cześć,
Potrzebuję nowego ekspresu do domu- dla mnie, żony i okazyjnie dla gości.
Z powodów oczywistych nie pracuje od kwietnia, więc musiałem mocno okroić budżet. Stary sprzęt kaput.
Ja pijam espresso, żona czarną z dodatkiem mleka, ale spokojnie robi podwójną i może dolać wody.
Spienianie mleka na drugim miejscu, ważna dla żony - jeśli nie ma to być automat jest, woda żeby dolać.
Do tej pory używałem podstawowego ekspresu Saeco kolbowego i kawy mielonej kupnej. Było jak było, raz lepiej, raz gorzej. Ale jak na tę cenę, nie było źle.
Już dokonałem wyboru- miałem zakupić Sage Bambino plus lub Duo Temp (ma dwa typy koszyczków) i może "kiedyś" (ale nie teraz) młynek. No, ale im więcej czytam to forum, to wychodzi, że mam zakupić dobry młynek najpierw.
Ale z tego co czytam na forum to cena za młynek 1.000zł lub wyżej ( a i tak ludzie narzekają hehe)
To za drogo.
Po drodze jeszcze Melitta Purista (ok. 1600)- jest już wszystko, młynek, wybór ilości zaparzanej kawy- dla żony i dla mnie ad hoc. Hmm....
Jeśli chodzi o kolbowe- to Gaggia Classic nie chcę- aluminiowy boiler- odpada (dla mnie odpada- nie widzę potrzeby w dzisiejszych czasach mieć kontaktu z glinem). Takie jest bottom line po starym aluminiowym.
Co wybrać?
1. Sage Babbino Plus lub Duo temp- bez młynka i pić na razię kawę mieloną kupną? A za rok młynek za 1.000zł. Albo inny ekspress kolbowy w tych cenach 1300zł?
2. czy wobec słabego budżetu, nie lepiej kupić automat?- taka Melitta Purista , gdzie już jest młynek? Zrobi dużo gorsze espresso niż te kolbowe jak wyżej?
3. lub wyjście trzecie- młynek - widze Sage 600- do espresso- 820zł i jakiś tani, podstawowy ekspres kolbowy- ale odpadają boilery alumionowe i portafilter aluminiowy.
To ostatnie wyjście wydaje mi się najgorsze, ale z tego co czytam na forum, to chyba tak się poleca.
Budżet na dziś do 1600zł.
Zależy mi na pomocy, bo juś się zaplątałem w tym wszystkim.
PS. Ekspress w sumie na dłuższy czas, bo nie będę robił upgrade'u do czasu aż się zepsuje.
dzięki za pomoc