Co to za czort kawa gotowana w rondelku? Nie ma dla Ciebie ratunku ekspres kolbowy nie dla Ciebie kup se drogiego automata tra ta tata :picardpalm:
Posiadany ekspres przelewowy z termosem sprawdza się doskonale użytkowo, ale tragicznie smakowoRozumiem, że młynek i dobra kawa, aby zweryfikować to mylne wrażenie, poszły w ruch?
Co to za czort kawa gotowana w rondelku?
chodzi pewnie o turecki sposob parzenia kawy. Tez tak mi sie wydaje ze dobry automat da tu rade ale na pewno tani nie bedzie
Kawa testowa była już zmielona, jakaś brazylijska. Problem nie jest w niej czy w braku młynka, jeżeli z rondelka jest OK.
większej różnicy nie ma w porównaniu do kolbowychOdważna konkluzja. Podstawowa różnica jest wszak taka, że ekspres kolbowy robi espresso, a automatyczny parzy kawę. W inny sposób i o innych walorach.
ekspres przelewowy lepszy niż Filips + młynek + jakieś rozwiązanie do kapuczinyGeneralnie większość ekspresów przelewowych będzie działać tak samo jak Philips. Różnicę może zrobić kawa, młynek i odpowiednie posługiwanie się urządzeniami.
phinaMyślę że to dobry pomysł. Ja bym dał dwa phiny na dwa kubki, w których może być już mleko, a może też być dodane później. Do tego ewentualnie french press albo podobny spieniacz ręczny żeby ładnie mieć spienione mleko.
@foremke Momentami mam wrażenie jakbyś testował naszą cierpliwość.
Generalnie większość ekspresów przelewowych będzie działać tak samo jak Philips. Różnicę może zrobić kawa, młynek i odpowiednie posługiwanie się urządzeniami.Generalnie życie nauczyło mnie, że uogólnianie ma bardzo mało wspólnego z konkretną rzeczywistością. Trochę jakbyś napisał, że generalnie kawa to kawa, ekspreso, kapuczina, maciata, wszystko kawa. A różnicę robi to czy umiesz ją zrobić ;) Chociaż Twoja wypowiedź skłoniła mnie do małych przemyśleń odnośnie ekspresów przelewowych, dzięki.
generalnie kawa to kawa, ekspreso, kapuczina, maciata, wszystko kawa.
@WS
Nie odbiega to chyba wiele od prawdy, że ludzie dzielą się na barystów i dzieci z piaskownicy (plujka lub automat).
Kazak czy Kinu M47?Kazak wystarczy...
"30 ap spokojnie radzi sobie z kawiarką i espresso.https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=5801.msg138640#msg138640
Z pudełka pod espresso mieliłem na 13-10 stopniu, po usunięciu podkładki pod żarnem 11 zamienia się w okolice 3 a na ustawieniu 33 ( jest 31 stopni ale można ustawić jeszcze dwa oczka więcej zanim rozłączy się mikrostyk) można spokojnie mielić pod alternatywy. Pokusiłem się o FP i wychodzi spoko, jest trochę błotka w kubku po wypiciu ale taki urok FP, trzebaby jeszcze przesiewac przed zalaniem.
Młynek baratzy jest bardzo sympatyczny, timer genialnie działa , denerwuje mnie tylko rzadka skala , przeskok o jeden przy espresso to zmiana o 10 sekund w czasie esktrakcji. Jakby dali jeszcze półstopnie w drobniejszej części skali byłoby wspaniale".
Jesli rano chcesz szybka kawe, zeby pobudzila to pamietaj ze kawa z przelewu bedzie delikatniejsza w smaku niz np americano zrobione przy uzyciu kawiarki. Kawa z ekspresu przelewowego jest podobna w smaku do tej zrobionej w french press.Trochę kawy zmarnowałem dziś na doświadczenia.