie wynika z generowania coraz większej ilości pyłu i z tego powodu spowalniania przepływu naparu? ;-)ale z 19 na 27??
Jeśli się bardzo stępiły...
Zrobię 2 dripy. Jeden na 19 kliku, drugi na 27 i zobaczymy jakie wyniki będą :)
Jeśli się bardzo stępiły...
Perla Negra twarda? Kolega chyba jeszcze twardych ziarenek nie uświadczył :D
Perla Negra twarda? Kolega chyba jeszcze twardych ziarenek nie uświadczył :D
Kawa ze "Świeżo Palonej" wypalona 27.09 była wybitnie twarda. Taka dostawa czy jak? Nie mam pojęcia.
Kolega poczęstowany ziarenkami bał się w swoim Sette 270 mielić tą kawę. Mieliłem mu u siebie :)
Co około miesiąc rozkręcam młynek i czyszczę. Zauważyłem, ze zarna nie kręcą się idealnie w jednej płaszczyźnie tylko trochę jak koło samochodu, które ma niedokręcone śruby. Lata sobie po owalu. Może to tego wina...Niestety masz chyba racje.
Co około miesiąc rozkręcam młynek i czyszczę. Zauważyłem, ze zarna nie kręcą się idealnie w jednej płaszczyźnie tylko trochę jak koło samochodu, które ma niedokręcone śruby. Lata sobie po owalu. Może to tego wina...Niestety masz chyba racje.
Jak długo używasz tego młynka ?
Od nowości zaobserwowałeś taki nieosiowy ruch żarna? jeśli tak to Comandante jako szanująca się firma powinna na swój koszt wymienić młynek na nowy/ wolny od wad.
Ok, mogę nagrać później.
Ciekawostka. Zaparzyłem kawę od Eli/Antonia „Juicy” No i na 19 kliku przelało się w 1:50 przy jednym zalaniu, z Preinfuzja. (V60) Na Etiopii z 3FE (Irlandia) miałem czas 2:40 przy 27 kliku 😃
Ja, nie wiem dlaczego - po obmacaniu Kinu, wolałbym jednak wybrać je niż Comandante.
Pytam się, bo sam przymierzam się do zakupu uber młynka iEspresso czy alternatywa?
jak długo masz swego Nitro Blade i ile mniej więcej kg kawy nim przemieliłeśOd kwietnia. Bedzie jakies 5 kilo Kenii, Etiopii i roznych wynalazkow. Ale znajdziesz tu ludzi którzy zmielili dużo więcej.
Zastanawia mnie czy spostrzeżenia dotyczące "pracy żarna po owalu " czy innej nieosiowości lub informacji wskazujących na przyspieszone tępienie się żaren dotyczą wyłącznie wersji Nitro Blade czy podobne sytuacje zdarzają się również w przypadku Iron Hearta? Pytam się, bo sam przymierzam się do zakupu uber młynka i wolę wybrać wersję lepiej dopracowaną/ trwalszą ;-)
@Ness - ale czy w smaku naparu jest coś nie tak? Czy po prostu chciałbyś żeby wszystko chodziło jak w szwajcarskim zegarku wizualnie?
Ja mam swojego Nitro Blade już ponad rok. Też miałem okresy gdzie myślałem że z młynkiem jest coś nie tak, bo napary nie wychodziły zadowalające. Ale okazało się że problem jest gdzie indziej. Za grubo mieliłem. Ale przez to że smak był goryczkowo/cierpki, myślałem że to nad-ekstrakcja więc zniżałem temperaturę, skracałem czas itp. Nic to nie dawało. Dopiero jak zmierzyłem napar refraktometrem okazało się że owszem TDS wysoki, ale ekstrakcja niska - więc niedoparzałem. A byłem przekonany że objawem niedoparzenia zawsze jest kwas w filiżance :sciana:
O, to może być rozwiązanie dla mnie bo właśnie cierpkosc mnie czasem wkurza, przez co automatycznie grubiej mielę.
Tak, trochę bym chciał aby było jak w szwajcarskim zegarku. Takie zboczenie, ze wszystko musi być idealne...
Daje link do filmu pracy żaren u mnie (rozkręcony tutaj na 30 klik)
https://drive.google.com/open?id=1paBgEXGc_Pr5trn6R0GLCemC9EpchN91
Espresso to okolice 12 kliku licząc od całkowicie skręconych żaren (4 klik luzuje korbkę). Wtedy żarna nie ocierają o siebie. Na 6 faktycznie jeszcze trą - miejscowo, co również sugeruje, że pracują nierówno. Na sucho to zawsze inaczej niż jak masz ziarenka w środku. Tak samo jak w młynkach elektrycznych.No ja nie wiem. Na 12 kliku to taka Kenia przy nawet dużej dozie to się potrafi lać jak z kranu. Wrócę do domu jeszcze się przyjrzę na spokojnie.
@Ness - ale czy w smaku naparu jest coś nie tak? Czy po prostu chciałbyś żeby wszystko chodziło jak w szwajcarskim zegarku wizualnie?
Ja mam swojego Nitro Blade już ponad rok. Też miałem okresy gdzie myślałem że z młynkiem jest coś nie tak, bo napary nie wychodziły zadowalające. Ale okazało się że problem jest gdzie indziej. Za grubo mieliłem. Ale przez to że smak był goryczkowo/cierpki, myślałem że to nad-ekstrakcja więc zniżałem temperaturę, skracałem czas itp. Nic to nie dawało. Dopiero jak zmierzyłem napar refraktometrem okazało się że owszem TDS wysoki, ale ekstrakcja niska - więc niedoparzałem. A byłem przekonany że objawem niedoparzenia zawsze jest kwas w filiżance :sciana:
O, to może być rozwiązanie dla mnie bo właśnie cierpkosc mnie czasem wkurza, przez co automatycznie grubiej mielę.
Tak, trochę bym chciał aby było jak w szwajcarskim zegarku. Takie zboczenie, ze wszystko musi być idealne...
Daje link do filmu pracy żaren u mnie (rozkręcony tutaj na 30 klik)
https://drive.google.com/open?id=1paBgEXGc_Pr5trn6R0GLCemC9EpchN91
Przy bardzo jasnych ziarnach może faktycznie. Jeśli kawa jest zbyt świeża to nawet w ikeju kończy się skala. Jeśli robisz szot za szotem to bywa ciężko. Jeśli są to dwie kawki w serii to chyba można pokręcić. Gorzej jak przychodzą goście, wtedy elektryk będzie dużo lepszy.Espresso to okolice 12 kliku licząc od całkowicie skręconych żaren (4 klik luzuje korbkę). Wtedy żarna nie ocierają o siebie. Na 6 faktycznie jeszcze trą - miejscowo, co również sugeruje, że pracują nierówno. Na sucho to zawsze inaczej niż jak masz ziarenka w środku. Tak samo jak w młynkach elektrycznych.No ja nie wiem. Na 12 kliku to taka Kenia przy nawet dużej dozie to się potrafi lać jak z kranu. Wrócę do domu jeszcze się przyjrzę na spokojnie.
Ale generalnie przychylam się do ogólnej opinii ze C40 do espresso to średnia opcja. Pomijając, ze jak ktoś pije więcej, to kręcenia jest naprawdę sporo. Mam plan na jakiś lepszy młyn elektryczny tylko pod espresso.
Dzięki.
Pozdrawiam Andrzej
Ulala, u mnie w Red sonji cos takiego nie wystepuje. Jest MINIMALNE bicie ale na boki i trzeba by nagrywać w slow motion, zebycto dostrzecRed sonja u Bernda: https://www.instagram.com/p/BRiS4-VFO78/?taken-by=berndbraune (https://www.instagram.com/p/BRiS4-VFO78/?taken-by=berndbraune)
Ja zamierzam kupić młynek najpóźniej do końca grudnia, więc są małe szanse na rabat dla mnie ...Trwają prace nad nowym Nitro Blade, może warto poczekać.
Przy bardzo jasnych ziarnach może faktycznie. Jeśli kawa jest zbyt świeża to nawet w ikeju kończy się skala. Jeśli robisz szot za szotem to bywa ciężko. Jeśli są to dwie kawki w serii to chyba można pokręcić. Gorzej jak przychodzą goście, wtedy elektryk będzie dużo lepszy.Espresso to okolice 12 kliku licząc od całkowicie skręconych żaren (4 klik luzuje korbkę). Wtedy żarna nie ocierają o siebie. Na 6 faktycznie jeszcze trą - miejscowo, co również sugeruje, że pracują nierówno. Na sucho to zawsze inaczej niż jak masz ziarenka w środku. Tak samo jak w młynkach elektrycznych.No ja nie wiem. Na 12 kliku to taka Kenia przy nawet dużej dozie to się potrafi lać jak z kranu. Wrócę do domu jeszcze się przyjrzę na spokojnie.
Ale generalnie przychylam się do ogólnej opinii ze C40 do espresso to średnia opcja. Pomijając, ze jak ktoś pije więcej, to kręcenia jest naprawdę sporo. Mam plan na jakiś lepszy młyn elektryczny tylko pod espresso.
Dzięki.
Pozdrawiam Andrzej
Chyba minutę dwadzieścia. Plus przesypywanie z i do słoika. Ze dwie minuty leciutko trzeba liczyć. Plus przedmuchanie młynka...człowieku...
AP i kawiarka
Chyba minutę dwadzieścia. Plus przesypywanie z i do słoika. Ze dwie minuty leciutko trzeba liczyć. Plus przedmuchanie młynka...człowieku...
AP i kawiarka
Czyli tak dużo tej kawy znowu nie ma, reszta to napary bez używania młynka więc nie rozumiem argumentu. Do przerobienia jest zawsze, tylko w jakim czasie. Ok, jeśli chodzi o metody manualne, to nie jest takie istotne i zgodzę się z Tobą. Przy espresso jednak, żeby pożonglować kawą musisz mieć zerową retencję lub liczyć się ze stratą.
Marek.
Potrzebujesz pin 5,5 (z pamięci, mogę się mylić). No i wbrew pozorom sporo mocy i w sprzęcie, i w łapie trzymającej. Przyda się coś co zmniejszy poślizg w dłoni.Ja mieliłem tak w rhino i wcale dużo siły nie trzeba. Jest może szok na początku jak szarpie, ale jak wiesz czego się spodziewać to jest ok :) No i w rhino jest zwykła końcówka 1/4''
Czekaj, to jest to bicie u tego Bernda czy nie? Ja nic nie widzę :)Każde bicie wpływa na jakość, popatrz na socratic coffe. Do EK43 masz aligment tool by titus
Jak juz pisałem wcześniej, w ek43 tez jest bicie bez ziaren, w mythosie tez, ale to w żaden sposób nie wpływa na jakość przemiału i, co najważniejsze, smak kawy
Czekaj, to jest to bicie u tego Bernda czy nie? Ja nic nie widzę :)
Potrzebujesz pin 5,5 (z pamięci, mogę się mylić). No i wbrew pozorom sporo mocy i w sprzęcie, i w łapie trzymającej. Przyda się coś co zmniejszy poślizg w dłoni.
Pójdę na łatwiznęKwaski, czy słodycze?
Iron Heart czy Nitro blade?
do alternatyw
IH ma gęstszy gwint, więc jest mniejsza różnica w grubości między jedynym a drugim klikiem.Ja nie zauważyłem różnic w grubości przemiału na NB i IH przy tej samej ilości klików. Jesteś pewien że inny gwint?
Jak wobec tego rodzaj tych żaren przekłada się na sam przemiał?
Czy jest jakaś różnica?
Czy biorąc pod uwagę, że seria Ironheart i Nitro są w tej samej cenie - który wybrać?
Rozwiałeś tym artykułem moje wątpliwości.:ok: Zamawiaj. I delektuj się kawą.
Wybieram więc "żelazne serce" - ze względu na sposób przyrządzania kawy - kawiarka i ekspres.
Całkowity koszt wraz z przesyłką to 872,21.
Pozdrawiam.
Średnio zapewnia. Jeżeli potrafisz trafić zawsze w ten sam pierwszy blokujący klik. Jednego dnia uznasz ze tu jest blokada, drugiego ze tu jest blokada. Jak odliczysz pod espresso te 10 klików to możesz mieć różne ustawienia. Przy przelewach ma to małe znaczenie, ale przy espresso ma duże moim zdaniem. Dlatego C40 pod espresso nie jest najlepszym wyborem. Co wiadomo nie od dziś.
Spotkał się ktoś może z porównaniem poszczególnych "klików" na NB i IH? Z reguły przepisy odnoszą się do Nitro Blade ale czy da się je teoretycznie przenieść na Iron Heart?
U mnie dopiero 3 dni testów, ale 14 klik w IH zatyka ekspres (kawa Arcafe Roma), 17 klik jest ok.
U mnie tam 7 zatyka ekspres a 10 to już za grubo ale nie wiem jak miałbym to liczyć żeby z 7 zrobiła się 14 :DAle 11 zrobisz, a to już tylko 3 różnicy, czyli tyle ile spokojnie może wynikać z ziaren, z ilości kawy w sitku itd.
U mnie tam 7 zatyka ekspres a 10 to już za grubo ale nie wiem jak miałbym to liczyć żeby z 7 zrobiła się 14 :D
jutro bo może dozą coś się uda poprawić.C40 i pojedyncze sitko to ciężka sprawa. Duży skok młynka, który musisz tolerować doza, a na pojedynczym masz mniejszy margines. Pobaw się trochę podwójnym, będzie łatwiej.
Problem w tym ze 20g mi wychodzi na 7g kawy i 7 kliku młynkaTaki to skok na Komendancie, dlatego do espresso nadaje się tylko dla zuchwałych ;)
Schodzę na 6 klik i nie daje rady wycisnąć bo za drobny przemiał.
Podziękował. Faktycznie tak jest, że pomiędzy punktem gdzie rączka opada pod własnym ciężarem a maksymalnym skręceniem śruby są 4 kliki. Z pewnym niedowierzaniem sprawdziłem czy na kliku 1(5) da się coś zmielić i bez problemu.
. Niby komendant powinien mieć znikomą retencję, ale zawsze coś z Etiopii zostanie
Ale wiesz co, teraz zaparzylem Kenię i czas przy mojej metodzie wyszedł 2:40 czyli tak jak wczesniej, aczkolwiek dalej mam wrażenie, że gnój mam w filtrze. Ale w takim razie chyba mam jednak rozwiązanie. A to ziarna z Etiopii tak pylą czy jak?
Bazując na moich obserwacjach stwierdzam, że im twardsze ziarna tym bardziej pylą.Prawdopodobnie jest to prawdą. Im jaśniej palone, tym twardsze są ziarna -- przy tym samym ustawieniu młynka wymuszają dłuższe przelewanie. Być może ta Etiopia jest lekko niedopalona?
mam wrażenie, że gnój mam w filtrzeTo akurat nic nie mówi... Na fotografiach przez Ciebie przedstawionych nic specjalnego nie widać. Jak wygląda Twój proces zaparzania? Próbowałeś Scotta Rao? ;)
Próbowałem kilku metod - Rao również i niezbyt wiele wniosło to zmian. Preinfuzja 50-60 gr, potem około 125 dolewki, przemieszanie i dolanie reszty do 300.Bazując na moich obserwacjach stwierdzam, że im twardsze ziarna tym bardziej pylą.Prawdopodobnie jest to prawdą. Im jaśniej palone, tym twardsze są ziarna -- przy tym samym ustawieniu młynka wymuszają dłuższe przelewanie. Być może ta Etiopia jest lekko niedopalona?mam wrażenie, że gnój mam w filtrzeTo akurat nic nie mówi... Na fotografiach przez Ciebie przedstawionych nic specjalnego nie widać. Jak wygląda Twój proces zaparzania? Próbowałeś Scotta Rao? ;)
w tej cenie nie da się znaleźć nic dobrego elektrycznego ? Nie "uber" ale wystarczającego do domu.Można z powodzeniem pić w domu kawę zmieloną przy użyciu Severina, Wilfy, Nivony. Wszystko kwestia priorytetów, ilości pitych kaw, oczekiwań.
Z różnych palarni. Etiopia była z Javy więc co do zasady jaśniej palona.
Kenia i Etiopia były z tej samej palarni?
Rozwiniesz jakoś myśl? Czy to tylko kolejny nic nie wnoszący post?Szkoda mi na Ciebie czasu.
Z ciekawości, Comandante teraz w okolicach 980 złW promocjach bywa taniej:
Zastanawia mnie jeszcze ta uszczelka zaznaczona na egzemplarzu Krzyśka BaraboszaNa stronie w FAQ masz odpowiedź:
Cytuj (zaznaczone). Niby komendant powinien mieć znikomą retencję, ale zawsze coś z Etiopii zostanie
Komendant MA zerowa retencje. Jesi zostanie to moze dziesiąta cześć grama, a to nie zablokuje filtra.
Przy espresso trochę pyłku na dnie filiżanki zostaje.Ale to na pewno nie jest zasługą tego młynka.
Rozwiniesz jakoś myśl? Czy to tylko kolejny nic nie wnoszący post?Szkoda mi na Ciebie czasu.
Cytuj (zaznaczone). Niby komendant powinien mieć znikomą retencję, ale zawsze coś z Etiopii zostanie
Komendant MA zerowa retencje. Jesi zostanie to moze dziesiąta cześć grama, a to nie zablokuje filtra.
Trochę tej retencji jest. Minimalnie, ale jest i to niekoniecznie przy Etiopii bo tej jeszcze nie mieliłem. Natomiast nie sądzę aby taka ilość mogłaby zablokować filtr. Przy espresso trochę pyłku na dnie filiżanki zostaje. Dotyczy to zarówno Nitro blade jak i Iron Heart.
To znaczy tylko, że zaparza się inaczej niż większość kaw. Powiedziałbym nawet że to normalne dla bardzo gęstych i jasno palonych kaw z Afryki.Być może, brak mi doswiadczenia🙂. Z drugiej strony najwiecej piję kaw z Afryki i coś takiego mi się nie zdarzyło.
Kursor bez jaj ten młynek kosztuje 1000zł...
Tak czy inaczej jestem ciekawy u ilu osób pojawił się ten problem.U mnie czysto.
Plastikowe kóło podczas mielenia nie dotyka niczego, zawieszone na osi rączki nie ma kontaktu z innym elementem młynka - więc nie ma możliwości, aby podczas normalnego użytkowania działały na to kółko jakieś siły, które spowodowały by naprężenia i w efekcie pęknięcia. Ja stawiam na mechaniczne uszkodzenie w wyniku upadku, lub położenia na odłożoną rączkę jakiś ciężkich elementów. Użytkownik młynka mógł nie zwrócić na to wcześniej uwagi... Możliwym wytłumaczeniem może być za duża dawka zasypanej kawy, która mogła by wytworzyć nacisk na kółko i w konsekwencji jego pęknięcie w miejscu osadenia na osi raczki.Kursor bez jaj ten młynek kosztuje 1000zł...
Podczas przemiału następuje naprężenie które może być przyczyną pęknięć. Normalna rzecz. Przyczyna: zbyt słaby element zakładając, że jako nowy był bez wad.
Czy ta plexa jest osadzona tylko na wcisk?Tak, jest na wcisk. U mnie wchodzi całkiem luźno. To znaczy trzyma się sama z siebie, ale nie trzeba dużej siły aby ściągnąć, przesunąć.
Czego Ty nie rozumiesz? To jest DEKIEL I NIE DZIAŁA NA NIEGO ŻADNA SIŁA W TRAKCIE MIELENIA. Przyklej sobie na górę ośki taki sam, zobaczymy jak szybko popęka od mielenia. A nie, czekaj, zapomniałem... Jak będzie źle spasowane to popęka.Nie czujesz zbyt dużego rozdźwięku między formą a treścią?
Tak, jest na wcisk. U mnie wchodzi całkiem luźno. To znaczy trzyma się sama z siebie, ale nie trzeba dużej siły aby ściągnąć, przesunąć.
Czego Ty nie rozumiesz? To jest DEKIEL I NIE DZIAŁA NA NIEGO ŻADNA SIŁA W TRAKCIE MIELENIA. Przyklej sobie na górę ośki taki sam, zobaczymy jak szybko popęka od mielenia. A nie, czekaj, zapomniałem... Jak będzie źle spasowane to popęka.
W Twoim młynku spasowanie jest ok. Można to jeszcze stuningowaćUważam, że jest idealnie bez tuningu. :szampan:
Możecie mi uwierzyć lub nie ale nigdy nie było żadnego upadku, rączka nigdy nie została niczym potraktowana.
W Kinu lubi coś wyskoczyć :).Duch KinuKafu? ;)
Choć nie wygląda za bardzo na to. Czy młynek stoi gdzieś przy oknie ?Szafka lub szuflada.
Tak wam powiem szczerze Panowie, że jak spojrzeć na cenę Comandante, to takie rzeczy z pękającymi plastikami nie powinny się dziać.Dokładnie. Kupując młynek za 1k nie powinno być takich usterek. W tym przypadku stawiam na wadliwy egzemplarz i tyle. Młynek był zapakowany fabrycznie z plombami więc jeżeli gdzieś miał być uszkodzony to tylko u producenta.
W Kinu lubi coś wyskoczyć .Owszem, ale tylko przy 40+ albo jak się bardzo energicznie kręci.
Jak komuś to przeszkadza, to można dociąć z kawałka maty silikonowej krążek (korek) z wycięciem na trzpień i po problemie.Przeszkadza tym co ważą każde 0,1 g przed i po:)
Jak komuś to przeszkadza
Komendant właśnie zameldował się u mnie na posterunku ;)
Pytanie do właścicieli Iron Heart- czysciliście czymś młynek przed pierwszym użyciem? Ma taki specyficzny, metalowy zapach i nie wiem jak się go pozbyć. Myślałem o wyjęciu żaren i przepłukaniu korpusu, ale nie potrafię go rozebrać, poza wyjęciem dolnego żarna.
Czyli nic poza dolnym zarnem i osią się nie wyjmuje?Przestrzegają przed wilgoscią.
Co do mycia wodą- na stronie Comandante przestrzegają przed używaniem wody w IH. Sam nigdy nie miałem do czynienia ze stalą węglową. Jak to wygląda w praktyce?
Czyli nic poza dolnym zarnem i osią się nie wyjmuje?Nie wyjmujesz osi tylko samo żarno dolne , jeżeli już konecznie chcesz rozkrecić. Opróćz żarna schodzi też wspomniany motylek, spręzyna i podkładka).
Co do mycia wodą- na stronie Comandante przestrzegają przed używaniem wody w IH. Sam nigdy nie miałem do czynienia ze stalą węglową. Jak to wygląda w praktyce?
Żarna i młynek myjesz i wycierasz do suchaMłynka bym nie mył pod wodą -- jest tam sporo miejsc gdzie ona może się dostać i jej nie wysuszysz.
Czy tylko ja urywam te drewniane kuleczki od korbki?Ale co się urywa? Pęka Ci sprężynka trzymająca, czy drewno się rozpada?
Nitro Blade vs Iron Heart
Przeczytałem cały wątek i różnica pomiędzy nimi jest akcentowana na poziomie alternatywy vs espresso. Natomiast czy jest zauważalna różnica w przypadku używania młynka tylko z kawiarką? Ewentualnie bardzo jestem zainteresowany Prismo + Aeropress. W każdym razie żadne dripy i ekspresy nie są planowane.
@bulczan
Do kawiarki i aeropress-a zdecydowanie średnie zakresy wielkości drobin (nie drobne).
Do AP z prismo jak najbardziej drobne mielenie, ja w zasadzie nie przestawiam Kinu z ustawienia do espresso.
Marek.
Rozumiem, że w przypadku ekspresu różnica pomiędzy kliknięciami w Nitro jest na tyle duża, że jest problem z ekstrakcją ale czy dla ręcznego Aeropressu + Prismo to będzie stanowić problem?
Ja osobiście wziąłbym NBA dlaczego? Dla mnie twardsze żarna oznaczają, ze będa ostrzejsze dłużej. Co dla Ciebie przemawia za NB?
Ja osobiście wziąłbym NBA dlaczego? Dla mnie twardsze żarna oznaczają, ze będa ostrzejsze dłużej. Co dla Ciebie przemawia za NB?
To wiem, ale zakladając, ze nie będę mielil kamieni (jeszcze mi sie nie trafił) ani mył pod wodą - to IH jest lepszy IMO. Dlatego pytam czy jest jeszcze coś poza tym.
A dlaczego? Dla mnie twardsze żarna oznaczają, ze będa ostrzejsze dłużej. Co dla Ciebie przemawia za NB?
No i okleiny w NB są w IH nie ma
No i okleiny w NB są w IH nie ma
Tak myślałem, że o kolor ostatecznie chodzi ;)
Na instagramie Krzysztofa Barabosza (ambasadora Comandante?) są zdjęcia MK4. Czytając komentarze można wywnioskować, że nie jest to już prototyp ale wersja produkcyjna, która wejdzie do sprzedaży.
Optycznie jedyna zmiana to czerwone pokrętło.
Tytuł jednego ze zdjęć "Imagine twice as many possibilities" jest optymistyczny :)
instagram.com/p/Befgq7NneEq
instagram.com/p/Beu7-NPnRZA
Fajnie by było cos nowego w kwestii regulacji opracować, chociaż jakiś myk żeby szybko można było sprawdzić ustawienie.Polecam marker do CD. Zaznacz: 0, 3, 6, 9. Ilość obrotów spokojnie rozpoznasz po oddaleniu żaren od siebie.
Tytuł jednego ze zdjęć "Imagine twice as many possibilities" jest optymistyczny :)Może gwint będzie dwa razy drobniejszy i stąd będą mniejsze przeskoki?
Pozostanę przy dwóch młynkach, elektrycznym do espresso i ręcznym do alternatyw.Zdecydowanie jest to najrozsądniejsze rozwiązanie.
Pozostaje jeszcze Kinu M47
Marek.
To jest chyba najbardziej optymalne rozwiązanie. Ja tak mam i nie wyobrażam sobie innej konfiguracji.Pozostanę przy dwóch młynkach, elektrycznym do espresso i ręcznym do alternatyw.Zdecydowanie jest to najrozsądniejsze rozwiązanie.
Panowie i Panie podpowiedzcie mi na szybko na którym kliku mielicie do FP na NitroB? Nie mam punktu odniesienia. Tylko dopiszcie jak uznajecie zero.
Co tak kiwasz jak byś już miał i testował ;)Pozostaje jeszcze Kinu M47
Marek.
:taktak: :mrgreen:
Panowie i Panie podpowiedzcie mi na szybko na którym kliku mielicie do FP na NitroB? Nie mam punktu odniesienia. Tylko dopiszcie jak uznajecie zero.Jak na cupping: 22 (26). Chyba, że mieszasz, to wtedy grubiej.
W mojej opinii młynek jest świetny do alternatyw ale do espresso wymaga trochę wysiłku. Pozostanę przy dwóch młynkach, elektrycznym do espresso i ręcznym do alternatyw.
Co tak kiwasz jak byś już miał i testował ;)
ps. te czterdziestkisiódemki co do nas jadą to mk 4 czy ile?
Pytanie, na ile klików ustawiacie pod Aeropressa?
od 12 do 30 :lol2: zależnie od metody.
Ale robiąc "klasycznie" zazwyczaj w okolicach od 18 do 20 kliku.
Co jakiś czas na forum pojawia się problem w jaki sposób liczyć kliki w Comandante - od momentu blokady żaren (ustawienie jeden - przy przechylonym młynku korbka opada luźno), czy od momentu całkowitego skręcenia (maksymalnie dokręcona nakrętka).
Jest też szkoła która głosi, ze każdy może sobie liczyć jak chce i powinien zapamiętać swoje ustawienia.
Moim zdaniem "każdy sobie" to najbardziej prawidłowe podejście.
W lutym kupiłem drugiego Comandante - jednen jest używany w pracy, drugi w domu.
Gdy mieliłem kawę pod drip lub french press uzyskiwałem podobne efekty na obu młynkach.
Gdy zacząłem mielić dużo drobniej pod Fellow - Prismo okazało się, że ustawienia młynka nie pokrywają się. Na 11 kliku w nowym młynku kawa jest zmielona grubiej niż na 13 kliku w młynku starym. Stary młynek posiadam od grudnia 2016 roku i zmielił około 20 kg kawy.
Zastanawia mnie z czego wynika różnica - zmiana w budowie młynka dokonana przez producenta, czy stępienie żaren w ten sposób wpływa na przemiał.
Jeden i drugi to Nitro Blade?
20 - 25 for preparation with a V60 filter
25 - 30 Clicks for the preparation in the Aeropress and French Press
Jedni liczą od momentu maksymalnego skręcenia młynka, inni od swobodnego obracania się żarna
Do Aeropressu można stosować bardzo szerokie spektrum przemiałów, nie musi być grubo jak do FP.No właśnie, FP. Robi się skrótowy bałagan. Wiem że miałeś na myśli French Pressa. Ale ktoś kto dotrze na forum jak ja na początku zacznie się gubić w skrótach bo od niedawna używamy również skrótu FP do określenia Fellow Prismo :P No i takie to perypetie młodego adepta sztuki kawowej :)
Gdybyś poczytał, odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania zostały napisane kilkukrotnie, tu, tam i tam. Eh.W takim razie skondensuje wiedzę z różnych tematów w wolnym czasie :)
Różnych tematów, różnych wód, różnych kaw, różnych preferencji?Na preferencje oraz wodę nie mamy wpływu. Ale dużo z nas ma Komendanta i kupuje kawę w tym samym miejscu i to mógłby byc dobry punk wyjścia dla nowych użytkowników lub osób próbujących nową metodę..
Skręcenie żaren do oporu nie jest miarodajne, bo:
- skręcenie będzie zależeć od ilości zalegającej kawy między żarnami
- gdy żarna są dociśnięte maksymalnie można jeszcze przekręcić pokrętłem, bo kulki się uginają.
Na preferencje oraz wodę nie mamy wpływu. Ale dużo z nas ma Komendanta i kupuje kawę w tym samym miejscu i to mógłby byc dobry punk wyjścia dla nowych użytkowników lub osób próbujących nową metodę..
Moze to nie ma sensu, póki co jestem optymistą
Skręcenie żaren do oporu nie jest miarodajne, bo:
- skręcenie będzie zależeć od ilości zalegającej kawy między żarnami
- gdy żarna są dociśnięte maksymalnie można jeszcze przekręcić pokrętłem, bo kulki się uginają.
Ja miałem wrażenie do tej pory, że kawa wystygnięta, to kawa delikatniejsza.Wrażenie z języka? Jak kawa jest źle zaparzona to się robi coraz mniej smaczna, jak jest lekko niedoparzona to się może rozwinąć i chłodniejsza będzie smakować tak, jak powinna... Nie ma reguły na to, ale chłodna jest... no właśnie :D zawsze jest inaczej.
Jak liczyć kliki? Od całkowicie skręconych żaren. Można sobie liczyć tak jak liczysz. Jak korbka się luzuje to powinien to być 4 klik - można tak, żeby nie skręcać zawsze na maksa. Ale zero to zero - jest tylko jedno :).
...można podać jednocześnie obie cyfry i każdy dojdzie co jest w jego skali...
donkiszot, czyli co to jest zero w Comandante :P?
Zero dla żaren, w każdym innym młynku bez jednoznacznej skali traktuje się jako punkt styku, czyli zablokowanie się żaren. To, że w Comandante da się zejść jeszcze 4 poniżej zera, nie znaczy, że żarna się kręcą.
Prawdopodobnie jest to uszczypliwość @Cinello, ale dla potomnych warto powtórzyć.Nie do końca :).
Nie przestawiaj -- zmień sposób dolewania na bardziej agresywny, nie bój się większej ilości wody w dripperze, krócej czekaj z dolewkami, albo zwiększ porcje wody w dolewkach.Wszystko to zrobiłem, jednak nie omieszkałem i tak podnieść grubość zmielenia do 27 kliku. Udało się zamknąć kapanie w 3:10-3:15. Nie odczuwam żadnego zupełnie dyskomfortu w smaku spowodowanego tymi dwoma dodatkowymi klikami. Ale próby będą nadal trwały choć kończy mi się już ta pyszna Yirgacheffe... Idę, zmielę ziarenko i zrobię zdjęcie grubości przemiału na jakiejś kartce z podziałką.
Skręcony na maxa młynek ustawiam poziomo, z rączką też w tej pozycji. Zaczynam klikać w stronę grubości i gdy rączka samoczynnie opadnie - zaczynam liczyć kliki.
Jak korbka się luzuje to powinien to być 4 klikW moim młynku jest tak: skręcam do momentu unieruchomienia pokrętła. Klik grubiej - rączka się kręci. Klik mniej rączka stoi. Na upartego mogę od momentu moim zdaniem właściwego 0 - jeszcze zrobić jeden tylko klik aby mocniej skręcić żarna. Czyli: z unieruchomioną rączką mam tylko dwa kliki, których moim zdaniem nie powinno się liczyć bo one nie wpływają na grubość zmielenia kawy, a zatem ich rola w stosunku do pozostałych użytkowników młynka jest nijaka, tak jak i dla samej kawy.
Na którym kliku dobrze mielić pod Gabi?
0 mierze jak kolba w pozycji poziomej się nie rusza, 1 kolba spokojnie opada.
Dzięki bardzo.
Aż żałuję że nie zdążyłem dokonać takich oględzin mając Wilfę...
Aż żałuję że nie zdążyłem dokonać takich oględzin mając Wilfę...
Tak naprawdę nie masz czego żałować. No chyba, żeby zaspokoić swoją ciekawość. Jak tak, warto to sprawdzić. :taktak:
W realu samo porównywanie przemiałów jest kontrowersyjne. Dlaczego, nie przypiszesz każdej drobinie zmielonego ziarna nawet tą wartość uśredniając znaczenia czy też wpływu na generowanie poszczególnych smaków.
Mówię o espresso.
Mielenie jednego ziarenka mija się trochę z celem. Nie będzie to miarodajne. Za każdym razem wynik będzie inny. O tyle o ile w przypadku comandante czy innych lepszych ręczniaków można by próbować to w elektryku to ziarenko będzie skakać po całym hopperze. To tylko jedna z niepewnych.Fakt, jedno ziarnko to zbyt mało na młynek elektryczny, i nawet niech nie skacze po hopperze, ale po prostu może ułożyć się gdzieś w dziurze retencyjnej...
No i to porównanie mogło by być właśnie dla mnie, abym sobie optycznie popatrzył na jedne i drugie cząsteczki
Prócz zobrazowania ich na papierze milimetrowym i ocenie jaki ten przemiał jest, nie mam niestety więcej urządzeń do jego badania Chyba chodzi o to, aby przemiał był równy i aby występowało jak najmniej tych najmniejszych i tych największych, a to można ocenić mieląc jedno ziarnko i porównując to do ziarnka z drugiego sprzętu.
Chociaż pewnie do smaku ma znaczenie w jaki sposób te same drobiny kawy są zmielone. Ale to już wyższa szkoła jazdy, jeszcze nie dal mnie.
W Comandante liczymy kliki, a nie czy coś ociera czy nie ociera.Oczywiście, że kliki, tylko kiedy zacząć? :mhh:
Na którym kliku dobrze mielić pod Gabi?Osobiście, przy przepisie 12/200, poruszam się po skali 22(26)-28(32), najczęściej 24(28).
zrobiłem test jednego ziarenkaTo nie test, to nawet nie jest błąd statystyczny, to czysty przypadek.
Bralibyście w tym momencie MK3, czy nowa wersja jest na tyle blisko, że lepiej się jeszcze wstrzymać?
Bralibyście w tym momencie MK3, czy nowa wersja jest na tyle blisko, że lepiej się jeszcze wstrzymać?
Bralibyście w tym momencie MK3, czy nowa wersja jest na tyle blisko, że lepiej się jeszcze wstrzymać?
na mój rozum granica pomiędzy zablokowaną a luźną rączką jest "punktem wspólnym"
mogę skręcić młynek o 8-9 kliknięć bez wkładania większej siły
A jak z osiowością żaren względem siebie?Wydaje się być ok
Jestem w stanie skręcić młynek do -11, chociaż, przyznam, pod koniec palce bolą. Espresso robię na +5 i 15g, pewnie mógłbym na +6 i ~18g.
Osiowość wygląda ok, jest lekkie bicie na pustym młynku, ale to przecież w tych młynach normalka.
Da się ich tak użyć.I tak właśnie używam od roku.
Ale to chyba jakieś takie "do lansu" na nadgarstek.Ponoć tak, ale kto by tam za tą młodzieżą nadążał? ::)
(...)choć małżonka woli feldgrinda, polakierowane na gładko aluminium z dużą gumką, o połowę węższy(...)
Problem tylko taki, że średnica jest idealnie taka sama, a zatem brak możliwości wykorzystania elastyczności opaski, gdyby były ciut ciaśniejsze, byłoby wspaniale, a tak jest tylko dobrze.U mnie są dwie różne. Czarna faktycznie tak, jak piszesz, ale szara mniejsza i trzeba naciągnąć.
U mnie są dwie różne. Czarna faktycznie tak, jak piszesz, ale szara mniejsza i trzeba naciągnąć.
Bo czarna jest na nadgarstek a szara...Gratuluję obwodu!
Komendant dorzucił do pudełka dwie opaski silikonowe z logo
skąd zamawiałeś że takie fajne gratisy dorzucają ?swiezopalona.pl
skąd zamawiałeś że takie fajne gratisy dorzucają ?swiezopalona.pl
Ale to chyba nie kwestia sklepu, raczej producent wrzuca (lub nie) do kartonu z młynkiem.
No i zdaje się, że oficjalnie już jest takie oto coś. Można klikać do czerwoności.
https://www.instagram.com/p/BkKBclMjkFz/?taken-by=comandantegrinder
I co-to zwiększa ilość klików ?Zmniejsza pojedynczy krok. Postęp na miarę kliknięcia.
Wręcz przeciwnie, kto będzie liczył 50 klików do dripa czy 70 pod Chemex? Jeden 'mały' klik w tych metodach ma marginalne znaczenie.
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
Dzięki !!!Niestety za krótko mam ten młynek. Mielę nim dopiero od dwóch miesięcy i ciągle wygląda jak nowy.
To też jest argument ... A nie pojawiają się jakieś przebarwienia po czasie ?
+ 39 zł nakrętka z pokrętłemZdaje się, że cena Red Clixa to 40 Euro. Na razie w handlu go jeszcze nie ma.
lekko zmodyfikowane pokrętłoMożesz rozwinąć myśl? Bo poza gwintem drobnozwojowym nie widzę żadnych modyfikacji.
Będzie u deskowego już zamówili ciekawe po ile...lekko zmodyfikowane pokrętłoMożesz rozwinąć myśl? Bo poza gwintem drobnozwojowym nie widzę żadnych modyfikacji.
Zestaw jest dostępny od ręki w Niemczech.
Ponieważ w Polsce na razie go nie ma, może by coś spróbować zorganizować grupowo?
po ile...W Niemczech 38 EUR, a nasz VAT wyższy, niż niemiecki.
znajdować klikiEee tam - dwa razy więcej, co dotychczas - i już. Chyba, że espresso - a to wtedy zapraszamy do wspólnej zabawy.
21 czy 10,5?Tylko 10,5! Inaczej się wszyscy pogubią.
Redclix: w zakresie od 0 do 15 kliku - 1 klik = 5,5 mikrometra, powyżej 15 kliku - 1 klik = 14-15 mikrometrów
Chyba nie będzie tak łatwoOficjalne info Comandante brzmi: 1=2 i tej wersji się trzymajmy.
Poza tym dużo trudniej znaleźć zero
Opada pokrętło to jest 1 klik.Masz RC? Bez RC sprawa była jasna. Z RC - już nie. Pokrętło opada, albo i nie w domniemanym zerze. Bez RC wątpliwości nie było.
Dwa razy większyZ zastrzeżeniem tego, co napisałem. U mnie 7 = 11RC, a 8=13RC. Wygląda na to, że się zero przesunęło.
bo Krakus jednak złożył zastrzeżenia🙂Eee tam, od razu zastrzeżenia. Ja tylko taki czepliwy jestem ;-).
(offset)
offset - miejsce gdzie się gwint zaczyna w stosunku do mocowania dolnego żarna - kąt od 0 do 360 stopni...
tylko o pamiętanie jakie było najnowsze ustawienie na espresso (które się co chwilę zmienia).Polecam pisak wodoodporny + telefon do robienia zdjęć. Mnie bardzo pomaga.
które się co chwilę zmieniaCiekawe rzeczy piszesz. Ja w zasadzie nastaw nie zmieniam, a espresso wychodzi za każdym razem około 25s (+/- 2s).
Bo jak założę RC to nie będę mógł go już używać do przelewów.I w feldwood i Pharos, jestem w stanie zmienić espresso, przelew. Skala według mnie 10 razy lepsza od klikania.
Już nawet nie chodzi o kręcenie, tylko o pamiętanie jakie było najnowsze ustawienie na espresso (które się co chwilę zmienia). Jakakolwiek skala na młynku bezstopniowym też nie ma w ogóle sensu jeśli ktoś chce jej używać do przestawiania pod alternatywy bo nigdy nie wróci w ten sam punkt.
Co do MK3 vs Knock vs Pharos to niekoniecznie musiałby to być Commandante. C jest dla mnie super do przelewów bo mieści 33g które mielę rano. Pod espresso niekoneicznie (pewnie najlepszy byłby Kazak z bazą).
Pharos odpada ze względu na zerową ergonomię.
Dobrego ekspresa nie mam, tylko to.
Dokładnie.Dobrego ekspresa nie mam, tylko to.
A to nie jest dobry ekspres? Wystarczy, wystarczy.
Witam, koledzy!Jak nikt się nie zgłosi wcześniej to możemy się wymienić młynkami na jakiś czas.
Zwracam się do właścicieli Сomandante.
Mógłby ktoś dać swojego Сomandante na kilka dni do testów? Celem testów - dowiedzieć się jakość melenia 38 mm vs 47 mm (Kazak). Ja w zamian mogę dać na próby Kazaka.
Wysyłka oczywiście na mój koszt.
Pozdrawiam.
Ta czynność z mojego doświadczenia wydłuża czas parzenia w zależności od kawy nawet do kilkudziesięciu sekund.
Chciałbym poruszyć zaiste ciekawe zagadnienie dotyczące mojego młynka i mielonej w nim kawy.Żadne z poruszonych zagadnień nie dotyczą młynka, a już na pewno nie konkretnego młynka. Oczywiście zależności z grubością mielenia są, ale Twoje niewyjaśnione okoliczności dotyczą sedna kawy, czyli zmiennej natury kawy.
Chciałbym poruszyć zaiste ciekawe zagadnienie dotyczące mojego młynka i mielonej w nim kawy.Żadne z poruszonych zagadnień nie dotyczą młynka, a już na pewno nie konkretnego młynka. Oczywiście zależności z grubością mielenia są, ale Twoje niewyjaśnione okoliczności dotyczą sedna kawy, czyli zmiennej natury kawy.
Trwałość żaren w młynkach jest tak obliczona, że prędzej zawału od picia kawy dostaniesz niż ci się stępią :hihihi:
... i zapewne od nich można je dokupić.
O te "zapewne" właśnie chodzi.Może lepiej, zamiast tu, napisać do źródła i zmienić "zapewne" w "pewne"?
Ale on nie broni Comendante, tylko mówi, że lepiej napisać do producenta i się dowiedzieć czy i za ile sprzedają same żarna ;)Dzięki :szampan:
Donkiszocie, czy Ty jesteś przedstawicielem Comandante na Polskę? ;)A co? chcesz rabat? :jezyk:
chcesz rabat?Dopiero teraz to mówisz? :diabelek:
...mam też Wilfe Svart i myślałem o sprzedaży ale chyba zostawię pod alternatywy - głównie Gabi. Ktoś mieli wszystko Comandante bo z nową osią to już będzie kręcenia a kręcenia i chyba zeszyt do prowadzenia z ustawieniami...
Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest posiadać 2 młynki.
I tak i nie Mimo wszystko lepszym rozwiązaniem jest oddzielny młynek do espresso. Wszelkie korekty robisz tylko pod espresso. No nie wiem. Może wybrzydzam.Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest posiadać 2 młynki.
Albo jeden, w którym nie trzeba liczyć :-)
Marek.
Około 20 sekund i zdolność liczenia do 40 - to znaczy „naliczyć się”. Jednak wole jeden młynek
I tak i nie Mimo wszystko lepszym rozwiązaniem jest oddzielny młynek do espresso. Wszelkie korekty robisz tylko pod espresso. No nie wiem. Może wybrzydzam.Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest posiadać 2 młynki.
Albo jeden, w którym nie trzeba liczyć :-)
Marek.Około 20 sekund i zdolność liczenia do 40 - to znaczy „naliczyć się”. Jednak wole jeden młynek
A co jeśli rano chciałbym wypić napar z V60, w porach drugiego śniadania espresso, następnie po obiedzie kawkę z Kality, a wieczorem znów espresso? Już to przerabiałem. Ostatecznie jak już wstrzelę się w espresso to nie mam ochoty rozkręcać pod V60.
A Kinu M47 jak sie ma do tego? Jednak blizej mi do recznego mlynka mimo wszystko, chociaz duzo wiecej juz nie trzeba dolozyc do Niche bo to koszt jakies 2000?Jeśli interesuje Ciebie Kinu to za połowę ceny masz to samo w Kazaku, ciężej się mieli im jaśniejsze ziarno ale chyba idzie przeżyć, jest bezstopniowa regulacja. Wypożycz i sprawdź.
Czy są jakieś sygnały o wyjściu Mark4 ?
Macie jakieś porównanie comandante vs kinu ?Musisz sprecyzować.
Kojarzycie może czy gdzieś są do dostania słoiczki z odpowiednim gwintem ale z tworzywaPonoć małe opakowanie z tworzywa od nutelli pasuje, jednak nie widziałem takiego w Polsce.
Ja mam materiałowe etui od Marty Spadło (Maruda Cafe z Łomianek), wzmacniane, podzielone na dwie części, na korpus młynka ze słoikiem i osobno na rączkę. Ja kontaktowałem się i zamawiałem przez FB.
Osobiście do transportu zawijam w ręcznik z mikrofibry z gumką do spinania, rączka za gumkę i git. Ręcznik z DecathlonuRobię tak samo i czekam aż Comandante zacznie sprzedawać tę większą torbę z filcu. Pewnie będzie kosztowała milion monet, ale chcę ją i już :)
Chodzi o noszenie z korbką osobno bo ten dekielek się nie da zdjąć? Zaprojektujcie zakładaną osłonkę i wydrukujcie na 3D.Jaką osłonkę? Daj mnie wymiary to coś zaprojektuję i druknę.
bo ten dekielek się nie da się zdjąć?
Jaką osłonkę? Daj mnie wymiary to coś zaprojektuję i druknę.
Czy zdarzyło się wam, że gałka do kręcenia zaczęła skrzypieć/piszczeć podczas mielenia? Da się to jakoś poprawić? Moze jakiś smar tam puknąć do środka? Nie chce rozbierać bez potrzeby, wolę najpierw spytać.Na stronie producenta w faq, zalecają kropnąć oleju pod gałkę. Np. do konserwacji desek do kuchni. Jakiś jadalny może pleśnieć.
Na stronie producenta w faq, zalecają kropnąć oleju pod gałkę. Np. do konserwacji desek do kuchni. Jakiś jadalny może pleśnieć.Piszą też o oliwie z oliwek, której użyłem i nic nie pleśnieje. Lub o wiórkach ze strugania grafitu z ołówka.
Tak przy okazji. Jak przewozicie swoje C40? Macie jakieś etui? Głównie chodzi mi o ochronę tego plastikowego dekielka przy rączce.
Używam do tego futerału na obiektyw do aparatu
Waga taka mała czy pokrowiec taki duży?Tak przy okazji. Jak przewozicie swoje C40? Macie jakieś etui? Głównie chodzi mi o ochronę tego plastikowego dekielka przy rączce.
Używam do tego futerału na obiektyw do aparatu :D
Futerał to taki https://allegro.pl/pokrowiec-futeral-camrock-l230-na-sredni-obiektyw-i7342010052.html tylko nie pamiętam czy to ten rozmiar. Oprócz młynka mieści mi się waga taka jak tutaj https://www.aliexpress.com/item/Mini-LCD-Digital-Electronic-Drip-Coffee-Scale-with-Timer-0-1g-Digital-coffee-weight-Household/32929397334.html?spm=2114.search0104.3.47.4e1e4ffbKoj4Ww&transAbTest=ae803_5&ws_ab_test=searchweb0_0%2Csearchweb201602_1_10065_10068_319_317_10696_10084_453_454_10083_10618_431_10304_10307_10820_10821_10301_537_536_10843_10059_10884_10887_100031_321_322_10103%2Csearchweb201603_59%2CppcSwitch_0&algo_pvid=671b5775-ecde-40e4-a1bf-33835f0325e3&algo_expid=671b5775-ecde-40e4-a1bf-33835f0325e3-6 oraz termometr z IKEA za chyba 30zł.
Młynek od wagi oraz młynek od korbki odgradzam wkładkami z tektury. Sprawdza się idealnie.
Marketing, już powiedziane było przed chwiląNie jest tak do końca, to nie jest sam marketing. Ten młynek bardzo dobrze mieli kawę do przelewów. Jeśli ktoś ma takie pieniądze do wydania i spełnia jego oczekiwania, to jak najbardziej jest godny polecenia.
czy po tych niemal 6 latach Comandante to wciąż NAJ NAJ NAJLEPSZY młynek ręczny jaki można mieć?Kinu jest lepszy. Gdyby jeszcze był dostępny w normalnej sprzedaży (sklepy, części zamienne, serwis itp) byłoby to bezdyskusyjne, w obecnej sytuacji wielu wybiera komesia ze względu na bezpieczeństwo serwisowo-częściowe, no i cenę pośrednio też.
Ale zdaje się że Kinu M47 ma większe żarna, stąd chyba ta różnica w cenie.Żarna (porównując dwa modele Kinu) są chyba takie same, natomiast obudowa mniejszego (Traveler) jest z aluminium zamiast stali. Co w zależności od oczekiwań może być wadą lub zaletą (waga). I pojemnik Travelera na normalny o-ring zamiast słynnych magnesów.
jak coś się staje popularne, to mnie zniechęca. W związku z czym może niedługo przestanę pić dobrą kawęI to jest bardzo smutne, poddaje pod wątpliwość sens nurtu specialty coffee.
Wszystkie te młynki rozpatruję pod kątem alternatyw.
Nie korzystam, nie wypowiadam się. Do espresso u mnie służył MSJ.Korzystam z Kinu do espresso, nie korzystałem z komendanta, ale znając jego konstrukcję mogę wyciągnąć swoje wnioski. Chyba Ty też :-)
Korzystam z Kinu do espresso, nie korzystałem z komendanta, ale znając jego konstrukcję mogę wyciągnąć swoje wnioski.
W podróż zabieram Kinu, bo jest niczym Rolls-Royce. Commandante zabrałbym do Indii w charakterze młynka modlitewnego.. Ostatnio nawet kupiłem Commandante, ale nie użyłem, oddałem na rzecz naszej grupy badawczej...
Najbardziej cenne wypowiedzi na forum. Z cyklu, nie używałem ale się wypowiem.
Też mam komesia i miałem jeszcze kilka innych młynków w ręku, ale na żadnego nie chciałem zamienić c40. Kinu ok. 75% droższy (1400 vs 800)
...
Wszystkie te młynki rozpatruję pod kątem alternatyw.
Ja mam pomysł. Zróbmy na następnym spotkaniu forumowym obiektywny test przemiału różnych młynków - tańszych, droższych, "lepszych", "gorszych". Kruve pewnie ktoś by przywiózł, różne młynki też by się znalazły i można się pobawić. Bierzemy młynki, przemiał, przesiewamy, ważymy, fotki do porównania i wrzucamy wyniki z opiniami kilku(nastu) osób. Czy będzie to obiektywne? Nie, ale pokaże jakieś różnice. Wszyscy ustawiamy młynki na ratio 1:2 w 25 s, wszyscy robimy takie same dripy, wnioski do notatek, zdjęcia nam popstryka Krystian i będzie jakiś materiał do obróbki i wrzucenia w sieć :)To mogło by być fajne. Tylko czasochłonne. Musiało by trwać pewnie ze dwa dni. No bo przecież nie ograniczamy się tylko do espresso, niektórzy w ogóle nie rozpatrują użycia w ten sposób młynka ręcznego.
Jesteśmy fajni tylko dlatego, że inni są mniej fajni?A skąd taka myśl? Może głupio się wyraziłem, z powodu zmęczenia, ale trochę czuję się urażony taką sugestią. Zupełnie nie o to mi chodzi. Po prostu nie lubię masowości. Lubię ludzi, ale nie tłum. Jak wszyscy coś robią, to staje się to tak oczywiste, że zaczynam interesować się innymi rzeczami. Zupełnie mi nie przeszkadza czy sąsiedzi mają lepiej ode mnie. Nikt ode mnie nigdy nie usłyszał, że piję kawę specialty czy lepszą od kogoś. Ruchowi specialty jak najbardziej życzę sukcesów tak samo jak wszystkim innym.
żeby docenić to co kawa ma do zaoferowania najlepszego, to trzeba mielić na Comandante.Trudno, muszę wystawić Niche na pchli targ :(.
No właśnie wg mnie te różnice przy dobrej konstrukcji i dobrych stalowych żarnach też będą niewielkie, ale to jest niezgodne z teorią pana Barabosza, który cały czas twierdzi, że żeby docenić to co kawa ma do zaoferowania najlepszego, to trzeba mielić na Comandante.
Zdaję się że masz tam już kupca ;-)żeby docenić to co kawa ma do zaoferowania najlepszego, to trzeba mielić na Comandante.Trudno, muszę wystawić Niche na pchli targ :(.
Nie mówi też że inne młynki tej klasy dają gorszy przemiałWłaśnie tak mówi.
A to nie jest tak że efekt zależy od tego kto obsługuje narzędzie?
Więc może ciekawszym eksperymentem byłoby dać iluś osobom taki sam przemiał i poprosić o zaparzenie kawy. Wtedy rezultaty mogłyby może coś ciekawszego pokazać.
Zakładam, że w jednym miejscu to robią, więc wodę mają tą samą, a sprzęt swój taki jak używają w domu. Oczywiście mają czas na próby. Chodzi o to aby zobaczyć jak różnie może być zaparzona ta sama kawa przez różnych użytkowników.Więc może ciekawszym eksperymentem byłoby dać iluś osobom taki sam przemiał i poprosić o zaparzenie kawy. Wtedy rezultaty mogłyby może coś ciekawszego pokazać.
Trzeba by im dać również taka samą wodę oraz identycznie skalibrowany termometr. No i niektórym może się inaczej ręce trzęsą przy polewaniu :)
Mogłoby się okazać, że te wszystkie czary mary przy zaparzaniu mają jakiś marginalny wpływ na smak kawy. Albo wręcz przeciwnie :)Znając trochę różnorodność ludzkich upodobań wydaje mi się, że raczej to drugie, ale nie wiem, dlatego mnie to ciekawi.
Uważam, że C40 do espresso się słabo nadaje.Nieprawda, z Red Clix jak najbardziej :). No dobra, gdyby miał tej średnicy żarna co Niche ...
No właśnie ;). Wkrótce Commandante będzie jedynie słusznym i oficjalnym młynkiem imprez WBC, podobnie jak piec Giesen, ekspres VA, młynek Mythos, itp itd. Kółko wzajemnej adoracji lub mafia kawowa? ;)
Tak apropos hejtu na Comandante, patrzcie post Antonia z tego wątku sprzed dwóch lat. Atak bez przyczyny.Idź na home-barista i patrz jak wyśmiewane były jego konstrukcje sprzed mk3. Mk3 też konstrukcyjnie nie jest królem, zwykły przeciętniak. Ale marketing najlepszy...
Jednak Comandante ma coś takiego w sobie ze wyzwala negatywne emocje
Tak apropos hejtu na Comandante
ostatnie problemy z Ironem pokazuję poziom konstrukcyjnych rozwiązań w tym młynkuA coś się dzieje z Ironem?
Niech to zrobi ktoś, kto w sposób w miarę standardowy posługuje się V60. Czyli ma zostać krater, przynajmniej kilkucentymetrowej głębokości. Ilość pyłu, o ile taki występuje w nadmiernej ilości, będzie wyraźnie widoczny.
Lepszy jest Mars, Snickers czy Bounty?:)Zimą Twix albo chałwa. Mars i Snickers łamią zęby na mrozie a Bounty jest za słodki. A latem tylko chałwa bo reszta się rozpływa w plecaku.
Zimą Twix albo chałwa. Mars i Snickers łamią zęby na mrozie a Bounty jest za słodki. A latem tylko chałwa bo reszta się rozpływa w plecaku.
Mając IH kupiłem severina i ręczniak poszedł w odstawke. O kinu, którego nie posiadam nie wspomnę
Codziennie piję pyszną kawę
Ale wiesz, ze Chemex to nie V60? Używałeś go kiedyś?
Pierwsze słowo, które użyłeś w tej wypowiedzi jest kłamstwem.Off-Topic:Ale wiesz, ze Chemex to nie V60? Używałeś go kiedyś?
Myśę, że Kafcio używał Chemeksa, zanim Ty wiedziałeś co to jest.
przykryRaczej niegrzeczny, oględnie mówiąc.
Pierwsze słowo, które użyłeś w tej wypowiedzi jest kłamstwem.Off-Topic:Ale wiesz, ze Chemex to nie V60? Używałeś go kiedyś?
Myśę, że Kafcio używał Chemeksa, zanim Ty wiedziałeś co to jest.
Off-Topic:Ale wiesz, ze Chemex to nie V60? Używałeś go kiedyś?
Myśę, że Kafcio używał Chemeksa, zanim Ty wiedziałeś co to jest.
Ale wiesz, ze Chemex to nie V60? Używałeś go kiedyś? Przeczytałeś dlaczego w Chemexie ma zostać krater, ktory jest absolutnie niewskazany w V60? I wiesz, ze ten film powstał gdy kawy z 5% robusty nazywano ekskluzywnymi?
Nie, to jest niesamowite! ....To jest powtarzalne. Bufonada*.
eśli jest wspaniały to pokażmy to. Jeśli jest do dupy to też to zróbmy. Po co bić pianę wokół czegoś, co jest po prostu przeciętne.Jak chcesz na jakiś weekend pożyczyć, przetestować i sfotografować to daj znać.
Wykonawca krateru został Mistrzem ŚwiataPięknie potrafi się poruszać. Pomysł z zaparzeniem trzech V60 dwoma czajnikami jest świetny na taki pokaz. Można powiedzieć, że jest artystą zaparzania.
O coś takiego mi chodzilo
Ciekawe ile kosztuje taki gadżet
A baterii starczy na dwa mielenia twardych Etiopii ciekawe jakby to było podlaczane do ładowarki np. samochodowej.Ciekawe ile kosztuje taki gadżet
Gadżet rewelacja :ok:
To się nazywa prawdziwa elektryfikacja młynka ręcznego :) Małe, poręczne i można ze sobą wozić.
To chyba jeszcze bardziej wydłuża czas mielenia...Jak robię przelew, to zaczynam od postawienia wody na gazie. W między czasie przygotowuję sobie cały zestaw i mielę kawę. Jak mam wszystko przygotowane to i tak czekam na tę wodę ;-)
Chodzi raczej o to żeby każda drobina miała tak samo długi kontakt z woda.A kiedy tak nie jest? Myślę, że ten warunek łatwo można spełnić przy każdym sposobie kierowania strugą wody...
Mam szybkie pytanie do użytkowników Comandante.Zdecydowanie jest to pytanie do producenta. Wprawdzie są teraz zajęci na WBC w Bostonie, ale myślę, że prędzej lub później odpowiedzą.
czy to normalne ?Nie.
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
podczas pierwszych dni użytkowania czy to normalne ?Jak pisano wyżej, reklamuj. W moim po roku kręcenia nic nie wypada.
wypadł podczas pierwszych dni użytkowania czy to normalne ?Normalne na pewno nie, ale pierwszy też nie będziesz ;) daj znać sprzedawcy lub pisz do Comandante bezpośrednio, powinieneś dostać nową rączkę.
miałem po drodze parę innych młynkówTeż miałem po drodze parę innych młynków ;). Commandante *też* jest OK i tyle ;).
Dokładnie :taniec:miałem po drodze parę innych młynkówTeż miałem po drodze parę innych młynków ;). Commandante *też* jest OK i tyle ;).
Wsypując do ręcznego kilka gram kawy i nie zauważyć kamyków to raczej mało prawdopodobneOczywiście, że prawdopodobne, mi się zdarzyło kilka razy z różnych palarni. Są to przeważnie rzeczy o podobnej wielkości i masie jak kawa, w ten sposób przede wszystkim udaje im się wpaść do paczki. Jednak niektóre, przeważnie młode, palarnie bywają też niefrasobliwe i nie mają odpowiedniego wyposażenia i/lub wiedzy.
W zasadzie nie zdziwiłbym sie jak taki wyszedł w fabryki.Ja bym się natomiast bardzo zdziwił gdyby taki wyszedł z fabryki.
Są to przeważnie rzeczy o podobnej wielkości i masie jak kawaKiedyś w kilogramowej paczce znalazłem patyk. Był sporo większy od ziaren kawy, więc nie wiem jak mógł przejść przez sito jeżeli w ogóle jakieś było.
Trochę to smutne, wydać niemało pieniędzy, a tu taka sytuacja...Ano przykre, ale zdarza się. Młynek nie powinien znacząco gorzej mielić z tego powodu. Tak czy inaczej skontaktowałbym się z palarnią, bo lepiej żeby wiedzieli. Przy okazji zobaczysz jakimi są ludźmi.
w kilogramowej paczce znalazłem patyk.Można różne rzeczy znaleźć, ja znalazłem już drucik, kamyki, kawałek betonu. Jak to trafia do paczki nie wiem, ale pewnie nasi palacze wiedzą gdzie ewentualnie może coś się prześlizgnąć.
Ja dla świętego spokoju wysypuję kawę na plastikowe sitko z kilkumilimetrowymi otworami, a potem często jeszcze na talerzyk. Przy okazji przebieram ziarna z potencjalnym defektem ;).
takiego do połowy zmieliłem. :)Ale po młynku spłynęło to jak woda po kaczce... ;)
Sklep.kawa.pl - kiedyś rzucili fajnym kodem.Namowiles mnie i skontaktowałem się z kawa.pl (możesz się do nich zgłosić po prowizję). Doszliśmy do porozumienia ;)
że jest sporo kręcenia - mnie zaczyna to powoli męczyć.Ile tak mniej więcej obrotów lub czasu?
jakiegośtam typu ziarenek.Raczej dla grubości przemiału. Dla espresso było to około 0,1g na obrót, jak mielę na mąkę do tygielka - pewnie z 0,05g / obrót.
że jest sporo kręcenia - mnie zaczyna to powoli męczyć.Ile tak mniej więcej obrotów lub czasu?
U mnie nigdy nie wypadł. A używam poza weekendami praktycznie codziennie 2-3 razy.A ja dzień w dzień po 2-3 razy i również nie miałem tego problemu.
Sklep.kawa.pl - kiedyś rzucili fajnym kodem.Namowiles mnie i skontaktowałem się z kawa.pl (możesz się do nich zgłosić po prowizję). Doszliśmy do porozumienia ;)
Niestety przy zdejmowaniu korbki magnes neodymowy został na trzpieniu. Niby drobiazg i można przykleić ale wprowadza pewien niesmak :-\Napisałem wczoraj do supportu comendante.
Wysłałem im zdjęcie korbki z elektromagnesem obok i zapytałem czy to normalne (...) odpisali, że nie jest to normalne
Kilka stron wcześniej na tym wątku był filmik z jakims urządzeniem/nakładką na młynek w którym był silniczek. Ciekawe czy jest to dostępne w Polsce? Jak nie to, nie powinno być trudne jaki dodatek zrobić samemu. Wystarczy silnik wolnoobrotowy i trochę czasu:-)Chyba w Korei Południowej ktoś to zrobił. Koszt napędu i młynka i prawie Niche Zero z tego wychodzi cenowo.
Mała wkrętarka + przejsciówka (jak ktoś będzie zainteresowany to sprawdzę bo nie pamiętam) wystarcza, tyle że taka która startuje od wolnych obrotów, pokręciłem trochę szybciej wolniej, przemiał jest ok ale i tak wróciłem do korbki ;) i czerpię okazjonalną przyjemność w mieleniu i ciśnięciu cafelatem, znajomi mówią że celebruję hehe
szczególnie tak wysokiej jakości
Ile (oczywiście mniej więcej) gramów ziaren można zmielić za jednym razem Comandante ? Na stronach sklepowych piszą tylko o pojemności pojemnika na kawę już zmieloną, co niekoniecznie musi być ilością jaka wejdzie do części mielącej.
I jak jest w końcu z tym punktem zero ? Jedni twierdzą, że punkt zero jest od maksymalnego skręcenia żarna, inni że od wtedy kiedy rączka swobodnie opadnie.
ale nie spodziewaj się z niego z założenia lepszego mieleniaDobrze zrobione młynki z płaskim żarnem dedykowane pod przelew, dają naprawdę świetne efekty.
ucenci młynków nie dodają jako opcja większego pojemnika na przemiał? Albo mały i duży w komplecie. Żodyn na to nie wpadł?Pewnie wpadł, ale każdy dodatkowy element to dodatkowe koszty, przygotowanie formy, magazynowanie, pakowanie. W przypadku niewielkich produkcji to są spore koszty.
Zależy jeszcze o jakim stożku mowa... Bo mam dziwne wrażenie, że np Mazzer Robur trójfazowy czy Fiorek F71 dadzą lepsze efekty niż np Niche.ale nie spodziewaj się z niego z założenia lepszego mieleniaDobrze zrobione młynki z płaskim żarnem dedykowane pod przelew, dają naprawdę świetne efekty.
Uniform nie miałem okazji testować, ale np Forte BG, daję wyraźnie lepszy napar niż stożek.
Nie bez powodu w kawiarniach pod alternatywy mielą w EK43.
...
np Mazzer Robur trójfazowy czy Fiorek F71 dadzą lepsze efekty niż np Niche.U wspomnianego w wątku Tima, stoją w kawiarni Robury do espresso i EK43 do przelewów.
Iron Heart okazał się zwykłym bublem bo rdzewiałdobrze wiedzieć, bo jak czytałem różne testy/porównania uzyskiwanego naparu w tym młynku to bardzo dobrze był oceniany ale zraziło mnie to że producent zaleca czyszczenie po każdym mieleniu co wydało mi się bardzo uciążliwe. No chyba, że przy każdym młynku się tak zaleca to niech mnie ktoś naprostuje bo z żadnym nie miałem nigdy styczności :)
Iron Heart okazał się zwykłym bublem bo rdzewiał i pewnie dużo reklamacji mieli z tego tytułu.
Może @siewcu będzie mógł pomóc i wydrukuje 3d pojemnik na przemiał?
Takie coś drukuje się z gwintem ;) Metryczne, calowe, rurowe, samouszczelniające, jaki chcesz taki będzie...Może @siewcu będzie mógł pomóc i wydrukuje 3d pojemnik na przemiał?Tylko czy to jest możliwe? Wierzę w moc druku 3D, ale bądź co bądź gwintowanie ... :P
jak nie najlepszy młynek na świecie...
Comandante to legendarny i jeden z najlepszych jak nie najlepszy młynek na świecie....W jakiej kategorii?
w specjalistycznych sklepach jak coffeedesk czy konesso to moim zdaniem powinien być dostępny zawsze od rękiPewnie gdyby był produkowany w większym nakładzie to byłby dostępny, w końcu sklepy zarabiają na sprzedaży, nie na ekspozycji.
Tak przy okazji, oni fajne rzeczy drukują:Fajne mają te Pop Korny do Kinu. Przydałby mi się taki zamiast mojego DIY z papierowych filtrów od AP :D
https://www.brokengooseneck.com
W jakiej kategorii?Np kategorii młynków ręcznych do alternatyw... serio nie uważasz że jest JEDNYM z najlepszych? Ja nie używałem żadnego i opieram się jedynie na opiniach/testach/recenzjach/porównaniach innych osób mniej lub bardziej wyspecjalizowanych w tym temacie
Zarówno produkty Apple jak i Comandante to produkty wysokiej jakości (obydwie grupy znam z autopsji).Oprócz tego są proste w obsłudze i działają wtedy, kiedy ich potrzebujesz (z Androidami i z tanimi młynkami miałem różne doświadczenia).
sklepach jak coffeedeskCzęsto bywam u nich w kawiarni i tam na witrynie stoi. Można kupić bez problemu, problem w tym, że mam 1zpresso JE i na inny ręczny w życiu nie zamienię no chyba że na 1zpresso JE plus😁
W Maniu-store jakiś czas temu kupiłem czarny szóstkę...
To (chyba) jednolita stal z korpusem chropowata i zwyczajnie pomalowana na czarno.Dokładnie tak, prezentuje się bardzo dobrze.
Niestety podczas kręcenia osią występuje bicie żarna na boki (tak jak na filmiku "Comandante C40 MK3 Alignment Issue" z youtube). Oczywiście na stronie Comandante jest informacja że to normalne i nie ma to wpływu na jakość przemiału. Czy u Was też coś takiego ma miejsce?
To bicie na boki czasem jest większe a czasem mniejsze więc już wiem że to kwestia sprężynkia no właśnie :)
Napisz do Comandante - oni bardzo mocno stawiają na pomoc i odpisują i myślę, że wyślą Ci tę część :)
Przeciwnicy 1zpresso zawsze podnoszą argumentTyle, że one są z aluminium i na indukcji by nie doznały takiej szkody..... ;)
Przeciwnicy 1zpresso zawsze podnoszą argumentTyle, że one są z aluminium i na indukcji by nie doznały takiej szkody..... ;)
Comandante, który oferuje dobre wsparcie klienta. Sprawdźmy to!
a tak z czystej ciekawości to są gdzieś dostępne same żarna do C40 ?
Nie sądzę, żebyś przed emeryturą był w stanie je zetrzećWystarczy chwila nieuwagi, spory pech w postaci kamyczka w paczce kawy i już potrzeba nowych żaren :)
Ile dziennie espresso żeś nim skręcał?4-6 świątek piątek.
Czy kręciłeś nim dłużej niż rok pod espresso nie używając w ogóle swojego Niche czy innego elektryka?Nie, komendanta mam tylko dla V60 i to od około miesiąca. W każdym razie nie wyobrażam sobie używania go jako podstawowego młynka do espresso. Nie żeby nie podołał, ale taki dialling każdym ręcznym młynkiem to udręka musi być...
Podziwiam, nie powiem, ale 4 miesiące to nie rok. Nie spełniasz kryteriów ;)Ja kręcę codziennie już od czterech i pół roku Comandante - codziennie średnio 4 x 15g pod espresso. Problem pojawia się jedynie wówczas, gdy przyjdą goście i mam do zrobienia sześć kaw pod rząd. I co powiesz?
Jeżeli chodzi o ergonomie to nie jest idealny, przynajmniej w moim odczuciu. Mam wersje z "drewniana" obudowa i otoz slizga mi sie w dloni podczas krecenia. Co prawda mam wyjatkowo suche dlonie, ale taki "stoper" na kciuk jak w Kinu zdaje sie byc swietna opcja.Polecam dokupić Red Clix, tam w komplecie jest opaska gumowa idealnie dopasowana do średnicy korpusu i daje bardzo pewny chwyt.
Fajnie że dodają ale żeby to miał być powód zakupu ośki za 150zl? No bez przesady, silikonowa opaska na rękę kosztuje pojedyncze złotówki, w większym markecie jak są te wyspy z gumkami i spinkami do włosów to często mają i to, chodź czasy takie, że najbliższa może nie być czynna, ostatecznie na ali jako silicone wristband można całą rodzinę zaopatrzyć ;) Ja mam taką cieniutką i przymałą ale naciągnęła się i wlazła i super się sprawdza a napis topping, świetny producent sluchawkowych wzmacniaczy swoją drogą, przypomina mi przy mieleniu, co mogę robić do kawy :D
Swoją drogą ciekawe czy jest na forum ktoś z Commendate kto używa tego młynka pod espresso z pełnym zadowoleniem dłużej niż rok.Dobry wieczór!
sam proces kręcenia, oporu ziaren, cięcia ich, odgłosu i uwalnianego aromatu- coś pięknego
Mam 1Zpresso Q2 (od 9 miesięcy kręcę codziennie i żadnych problemów, jak nówka), chcę się przesiąść na coś większego i docelowego. Waham się miedzy Comandante, a 1Zpresso JX/JS. Q2 jest świetnie wykonany, wszystko w środku metalowe (stabilizacja), a Coamndante ma plastik-widać to na filmie z fabryki. Jak ma się Comandante po kilku latach używania? Czy nie ma luzów? Kolejne pytanie - jak fornir po kilku latach wygląda? Czy ktoś ma wersję metalową w kolorze i czy jest malowana proszkowo i jak się ma po dłuższym użytkowaniu?
Kupiony na przełomie kwiecień/maj 2016. Luzów nie czuje. Brany na wyjazdy na zasadzie wrzucenia do torby między ciuchy. Ostatnio gałka wymieniona bo w poprzedniej rozpadł sie mechanizm.A jak żarna, są jakieś wyszczerbienia ?
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201213/8c55ed06f5b85353d0d75f1b6e3f2d21.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20201213/2380c46c50fb43f26c3260d890604e52.jpg)
Z ciekawości kliknąłem na pierwszą stronę tego wątku, z 2013 roku, i pomyśleć, że wtedy większość z forumowiczów "pukało się w czoło" - "młynek ręczny za 500 zł? Nie, absolutnie pozbawione sensu, gdzie ręczny młynek taki drogi", a teraz dla wielu 1000 zł za ręczniaka to nic nadzwyczajnego, niesamowite jak wszystko ewoluuje i nawet tego nie dostrzegamy ;)Już tak jest, że na forach specjalistycznych ludzie wpadają w obłęd, przekraczają kolejne granice i uznają to za normę. Wmawiają sobie, że poniesione inwestycje sprawiają iż słyszą, czują lub smakują detale których wcześniej nie zauważali. Do pewnego poziomu tak istotnie jest, potem to już tylko bujna wyobraźnia i efekt placebo. ;)
Tu nie chodzi o smaki których nie maPrzepraszam kolegę, ale nie wiem do której części mojej wypowiedzi się to odnosi. Może coś z moją składnią nie było najlepiej, ale sorry nie dostrzegam.
dzięki temu nie mam potrzeby pogoni za nowym sprzętem;)Świetnie dla Ciebie!:)
Szczerze mówiąc to cieszę się że nie jestem w stanie wychwycić tak wielu subtelności, dzięki temu nie mam potrzeby pogoni za nowym sprzętem;)Często tych subtelności uczymy się wychwytywać z czasem, poprzez degustowanie różnych kaw. Lecz nie ulega wątpliwości, że jesteśmy różni: jedni lepiej widzą, inni lepiej słyszą a jeszcze inni wychwytują w kawie smaki niewyczuwalne dla innych - tego nie przeskoczymy.
Często tych subtelności uczymy się wychwytywać z czasem, poprzez degustowanie różnych kaw.
Z ciekawości kliknąłem na pierwszą stronę tego wątku, z 2013 roku, i pomyśleć, że wtedy większość z forumowiczów "pukało się w czoło" - "młynek ręczny za 500 zł? Nie, absolutnie pozbawione sensu, gdzie ręczny młynek taki drogi", a teraz dla wielu 1000 zł za ręczniaka to nic nadzwyczajnego, niesamowite jak wszystko ewoluuje i nawet tego nie dostrzegamy ;)Już tak jest, że na forach specjalistycznych ludzie wpadają w obłęd, przekraczają kolejne granice i uznają to za normę. Wmawiają sobie, że poniesione inwestycje sprawiają iż słyszą, czują lub smakują detale których wcześniej nie zauważali. Do pewnego poziomu tak istotnie jest, potem to już tylko bujna wyobraźnia i efekt placebo. ;)
Panowie. Młynki w październiku podrożały u producentaNa jakie ceny będzie można liczyć u Was jak młynki się pojawią? Tylko te katalogowe 1099 zł? W październiku jeszcze można było kupić za 880 zł...
Przy dobrym szukaniu promocji można je znaleźć za €180Możesz podpowiedzieć gdzie szukać? :) Przejrzałem okazje z mydealz.de i w ostatnich miesiącach raczej były w okolicach 210 EUR.
Tylko te katalogowe 1099 zł? W październiku jeszcze można było kupić za 880 zł...
Ciekawe czy w związku z pojawieniem Mk4 będzie można spodziewać się spadku ceny Mk3.
Przymierzam się do niego od tygodnia ale może jednak warto jeszcze chwilę poczekać...
Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
z fanaberii będę w niedługim czasie zmieniał Mk3 na Mk4Jeśli z powodu fanaberii, to OK :)
No siema, z fanaberii będę w niedługim czasie zmieniał Mk3 na Mk4 ::)
młynek zmielił może z 2kg kawy, używany tylko w domu. Było o niego dbane, także żadnych śladów zużycia nie ma - a tym bardziej uszkodzeń. Żarna bez żadnych uszkodzeń.
Byłby ktoś chętny na kupno?
co do ceny, to myślę, że można by się umówić na PW.
Z fartem 🤙🏻
z fanaberii będę w niedługim czasie zmieniał Mk3 na Mk4Jeśli z powodu fanaberii, to OK :)
Ale z praktycznego punktu widzenia nowa wersja moim zdaniem wiele nie zmienia, mało istotne detale konstrukcji plus jeden plastikowy słoik (drugi chyba nadal szklany).
Zastanawiam się nad zakupem młynka comandante. Kupić starą wersję czy dopłacić do nowej?
W tej chwili mam Encore, ale szukam czegoś co da mi równy przemiał ziaren bo chyba nadszedł ten czas, że chcę czegoś więcej.
A wy jak dbacie o wasze młynki? (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211013/0199e9d2997450ee088f6ea1ba632348.jpg)
To jest tak głupie, nietrafione i niepotrzebne, ze szkoda gadać.Twój komentarz?
Twój dogłębny opis.
napisać coś krótkiegoUmiemy czytać? Dobrze się czujemy dziś?
Dobrze się czujemy dziś?A pamiętasz swoje ostatnie dni?
Ja mam wersję czarna od ponad dwóch lat i nie ma żadnych ubytków, wygląda jak nowa.
odkrył, że dzięki dłuższej korbce wychodzi mu słodsza kawa xDDłuższa korba zawsze daje efekty :mrgreen:
To chyba lepiej zainwestować w Red Clixa :P
Dużo lepsze?
Proszę, wymień mi te mlynki i merytorycznie opisz dlaczego są „dużo” lepsze.
Gdyby był zabawką, to 1zpresso nie próbowałoby namiętnie kopiować od nich żaren.
Z tym, że do espresso są lepsze młynki to się zgadzam, wg mnie Comandante nie jest do tego: ergonomiczna katastrofa.
Zobacz jak wygląda nowe żarno w Q2.
Są jeszcze inne rzeczy, które decydują o cenie: miejsce produkcji, wsparcie klienta, wygląd itd. Jak widać każdy produkt ma swoje miejsce na rynku. IMO warto było dołożyć.
To ręcznie robione niemieckie!
Czyli tak jak sądziłem - argumentów brak. Coffeedeskow testy to reklamy, a nie testy. Socratic, Hoffmann, Kyle Roswell i Lance Hedrick oceniają Comandante bardzo wysoko, nawet włączając do tego mielenie do espresso.
Poczytaj jakich młynków używali zwycięzcy Brewers Cup w Polsce i na świcie w ostatnich latach. Podpowiedź - nie ma tam 1zpresso ;)
Jeśli chodzi o czas mielenia to rzeczywiście jest powolny, ale przesadzasz niemiłosiernie. 30 gramow do alternatyw to może troszke ponad minuta, ale nawet na Etiopii palonej „po Skandynawsku” zatnie się od święta.
No i poczytaj ten wątek i zobacz jak fantastyczna jest obsługa klienta, zwroty, pomoc itd. A jak Chińczyk padnie to po sprawie albo kombinatorstwo. A tez nie wiemy jak z żywotnością. Komesia mam od 2015 roku, zmielił grubo ponad 100kg kawy - śmiga jak nowy :)
Podsumowując - nie ma dużo lepszego młynka niż Comandante. Są mlynki które są szybsze i… tyle.
Czyli tak jak sądziłem - argumentów brak. Coffeedeskow testy to reklamy, a nie testy. Socratic, Hoffmann, Kyle Roswell i Lance Hedrick oceniają Comandante bardzo wysoko, nawet włączając do tego mielenie do espresso.
Poczytaj jakich młynków używali zwycięzcy Brewers Cup w Polsce i na świcie w ostatnich latach. Podpowiedź - nie ma tam 1zpresso ;)
Jeśli chodzi o czas mielenia to rzeczywiście jest powolny, ale przesadzasz niemiłosiernie. 30 gramow do alternatyw to może troszke ponad minuta, ale nawet na Etiopii palonej „po Skandynawsku” zatnie się od święta.
No i poczytaj ten wątek i zobacz jak fantastyczna jest obsługa klienta, zwroty, pomoc itd. A jak Chińczyk padnie to po sprawie albo kombinatorstwo. A tez nie wiemy jak z żywotnością. Komesia mam od 2015 roku, zmielił grubo ponad 100kg kawy - śmiga jak nowy :)
Podsumowując - nie ma dużo lepszego młynka niż Comandante. Są mlynki które są szybsze i… tyle.
Pisałem o mieleniu pod espresso.
Oczywiście testy youtuberow robione na żywo tez są słabe, nie?
Miałeś młynki 1zpresso w domu? Pewnie też nie.
Są nie tylko szybsze ale mają kilkukrotnie więcej "klików" i precyzyjniejsza regulację. Jeśli dla Ciebie to nic, to sorry.
Twój jedyny argument jest taki że comandante był gdzieś tam używany na mistrzostwach. Niezły argument. Ja akurat argumentów podałem sporo.
Generalnie nie zamierzam Cię przekonywać. Zwykły JX Pro za 800zl pozamiata comandante w każdym teście, od precyzji regulacji, po szybkość mielenia, mielilem tymi młynkami i różnica jest ogromna na korzyść 1zpresso.
Czyli tak jak sądziłem - argumentów brak. Coffeedeskow testy to reklamy, a nie testy. Socratic, Hoffmann, Kyle Roswell i Lance Hedrick oceniają Comandante bardzo wysoko, nawet włączając do tego mielenie do espresso.
Poczytaj jakich młynków używali zwycięzcy Brewers Cup w Polsce i na świcie w ostatnich latach. Podpowiedź - nie ma tam 1zpresso ;)
Jeśli chodzi o czas mielenia to rzeczywiście jest powolny, ale przesadzasz niemiłosiernie. 30 gramow do alternatyw to może troszke ponad minuta, ale nawet na Etiopii palonej „po Skandynawsku” zatnie się od święta.
No i poczytaj ten wątek i zobacz jak fantastyczna jest obsługa klienta, zwroty, pomoc itd. A jak Chińczyk padnie to po sprawie albo kombinatorstwo. A tez nie wiemy jak z żywotnością. Komesia mam od 2015 roku, zmielił grubo ponad 100kg kawy - śmiga jak nowy :)
Podsumowując - nie ma dużo lepszego młynka niż Comandante. Są mlynki które są szybsze i… tyle.
Pisałem o mieleniu pod espresso.
Oczywiście testy youtuberow robione na żywo tez są słabe, nie?
Miałeś młynki 1zpresso w domu? Pewnie też nie.
Są nie tylko szybsze ale mają kilkukrotnie więcej "klików" i precyzyjniejsza regulację. Jeśli dla Ciebie to nic, to sorry.
Twój jedyny argument jest taki że comandante był gdzieś tam używany na mistrzostwach. Niezły argument. Ja akurat argumentów podałem sporo.
Generalnie nie zamierzam Cię przekonywać. Zwykły JX Pro za 800zl pozamiata comandante w każdym teście, od precyzji regulacji, po szybkość mielenia, mielilem tymi młynkami i różnica jest ogromna na korzyść 1zpresso.
A co o jakosci mielenia napiszesz? Czy tylko „szypko i dużo ustawien” jest jedynym argumentem? Ciebie interesuje cena, innych jakość przemiału.
„Gdzieś tam używany na mistrzostwach” - cóż, wiadomo przynamniej o Twojej ignorancji 😅 na mistrzostwach wygrywają ludzie którzy maja do dyspozycji mlynki jak Ek43 (za ponad 10k złotych) a wybierają Comandante.
Ja nie potrzebuje przekonania mnie, tylko faktów, a Ty podajesz detale które nie maja znaczenia w porównaniu do jakosci mielenia
Ja z moim dobrym znajomym testowałem comandante i j Mac, jx pro oraz tez k plus.
Wynik był taki że comandante wygrał
Ja z moim dobrym znajomym testowałem comandante i j Mac, jx pro oraz tez k plus.
Wynik był taki że comandante wygrał
No to podziel się w czym był lepszy, w czym konkretnie? Skoro nie mieli szybciej, ma znacznie mniej precyzyjna regulację, to na czym polega ta jego wyższość?
Czyli tak jak sądziłem - argumentów brak. Coffeedeskow testy to reklamy, a nie testy. Socratic, Hoffmann, Kyle Roswell i Lance Hedrick oceniają Comandante bardzo wysoko, nawet włączając do tego mielenie do espresso.
Poczytaj jakich młynków używali zwycięzcy Brewers Cup w Polsce i na świcie w ostatnich latach. Podpowiedź - nie ma tam 1zpresso ;)
Jeśli chodzi o czas mielenia to rzeczywiście jest powolny, ale przesadzasz niemiłosiernie. 30 gramow do alternatyw to może troszke ponad minuta, ale nawet na Etiopii palonej „po Skandynawsku” zatnie się od święta.
No i poczytaj ten wątek i zobacz jak fantastyczna jest obsługa klienta, zwroty, pomoc itd. A jak Chińczyk padnie to po sprawie albo kombinatorstwo. A tez nie wiemy jak z żywotnością. Komesia mam od 2015 roku, zmielił grubo ponad 100kg kawy - śmiga jak nowy :)
Podsumowując - nie ma dużo lepszego młynka niż Comandante. Są mlynki które są szybsze i… tyle.
Pisałem o mieleniu pod espresso.
Oczywiście testy youtuberow robione na żywo tez są słabe, nie?
Miałeś młynki 1zpresso w domu? Pewnie też nie.
Są nie tylko szybsze ale mają kilkukrotnie więcej "klików" i precyzyjniejsza regulację. Jeśli dla Ciebie to nic, to sorry.
Twój jedyny argument jest taki że comandante był gdzieś tam używany na mistrzostwach. Niezły argument. Ja akurat argumentów podałem sporo.
Generalnie nie zamierzam Cię przekonywać. Zwykły JX Pro za 800zl pozamiata comandante w każdym teście, od precyzji regulacji, po szybkość mielenia, mielilem tymi młynkami i różnica jest ogromna na korzyść 1zpresso.
A co o jakosci mielenia napiszesz? Czy tylko „szypko i dużo ustawien” jest jedynym argumentem? Ciebie interesuje cena, innych jakość przemiału.
„Gdzieś tam używany na mistrzostwach” - cóż, wiadomo przynamniej o Twojej ignorancji 😅 na mistrzostwach wygrywają ludzie którzy maja do dyspozycji mlynki jak Ek43 (za ponad 10k złotych) a wybierają Comandante.
Ja nie potrzebuje przekonania mnie, tylko faktów, a Ty podajesz detale które nie maja znaczenia w porównaniu do jakosci mielenia
Jakość przemiału 1Z jest porównywalna. Są testy na YouTubie chociażby. Nie mam w domu profesjonalnego odsiewacza żeby to stwierdzić samemu, ale są na YT ludzie którzy mają. Kierowałem się smakiem espresso, różnicy nie widziałem między testowanymi ręcznikami a chociażby moim elektrycznym Fredem.
Jeśli masz link do jakichś testów które stwierdzają ze comandante ma lepszą jakość przemiału, to podeślij i mówię to bez ironii, należę do ludzi którzy potrafią przyznać rację gdy ktoś ją ma.
Podeślij obejrzę, jeśli rzeczywiście tak to będzie wyglądać to przyznam że jest to argument który sprawia że warto go kupić.
@MrBobert:) proszę, cytuj wypowiedzi poprawnie. Szybkość mielenia jest jednym z parametrów młynka. Może akurat ważnym dla Twojego rozmówcy w jego kawowym warsztacie?
@MrBobert:) proszę, cytuj wypowiedzi poprawnie. Szybkość mielenia jest jednym z parametrów młynka. Może akurat ważnym dla Twojego rozmówcy w jego kawowym warsztacie?
Nie będę kłamał, że tego argumentu nie rozumiem. Zasadniczo jest to chyba trochę dziwne zakładać ze najważniejszym aspektem ręcznego młynka jest szybkość mielenia. Idąc ta myślą elektryczny młynek za 100zł bedzie lepszy bo mieli szybciej niż ręczny :)
Jeżeli dla Dawida na prawdę liczy się tylko i wyłącznie czas mielenia, to jest to dziwne, ale trzeba to zaakceptować. Problem jest tylko w tym że wtedy jego opinia na temat comandamte i 1zpresso jest niesamowicie subiektywna i nie odwzorowuje poglądu większości ludzi którzy decydują się na młynek ręczny i skupiają się na ważniejszych aspektach niż wyłączenie czas mielenia :)
Szybkość mielenia i precyzyjna regulacja są bardzo ważne. Oczywiście równy przemiał też i tutaj poprosiłem o podesłanie czegoś co udowodni że chociaż w tym komendant jest lepszy. Dzięki, obejrzę popołudniu i się wypowiem.@MrBobert:) proszę, cytuj wypowiedzi poprawnie. Szybkość mielenia jest jednym z parametrów młynka. Może akurat ważnym dla Twojego rozmówcy w jego kawowym warsztacie?
Nie będę kłamał, że tego argumentu nie rozumiem. Zasadniczo jest to chyba trochę dziwne zakładać ze najważniejszym aspektem ręcznego młynka jest szybkość mielenia. Idąc ta myślą elektryczny młynek za 100zł bedzie lepszy bo mieli szybciej niż ręczny :)
Jeżeli dla Dawida na prawdę liczy się tylko i wyłącznie czas mielenia, to jest to dziwne, ale trzeba to zaakceptować. Problem jest tylko w tym że wtedy jego opinia na temat comandamte i 1zpresso jest niesamowicie subiektywna i nie odwzorowuje poglądu większości ludzi którzy decydują się na młynek ręczny i skupiają się na ważniejszych aspektach niż wyłączenie czas mielenia :)
Warto czytać ze zrozumieniem. Jeśli ktoś napisał że liczy się dla niego wyłącznie szybkość mielenia to zawołaj go tutaj i przedstaw, bo ja nikogo takiego nie widziałem
@Dawid1144 kawę mieli się po to żeby ją zaparzyć i wypić. Jak testowałeś młynki? Parzyłeś kawę ze zmielonej kawy?
Jeśli nie zależy ci na jakości przemiału lecz na prędkości to korzystaj z najtańszego elektryka - będzie szybszy niż 1zpresso.
Możesz nagrać film na youtube, że młynek który masz najlepiej mieli kawę.
Jeżeli dla Dawida naprawdę liczy się tylko i wyłącznie czas mielenia, to jest to dziwneNie manipuluj wypowiedzi Dawida
Praktycznie w każdej wiadomości porusza temat szybkości i regulacji grubości mielenia :)Jeżeli dla Dawida na prawdę liczy się tylko i wyłącznie czas mielenia, to jest to dziwneNie manipuluj wypowiedzi Dawida
Teraz już lepiej.Praktycznie w każdej wiadomości porusza temat szybkości i regulacji grubości mielenia :)Jeżeli dla Dawida na prawdę liczy się tylko i wyłącznie czas mielenia, to jest to dziwneNie manipuluj wypowiedzi Dawida
Chętnie usłyszę jeszcze jakie inne aspekty w ręcznym młynku się liczą
I kolejnego wątku nie da się czytać. Jak nie mierzenie blachy w ekspresie suwmiarką, to typ, który widział młynek u kolegi przyszedł w wątku o nim przekonywać wszystkich, że źle wydali swoje pieniądze i żąda dowodów na równy przemiał nie potrafiąc obsłużyć przeglądarki internetowej. Sam się podśmiechuję z otoczki wokół tych młynków, ziaren wpadających w ośki, pękających pokrywek, pokrowców i szczotek za stówę czy kuferków za ponad 400, ale doceniam jakość wykonania, wsparcie producenta i zadowolenie użytkowników z końcowego efektu. Nie wiem, Dawid, co chcesz osiągnąć, ale lepiej iść na spacer w piękny weekend niż na krucjatę tutaj. A porównanie przemiałów znajdziesz tutaj, nie ma za co
https://www.instagram.com/p/B-lz3zglpie/
nigdzie nie pisałem o jakichś źle wydanych pieniądzach.Nigdzie?
w cenie comandante są dużo lepsze młynki :)
comandante to zabawka przy nich.
Comandante nie jest zły, ale nie jest warty tych pieniędzy moim zdaniem.
Masz info o jakości przemiału - podziel się.Podzieliłem się. Nie mam żadnej teorii, po prostu zobacz sobie jak wygląda dystrybucja z comandante i stwierdź, czy to dobry przemiał, czy nie.
Blech, ten znowu to samo…
Są wykresy, zamieściłem filmiki (do ktorych, a jakże, brak odniesienia.)
Argument, ze profesjonaliści na mistrzostwach świata od których zależy ich kariera, używając kaw za ponad 1000zl/150gramow tez decydują się na Comandante zamiast na inny młynek, tez nie pasuje, bo „na YT mówio inoczy” i „ale jo nic nie czuje to ni mo różnicy” Argumenty masz podane na tacy, ale uroczo je ignorujesz. Najlepiej dotrzymaj slowa i skończ pisać na ten temat, bo troszke się kompromitujesz ;)
Może tak odpuściłbyś sam? Dawid przedstawił swoje refleksje. Jakie by nie były, nie mogą być powodem do tego, by go obrażać i szydzić. Warto dyskutować, ale nie warto się kopać.Trochę mnie dziwni, że jeszcze go bronisz…
Dziwią Cię te stwierdzenia?Może tak odpuściłbyś sam? Dawid przedstawił swoje refleksje. Jakie by nie były, nie mogą być powodem do tego, by go obrażać i szydzić. Warto dyskutować, ale nie warto się kopać.Trochę mnie dziwni, że jeszcze go bronisz…
Jak czytam te kilka ostatnich stron, to się cieszę, że to jest forum, a nie spotkanie przy kawie... Bo w realu mogło by się to skończyć tak, że kolega Dawid w końcu zaczął by pluć i w mordę lać każdego, kto w końcu się z nim nie zgodzi :lol2:
Może trochę konkretów, panie Dawid 🙃:
Już jakiś czas temu na lokalnym mityngu cuppingowym zebrało się kilka osób z gadżetami. Był i Kinu i Komeś i jakiś 1zpresso I chestnut nawet. Ktoś przyniósł refraktometr, ja przyniosłem swoje kruve, jeszcze ktoś przyniósł minerały Third Wave Water.
W skrócie: najmniej pyłu wychodziło z Kinu I Komesia. Pozostałe młynki pyliły o wiele bardziej, nawet o kilkadziesiąt procent.
Po ustawieniu porównywalnego przemiału na wszystkich młynkach TDS% był najbardziej powtarzalny na Komesiu z minimalną przewagą nad Kinu. Reszta nie była porównywana na większej ilości prób, bo ciężko były utrzymać równy wynik TDSu.
A poza tym patrząc na Brewers Cup, to zawodnicy jednak decydują się na Comandante. Patrząc na zawody krajowe i zagraniczne różnych poziomów - również Komeś wiedzie prym. I patrząc także na duże profile baristów - o dziwo! - Comandante równie często się tam pojawia i jest zachwalany.
SZOG I ŃEDOWJEŻAŃE
Ale Ty nadal pisz że Comandante to wałek do nabijania pieniędzmi kieszeni właścicieli firmy, bo Twój Timemore mieli szybciej 😆
No ale macie tu "kościół" wyznawców i obraziłem uczucia religijne..👍Kapitalne 😅
Skończyłem niczym "świadek Jehowy".
No ale macie tu "kościół" wyznawców i obraziłem uczucia religijne..👍Kapitalne 😅
Skończyłem niczym "świadek Jehowy".
Nigdy nie miałem w ręku Kinu czy Comandante, ale uważam, że 1Zpresso jest lepszy... i co mi zrobicie cytując klasyka :hihihi:, ale szczotki mają wybitne:
Jak alternatywy to ok, komes się nadaje do tego i ja nigdy nie pisałem że jest inaczej. Natomiast espresso to inna bajka.Po raz trzeci - odniesiesz się do filmków, o które sam prosiłeś? Ta cisza z twojej strony na ich temat jest bardzo wymowna :) Jeśli komuś chce się machać rączką przez minutę, Comandante daje bardzo dobry przemiał do espresso. Wielu forumowiczów to potwierdziło.
Natomiast razi mnie to że atakuje się każdego kto podda w wątpliwość to że jedyny słuszny młynek jest najlepszy. Tym bardziej że ilość durnych postów jakie tu padła z przeciwnej strony jest porażająca.
wiesz Antonio od jakiegoś czasu stałeś się takim zwykłym wichrzycielem, nie rozmawiasz już na prawie żadne tematy, aktywujesz się do prowokowania, doprowadzasz do pyskówek i ostatnio dość skutecznie do zamykania wątków.
Dawid zabrał się za jakąś "akcję specjalną" i wykłóca się jak w jakimś amoku, kolejne osoby odpisują a on jak z dowcipów o elektrodzie, wszyscy są głupi, materiały śmieszne, wszyscy ślepi a sam już kółka w swojej pianie zatoczył :)
A jaka jest twoja rola? No jedyne co napisałeś na temat, to to co my sami tłumaczyliśmy od początku po czym odwalasz prawnika uciśnionego, czemu? Ja myślę, że poprostu masz osobisty problem z niektórymi z nas, podejrzewam, że męczy cię wytykane ci zwykłe kłamstewka czy proste manipulacje a ostatnim trochę tego było, więc wykorzystujesz swoją pozycję starego i szanowanego forumowicza do pokazania kto tu mądry ale wiesz co, dla mnie raczej stajesz się osobą, z którą coraz rzadziej wogóle warto rozmawiać :(
tobąDaruj sobie proszę i pisz po polsku :).
tobąDaruj sobie proszę i pisz po polsku :).
dy się do kogoś zwracamy, zaimki zapisujemy wielką literą. Piszę zatem do Ciebie a nie do ciebie.
Otóż nie. Można pisać z małej i jest to poprawne. Z dużej pisze się wtedy, gdy chcesz okazać szacunek osobie, do której się zwracasz.Ale wiesz, że w takim razie, gdy nie piszesz z wielkiej (nie mówi/pisze się "z dużej", bo nie charakter pisma chodzi), to okazujesz brak szacunku. Tertium non datur.
Wstawię zdjęcie przykładowego przemiału przy 16-18 klikach
mam problem z niskim ciśnieniem kawy w ekspresie i kanałowaniem
Może być problem młynka, aczkolwiek bardziej prawdopodobne, że gdzieś indziej jest problem. Moze być to wiele rzeczy. Najlepiej nagraj cały proces przygotowania, wrzuć na yt i podeślij link. Na redclix przemiał do ekspresu to chyba okolice 6-10 klików w zależności od dozy.
ed clixem pod espresso to 18-20 kliknięć wg wielu instrukcji.Instrukcje przeważnie mają się nijak do kawy, dozy i urządzenia w domu. Więc co najwyżej może być jakimś punktem startowym, ale i tak lepiej wypracować własną instrukcję wg swoich doświadczeń ze swoją kawą i sprzętem :)
ale cały czas mam problem z kanałowaniemA starasz o dobrą dystrybucję w sitku?
Spróbowałem na 12 klików wejść. I była pewna poprawa, ciśnienie już w granicach 9,5-10 barów ale cały czas mam problem z kanałowaniem :/
+ nożyk do tapet, linijka i marker
Zapomniałeś o najważniejszym pomysł i umiejętności.Dzieki
Wyszło bardzo przyzwoicie.
Przy alternatywach siedzę około 2 lat, większość przy młynku xeoleo 45mm i teraz naszła mnie ochota na zmianę. Myślę o comandante bo akurat promka jest na konesso. Czy poczuje ogromną różnice przesiadając się na komesia? Mógłby ktoś bardziej opisać mi różnice. Bo cena spora i nie chce później żałować.
Najczęściej robię sam dla siebie. 250ml 15/18g kawy
Ktoś udzielił by mi jakichś porad?
Cześć wszystkim! Chciałbym się Was poradzić w kwestii sensu upgradu mojego młynka, którym jest Timemore C2. Od dłuższego czasu chodzi za mną komeś, ale zastanawiam się czy płacenie 4krotności jego ceny da wyraźną poprawę smaku kawki. Używam Moccamastera, większość naparów wychodzi niestety przeparzona albo niedoparzona. Rzadko kiedy udaje mi się uzyskać idealnie zbilansowaną kawę. Myślałem, że problem leży w wodzie, korzystałem do tej pory z filtra Brita, przerzuciłem się na źródlaną butelkowaną. Różnica może i jest, ale nie spektaktularna.Kluczowe pytanie - czy używasz wagi do ważenia wagi i wody? Jeśli nie, to polecam zacząć - wtedy łatwiej będzie "wycelować" w odpowiednie ustawienia.
Młynka używałbym tylko do przelewów, espresso nie planuję. Myślicie że w mojej sytuacji warto szarpnąć się na Comandante? Z góry dzięki
dzięki za odpowiedź ;) ogólnie rzecz biorąc, z kawa przelewową mam do czynienia od ponad roku i w tym czasie próbowałem już wieku technik i przepisów. kilka miesięcy używałem wspomnianego przez Ciebie v60 (testując różne przepisy, w tym od Hoffmana również) oraz aeropressu. Młynek oczywiście regulowałem tak jak napisałeś, problemem jednak jest to, że praktycznie nigdy nie byłem w stanie znaleźć optymalnego rozwiązania. Prawie zawsze było coś nie tak w naparze - a to za duża kwasowość, a to za duża gorycz. Kawę i wodę oczywiście odmierzam dokładnie.a z jakiej wody korzystasz?
dzięki za odpowiedź ;) ogólnie rzecz biorąc, z kawa przelewową mam do czynienia od ponad roku i w tym czasie próbowałem już wieku technik i przepisów. kilka miesięcy używałem wspomnianego przez Ciebie v60 (testując różne przepisy, w tym od Hoffmana również) oraz aeropressu. Młynek oczywiście regulowałem tak jak napisałeś, problemem jednak jest to, że praktycznie nigdy nie byłem w stanie znaleźć optymalnego rozwiązania. Prawie zawsze było coś nie tak w naparze - a to za duża kwasowość, a to za duża gorycz. Kawę i wodę oczywiście odmierzam dokładnie.a z jakiej wody korzystasz?
To tylko przemiał w takim razie.
Czy jest jakaś techniczna możliwość eliminująca irytujące skręcanie młynka?
czy po skręceniu po czyszczeniu zawsze pokrętło wraca na to samo miejsceZależy z jaką siłą skręcisz ;-) Określenie zera jest wytłumaczone przez producenta: takie położenie kiedy korbka zaczyna sama opadać, gdy młynek ustawimy poziomo. Ja tak robię, bo często ktoś przestawia młynek. Skręcam do lekkiego oporu, rozkręcam do momentu jak korbka zaczyna sama opadać - to jest 1 klik. Potem odliczam kliki ile potrzebuję rozkręcić.
Szklane można kupić, w sklepach ze słoiczkami kosmetycznymi za kilka złotych. Są to standardowe słoiczki wykorzystywane m.in. dla produktów kosmetycznych. Donkiszot gdzieś pisał na forum o tym parę lat temu.Ok, dzieki za odpowiedź 😉
Plastikowa obudowa, to przede wszystkim próba zwiększenia wolumenu sprzedaży i łatwości produkcji, przy okazji łapiąc nowych klientów bardziej ukierunkowanych na podróże z plecakiem. Z tego co mi wiadomo straszne przestoje były z powodu oklejania drewnem, wtedy powstał pomysł metalowych obudów, a teraz plastik.
A te MK4 to obecnie wszystkie mają juz plastikowe słoiczki?
Podzielcie się proszę swoimi pokrowcami na Komesia.
Cześć Wszystkim :bry:
Podzielcie się proszę swoimi pokrowcami na Komesia. Szukam jakiegoś "twardego" w stylu etui z młynków od 1ZPRESSO.
Mam młynek od jakiegoś czasu, nowy C40 MK4. To normalne, że podczas mielenia się zacina? I muszę użyć większej siły do mielenia? Czy powinno zawsze płynnie mielić?Zależy jak zaciąć?
Czym jest wg Ciebie obiektywne piękno młynka? Oczywiście ja wypowiadam się tylko w swoim imieniu. Może jestem jedynym, który taki wygląd się nie podoba. Mam to gdzieś, dla mnie jest brzydki.Czemu masz w sobie nienawiść do comandanta
... Nienawiść dla mnie jest niezrozumiała, nie ma dla mnie żadnego sensu.
Na tym forum jest szeroka grupa "wyznawców" młynków comandante. Szkoda, że ich stosunek ceny do innych walorów jest mniej korzystny - w mojej opinii - względem co poniektórych innych młynków konkurencji.
Wskaż chociaż jednego skoro jest „szeroka grupa”, proszę
a co z komarami?Nienawidząc tylu stworzeń, musiałbym być strasznie nieszczęśliwym i zirytowanym człowiekiem. Nie wiem, może mamy inne wyobrażenie nienawiści. Ale dla mnie nienawiść jest to coś co cały czas się tli i czeka tylko na dostawę energii żeby wybuchnąć. Taki drzemiący wulkan. Tak sobie myślę patrząc na zachowanie na polskich drogach, że niektórzy to rzeczywiście muszą nienawidzić wielu istnień.
Wydaje mi się, że aż 2000zł nie będą za ten młynek wołać bo to faktycznie by było przegięcie, ale atrakcyjnej ceny też nie będzie. Obstawiam okolice 1600-1700zł.
Czy to się sprzeda? Kto wie... Osobiście chciałbym móc sobie porównać oba młynki "na żywo" bo w filmiki z YT nie można wierzyć za grosz.
Jakby ktoś chciał, na coffeedesk jest mk4 za 850 zł 🙂Już nie ma. Z 999 cena wróciła na 1199, więc po 'obniżce' 15% w koszyku jest 1019. Swoją drogą ten '15% na lovebrand maja' wygląda na sprytne obejście dyrektywy Omnibus o najniższej cenie z ostatnich 30 dni i można wrócić do ulubionych praktyk podwyższania cen pod pretekstem promocji.
Licznik rzędów?
odpowiedzią w tym przypadku może być sama nazwa "firmy" Mischief.no pewnie tak, cała ta marka to jest raczej wirtualna zabawa, na stronie wszystko co sprzedają to klony 1 w 1 z znanymi produktami. To jest trochę jak taktyka wielu chińskich firm np na Amazonie, wystawiają wiele wirtualnych marek, często o idiotycznych nazwach, obchodząc tak wiele mechanizmów sprzedażowych i kliento-ochronnych Amazona
Rozwiązaniem problemu może być zakup nowego sitka o większej pojemności. Czasami łatwiej regulować dozę niż grubość mielenia. Kup sitko 18 lub 20g powinno być lepiej.Tak jest. 15g sitko sprawia więcej kłopotu niż pożytku.
https://www.coffeedesk.pl/product/27264/Comandante-Mlynek-C60-Baracuda-Brushed-Steel (https://www.coffeedesk.pl/product/27264/Comandante-Mlynek-C60-Baracuda-Brushed-Steel)
No powiem szczerze że spodziewałem się ceny 2k, i nie ukryje że poszło głośne "ok**a" jak się zderzyłem z rzeczywistością :wow2:
Za 2300zl można na spokojnie dostać w Europie
.Trochę droga zabawka, jak tylko do przelewów.
@GostRado wyglada na to, ze jeden klik na c60 to prawie 4 kliki na JX-Pro.
Byłem nastawiony, że kupię ten młynek, ale chyba już się wyleczyłemJa też, z tym że: na pewno.
jest tak brzydki, że może spokojnie kosztować z 500 ojro.Czyżbym zgadł? kawka
Jakiś elektryczny młynek w podobnej cenie się znajdzie o podobnej jakości przemiału? Odnoszę wrażenie, że taka cena nie uzasadnia zakupu młynka ręcznegoPrzy nowym na rynku młynku, trudno odnieść do czegoś jego przemiał czy funkcjonowanie. Jednak Fellow Ode, Timemore Sculptor i zdaje się że coraz większa liczba nowych ciekawych młynków będzie spokojnie w tej cenie.
O tutajLink nie działa. Prawdopodobnie wkleiłeś link do swojego zamówienia, a nie do przedmiotu. Gdybyś był uprzejmy wkleić link do przedmiotu byłbym wdzięczny.
https://www.aliexpress.com/store/1102471040?spm=a2g0o.order_list.order_list_main.8.52651c24IhPGMZ&sortType=bestmatch_sort
Ja wraz z przesyłką dałem całe.
Suma:28,71zł
Jka