Autor Wątek: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?  (Przeczytany 9021 razy)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« dnia: 04 Sierpień 2014, 07:07:03 »
Już nie długo wybieram się na szwedaczkę po górach. Oczywiście wyleczony z oszczędzania czyli śpiwór i namiot na plecy postanowiłem pomieszkiwać w górskich schroniskach. Jako że nie mam pięknego uroku ani bogatej muskulatury postanowiłem zrobić furorę na serwowanie kawy przy użyciu własnych narzędzi i środków. Padło na kawiarkę ale mam na 4 filiżanki co w moim przypadku ma tą zaletę że wypijam jednorazowo dwie filiżanki po czym robię sobie dolewkę i znika następna część. Każdy wie że jest to szybka bezbolesna metoda. Kawiarka niestety zajmuje trochę miejsca. Tu na horyzoncie pojawił się wietnamski phin który polecił mi Antonio. Poczytałem trochę o tym kurduplu i powiem tak że jestem zdecydowany na jego zakup. Cena ok 20 zł jest całkowicie do przełknięcia. Tak na marginesie jeśli ktoś zna dobre źródło sprzedaży to proszę o link na PW. Problem mam tylko z transportem mleka ale myślę że oryginalne opakowanie z zakrętką rozwiąże problem choć wolałbym jakieś mocne plastikowe aby czasem czekanem dziurki nie zrobić. Jakie są wasze doświadczenia w parzeniu kawy w warunkach wysokogórskich jaki używacie sprzęt i rozwiązania. Powiem tak bardzo ważna sprawa ciężar oraz masywność i chyba nawet w grę wchodzi szybkość przyrządzania naparu. Za sugestie serdeczne dziękuję.

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #1 dnia: 04 Sierpień 2014, 07:14:31 »
Phin jest dostępny na allegro i chyba większość z nas tam go kupowała. Nie jest on najszybszą metodą przygotowania kawy - raczej jedną z najwolniejszych (nie licząc cold brew)  :)
Co do mleka - jeśli lubisz na słodko to może weź mleko skondensowane w tubce - zrobisz w ten sposób większe wrażenie bo w filiżance/szklance kawa układa się w warstwach. :)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #2 dnia: 04 Sierpień 2014, 07:16:30 »
Co do mleka - jeśli lubisz na słodko to może weź mleko skondensowane w tubce - zrobisz w ten sposób większe wrażenie bo w filiżance/szklance kawa układa się w warstwach. :)

Eureka dzięki zapomniałem o tym najzupełniej a pewnie że może być słodko w zimnych lodowatych rejonach trochę słodyczy nikomu nie zaszkodzi. A zaletą jest to że mogę go spokojnie schować do kawiarki.
« Ostatnia zmiana: 04 Sierpień 2014, 07:18:33 wysłana przez manfred »

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #3 dnia: 04 Sierpień 2014, 07:41:30 »
Z takich kompaktowych urządzeń jest jeszcze grindripper.

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #4 dnia: 04 Sierpień 2014, 08:35:35 »
Olej wszystkie powyższe, szpan zadasz jedynie z HandPresso.
Jak dobrze będziesz miał zmieloną kawę, to fajna namiastka espresso wyjdzie.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #5 dnia: 04 Sierpień 2014, 08:42:11 »
Jeśli kawa ma mieć i funkcję rozgrzewające, to phin może odpaść. Czas parzenia powoduje, że napar jest przestudzony.

Aeropress  jest lekki i mobilny, i łatwy w czyszczeniu. Wymaga tylko ciepłej wody, a do niego można napchać różnych rzeczy, aby zmniejszyć marnotrawienie miejsca.

Mały dripper to też słuszna koncepcja, ale tu trzeba pójść na kompromis z polewaniem. Są i takie z silikonu, nie potłuką się, a i zwinąć można do minimalnej objętości.


Większy problem to młynek.

Offline M

  • Administrator
  • Wiadomości: 1665
  • Ekspres: CKE, Junior, Rota, alternatywa
  • Młynek: Aergrind, C40
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Sierpień 2014, 08:45:35 »
Mój zestaw turystyczny to aeropres + prolex mini, ładnie wchodzi jedno w drugie na czas transportu, nie ma delikatnych części. Zestaw wszechstronni i mało wymagający. :taniec:

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #7 dnia: 04 Sierpień 2014, 12:50:47 »
Padło na kawiarkę do 200ml Chyba przewyższyły względy szybkościowo ekonomiczne. Teraz tylko zakup i można jechać w góry

Offline harkie

  • Wiadomości: 149
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Sierpień 2014, 13:45:03 »
Kawiarka to dobry wybór. Lekka, może staroświecka i nie każdą poderwiesz na wygląd, ale kawiarka ma jedną ważną zaletę: zapach podczas parzenia!
Do tego kompaktowy młynek (np. hario slim).

Gotujesz np. na campingazie.

Kondensaty odpuść. Poproś w schronisku o kubek w ostateczności łaciate wytrzymuje kilka dni bez lodówki.

To na piesze, bo gdybyś samochodem to...

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Sierpień 2014, 13:48:05 »
Tu Cię zmartwię. Kawiarka na dwie filiżanki. Kawa już zmielona niestety i zakupiona będzie w Italii w jakimś Auchan czy cuś.. Mleko z tuby wczoraj kupiłem i da się wypić. Młynka nie będzie bo nie ma dla niego miejsca na ziemi. Filuje jeszcze tylko za kubkiem składanym z kauczuku ot takie mam fanaberie.

Niestety na wyjazd muszę porzucić artystę kawowego i stać sie ponownie dziadem
« Ostatnia zmiana: 05 Sierpień 2014, 13:52:41 wysłana przez manfred »

Offline harkie

  • Wiadomości: 149
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #10 dnia: 05 Sierpień 2014, 20:32:57 »
Tu Cię zmartwię. Kawiarka na dwie filiżanki.

I tu Cię zmartwię, wcale mnie tym nie zmartwiłeś ;)
Zmielenie kawy tez chyba mnie nie martwi zanadto. Sam takie kiedyś piłem i trzymałem ponad normę ludzką i obyczajową w szczególności. Italiańska pewnie mocna wyjdzie, ale to już gust i nie podlega mojej dyskusji. Tubę też przeżyję. Dobrze, że nie jest to śmietanka (np. w proszku).

Problem jest jeszcze w czym pić, bo jak wiadomo kawa najlepiej smakuje w szkle/porcelanie.
Wszelkie kauczuki, melaminy i inne pomysły zwłaszcza do gorących płynów nie są polecane.
Przy pewnej dozie pomysłowości można w metalowym kubku czy naczyniach turystycznych przechowywać coś szklanego nietłukącego. Na wyjazdach choćby emalia, smak dziwny, ale w kauczuku...

Kubki mają dziwny zapach, po umyciu znika ale świadomość zostaje i jeszcze wygląd taki galaretowaty. Sam ich nie stosowałem. Kiedyś jeden z drugim pili zdrowie Pań z ich bucików. To może spróbowałbyś kawy z kaloszka?

Pisałeś, że chcesz zrobić wrażenie, przecież! ;)

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #11 dnia: 05 Sierpień 2014, 20:46:27 »
Ten kubek to jakiś hit skubany nie przyjmuje zapachu ani nie oddaje taki zimny drań.Ale  masz rację i chyba zabieram filiżankę 220 ml Muszę zachować choć trochu kawowego człowieczeństwa.
Wczoraj zakupiłem taką małą kawiarkę na 2 filiżanki. Oczywiście w domu od razu test urządzenia. Kawa jak kawa. Tu tak na marginesie w głowie porównuje FP z tą kawiarką że z tego drugiego jednak mam więcej naparu do siorbania. Jest gdzieś porównanie tylko i wyłącznie tych dwóch urządzeń?
« Ostatnia zmiana: 07 Sierpień 2014, 07:58:36 wysłana przez manfred »

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Sierpień 2014, 10:30:07 »
No i do kawiarki na dwie filiżanki na 99% dołączy aeropress jako alternatywa w wysokie góry. Kawiarka musi się zadowolić zaspokojeniem w napar na nizinach gdy Pan i Władca będzie odpoczywał.

Offline harkie

  • Wiadomości: 149
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #13 dnia: 13 Sierpień 2014, 22:31:13 »
Masz ty pojęcie ile potrafią zaważyć filtry do aeropressa?

Chyba, że przewidujesz dźwiganie góra jednego filtra, to nie było tematu. I już wiem czemu wypadł z planów ten kubek składany. ;)

Czy ktokolwiek z tutejszych próbował cokolwiek grzać na lumostarze (campingaz), tak się zastanawiam, gdyby połączyć dwa w jednym?

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Górskie doznania czyli co zabrać w góry?
« Odpowiedź #14 dnia: 13 Sierpień 2014, 22:33:23 »
Wezne sobie z 20 filtrów

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi