Autor Wątek: Ulubiona metoda alternatywna  (Przeczytany 31001 razy)

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Ulubiona metoda alternatywna
« dnia: 06 Listopad 2013, 11:04:51 »
Znaczna część z nas eksperymentuje z metodami alternatywnymi - jedni od nich zaczęli, inni "dojrzeli" ;) Metod tych jest naprawdę sporo a każda oferuje nieco inne doznania, podkreśla inne cechy naparu. Mi obecnie najbardziej na sercu leżą tygielek i drip. Ten pierwszy za szybkość przygotowania i za to, że mocno odstaje od innych, zaś drugi z uwagi na bukiet doznań. A które Wy najbardziej lubicie? Może stworzyć do tego tematu jakąś ankietę?

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Listopad 2013, 11:14:21 »
Ankietę jak najbardziej. Ale warto w niej zaznaczyć, co kto tam posiada. Bo trudno lubić/pić napar na przykład z syfonu, jeżeli nie ma go w pod ręką.
A co do ulubionych alternatywnych, to dla mnie jest to dripper i aeropress, taki chleb codzienny, można powiedzieć. Raz czy dwa razy w tygodniu Chemex, i od czasu do czasu phin. Syfon tylko się kurzy razem z French Pressem i kawiarką.
Ps. Zapomniałem o tygielku, ale rzadko po niego sięgam.
« Ostatnia zmiana: 06 Listopad 2013, 11:17:16 wysłana przez WS »

Offline gromog Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1046
  • Ekspres: Crem One 2B R-LFPP Dual, Quick Mill Super Cappuccino, Jura F 50 II, Astoria CKE
  • Młynek: ZF64W, La Marzocco
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Listopad 2013, 11:41:50 »
Z metod alternatywnych największą popularnością  cieszy się u mnie zalewajka ;) na drugim miejscu tygielek, ale po przerobieniu kg kawy jasno palonej jak w Grecji, odpoczywa, chociaż niedługo znowu go wyciągnę, bo po tej greckiej kawie, otworzyłem Rio Minas  to coś wspaniałego. Rzadziej używam aeropresu.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Listopad 2013, 19:40:21 »
Nie jestem wstanie odpowiedzieć na to pytanie. Dla mnie ten cały świat tzw. alternatyw to jedna wielka niekończąca się opowieść i za to ten całokształt lubię, że mogę eksperymentować i na wiele sposobów wyciągać z kawy wiele różnych jej postaci. Za zadanie stawiam sobie z każdego urządzenia potrafić zadowolić przynajmniej w stopniu zadowalającym każdego, od espresso po mleczarnie. Jeśli zaś chodzi o moje prywatne preferencje, to są one tak zmienne, że i tu odpowiedzi udzielić nie mogę. Raz tydzień spędzę przy 50ml esencjach, a innym razem tylko lekkie wodzianki z grubego przemiału.

Mogę za to powiedzieć czego mniej lubię. Mniej lubię frencha, bo nie lubię pyłu, a tu trzeba by idealnie odsiewać zmieloną kawę, mniej lubię syfon, bo temperatury są wysokie i ciężko nimi manipulować, mniej lubię kawiarkę, bo się z nią nie dogadałem (gorycz przypalenia), mniej lubię Chemexa i konewkę do niego, bo ich jeszcze nie mam i za to ich nie lubię ;) Najmniej zaś lubię przywiązanie do instrukcji.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Listopad 2013, 21:13:34 »
Ulubionej jednej metody brak. Kiedyś był to phin, potem dripy, chemexy i FP. Cudowne jest to że ta sama kawa w różnych metodach ma tak alyernatywmy smak. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Ostatnio na alternatywę nie mam czasu ale chyba phina odświeżę no bo on w sumie ma najmniejsze wymagania dotyczące nadzoru - sam sie robi :D
LMWDP #469

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Listopad 2013, 22:01:05 »
Drip z phina też jest zacny i potrafi zaskoczyć.

Offline kafcio Mężczyzna

  • Wiadomości: 692
  • Ekspres: LaMa Micra, Chemex, V60, Kalita, TCA-2, Gene Roaster
  • Młynek: Ceado E37S, Santos#4, C3, 1Zpresso K-max
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #6 dnia: 08 Listopad 2013, 09:41:55 »
Co do syfonu, dodam tyle, że już kilka razy mnie zaskoczył. Są tygodnie, że się kurzy, ale nieraz kiedy miałem naprawdę dobrą kawę i wydawała się płaska w AP czy V60 dawałem ją do syfonu i już kilka razy zaliczyłem zonka, wychodziła po prostu najpełniejsza. Metoda jest dość specyficzna bo mój TCA2 utrzymuje temperaturę ok 86-88 stopni przez cały czas parzenia, kawa jest w pełni zanurzona i dochodzi lekka agitacja od bombli, filtry stosuje zwykle papierowe Hario. Czas grzania 45 sek, doza 18-19g. Warto nieraz w eksperymentach wrócić do tej metody.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #7 dnia: 08 Listopad 2013, 10:17:21 »
Po takiej zachęcie spróbować pewnie by nie zawadziło. Szkoda, że mój syfon ma „wadę” w postaci sporej pojemności. Żeby było ok, muszę przygotować 0,75 l naparu. A takiej ilości, po prostu nie mam z kim wypić.

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #8 dnia: 08 Listopad 2013, 10:23:11 »
Rozumiem cię - mam to samo, dlatego stosuję go baaardzo rzadko. :'(

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Listopad 2013, 11:34:49 »
TCA2 utrzymuje temperaturę ok 86-88 stopni przez cały czas parzenia
No to znów pojawia się pytanie jak? A tym razem jest ono dla mnie o tyleż ciekawsze, że nie mam syfonu i doświadczeń znacznie mniej. Napar z syfonu piłem tylko raz, ale potwierdził on moje teoretyczne przypuszczenia. Nie zgadzają się one z tą temperaturą, dlatego pytam.


I tak sobie myśląc o tym wszystkim zacząłem się zastanawiać czy to temperatura jest tu najważniejsza? Znaczy cyferki temperatury. Czy może to ciśnienie otoczenia i układu, które wpływa na temperaturę wrzenia wpływa również na cała resztę procesów i pozostają one mniej zmienne niż cyferki? A zatem czy ważniejsze jest że to np. 84°C czy jednak to, że np. o 12°C mniej niż wrzenie?


Edyta podpowiada, że pomyliłem tematy i zlały mi się w jedno, toteż ostatni, powyższy akapit wędruje do rozważań na temat temperatury.
« Ostatnia zmiana: 08 Listopad 2013, 11:39:54 wysłana przez donkiszot »

Offline mmorka

  • Wiadomości: 602
  • Ekspres: Bezzera Bz10, V60 1 i 2, AP, FP
  • Młynek: Eureka Mignon i parę ręcznych
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Listopad 2013, 18:45:13 »
Jak znajdę czas to zrobię zdjęcia i wrzucę - Scott Rao bardzo fajnie opisuje przygotowywanie naparu z syfonu.


Offline Poe Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1167
    • PopularCoffee Blog
  • Ekspres: The Gabi, V60, Chemex, Aeropress, Wilfa Svart, American Press, AltoAir, Kalita, Acaia Pearl i Acaia Lunar
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Listopad 2013, 22:21:55 »
U mnie z alternatyw to drip i aeropress, bo te mam w swojej szafce. Dripa bardzo, bardzo lubię. Jak dla mnie najlepszy balans między klarownością, słodyczą, mocą i intensywnością kawy. Aero to dla kaw, przy których chcę wyciągnąć więcej kwasowości, jest taka bardziej "siermiężna".

Ale nie pogardzę chemeksem i syfonem, oj nie :) ostatnio nawet bardziej preferuję w kawiarni syfon niż chemeksa.

Jest jeszcze tygielek w szafce, ale to rzadkosc...

Offline side

  • Wiadomości: 43
  • Ekspres: Tygielek, Phin
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #12 dnia: 21 Grudzień 2013, 13:30:00 »
Moim faworytem jest tygielek.
Kawe (12g/200) podgrzewam do 88-89st, mieszam i po 4 min przelewam do kubka.
Myslalem o zakupie FP, ale nie wydaje mi się, aby jakosc naparu znaczaco roznila się od tego, ktory teraz przyrządzam.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Grudzień 2013, 14:27:37 »
Moją ulubioną alternatywną metodą jest espresso, a zaraz potem Chemex.

Offline dandy

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 352
  • Ekspres: NS Musica, Aeropress, Grindripper, Slowpresso
  • Młynek: ECM S 64, Comandante
Odp: Ulubiona metoda alternatywna
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Grudzień 2013, 22:16:26 »
No tak, w końcu espresso jest metodą alternatywną wobec zalewajki  :) Ja stawiam na równi drip, aeropress i chemex byleby napar wyszedł pięknie owocowy. Przy czym z syfonu, phina czy tygielka przyznam się jeszcze nie piłem.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi