forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: Denks w 28 Sierpień 2019, 17:48:53
-
Witam wszystkich szanownych forumowiczów, niedawno rozkminialem wybór ekspresu między Silvia a Unica jednak wraz z upływem czasu wymagania wzrosły i doszedłem do wniosku że urządzenie z hx-em jednak mi się przyda ....
Na mojej drodze pojawił się lelit mara pl62t którego mogę kupić za ok 4000zl (nowy) ( cena jak za hx-a z pidem bombowa) proszę o opinie użytkowników odnośnie tego modelu , czy jest trwaly? Jakie są jego wady ?? Wiem że firma lelit jest dość młoda na rynku. Czy ktos działa na tym urządzeniu przez dłuższy okres czasu i czy te lelity są awaryjne????
-
Lelit dość młody na rynku? :mrgreen:
-
Porównując np do Bezzery to młodzieniaszek 😋
-
Lelit produktuje ekspresy od ponad 20 lat, podobnie jak Ascaso (sama firma jest starsza ale pomysł produkcji datowany jest na 1997 rok), Profitec jest niewiele starszy (produkcja od 1985). Przy Bezzerze (1901), La Marzocco (1927) czy Nuova Simonelli (1936) jest to firma młoda.
Nie ma co obawiać się ewentualnych awarii. Lelit stosuje podobne komponenty jak inni włoscy producenci tacy jak Bezzera, Profitec, Rocket, ECM itp.. Jest to elektronika Gicar, pompy Ulka itp. Oczywiście są też pewne różnice, np. w spasowaniu obudowy, ale bez wielkiego wpływu na ogólną trwałość.
-
Lelit istnieje od 1946 r, oni się nie zajmowali produkcją ekspresów od początku?
-
Lelit istnieje od 1946 r, oni się nie zajmowali produkcją ekspresów od początku?
Od 1946 działa raczej organizacja która stoi m.in. za ich wizytówką:
https://madeinitaly1946.it/azienda/lelit-gemme-italian-producers-s-r-l/
Wrażenie rzeczywiście jest takie, że od 1946 działa Lelit.
-
Lelit produktuje ekspresy od ponad 20 lat, podobnie jak Ascaso (sama firma jest starsza ale pomysł produkcji datowany jest na 1997 rok), Profitec jest niewiele starszy (produkcja od 1985). Przy Bezzerze (1901), La Marzocco (1927) czy Nuova Simonelli (1936) jest to firma młoda.
Nie ma co obawiać się ewentualnych awarii. Lelit stosuje podobne komponenty jak inni włoscy producenci tacy jak Bezzera, Profitec, Rocket, ECM itp.. Jest to elektronika Gicar, pompy Ulka itp. Oczywiście są też pewne różnice, np. w spasowaniu obudowy, ale bez wielkiego wpływu na ogólną trwałość.
Od kiedy Profitec i ECM to włoskie firmy ;)
-
Akurat włoski ECM był wcześniej niż niemiecki :).
-
Lelit produktuje ekspresy od ponad 20 lat, podobnie jak Ascaso (sama firma jest starsza ale pomysł produkcji datowany jest na 1997 rok), Profitec jest niewiele starszy (produkcja od 1985). Przy Bezzerze (1901), La Marzocco (1927) czy Nuova Simonelli (1936) jest to firma młoda.
Nie ma co obawiać się ewentualnych awarii. Lelit stosuje podobne komponenty jak inni włoscy producenci tacy jak Bezzera, Profitec, Rocket, ECM itp.. Jest to elektronika Gicar, pompy Ulka itp. Oczywiście są też pewne różnice, np. w spasowaniu obudowy, ale bez wielkiego wpływu na ogólną trwałość.
Od kiedy Profitec i ECM to włoskie firmy ;)
Miałem na myśli kraj produkcji (chociaż chyba nie wszystkie ECM/Profitec są produkowane we Włoszech)... Może określenie nie było nad wyraz szczęśliwe. Być może powinienem był napisać ekspresy w stalowych obudowach, często produkowane we Włoszech...
Do listy dodałbym jeszcze Quick Mill'a...
Taka dygresja (przykład nie jest wymyślony): Infiniti Q30.
Marka Infiniti należy do Japońskiego koncernu Nissan.
Nissan tworzy alias z francuskim Renault.
Centrala Infiniti, dla nadania marce kosmopolitycznego charakteru została ulokowana w Hong-Kongu (są plany powrotu do Japonii).
Produkcja Q30 odbywa sie w Wielkiej Brytanii.
Q30 korzysta z podzespołów Mercedesa GLA....
-
@Denks Dosyć obszerna recenzja jest na COFFEE EQUIPMENT REVIEWS - nie mogę póki co wklejać linków więc musisz sobie wogooglować - sam rozważam ten model, jest obecnie w dobrej jak się wydaje cenie.
-
Postawiłem na bezzere bz10 i nie żałuję, rewelacyjny ekspres
-
Postawiłem na bezzere bz10 i nie żałuję, rewelacyjny ekspres
Miałem na uwadze tą Bezzere, ale zdecydowałem się na Marę, bo ma PID. Zapłaciłem za nia mniej za BZ10. Też jestem zachwycony.
-
Postawiłem na bezzere bz10 i nie żałuję, rewelacyjny ekspres
Witamy w rodzinie Bezzery. Mam co prawda inną, ale uważam, że są to naprawdę dopracowane pod każdym względem ekspresy. Gratuluję.
-
Podpinajac sie pod temat Lelit Mara.
Jest sens doplacac to wersji PID??
Czyli pl62S vs pl62T??
Przede wszystkim czy odczuje jakas roznice w uzytkowaniu i czy pid przy HX mi pomoze jakos znaczaco
-
Jeśli możesz poczekaj no nową wersję - Lelit Mara X. Ma być dostępna od marca.
-
Wlasnie sie zastanawiam czy jest sens brac PL62S bo jest za 750E dosc dobra cena, a ta nowa Mara pewno bedzie kosztowac z 5 tys +
I kwestia dwa bo patrze tez na Ascaso Uno Pid.
Co bedzie lepsze Lelit Mara vs Ascaso Uno Pid???
-
@sunder ja poszedłem w Lelit Mara PL62. Zapłaciłem za nią 830E. Za 750E to nie ma co się zastanawiać moim zdaniem tylko brać :). Jestem bardzo zadowolny. Sama maszyna na żywo robi dużo większe wrażenie niż na zdjęciach. Ogólnie polecam. Ostatnio na coffeeitalia była tez fajna promocja na Domobar Junior HX z młynkiem Ceado.
-
Co bedzie lepsze Lelit Mara vs Ascaso Uno Pid???
Musisz chyba sam to rozstrzygnąć. Jest to HX z dostępną cały czas parą, z dość długim czasem nagrzewania, z tendencją do przegrzewania wody w HX i spustami wody przed zapięciem portafiltra z kawą, z uruchamianiem ekstrakcji dźwignią, z okresowym smarowaniem dźwigni kontra termoblok z szybkim czasem nagrzewania, z czekaniem ok. 40 s na parę, ze schładzaniem układu po spienianiu mleka ale za to z lepszą stabilnością temperaturową, z możliwością dopasowania smaku kawy do własnych upodobań poprzez sterowanie temperaturą, ciśnieniem i preinfuzją, z programowaniem objętościowym pojemności kawy w filiżance w dwóch położeniach przełącznikiem kawy, z elektrycznym podgrzewaczem filiżanek, z uchwytami wykonanymi z drewna orzech włoski. Co jest lepsze ? Dla każdego może być istotne coś innego. Dla jednych klasyczny wygląd włoskiego ekspresu. Dla innych industrialny charakter UNO PID. Dla jednych jednoczesne wykonywanie kawy i spienianie mleka. Dla innych ustawianie różnych parametrów dla uzyskania jak najlepszego espresso w filiżance. Dla jednych ruch dźwigienką a dla innych zaprogramowana doza pod przełącznikiem. Nic tylko wybierać i cieszyć się że jest taka możliwość.
-
Wlasnie Lelit Mara mi sie podoba tylko w kuchni mam wszystko biale, drewniane i czarne wlacznie z mlynkiem. Szkoda ze ciemnych wersji nie robia :) Chyba ze sa jakies zgrabne HXy z czarnymi obudowami.
-
Z drewnem i kolorem białym akurat Mara powinna się ładnie komponować... Czarne gałki będą pasować do młynka a w przyszłości może zmienisz młynek na jakiś chromowany?
Ewentualnie czarny Oscar II... Wcale nie jest taki wielki 8)
BTW tu wielki plus dla Ascaso za wybór kolorów i wykończeń :brawa:
-
Pojawił się DOMOBAR JUNIOR HX w czarnym kolorze. Jakby co to służę pomocą w tym temacie. :)
-
Wlasnie Lelit Mara mi sie podoba tylko w kuchni mam wszystko biale, drewniane i czarne wlacznie z mlynkiem. Szkoda ze ciemnych wersji nie robia Chyba ze sa jakies zgrabne HXy z czarnymi obudowami.
To może ROCKET Appartamento? Może być podpasowany pod białą stolarkę i drewnianą. A i pod czarne elementy można podpasywać :-) Trzy wersje kolorystyczne, choć stalowy
-
Albo czarny Sage Dual Boiler - świetny sprzęt do kaw mlecznych, wyróżniający się na plus wyglądem na tle europejskich "pudeł"... Problem dla Ciebie może być jego rozmiar, ale jak to mówią, prawdziwy mężczyzna nigdy nie pyta, czy się zmieści, on to pytanie słyszy :)
-
Jakie ciśnienie macie na Marze dla pary? Ja mam około bara i szczerze powiedziawszy wolę parę z Oscara II, chociaż może to kwestia końcówki. Da się gdzieś kupić taką z czterema otworami?
-
Jaką masz temperaturę na PID (jeśli oczywiście Twój ekspres ją posiada)?
Co jest nie tak z parą - ciśnienie jest za niskie czy za wysokie?
-
Oscar ma większy bojler: 2 l vs 1,5 l. Akurat dla pary przełożenie jest proste: więcej = lepiej.
-
Mam wrażenie, że para nie jest tak silna jak w Oscar. Było mi tam łatwiej spienić mleko. Nie są to super duże różnice, ale widoczne. Może to faktycznie kwestia wielkości bojlera, pary jest mniej. Temperatura na PID to 120. W przypadku spieniania, schodzi chwilowo o kilka stopni i po zakończeniu dosyć szybko wzrasta.
-
Możesz podnieść temperaturę na PID, wzrośnie wówczas ciśnienie pary...
-
Wydaje mi się, że jest ok. Po prostu daje odrobinę mniej pary niż Oscar. Na anglojęzycznej recenzji ciśnienie pary tez oscyluje w granicach 1 bara.
Co nie zmienia faktu, że z chęcią zmieniłbym dyszę. Na taką z czterema otworami. Jakaś pasuje?
-
Jeśli chcesz zmienić samą końcówkę to musisz nam zdradzić jaki dokładnie model posiadasz, ponieważ były różne dysze w Marze.
-
z chęcią zmieniłbym dyszę. Na taką z czterema otworami. Jakaś pasuje?
Szukaj po średnicy gwintu.
-
Mam pl62t. Kłopot jest w tym, że mało kto średnicę gwintu podaję. Patrzyłem na coffeparts i o ile kilka dysz tam jest, nie ma niestety rozmiarów.
-
W PL62T były chyba tylko dyszę z cool touch. Końcówka dyszy cool touch ma kształt kulisty. Powinna pasować czterootworkowa końcówka z Profiteca. Trzeba by tylko potwierdzić średnicę.
W starszych modelach mogły być montowane klasyczne dysze, z czarną gumką i spiczastą końcówką jak ołówek. Wtedy można zamienić albo samą końcówkę - pasuje ponoć od Elektra Micro Casa albo lepiej całą dyszę na cool touch. Pieniłem kilka razy mleko na zmianę ekspresem z dyszą zwykłą i cool touch - łatwość czyszczenia tej ostatniej warta jest wymiany...
-
Lelit Mara PL 62 bez "T" też miał dysze "cool touch".
Miałem , sprawdziłem , potwierdzam.
-
Coś mi się chyba pomyliło z tymi dyszami - teraz po zdjęciach widzę, że wszystkie Mary mają "cool touch". Więc albo mam sklerozę, albo widziałem Mare w której ktoś potem zmienił dyszę.
Jeśli jest "cool touch" jest kwestia samej końcówki. Sprawdziłbym tą z Profiteca...
-
Jest cool touch. Oczywiście to dotyczy tylko dyszy. Końcówka jest inna. Postaram się poszukać tej od Profitec chociaż nie są to najbardziej popularne ekspresy. :)