Witam serdecznie wszystkich wielbicieli kawy.
Na forum od kilku tygodni; próbuję pochłaniać jak największą ilość Waszej wiedzy, niestety... skarbnica jest tak wielka, że troszkę jeszcze mi zejdzie zanim teoria będzie przyswojona. Teoria, teorią, a jak wiadomo musi ona iść w parze z praktyką no i tutaj też u mnie nie za dobrze bo jak narazie kilkunastoletni amator "zalewajki" na marketówkach oraz pijak kawy z automatu z kilkuletnim stażem; lecz to ciągle nie to, więc zapewne w najbliższej przyszłości moje zaskórniaki będą wędrować na tańsze bądź droższe akcesoria/urządzenia do przygotowania wyśmienitej kawy (nie z marketu). Moje gusta kawowe: "Nie po to jest gorzka i czarna, żeby ją słodzić i zalewać mlekiem". Pozdrawiam