Autor Wątek: Drip, czyli prosto i smacznie.  (Przeczytany 668128 razy)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #45 dnia: 14 Maj 2013, 22:46:11 »
Szachowiec - twoja konewka jest genialna.  :ok:
I była do kupienia za malutkie pieniądze - 30 PLN
A tu jest chyba podobna za jeszcze mniejsze. :wow2:

Może ktoś się skusi.
LMWDP #469

Offline Mario Barista Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 577
  • Ekspres: Ascaso Basic| Aero| Dripper| Chemex| FP|
  • Młynek: Ascaso I-2 mini| Elektra MXC|
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #46 dnia: 15 Maj 2013, 09:00:44 »
Ja kupowałem z Allegro to z przesyłką wyszło jakieś 30 zł... ale trzeba było to poczyścić trochę przed używaniem... teraz myślę żeby jakoś górę uciąć - http://www.akcesoriabaristy.pl/pl/p/CONCEPT-ART-Konewka-dzbanek-do-wody-0%2C6L/594




Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #47 dnia: 15 Maj 2013, 12:25:55 »
Konewka Szachowca może i jest genialna, ale czy jest taka świetna do przelewania? Na pierwszy rzut oka wygląda obiecująco, ale czy rzeczywiście jest lepsza od czajniczka Ambition Jojo?  Można porównywać te urządzenia, mają podobną cenę. Mam podobną konewkę, ale wolę używać czajniczka. Wady czajniczka są opisane we wcześniejszych postach. A jakie wady ma ta konewka? Podstawowa to wylewka zaprojektowana do podlewania kwiatów, prosta na końcowym odcinku, a nie wygięta, jak w dedykowanych konewkach. Różnica niby niewielka, ale istotnie wpływa na kierunek, a także zachowanie strumienia wody. A ten początkowo płynie prosto, zgodnie z kierunkiem wylewki, zanim siła ciążenia skieruje go w dół. Zachowanie strumienia można określić jako niesforne, trudne do opanowania. Jego okiełznanie dodatkowo utrudnia znaczna długość wylewki, przez co okrężne ruchy wykonywane w czasie przelewania są obszerniejsze niż przy użyciu czajniczka. Przy spowolnionych ruchach nieco łatwiej będzie o precyzję. Ale i tak, strumień wody z takiej konewki, tańczy, jak nie przymierzając, psi ogon w chwili radości. Trudno będzie precyzyjnie kontrolować szybkość i kierunek zalewania przemiału.
Poza tym to jest jednak konewka do podlewania kwiatów, przeznaczona do używania chłodnej wody. Kiedy trafi do niej wrzątek, to uchwyt się szybko rozgrzeje i parzy w łapki. Brakuje jej też pokrywki, chociaż nie jest to jakiś problem. Ale w dziurce po uchwycie można umieścić termometr, jest to praktyczne.

Offline Mario Barista Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 577
  • Ekspres: Ascaso Basic| Aero| Dripper| Chemex| FP|
  • Młynek: Ascaso I-2 mini| Elektra MXC|
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #48 dnia: 16 Maj 2013, 09:45:35 »

Poza tym to jest jednak konewka do podlewania kwiatów, przeznaczona do używania chłodnej wody. Kiedy trafi do niej wrzątek, to uchwyt się szybko rozgrzeje i parzy w łapki.


Jeżeli trafi do niej wrzątek to całość się nagrzewa, ale uchwyt nie parzy. Kilkukrotnie próbowałem i nie używałem ściereczki ani rękawiczek do trzymania. Inna sprawa gdy wodę się gotuje w konewce wtedy trzeba.




Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #49 dnia: 16 Maj 2013, 10:09:28 »
No to muszę zwrócić honor twojej konewce, oczywiście w kwestii rozgrzewania, uchwyt w mojej parzy.

Offline Mario Barista Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 577
  • Ekspres: Ascaso Basic| Aero| Dripper| Chemex| FP|
  • Młynek: Ascaso I-2 mini| Elektra MXC|
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #50 dnia: 16 Maj 2013, 19:40:52 »
Czy to jest odpowiedni przemiał pod drippa? (1,5 obrotu od punku zero na I-2 mini)






Tak wyglądają fusy z dzisiejszej porannej kawy... najpierw podlałem wszędzie - preinfuzja, potem wlałem resztę wody na środek, a mimo to dziury ni ma... ale kawa mi smakowała  :)

« Ostatnia zmiana: 16 Maj 2013, 19:46:02 wysłana przez Szachowiec »




Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #51 dnia: 17 Maj 2013, 09:08:05 »
Najważniejsze, że kawa ci smakuje. A jak brak dziury po ekstrakcji ci doskwiera, to napisz trochę więcej o używanym sprzęcie, kawie, technice zalewania itd.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #52 dnia: 17 Maj 2013, 12:42:02 »
Ale po co miałaby być ta dziura?

Offline Mario Barista Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 577
  • Ekspres: Ascaso Basic| Aero| Dripper| Chemex| FP|
  • Młynek: Ascaso I-2 mini| Elektra MXC|
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #53 dnia: 17 Maj 2013, 15:23:06 »
Nie, nie nie mi niczego nie brakuje i nic nie przeszkadza po prostu eksperymentuje i chciałbym zrobić dripa a po ekstrakcji ten kanał w fusach zobaczyć i tyle.

Co do sprzętu - dripper to plastikowy 02 firmy Melitta cosik takiego znalazłem kiedyś w szafce...



Kawa to z palarni JGC Rwanda Koakaka. Używam 14g (mielona jw) na około 220 ml wody filtrowanej...

Rozgrzewam drip, filtr, szklankę, sypie kawę zalewam wodą o temp różnej od 65 do 80 st C. Zaczynam na środku potem tak aby wszędzie kapnęło - 50 ml wody - 30-40 sekund - preinfuzja. A potem różnie - czasem resztę wody na raz wleje w okolice środka czasami na kilka faz. Staram się nie lać po ściankach filtra. Całość zamykam od 2 do 3 min.


Ps filtry - z marketu "od Gosi".
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 15:25:47 wysłana przez Szachowiec »




Offline kafcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 691
  • Ekspres: LaMa Micra, Chemex, V60, Kalita, TCA-2, Gene Roaster
  • Młynek: Ceado E37S, Santos#4, C3, 1Zpresso K-max
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #54 dnia: 18 Maj 2013, 11:16:49 »
Ale po co miałaby być ta dziura?
Dziura ma swoje znaczenie z punktu widzenia nadekstrakcji części dozy. Krater powoduje bardziej równomierną ekstrakcję z całej dozy, minimalizuje nadekstrakcję. Ja u siebie zalewam zawsze w sposób pozostawiający dziurę czyli krater i ma on ok 3cm głębokości.
Dwie korzyści są z tego.
Odpowiednia agitacja, spowodowana dynamiką zalewania tworząca krater, powoduje silniejszą ekstrakcję w krótkim czasie, a utworzony krater minimalizuje nadekstrakcję z dozy, która zaburza selektywność i przejrzystość naparu.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #55 dnia: 18 Maj 2013, 11:24:35 »
Jestem pod wrażeniem pracy pewnego młodego człowieka z Wrocławia. Jego technika zupełnie inna jest niż to, co opisałeś. Krótka preinfuzja, połowa wody w pierwszym rozlaniu, delikatne gesty "szpatułką" (od syfonu Hario) na ściankach filtra, druga połowa wody i subtelne wymieszanie zawartości bibułki wspomnianym przyrządem. Czas zaparzania regulowany stopniem zmielenia. Wszystko było bardzo przemyślane, estetyczne, a efekty smaczne. Na końcu pozostała może górka ;).

Offline Mario Barista Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 577
  • Ekspres: Ascaso Basic| Aero| Dripper| Chemex| FP|
  • Młynek: Ascaso I-2 mini| Elektra MXC|
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #56 dnia: 18 Maj 2013, 12:19:46 »
Ja u siebie zalewam zawsze w sposób pozostawiający dziurę czyli krater i ma on ok 3cm głębokości.



Można liczyć na opis tego sposobu?




Offline kafcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 691
  • Ekspres: LaMa Micra, Chemex, V60, Kalita, TCA-2, Gene Roaster
  • Młynek: Ceado E37S, Santos#4, C3, 1Zpresso K-max
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #57 dnia: 18 Maj 2013, 12:56:18 »
Jestem pod wrażeniem pracy pewnego młodego człowieka z Wrocławia. Jego technika zupełnie inna jest niż to, co opisałeś.

No ale co z rezultatem, jak to smakowało i z czym to porównywaliście, z jaką inną metodą?
Bo, że to estetyczne i przemyślane to nie bardzo do mnie przemawia.....

Z resztą mój sposób, optował bym za tym, jest bardziej estetyczny, a z pewnością efektywniejszy   :jezyk:  :lol2:


« Ostatnia zmiana: 18 Maj 2013, 13:00:32 wysłana przez kafcio »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #58 dnia: 18 Maj 2013, 13:04:29 »
Eee... kiedyś robiłem taki głęboki krater, wlewając wodę do środka. Sugerowałem się jakimś znalezionym w internecie artykulikiem. Nie było to tak dobre, jak teraz, gdy wodę rozlewam szerzej i zamaszyściej, a także mieszam w całej objętości. Nie bez kozery pełną infuzję uważa się za najlepszą metodę takowego zaparzania.

Kawy we Wrocławiu były świetne. Akurat "Fresh Kenia Tastes Better" była lepiej wypalona i smakowała lepiej niż Gwatemala La Bolsa Proficiency ;).

Offline kafcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 691
  • Ekspres: LaMa Micra, Chemex, V60, Kalita, TCA-2, Gene Roaster
  • Młynek: Ceado E37S, Santos#4, C3, 1Zpresso K-max
Odp: Drip, czyli prosto i smacznie.
« Odpowiedź #59 dnia: 18 Maj 2013, 13:12:12 »
Spróbuj swoją Kenię zrobić z kraterem, bez mieszania, tak aby cały proces ze wstępnym namaczaniem zamknąć w 1:30 na dozie 19-20g/250ml :)
 :ok:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi