Rancilio Silvia

[Miklas]

 W tej sytuacji możesz sprawdzić czy zmniejszenie wielkości przemiału o jeden stopień da Ci poprawną ekstrakcję. Jeśli nie, musisz wrócić do poprzedniego ustawienia i korygować dozą.

Na tym polega przewaga mikrometrycznej regulacji w młynkach do espresso. O tym często pisze się na forum, że odpowiedni młynek minimalizuje ilość prób do jego ustawienia. Jeśli jest nieodpowiedni, to czasem powoduje frustrację w związku ze stratą kawy.

Marek.

[Bacek]

Zastanawiam się, co trzeba zrobić by zwiększyć objętość bez zwiększenia wagi.
Powinno to chyba tez smak poprawić?

Wystarczy grubiej zmielić, ale wtedy dostaniesz jeszcze szybsza ekstrakcję.

To znaczy co chcesz zwiększyć, objętość w sitku? Czy ilość naparu?

[Bushman]

Czyli żeby kawa była „bardziej napowietrzona”, więcej crema?

Teraz Ok 50ml niestety tez wazy 50g.
A lepiej by było by 50ml ważyło 32/34g.

[Lukhasz]

Wygląd kawy i cremy na niej to tylko (dość mizerny) wskaźnik poprawności zaparzenia espresso. Jasno wypalona arabika może wyglądać dużo gorzej w filiżance niż spalona robusta. Co komu zaskakuje to już kwestia gustu.

Jak chcesz mieć dużo kremy to kup blend z dużą domieszką robusty. Jeśli będzie świeżo wypalony to cremy będzie mnóstwo. Tylko na co Ci to?

[Miklas]

Jak chcesz mieć dużo kremy to kup blend z dużą domieszką robusty. Jeśli będzie świeżo wypalony to cremy będzie mnóstwo. Tylko na co Ci to?

Crema jest niesmaczna. Powiedziałem to mojej koleżance przy rozmowie o kawie, kiedy chwaliła się swoim automatem ciśnieniowym, z którego robi sobie 250 ml kawy z pianką. Jak powiedziałem, że smaczniej byłoby z automatu przelewowego, bez pianki, to czułem, że ostatkiem sił powstrzymuje się, żeby mi nie przyłożyć

[Lukhasz]

Jest w niej trochę goryczy, ale nie spotkałem się jeszcze, żeby ktoś zdejmową cremę z espresso łyżeczką.

W każdym razie, uzyskanie grubej cremy to niekoniecznie najlepiej obrany cel

[Bushman]

Nie chodzi o creme per se. Choć może w Art Latte pomoc, bo to chyba crema jest tym „płótnem” na którym mleko zostawia najlepsze wzory?

Mi chodzi o właściwą gramaturę.

Zamiast 50ml i 50g
Otrzymać 50ml i 35g

Wszak to mówią normy

[Lukhasz]

No właśnie, tabelka mówi tylko tyle, że obojętność minimalna to połowa tego, co maksymalna. Zawsze waga, zapomnij o ml.

Nie musi być dużo cremy, żeby zrobić latte art.

[Kekacz]

Tak mówią wskazówki. To wartości wyjściowe. Często się sprawdzają. Wiele ziaren, czy skomponowanych z nich mieszanek, fajnie wychodzi w ratio vel uzysku 50% czy 2:1. A jeszcze jest spora grupa lepiej sprawująca się w 1.5-1.75 : 1 czy w drugą stronę 2.5-3 : 1.

Za normy można przyjąć te przyjęte przez INEI czyli 7g/25 sek/25 ml (z cremą) dla pojedynczego espresso. Jednak tu przydałoby się spełnić wszystkie warunki w niej zawarte, łącznie z ekspresem, młynkiem i ziarnami, które uzyskały ten certyfikat.

[Miklas]

trzymaj się wagi i zapomnij o pojemności. Jedyna czynność wymagająca zwrócenia uwagi na pojemność, to ilość zmielonej kawy w sitku, warto ją dobrać wg pojemności sitka i wysokości ubitego ciastka kawowego względem prysznica i tu gramatura może się zmieniać, a pojemność powinna być taka sama dla różnych kaw. Jak już określisz jaka waga tej konkretnej kawy przypada dla pożądanej pojemności w sitku to dalej znaczenie ma tylko waga.

[Bushman]

Dziękuję z wszystkie uwagi!

Zatem kolejne 200g Bazzary pójdzie na testy przy uzysku 35-40g kawy.
Zobaczę jaka jest różnica w smaku przy uzyskaniu ok 50g czyli 1:3.

Jeszcze tylko najpierw spróbuje na RS ubić 17g kawy i zobaczę ile będzie gram.

Zaznaczam, ze staram się trzymać 25 sek ekstrakcji (liczone od włączenia pompy).

[Bushman]

Dziś ekstrakcja 25 sek i chyba wynik dużo lepszy.
Widać to było po syropie który po 4-5 sek od załączenia pompy poleciał.

Chyba lepiej bo rano miałem ochotę na Latte, więc bez ważenia i do 200ml filiżanek.

Zobaczcie zresztą sami.

[Lukhasz]

Wygląda ok! Jak smak? Bo to chyba najważniejsze

[Bacek]

Nie chodzi o creme per se. Choć może w Art Latte pomoc, bo to chyba crema jest tym „płótnem” na którym mleko zostawia najlepsze wzory?

Jak słusznie zauważyłeś maluje się na płótnie a nie na kocu. Ja raczej nie maluje ale jak już robię mleczną to nawet espresso lekko mieszam żeby zbić creme przed wlaniem mleka, wolę mniej "gorzkości" przy pierwszym łyku.

[Bushman]

Smak jak każdej Latte zrobionej na RS - super

Dodanie mleka wybacza wszystkie błędy przy ekstrakcji espresso. Nawet 14 cytryn, jak to gdzieś czytałem na tym forum

Jeszcze potwierdzę później wyniki dokładnie, ale dla tej kawy wychodzi, że:

1) Mielenie na Rocky SD na „12”
2) 17g kawy Bazzara”12 w standardowym portafilter RS, solidny tamping

3) Czas ekstrakcji 25 sek
4) Smak Ok!
5) Objętość i gramatura - do potwierdzenia

Może powyższa lista przyda się komuś kto właśnie zakupił młynek Rancilio.