Autor Wątek: Młynki ręczne by leinbrock's  (Przeczytany 8221 razy)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6250
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform, Ode2
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Październik 2016, 23:42:54 »
Ponoć żarna to nie wszystko, ale to takie internetowe mądrości. Sam nie sprawdzałem więc tak na prawdę nie wiem. W każdym razie ponoć takie standardowe konstrukcje, które używane są do espresso jak MSJ, to ich gruby przemiał jest taki sobie w odróżnieniu od młynków typowo sklepowych - kobył  jak Mahlkonig Gwatemala czy legendarny już EK43 lub innych potworów z wielkimi żarnami. One ponoć sprawdzają się przy wszystkich grubościach przemiału. Tylko w tym przypadku zdaje się, że same żarna kosztują swoje, nie mówiąc już o młynku. Z resztą WS jesteś użytkownikiem różnych młynków więc myślę, że wiesz więcej na ten temat. Nie podważam tego, że wiesz w tej i zapewne wielu innych kwestiach więcej ode mnie. Chodzi mi po prostu o dobranie odpowiedniego narzędzia do potrzeb. Może już lisssek je ma, ale coś innego nie gra?

Kupowanie nowego sprzętu gdy coś nie wychodzi, to moim zdaniem trochę nie ten kierunek, bo i2 jak i quito powinny dać może nie super idealne, ale na pewno jakieś przyjemne napary, jeśli to nie wychodzi, patrzyłbym szerzej niż tylko na przemiał.
« Ostatnia zmiana: 19 Październik 2016, 01:07:57 wysłana przez krystians »

Offline lisssek

  • Wiadomości: 60
  • Ekspres: Alternatywa: Bialetti Kitty 6 i 12 tz, phin, Kalita, Gabi, AP, French Press, V60-2,
  • Młynek: Nivona Cafe Grano 130, C40 IH
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Październik 2016, 10:57:59 »
Kupowanie nowego sprzętu gdy coś nie wychodzi, to moim zdaniem trochę nie ten kierunek, bo i2 jak i quito powinny dać może nie super idealne, ale na pewno jakieś przyjemne napary, jeśli to nie wychodzi, patrzyłbym szerzej niż tylko na przemiał.

Masz oczywiście rację, moja przygoda z przelewami trwa wciąż niewiele i doświadczenia wielkiego nie mam. Też nie chciałem być źle zrozumiany, bo z reguły wszystko jest pijalne, ale chciałbym się delektować tymi owocowymi smaczkami, słodyczami itd. A tu problem jest właśnie. Obecnie mam: Panama Casa Ruiz, Tanzania AA Kingori, Kenya Thimu od Gorana i końcówkę  Hondurasu Red Honey od Antonia. I może szukam dziury w całym, ale temperaturę i czas kontroluję zawsze, może z tym polewaniem mi trochę nie wychodzi idealnie ale tragedii nie ma. Próbowałem też z odsiewaniem, otrzymałem masę pyłu a to co zostało nie było frakcją tylko wciąż zakresem frakcji. Stąd pomysł sprawdzenia niewielkim kosztem czy chodzi o młynek czy metody. I tu mnie złapałeś, że nie wykorzystałem i2 do tych testów  :poklon:  ale to się tak jakoś już utarło że jak przelew to tylko w pracy :) Przy weekendzie spróbuję poczynić jakiś krok w przód.

A poważniej, to gastronomiczny młynek można niedrogo kupić. Najmniej, za La Scalę (Macap) zapłaciłem 50 zł, a kilka miesięcy temu kupiłem La San Marco za 150 zł. W takim młynku zwykle wystarczy żarna wymienić, dużo miejsca też nie zajmie, bo ma kilkanaście centymetrów szerokości. I tak, za parę stówek, można mieć dobry młynek do wszelkich zastosowań.


WS dzięki za przekazane rzeczowe informacje, ale co do zakupu gastronomicznego okazyjnego młyna to niestety podzielam opinię Krystiansa, zakup w ciemno kiedy nie przetestowałby, sprzętu osobiście nie wchodzi w grę. Bo przy moim marnym doświadczeniu to bałbym się że pewnie to jakiś nieznany badziew, nie znajdę żaren, rozsypie się zaraz itp...i czasem taki sprzęt na biurku faktycznie budzi różne reakcje :)

A co do tytułowego Leinbrocks'a to sobie go darowałem.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #17 dnia: 19 Październik 2016, 12:03:27 »
Do rozważenia i ewentualnych negocjacji (wywoławcza 50 PLN) - takie młynki. Ten z prawej w trochę lepszym stanie, ma metalowe wypełnienie hoppera. Żarna mają do przeczyszczenia, ale rdzy nie widać. Ten z prawej miał się nawet u mnie pojawić - ze względu na nazwę - ale finalnie stwierdziłem że młynków miałem dużo i zbierać - na razie - nie będę.
LMWDP #469

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Październik 2016, 12:42:18 »
Stąd pomysł sprawdzenia niewielkim kosztem czy chodzi o młynek czy metody.
Raz, że można przy zamówieniu poprosić w palarni o zmielenie próbki/paczki kawy -- szczelnie zamknięta tuż po otrzymaniu niewiele straci. Dwa, w Krakowie? masz tyle opcji pójść, pogadać, zmielić (również Twoim ręczniakiem), wypić, kupić i przy okazji dowiedzieć się co nieco. Karma, Kelleran, Coffeece, CP... Oczywiście nie zastąpi to własnych testów i porównań (pewnie w każdym z tych miejsc usłyszysz inną wersję tego samego ;)), ale to kolejne punkty wyjścia i odniesienia.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6250
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform, Ode2
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Październik 2016, 12:52:07 »
Jeśli robisz dripa tylko w pracy, to nie masz pewnie za dużo czasu żeby pokombinować. W jakiej konkretnie metodzie robisz tą kawę i z jakiej wody? w phinie? jakie temperatury? może by przenieść tą dyskusję do wątku o dripach? Bo czy nie o to tak na prawdę pytasz - jak zrobić intensywny, owocowy napar w dripie? Najwięcej pomoże jeśli spotkasz się z kimś kto ma więcej doświadczenia, zrobisz kawę, kolega/koleżanka popatrzy i powie Ci na co zwrócić uwagę, spróbujecie i powiesz co jest nie tak wg Ciebie i czego byś oczekiwał. Wtedy może uda się dojść do jakiegoś rozwiązania. Ewentualnie możesz iść na warsztaty. W Krakowie na pewno CP prowadzi takie szkolenia.

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Październik 2016, 13:24:13 »
Off-Topic:
Świat domowych freaków kawowych w 2017 roku. Każdy w domu w kolbach, tyglach miesza odczynniki dążąc do uzyskania "złotej wody do kawy". Wagi z dokładnością do tysięcznej grama to obecny standard. Przygotowanie litra wody wymaga 6 godzin uważnego procesu. Decydująca okazuje się atmosfera gazów szlachetnych dookoła procesu, gdyż w powietrzu znajduje się zbyt dużo zanieczyszczeń.  I tylko nie ma kiedy napić się  kawy.. :diabelek:

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6250
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform, Ode2
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Październik 2016, 15:56:47 »
cóż każdy może snuć swoje fantazje. Ja wolałbym taką wersję gdzie freaki kawowe spotykają się razem eksperymentować, wymieniać doświadczeniami i własnymi wytworami ;)

Offline lisssek

  • Wiadomości: 60
  • Ekspres: Alternatywa: Bialetti Kitty 6 i 12 tz, phin, Kalita, Gabi, AP, French Press, V60-2,
  • Młynek: Nivona Cafe Grano 130, C40 IH
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Październik 2016, 15:58:02 »
Do rozważenia i ewentualnych negocjacji (wywoławcza 50 PLN) - takie młynki. Ten z prawej w trochę lepszym stanie, ma metalowe wypełnienie hoppera. Żarna mają do przeczyszczenia, ale rdzy nie widać. Ten z prawej miał się nawet u mnie pojawić - ze względu na nazwę - ale finalnie stwierdziłem że młynków miałem dużo i zbierać - na razie - nie będę.
Dzięki Doktorze, od początku liczyłem na Twój udział w dyskusji, jednak za radą pozostałych spróbuję sił na obecnym sprzęcie.

Bo czy nie o to tak na prawdę pytasz - jak zrobić intensywny, owocowy napar w dripie? Najwięcej pomoże jeśli spotkasz się z kimś kto ma więcej doświadczenia, zrobisz kawę, kolega/koleżanka popatrzy i powie Ci na co zwrócić uwagę, spróbujecie i powiesz co jest nie tak wg Ciebie i czego byś oczekiwał.
Nie do końca, korzystałem ze sprawdzonych tutaj kaw i gotowych przepisów. A było tego trochę.
masz tyle opcji pójść, pogadać, zmielić (również Twoim ręczniakiem), wypić, kupić i przy okazji dowiedzieć się co nieco. Karma, Kelleran, Coffeece, CP... Oczywiście nie zastąpi to własnych testów i porównań (pewnie w każdym z tych miejsc usłyszysz inną wersję tego samego ;)), ale to kolejne punkty wyjścia i odniesienia.
I z tej rady skorzystam :)

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Październik 2016, 20:00:25 »
freaki kawowe spotykają się razem eksperymentować, wymieniać doświadczeniami i własnymi wytworami
Ale to przeczy zasadzie "drip, czyli PROSTO i smacznie". Bierzesz 18 g kawy, zalewasz 300 ml wody o temperaturze 85 st.(Kenia), 90 st. (Etiopia), 95 st. (Kolumbia) w czasie 2:30 i masz pyszną kawę. Reszta to jakieś niepotrzebne ceregiele  ;) Oczywiście można powalczyć z temperaturą bo każda kawa jest inna, ale niepotrzebne są do tego żadne warsztaty. W zupełności wystarcza własne podniebienie.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Październik 2016, 20:17:54 »
Ale to przeczy zasadzie "drip, czyli PROSTO i smacznie"

 To przecież tytuł wątku, a nie żadna zasada.

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Październik 2016, 20:30:19 »
Dla mnie to także zasada. Bo lubię prostotę dripa a jak chcę sobie pokombinować/pokomplikować- wtedy odpalam ekspres  :mrgreen:

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Młynki ręczne by leinbrock's
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Październik 2016, 20:58:21 »
Ale to przeczy zasadzie "drip, czyli PROSTO i smacznie". Bierzesz 18 g kawy, zalewasz 300 ml wody o temperaturze 85 st.(Kenia), 90 st. (Etiopia), 95 st. (Kolumbia) w czasie 2:30 i masz pyszną kawę. Reszta to jakieś niepotrzebne ceregiele  ;) Oczywiście można powalczyć z temperaturą bo każda kawa jest inna, ale niepotrzebne są do tego żadne warsztaty. W zupełności wystarcza własne podniebienie.
Cold brew z tej Kenii chcesz zrobić? ;)

Generalnie tak, ale jeśli chcesz się trzymać prostoty, to otrzymasz +/- dobrą, przyzwoitą kawę, jeśli chcesz wykapać z kawy wszystko i tylko to co najlepsze, to zaczyna się zabawa. Nie trzeba, wtedy będzie prosto i smacznie -- polecam clevera do pełni prostoty -- ale można pójść inną drogą i dzięki temu mamy zawody Brewers Cup i miliony kombinacji.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi