forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: Driver1 w 07 Maj 2018, 18:10:43
-
Witam wszystkich serdecznie,
Mam nadzieje, że dłużej zagoszczę na Waszym forum. Coraz głębsze odkrywanie kawy uzależnia od poznawania jej smaków (narazie tylko jura f5 oraz czajniczek typu mokka).
Bardzo was prosze o pomoc w wyborze ekspresu. Przez długi czas "napalony" byłem na ekspres Jura Z6 natomiast ostatnio mam mieszane uczucia czy nie warto kupić Z8.
Planuje zakup ekspresu w ciągu 2 tygodni oczywiscie z rynku niemieckiego ze względu na cenę oraz dostępność.
Dziekuje i pozdrawiam
Kamil
-
Dodam, że zależy mi przede wszystkim na gęstym, aromatycznym espresso, czasami cappucino oraz white. Najczęściej pijam espresso lecz jestem zmuszony zamiast kolby kupić do domu automat ze względu na żonę oraz gości(jednaj jest wygoda). Nie wiem dlaczego ale z ekspresu typu moka smakuje mi lepiej kawa niz z ekspresu rodziców jura f50.
Nie zalezy mi na podgrzewaniu wody, mleka itp od tego mam czajnik;).
Jeszcze jedno pytanie.... czy jest możliwość zrobienia z tych ekspresów takiego mleka, aby można było wykonać wzorek na kawie?
-
Ile kawy dziennie pijesz Ty a ile żona i gość?
-
Nie mam dla Ciebie najlepszych informacji... Raczej nie ma u nas licznej reprezentacji użytkowników automatów, może nie znaleźć się nikt znający oba w/w sprzęty.
Nie wiem dlaczego ale z ekspresu typu moka smakuje mi lepiej kawa niz z ekspresu rodziców jura f50.
Taki stan może utrzymać się nawet, kiedy do równania podstawisz Z8 zamiast F50. Dobrze zrobiona kawiarka może dać lepsze efekty niż automat. Być może f50 nie jest idealnie ustawiony?
W każdym razie nie oczekuj po automacie rewelacyjnego espresso, nastaw się raczej na poprawne.
-
Dodam, że zależy mi przede wszystkim na gęstym, aromatycznym espresso, czasami cappucino oraz white.
Jeszcze jedno pytanie.... czy jest możliwość zrobienia z tych ekspresów takiego mleka, aby można było wykonać wzorek na kawie?
Raczej gęste, aromatyczne espresso należy sobie wybić z głowy. Podobnie z mlekiem pod latte art. Jeśli masz takie potrzeby to jednak kolba najlepiej się sprawdzi.
-
Ja wypijam ok 3x doppio oraz pod wieczór machnę sobie cappucino. Żona to max 2 kawy dziennie w tym slabe espresso lub flat white. Goście max 2x w tygodniu.
A moze breviile/sage oracle touch? Tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem w jakimś zagranicznym teście, że ekspres gotowy jest do użytku po ok 15 minutach.
-
Ok. I jaki budżet na sprzęt do kawy?
I jaka jest na tą chwilę Twoja ulubiona kawa (ziarenka).
-
Tylko kolba jeśli masz takie oczekiwania. O takim espresso jak chcesz możesz zapomnieć, tym bardziej o latte art.
PS. Nie ma czegoś takiego jak słabe espresso.
-
Słabe espresso mam na myśli espresso z większą ilością wody. Najczęściej kupuję kawę w tesco PARANA espresso (cena cos ok 120zł). Kawa ta nie jest kwaśna oraz nie czuć goryczy po zrobieniu w kawiarce moka - ma bardzo fajny migdałowo orzechowy posmak. Piłęm ostatnio Pelini top i wydawało mi się, że jest delikatnie mocniejsza io goryczkowa. Nadmienię, że nie mam dobrego młynka - jakiś żarnowy DeLonghi za ok 200zł.
Budzet to max 10000zl brutto. Gabaryty maszyny tez są wazne poniewaz mieszkam w bloku.
-
Ten parametr w postaci szybkiej gotowości do pracy to poważnie taka zaleta? To że woda została nagrzana do właściwej temperatury nijak się ma do wygrzania grupy zaparzającej, drogi przepływu wody itd. Słabo nagrany ekspres to kiepska kawa, często pierwsza kawa danego dnia jest gorsza, wpływa na to retencja młynka i właśnie słabe wygrzanie urządzenia teoretycznie gotowego do pracy ale można przecież to łatwo rozwiązać poprzez gniazdko wifi z programatorem czasowym. Jeśli chcemy mieć wszystko wykonane przez jeden guzik to nie wzniesiemy się na wyżyny latte art ani nie uzyskamy wyżyn espresso ale mamy jeden guzik i kawę ;-) Zgodzę się że kolba dla kilku kaw jednocześnie jest trochę pracochłonna ale mnie daje frajdę a goście zazwyczaj i tak przychodzą do kuchni żeby popatrzeć co robię i w tym czasie pogadać o kawie ;-)
Ps Parana to chyba z domieszką robusty więc specyficzna włoszczyzna ;-)
-
Moja propozycja to DUO PID PROF. Plus do tego młynek do wyboru z całej gamy - i-1 mini, Baratza Sette 30AP, Sette 270, Eureka Mignon w nowej wersji itd.
-
Ja na Twoim miejscu kupiłbym niedrogi automat dla żony i wygody. Coś takiego wystarczy: http://melitta.com.pl/ekspres-melitta-caffeo-varianza-cs-czarny-1-kg-kawy.html
A za resztę dla siebie fajną kolbę z młynkiem. Zostaje Ci 7 tys., więc wybór ogromny. Z uwagi na miejsce pewnie coś typu Dream PID, Oscar II plus nieduży młynek typu Eureka Atom. Możliwości w tym budżecie masz bardzo duże.
W automacie za 10 tys. płacisz nie tyle za samą jakość kawy co za wydajność i niezawodność przy obciążeniu około 80 kaw dziennie. U Ciebie będzie max 10. Tańszy automat da radę spokojnie. A dla smaczku, młynek i kolba.
Moim skromnym zdaniem ;)
-
Ale automat, kolba i młynek w bloku to trochę dużo. Pytanie jeszcze jak duża i zagospodarowana jest kuchnia...
-
2 ekspresy kategorycznie odpadają. nie ma miejsca.
-
2 ekspresy kategorycznie odpadają. nie ma miejsca.
Jeśli opcja podana przez @pj.walczaka odpada (a w sumie rozsądna), to czemu nie zachęcić żony do używania kolby? Moja nauczyła się robić kawę na Gaggii Classic, spieniała mleko bzyczkiem. Teraz jak w domu jest HX z młynkiem on-demand, to robi wszystko na tym ekspresie łącznie z mlekiem. Wszystko się udaje i kawa najlepiej jej smakuje w domu. Młynek ustawiam ja, ekspres jest podłączony do wody i kanału - nic tylko kawę na nim robić. Taki set spokojnie mieści się w budżecie, który podałeś.
-
Opcja, o której pisze rubin jest naprawdę dobra, ty ustawiasz przemiał, żona tylko robi kawę. Zrobienie kawy na pewno zajmie trochę więcej czasu niż samo naciśnięcie przycisku ale smak kawy wam to wynagrodzi. Jeśli młynek będzie z timerem to wystarczy namielić kawy do kolby, nalać i spienić mleko. Spienianie nie jest trudne.
No dobra, jeszcze ubicie - tu też nie ma problemu.
-
Napisze szczerze, że coraz bardziej przekonuje się do kolby(tym bardziej skoro mówicie, że smak jest nieporównywalny do automatu...).
A co powiecie nt oracle touch ? Jest to w pewnym sensie konsensus pomiędzy 100% kolba + młynek a automatem.
-
Po pierwsze sądzę, że możesz mieć problem z serwisem. Ostatnio kilka osób zwracało się do nas z pytaniem czy je serwisujemy. Po drugie jak Ci nawali ekspres lub młynek to na serwis idzie całość. Jeśli masz te dwa urządzenia osobno to zawsze z jednego z nich jakąś kawkę jeszcze zrobisz.
-
Wbudowany młyn za tyle kasy :nienie:
-
Zabierz też małżonkę na jednodniową wycieczkę po kawiarniach, w których podają dobre espresso (tylko nie Costy i tego typu sieciówki itp.).
Popróbujcie tam różnych kaw, a potem spróbujcie kawy z automatu... i wybierzcie co Wam bardziej smakuje ;) Ekspres kolbowy + młynek, czy automat i przycisk :)
-
A co powiecie nt oracle touch ? Jest to w pewnym sensie konsensus pomiędzy 100% kolba + młynek a automatem.
Wyczytałem na Amazonie:
The Oracle Touch turns even amateur coffee enthusiasts into seasoned pros by simplifying two of the trickiest aspects of achieving café-quality espresso drinks: dosing and steaming
dosing załatwia się przez zaprogramowanie młynka on-demand z elektroniką, tamping to też żadna czarna magia
steaming w ekspresie typu HX (i pewnie każdym innym z większymi możliwościami w kwestii pary niż małe single-boilery) to kwestia kilku prób i wychodzi przyzwoicie
Poza tym patrząc na zdjęcie tej maszyny, to dysza pary jest kombinowana (kilka elementów skręconych - zaoszczędzisz na czasie robienia kawy, a będziesz ciągle czyścił tę dyszę z resztek mleka.
Z drugiej strony jest to maszyna dwu-bojlerowa. Niemniej jakoś mnie nie przekonuje - czasowo trzeba poświęcić podobną ilość czasu, a umiejętności to kwestia (wg mnie) niedługiego treningu.
-
W życiu bym takiego czegoś nie kupił. Miejsca mniej ale za to brak serwisu w kraju i rzetelnych opinii pewnie też brakuje. A jestem pewny, że za takie pieniądze kupisz lepszy zestaw niż ten wynalazek...
-
W takim razie Panowie prosze o wymienienie nazw firm dobrych ekspresow kolbowych oraz młynków.
-
Nie ma tak łatwo ;)
W tym budżecie praktycznie nie ma złych sprzętów. Przejrzyj oferty sklepów (choćby tych z działu supermarket) i zobacz co Ci się spodoba wizualnie.
-
:)
Wstepnie podobaja mi sie ekspresy lelit. Kwadratowe, eleganckie ze stali nierdzewnej. Nie bede ukrywal ze super jak niektore modele maja wbudowany mlynek... czy to zle?
-
Źle, wbudowanym młynkom raczej daleko do czołówki.
Jak Ci się kwadratowość podoba to poparz na profitec, ascaso duo, może coś z rocketa, ecm?
Przy założeniu prostej obsługi dla żony, szukał bym dual boiler z pid.
-
Maciek, a zmieści się taki cenowo razem z odpowiednim młynkiem w tym zakresie finansowym?
-
Nawet będzie kilka do wyboru:
profitec pro 300, QM67 evo, lelit PL60PLUSTR1, ascaso steel duo pid i jak się bardzo uprzeć to nawet R58 ;)
-
Mi się DB PID zawsze kojarzyło z 10k i wyżej, kiedyś kilka losowych modeli(już nie pamiętam jakich) w google wklepałem i takie ceny były...
-
Nie muszą być dwa bojlery. Mogą być dwa termobloki. Taniej będzie i lepiej. ;)
-
Dlatego też wspomniałem steela 2 posty wyżej. Dyskusji bojler vs termoblok może lepiej nie zaczynajmy ;)
-
To już miało miejsce w innym miejscu. Ale DB PID można mieć także za ok. 6,5 k.
https://ekspresdokawy.pl/pl/o/ekspres-do-kawt-la-macatec-alicudi-1g-db-pid-10017.html (https://ekspresdokawy.pl/pl/o/ekspres-do-kawt-la-macatec-alicudi-1g-db-pid-10017.html)
-
Posiedziałem trochę na stronach i wstępnie wyselekcjonowałem następujące modele:
Lelit-Elizabeth-PL92T
Lelit-Diana-PL60PLUSTR1
Nuova-Simonelli-Musica-Lux-Tank
Nuova-Simonelli-Oscar-II-black-tank
Gaggia-TS-1
ASCASO-Steel-DUO-PID-White-Wood
PROFITEC Pro 300
Bezzera BZ13 S DE PID
Który będzie najodpowiedniejszy?
Nuova musica duzo drozsza od pozostalych (jesli nie jest lepsza to mozna ja wyeleminowac - poniewaz jeszcze dojdzie zakup mlynka)
-
Jeszcze mlynki dodaj do listy. Ekspres to tylko polowa sukcesu.
-
Nawet 1/4....
-
A jaki młynek tak do 2000zł? Ważne żeby był cichy bo w niedziele rano jak wszyscy śpią to muszę wynosić młynek z kuchni do dużego pokoju, zamykać drzwi i dopiero mielić :)
-
Zmień proporcje. Młynek jak najlepszy, ekspres ciutkę gorszy może być i kawa wyjdzie lepsza niż przy lepszym ekspresie i gorszym młynku. Szczególnie jak ma być jak najcichszy...
-
Te nowe Atomy mają mieć wyjątkowy cichy silnik - https://www.elektros.it/es/en/atom/coffeee_grinder_eureka_atom_specialty_65_red.html
-
Co powiecie na używana od znajomego Nuova musica lux za 4000zł?
Podwyższmy cene młynka do 3000zł skoro jest taki ważny. Jesteście znawcami z doświadczeniem więc coś w tym musi być ;)
Znajomy podpowiedział mi że dobre młynki robi macap i mazer. Wazne zeby mial elektroniczne dozowanie (wygoda).
Ten atom jest ładny.
-
Fiorenzato F64 Evo, Ceado E6P - tak z pierwszych z brzegu przykładów sprawdzonych młynków, małe niestety nie są. Może też Fiorenzato F83, większe żarna i trochę szybciej zmieli ;) Ale wybór jest bardzo duży.
-
Lelit-Elizabeth-PL92T
Lelit-Diana-PL60PLUSTR1
Nuova-Simonelli-Musica-Lux-Tank
Nuova-Simonelli-Oscar-II-black-tank
Gaggia-TS-1
ASCASO-Steel-DUO-PID-White-Wood
PROFITEC Pro 300
Bezzera BZ13 S DE PID
Pamiętając o założeniu prostoty obsługi po wstępnym ustawieniu, wywalił bym z listy wszystkie hx'y tj, oba NS, ts1 i bz13
A jak już zainteresowałeś się NS za ponad 8k, to obejrzyj np. rocketa r58 i profietc pro 700 - są w podobnej cenie.
Co do młynków - celuj w żarna 64mm i timer, jaki masz teraz młynek, że musisz z nim biegać po domu?
-
Nie zgadzam się. Musica jest banalna w obsłudze i do znudzenia powtarzalna. Z dobrym młynkiem on demand, obsługa sprowadza się do regulacji stopnia zmielenia od czasu do czasu i wciśnięcia guzika z dwoma filiżankami.
-
Myślę, że dla większości z nas dowolny hx jest powtarzalny, nawet taki przegrzewający się.
Jednak wg. mnie dual boiler będzie jeszcze bardziej banalny i powtarzalny, a maksymalna prostota obsługi jest jednym z ważniejszych wymagań w tym konkretnym przypadku.
-
Tak, z drugiej strony jak tylko espresso to i DB i HX będę tylko niepotrzebnie podgrzewać wodę w dużym bojlerze :)
-
Pamiętając o założeniu prostoty obsługi po wstępnym ustawieniu, wywalił bym z listy wszystkie hx'y tj, oba NS, ts1 i bz13
A jak już zainteresowałeś się NS za ponad 8k, to obejrzyj np. rocketa r58 i profietc pro 700 - są w podobnej cenie.
Co do młynków - celuj w żarna 64mm i timer, jaki masz teraz młynek, że musisz z nim biegać po domu?
Ale NS musica lux jak napisalem wyżej mogę kupić za 4000zł
Najtańszy delonghi kg79 - kupilem go "przejsciowo" rok temu.
-
Ok, ale podtrzymuję moją rekomendację unikania hx'a.
Na Twoim miejscu zastanawiał bym się bardzo nad "tańszym" ekspresem z listy i bardzo dobrym młynkiem, nawet za ~5k, np. ceado e37j.
Co do głośności, każdy młynek wyższej klasy będzie nieporównywalnie bardziej kulturalny od delonga ale chyba właśnie ceado mają ostatnio najlepsze opinie w tej materii.
-
Z góry dziękuję za pomoc w doborze sprzętu i wybicia mi z głowy automatu. Dzięki Wam wiem, że kawa z kolby nie tylko jest nieporównywalnie lepsza od automatu ale również daje ZNACZNIE WIĘCEJ PRZYJEMNOŚCI z przygotowania naparu!
Zakupiłem sprzęt:
Ekspres: Nuova Simonelli Musica Lux
Młynek: Ceado E6P
Dodatkowo: prysznic IMS 200um, tamper DVG 58,5mm.
Planuje jeszcze w najblizszym czasie dokupic sitko VST 18g
-
No to gra Musica, udanego użytkowania :brawa: