Autor Wątek: Phin  (Przeczytany 206872 razy)

Offline pomm Mężczyzna

  • Wiadomości: 168
  • Ekspres: Kawiarka, phin, AP, Hario V60-02, forumowy dripper (Kalita), kubek
  • Młynek: Hario Slim, Nuova Simonelli MDX, Mahlkönig Guatemala
Odp: Phin
« Odpowiedź #135 dnia: 14 Kwiecień 2015, 09:54:10 »
Jeśli najpierw zrobi się pre, a później położy tłoczek, to kawa się wzburzy, a jeśli naleje się na sitko to w ciągu tych 30s (czy nawet dłużej) kawa zmoczy się ledwo z góry. Zazwyczaj robię, ale nie zauważyłem różnicy w smaku ze zrobioną i nie. Nie mam niestety dwóch, żeby sprawdzić to jednocześnie.

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Phin
« Odpowiedź #136 dnia: 14 Kwiecień 2015, 10:13:44 »
Według instrukcji na YouTube, wstępne namaczanie, robi się bez tłoczka.
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline pomm Mężczyzna

  • Wiadomości: 168
  • Ekspres: Kawiarka, phin, AP, Hario V60-02, forumowy dripper (Kalita), kubek
  • Młynek: Hario Slim, Nuova Simonelli MDX, Mahlkönig Guatemala
Odp: Phin
« Odpowiedź #137 dnia: 14 Kwiecień 2015, 15:42:30 »
Ok. W sumie tak nie próbowałem :P

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Phin
« Odpowiedź #138 dnia: 14 Kwiecień 2015, 15:54:14 »
przyznam, że nie widziałem wcześniej filmów z wstępnym namaczaniem bez tłoczka - zaskoczyłeś mnie - wprost odwrotne instrukcje widziałem na YT i tak też do tej pory robiłem
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Phin
« Odpowiedź #139 dnia: 14 Kwiecień 2015, 20:43:17 »
Oops, pomyliłem się.
Faktycznie z tłoczkiem:-)
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline Jaro Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 862
  • Ekspres: tygielki, phin, Izzo Alex DuettoII
  • Młynek: Macap MX900
Odp: Phin
« Odpowiedź #140 dnia: 14 Kwiecień 2015, 21:57:23 »
dziękuję  ;)
Najbardziej boję się whisky, bo po whisky nie boję się niczego...

Offline bazant52

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: ECM Giotto
  • Młynek: La Cimbali Magnum
Odp: Phin
« Odpowiedź #141 dnia: 15 Kwiecień 2015, 12:00:40 »
Jakiś czas temu zakupiłem Phina w zestawie z wietnamską kawą. Samego phina katowałem w pracy różnymi arabikami które akurat miałem w młynku. Dzisiaj z braku kawy otworzyłem opakowanie wietnamskiej kawy. Początkowo po zapachu stwierdziłem ze jest czym aromatyzowana, wanilia, trochę jakby migdały... A co tam najwyżej wyleję. Z skondensowanym mlekiem smak jest ciekawy, nie doświadczyłem nigdzie indziej w kawie smaku przypominającego toffi, może lekko przypalone toffi. Zaciekawiony przeszperałem internet, wyszło ze mam mieszankę firmy Trung Nguyen z dodatkiem kawy typu excelsa oraz catimor. Tak więc co to za odmiany arabiki/robusty? Z nich wynika ten specyficzny smak?
Pozdrawiam
Jarek.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Phin
« Odpowiedź #142 dnia: 15 Kwiecień 2015, 12:12:23 »
Excelsa to ani arabika ani robusta:


Catimor też nie jest w pełni gatunkiem coffea arabica, bo jest skrzyżowaniem odmiany Caturra (arabika) i Timor (krzyżówka arabiki i robusty). Czyli w sumie są to dość specyficzne kawy, raczej niezbyt cenne i wonne. "Smak" toffi jak go określiłeś, wiąże się z ciemnym paleniem i ze skondensowanym mlekiem właśnie.

Offline bazant52

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: ECM Giotto
  • Młynek: La Cimbali Magnum
Odp: Phin
« Odpowiedź #143 dnia: 15 Kwiecień 2015, 12:17:15 »
Dziękuje za odpowiedz  :)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Phin
« Odpowiedź #144 dnia: 15 Kwiecień 2015, 12:17:23 »
Widzę, że z wykładem Antonio mnie ubiegł. Dodam zatem, że moja przygoda z wietnamską kawą również kończy się na niecodziennych wrażeniach zapachowych oraz na czarnym węglu, bo tak to było (s)palone. Ale data palenia była, świeżość była, a kawki wprost z tamtejszych marketów. Smaku tylko nie było :ohyda:

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Phin
« Odpowiedź #145 dnia: 15 Kwiecień 2015, 13:58:08 »
Czyli każda spalenizna ma możliwość smakowac toffi w połączeniu z zageszczonym mleczkiem? Bo zrozumialem, ze to jednak nie gatunek, a te 2 czynniki w/w miały na to wpływ (?)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Phin
« Odpowiedź #146 dnia: 15 Kwiecień 2015, 14:04:47 »
Nie wiem jak moja smakowała z zagęszczonym mlekiem, bo nie sprawdzałem. Sama smakowała okrutnie, jak na spaloną kawę przystało, ale trzeba przyznać, że była przy tym słodka, a mocny czekoladowy aromat był wręcz zadziwiający. No i skład tej mojej był inny.

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Phin
« Odpowiedź #147 dnia: 15 Kwiecień 2015, 14:14:43 »
Tak z ciekawości się zapytalem, bo raczej w wietnamską kawę nie zamierzam inwestować?

A zauważyliście wpływ stopnia palenia na czas przelewania? Na codzień phina nie używam, ale pamietam, że jasne single przelatywały mi dużo szybciej niż ciemne mieszanki. Nie pamiętam już,  jak było z ubiciem ale kawy mielone były chyba podobnie.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Phin
« Odpowiedź #148 dnia: 15 Kwiecień 2015, 15:16:37 »
Phin jest genialnie prosty i genialny ;). Ostatnio w górskiej chacie, zaparzałem na śniadanie kawę. Odmierzyłem jedną porcję (wg Hario Slim) grubo zmielonej (jakieś 10-12 klików od zwarcia żaren) Etiopii Rocko. Nasypałem do Phina, położyłem sitko, zrobiłem preinfuzję, dwukrotnie napełniłem urządzenie wodą ze śniadaniowego bojlera. Potem jeszcze to rozcieńczyłem, wypełniając kubek z Ikei po brzegi czymś, co okazało się w efekcie bardzo smaczne i wcale nie lurowate... Bez fusów, bez aromatu papieru, świetnie zaparzone, pełnia aromatu.

Offline bazant52

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: ECM Giotto
  • Młynek: La Cimbali Magnum
Odp: Phin
« Odpowiedź #149 dnia: 15 Kwiecień 2015, 15:22:56 »
Wietnamska mieszanka którą posiadam bez mleka jest ciężka do wypicia. Smak przypomina mi bardzo mocną Inkę. Z mlekiem za to smak się harmonizuje i jest dla mnie czymś nowym. Takiego posmaku w kawie jeszcze nie doświadczyłem.Do mleka bardziej podchodzą mi jednak brazylijska lub kolumbijska arabika.Pozdrawiam
Jarek

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi