Autor Wątek: Cafflano® Kompresso  (Przeczytany 32676 razy)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Cafflano® Kompresso
« dnia: 14 Listopad 2017, 21:15:40 »
I co wy na to?



Dla mnie bomba. Wzmacniacz ciśnienia wg prawa Pascala...

Offline kulka Mężczyzna

  • Wiadomości: 1476
  • Ekspres: Rocket Evoluzione v2, Ascaso Arc, Chemex, V60-2, Aero, Origami + LilyDrip, April, Wilfa classic
  • Młynek: Mazzer Super Jolly, Kinu M47v3.5, Ascaso i-mini
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Listopad 2017, 21:29:40 »
Co za crema...

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1183
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Listopad 2017, 22:35:40 »
Mam to cudo z kickstartera, niestety nie wychodzi mi tak dobrze jak na filmikach :( jest naprawdę małe i trochę bałem sie mocniej ubijać i z całej pary ściskać, jak przekraczam zmartwienie to jest lepiej, tylko dalej nie jest to to.
Mam wrażenie że większość filmików idzie na czarnych, "włoskich" mieszankach, stąd taka crema.

Nie fajne jest że na miarce/"tamperze" jest napis cafflano, który odbija się na ciastku, raczej nie psuje dużo, ale jakoś gryzie mnie w oczy i już se te kanaliki wyobrażam. Ciśnienie w porównaniu z aeropresem faktycznie może osiągnąć o wiele większe. Nawet jak by guma nie wytrzymała to nie siknie na nas, bo tłok jest zamknięty, wykonane jest fajnie, ale mycia jednak trochę więcej. Cofając tłok żeby zatrzymać kapanie zaciągamy brudu do cylindra, do tego dwa sitka a ciastko nie wychodzi zbyt suche. Śmiesznie jest z tym, bo jak się da min kawy i wody to trochę powietrza syknie i wyciśnie fusy, a jak się da więcej wody, to mamy większe ciśnienie ale ciaplyte na sitku i sporo z tej dodatkowej wody zostaje w nim

Faktycznie jest to nakierowane na espresso i to nie tak że coś tam ala jak by podobnego ale naprawdę jesteśmy tuż za rogiem. Uzyski na poziomie 20-30g, przy grubszym przemiale spłynęło mi coś ponad 40 ale to było niedobre

Narazie nie udało mi się osiągnąć satysfakcjonującego poziomu i odstawiłem lekko zawiedziony na półkę, zresztą ziarna same fest jasne, kupowane pod dripa mam i nie wiem do końca jak one mogą wychodzić z ciśnienia, przy najbliższej okazji myślę kupić coś co lepiej znam i w kawiarce mam obleciane i wrócę do niego. Pewnie będzie wymówka do zakupu arcafe Roma, bo już ostatnio znowu smaka nabrałem ;)

Edit
Może jeszcze słówko że nie jest to takie proste na jakie wygląda, no znaczy się jest,  w 10 sekund z crema od ręki do zrobienia ;) ale właśnie utrzymanie względnie powtarzalnych warunków już nie. Raz że łyżeczką ciężko równo ugnieść kawę i to nieco wprawy wymaga ja tam nie jestem nigdy pewien czy się udało. Najtrudniej jednak utrzymać równy ruch przez te 20-30 sekund. Tak naprawdę musimy pierwszą połowę drogi ścisnąć żeby wytworzyć ciśnienie a następnie powoli iść je utrzymując, przy skoku kilkunastu centymetrów to serio wymaga wprawy bo bardzo łatwo szybko docisnąć do końca i patrzeć jak w dosłownie chwilę coś tam nakapie. Pomysł że ściskaniem serio daje sporo mocy i  zresztą jak się przyjrzycie filmikom, to niektórzy się tym nie przejmują, strzał raz dwa z byka i jest :) ale niektórzy to ładnie potrafią, aż strach rękę podać ;)
« Ostatnia zmiana: 14 Listopad 2017, 23:00:09 wysłana przez trez »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Listopad 2017, 22:49:42 »
Zanim zaczniesz sobie wyobrażać znajdź filmy z przezroczystym portafiltrem i zobacz co się dzieje z powierzchnią kawy w ekspresie gdy uderza w nią woda pod ciśnieniem.

Offline JanekdF Mężczyzna

  • Wiadomości: 710
  • Ekspres: Expobar Office Control, Cafelat Robot, alternatywy
  • Młynek: Aergrind, Hiku, projekt własny, stare stożki
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Listopad 2017, 00:05:42 »
A ja poproszę o poprawę literówki w tytule ;)
Byłem ciekaw jakiś czas temu, czy to rzeczywiście pozwala na uzyskanie espresso. Wydaje się zbyt proste, żeby było prawdziwe, ale kto wie.
Who ever would call a machine in Italy "Cappuccino Amore"? - F.C.

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1183
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Listopad 2017, 09:17:59 »
Donie filmiki znałem, chodź zapamiętałem i zaskoczyło mnie bardziej odgazowanie po puszczeniu, ale pooglądam jeszcze raz, pewnie to zboczenie ale przyjemnie się ekstrakcję ogląda ;) W sumie ja o tym kanałowaniu tak z przekąsem rzuciłem, w tej zabawce nie ma się co martwić, jak zalejesz wodą, to zanim dobrze założysz tłok, ciastko jest okapane i namaka. Odciśnięty napis poprostu podgryza sumienie rozdarte czy przekręcać tamper czy nie ;) dzięki teutatesowi za dripy i aero :D

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Listopad 2017, 10:09:41 »
A ja poproszę o poprawę literówki w tytule ;)
Niestety nie mam uprawnień ;).

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Listopad 2017, 10:34:11 »
poprawione
LMWDP #469

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1183
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Kwiecień 2018, 10:28:39 »
Może napiszę parę przemyśleń po większej ilości prób. Urządzenie faktycznie pozwala zrobić znośnego shota na środku pola, więc w skrócie na pytanie czy to działa ja odpowiadam, tak działa, ale oczywiście są jakieś ale...

Plusem jest na pewno jest ciśnienie które wytwarza, nie łatwo je zatkać, chodź z dobraniem mielenia nie jest tolerancyjne. Jest malutkie, znacznie mniejsze niż aero i bezpieczne w użyciu, ani razu nie miałem wrażenia, że wrzątek mi prysknie bokiem czy coś strzeli.
Powtarzalność przy pewnej wprawie jest niezła a i crema wychodzi mi już całkiem całkiem, "efekt kaskadowy" w przeźroczystym zbiorniczku jest ładny. W sitku producent zaleca 10-15g kawy wsypać, mi środkowe wartości 12-13g się dobrze sprawdzają a uzyski raczej powyżej 2x1. Wykonanie jest bardzo dobre, plastiki solidne, ale za wcześnie żeby mówić o trwałości. Pewne niewielkie odgięcie dolnego sitka zauważam, ale ciężko to nazwac zużyciem, bardzie dotarciem się. Części zamiennych na rynku narazie zupełnie brak.

Na minus mogę zauważyć coś co i często przy wnioskach z prismo się pojawiało, ciężko dobrze to wygrzać i utrzymać temperaturę, w efekcie pojawia się taka nieco niewyekstrahowana kwaśność, czemu pomaga fakt, że łatwiej przecisnąć w 10 sekund, niż dokładać powoli docisk dla równiejszego 20 sekundowego strumyczka.

Co do mycia i utrzymania, zdejmując po shocie tłok i przeciskając go jeszcze raz "do zlewu" otrzymamy fajne ciastko do wyrzucenia i jest proste do przepłukania i przetarcia, więc jeden po drugim idzie szybko, oczyszczenie przed schowaniem do plecaka również. Natomiast w domu jak chcę go domyć i odstawić na półkę, to już więcej wycierania nas czeka, jak np sitko "prysznica" które ma uszczelkę dookoła, ilość pracy porównał bym to z dokładnym umyciem kawiarki.

Głównym konkurentem do porównywania jest fellow prismo, którego nie miałem :) ale się wypowiem :D kompresso bardziej mi się podoba jeśli chodzi o budowę i bezpieczeństwo. Kiedyś próbowałem aero z 2 filtrami i tampowaniem kawy i wiem, że dociskając mocno tłok syknąć potrafi. Chodź nie poparzyłem się, więc może histeryzuję ;) Efekty miałem średnio-gorsze niż przy kompresso, a po paru razach zauważyłem że guma na rancie tłoka zaczyna się łuszczyć/strzępić, po odpuszczeniu aero-presso problem zniknął i tłok służy dalej. Tu napewno jest lepiej z temperaturą, choćby z powodu rozmiarów, a jej wpływ jest już zauważalny. No i nie ma nieco podkręcającego "super crema", wszystko przebiega jak w normalnym ekspresie, jest i prysznic i sitko z zwykłym dnem. Za to uniwersalność aero+prismo jest nie do pobicia, no i cena cafflano jest straszna. Kupowałem przez kickstartera, ale wpisali w deklarację niską wartość i dużą kwotę za przesyłkę, więc nie dość że przekroczyło próg podatku, to musiałem dopłacić vat od większej kwoty niż sam zapłaciłem :( w efekcie może i taniej niż rynkowo, ale to i tak jedna z droższych kawowych zabawek jakie mam

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Kwiecień 2018, 12:39:55 »
W niedzielę wyjeżdżając wyjąłem z paczkomatu pudełko od Coffedesk. Dzięki magicznym kodom Deskowego cena była przyjemniejsza. W trakcie wyjazdu udało mi się zrobić codziennie parę shotów. Generalnie wszystko to co napisał trez w ostatnim poscie się zgadza.

Mielić trzeba minimalnie drobniej niż do standardowych sitek espresso, głównie ze względu na większą dozę takiego sitka. Pierwsze parzenie zrobiłem odwiedzając Małą Czarną i wynik był przyjemny. Z 15g kawy otrzymałem 28 g naparu. Po zmierzeniu na refraktometrze, TDS wyszedł 10,5%. Tą samą smakowitą kawę z Peru (Lenin) porównaliśmy z ekspresu i oczywiście była znacznie bogatsza. Jak ktoś lubi klimaty ciemnych kwaskowych owoców i przyjemnej gładkości, to polecam.  Efekt z kompresso nie był tak dobry, ale całkiem pozytywny. Powiem tak, w zwykłej kawiarni bardzo rzadko można dostać równie dobrego szota jak ten z Cafflano. Wiadomo że w zacnych przybykach kawowej kultury zawsze będzie lepiej.

Generalnie najlepiej zalewać prawie wrzątkiem, żeby nie wychodził wspomniany przez treza kwasiorek. Także opcja taka jak widziałem na jakimś filmiku, że woda z termosu, to raczej może sprawdzić się tylko do bardzo ciemnych paleń.

Podziałka na cylindrze niestety nie jest zbyt precyzyjna. Trzeba nalewać ok 2 cm wyżej aby było 60g na wadze. Przy nalaniu  60 g wody, niezależnie od kawy, ani razu nie otrzymałem brew ratio 2. Zawsze brakowało ok 2-3 g.

Raz udało mi się takiego syropowatego szota zrobić, z Indonezji od Gorana, że nie mogłem uwierzyć :)

Bardzo fajnie wychodziło americano z Etiopii Rocko Mountain od @pafcio0. A jakiepiękne było kaskadowanie czerwonawej cremy. Także filiżankę kawy ok. 150 ml spokojnie można z tego zrobić.

Aha no i trochę pary trzeba w łapkach, żeby uzyskać te 9 BAR i utrzymać przez kilkadziesiąt sekund, to jest trochę wysiłku. Jest też myk - można się oprzeć klatką o górę tłoka, żeby sobie pomóc.
« Ostatnia zmiana: 19 Kwiecień 2018, 13:46:36 wysłana przez krystians »

Offline Yodziash

    • Rok
  • Wiadomości: 19
  • Ekspres: Brikka, Drip Duka,Aeropress
  • Młynek: C40Mk3 NB
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #10 dnia: 20 Kwiecień 2018, 16:14:08 »
Da się tam upchać więcej kawy niż te 15g? Ile max wody do rury da się wlać? Dzięki za opis wrażeń!
Ja robię aktualnie kawy w aero wg patentu z drugim filtrem kładzionym na kawę i ubijanym z góry i po osiągnięciu wprawy wychodzi super. Tyle że robię "styl" kawiarkowy, nie espresso tylko z większą ilością wody:

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #11 dnia: 20 Kwiecień 2018, 18:08:52 »
Zależy od gęstości ziarna i stopnia wypalenia. Może z 16 g wejdzie. Wody wejdzie ok. 70 g, czyli można uzyskać do 2,5 brew ratio. Jak dla mnie to wystarczające. 

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1183
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #12 dnia: 20 Kwiecień 2018, 19:36:24 »
Ja właśnie do pełna zalewam, wydaje mu się że łatwiej większe ciśnienie uzyskać a i im mniej powietrza tym mniej odskakuje tłok. Kawy więcej niż mówi krystians nie wciśniesz, chyba że ubijesz i dosypiesz parę razy, ale wtedy obstawiam że się zatka. Pamiętaj że tampujesz plastikową miarką, ja mam wiecznie wrażenie że jest krzywo, a Tim zawsze powtarza że ważniejsze jest równo a nie mocno :D
Można nazwać to cechą kompresso, espresso wychodzi mu nieduże i o 40 gramach mazistego syropu jak z dużych modnych dziś sitek raczej można zapomnieć

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5082
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Kwiecień 2018, 20:34:30 »
Zaraz trza pogadać z Metiu, żeby tamper zrobił :D

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6160
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Cafflano® Kompresso
« Odpowiedź #14 dnia: 17 Maj 2018, 15:17:52 »
Takie próbne nagranie zrobiłem. Kawa w 90% przypadków wychodzi smaczna. Tanzania od Gorana, bardzo smaczne ziarenka. Owocowe i intensywne.
https://gopro.com/v/lmzMmJq1ZGdV
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2018, 15:52:52 wysłana przez krystians »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi