Mastro Antonio

[Elka]

"Jasny", "średni" to kwestia względna. Wyniki Tonino czy Agtron niekoniecznie przełożą się na możliwość zaparzenia danej kawy w espresso. Na to wpłynie raczej kruchość ziarna wpływająca na granulometię (pochodna gęstości ziarna i sposobu palenia), body (jak wyżej), ilość i rodzaj kwasów organicznych (też jak wyżej)..Bardzo świeża kawa może się nie dać zaparzyć, bo dwutlenek węgla silnie odpycha wodę (woda nie zwilża ziarna) a odgazowana już tak..

Żadna z moich kaw nie dochodzi do drugiego cracku. Będą więc raczej "jasne". Tonino moich kaw wynosi od 95 do 125..to chyba niewiele wyjaśni osobom nie używającym tego przyrządu. W porównaniu z kawą (taką samą, co do rodzaju ziarna) o Tonino 125 kawa o Tonino 95 będzie ciemna (nawet bardzo). Będzie jednak bardzo jasna w porównaniu z kawą o Tonino 75. Dla mieszanek z Neapolu Tonino będzie wynosić pewnie 30?

Podaję wyniki pomiarów Antonia: Miriam Elisabeth Perez Tonino 125, Salvador Caturra 123, mieszanka Espresso Antonio: 92..Moje kawy nigdy nie osiągają Tonino 92..

Tak dla ciekawości: Kenia Kinii z 13.09 miała Tonino 125, Kinii od Auduna 122, Kinii z 25.09: 120..Ta o Tonino 120 zaparzała się jako espresso, z całkiem dobrym rezultatem, bo Kenie z Embu mają niską kwaskowatość, dużą słodycz.

Można kawę wypalić bardzo ciemno na zewnątrz, nie rozwinąć w środku. Tonino będzie niskie (czyli ciemna kawa) a jednak się nie zaparzy..

[Elka]

a z innej beczki chcę zapytać co to jest fermentacja paraboliczna?

https://legacy.sweetmarias.com/library/content/raised-beds-parabolic-dryer-gildardo-gutierrez
http://www.fratellocoffee.com/coffee-drying-speeds/

Raczej paraboliczne suszenie..

[Cartmann]

cytat z opisu kawy fernando cauca:

Proces obróbki: mokry, fermentacja paraboliczna, ziarna suszone na platformach

Dlatego pytam co to jest fermentacja paraboliczna, w pierwszym momencie pomyliło mi się to z beztlenową, z której kawy są raczej wyjątkowe. Dlatego chciałem dopytać co to jest fermentacja paraboliczna.

[Elka]

Nie, nie jest to fermentacja beztlenowa.  Kawa suszona jest natomiast na specjalnych, parabolicznych łóżkach, pod przykryciem a nie pod gołym niebem. Ma to chociażby takie znaczenie, że po ziarnach na patio mogą chodzić kury a ślady ich pobytu to niezbyt "kawowe" czy "kwiatowe" aromaty..

[Cartmann]

Chyba warto usunąć babola z opisu w takim razie

[Antonio]

Pewnie że warto, dzięki. Suszenie jest zamknięciem fermentacji .

[Elka]

Chodzi o to by z tych fajnych i barwnych opisów nie trzeba było wyławiać potrzebnych informacji, ale żeby było jasno i prosto podane na sam początek.

Dla mnie akurat Honduras Marcala to najlepsza kawa do espresso. A wydaje mi się że Miriam to coś bardzo podobnego.

Więc taka klasyfikacja do espresso / do przelewu może być sprawą indywidualną.

Ale jakaś 'tabelka' by się przydała. Ułatwia to zakupy.

Miriam Elizabeth Perez Zelaya jest członkiem (członkinią? ) kooperatywy Comsa, skupiającą wielu plantatorów. Mój Honduras "standardowy" jest blendem mikrolotów wielu plantatorów a mikrolot oznaczany jej nazwiskiem jest jej, "osobistą" topową mieszanką ziaren z obróbki naturalnej. Te kawy są i podobne i niepodobne. Różne są cultivary, sposób uprawy i obróbka. Miriam wierzy w rolnictwo biodynamiczne.

Honduras Miriam Elisabeth Perez jest zaledwie "draśnięty" ogniem. Gdy stwierdziłam, że ziarna są dostatecznie kruche i słodkie, zakończyłam palenie. Kawa jest bardzo jasna (Tonino 125). Gdybym tak potraktowała ziarna "Kooperatywy", de facto byłyby one surowe. One zaczynają pierwszy crack w temperaturze, kiedy blend od Miriam jest już wyrzucany z pieca. Jutro podam Tonino dla tych "standardowych" Hondurasów.

Co do Kenii "Slopes of 8" jest ona także oznaczana jako "Top of the crop": stąd tyle słodyczy..

[pj.w]

Zerknijcie sobie na strony innych palarni:

Talor&Jorgen - oryginalny opis kaw od razu pokazujący nuty smakowe, więc jako ktoś wie jakiego smaku szuka łatwo wie gdzie kliknąć. Potem w treści i tabelce w zasadzie wszystko co trzeba wiedzieć. Dla mnie chyba #1 jeżeli o opis i przygotowanie strony internetowej. Chociaż mogło by być jeszcze lepiej gdyby dodali filtrowanie też po typie zaparzania.
Ale to prosta strona, stosunkowo tania w przygotowaniu i utrzymaniu. Myślę, że można się na nich wzorować.

https://www.talorjorgen.no/en/coffee/tobacco-mint

I podobnie tu: http://obadiahcollective.com/ourcoffee/



La Cabra -
też oryginalnie, u nich jeden profil palenia więc nie ma podziału. Za to nuty smakowe pokazywane nie jako opis, ale zdjęcie. Bardzo to ładne.

https://www.lacabra.dk/pages/coffee


Round Hill - tu też przejrzyście, dodatkowo podają jeszcze przepis na przyrządzenie kawy polecany jako punk wyjścia.
https://roundhillroastery.com/collections/featured-coffees/products/bifdu-gudina?variant=36770965825

Tu znowu super system filtracji:
http://store.georgehowellcoffee.com/coffees/all/

U Tima, bardzo przejrzyście, wszystko na jednej stronie jasny podział na espresso i alternatywę.
W opisie kawy też wszystko co trzeba:

https://www.timwendelboe.no/coffee/

Tu również fajnie i przejrzyście:

https://goodlifecoffee.fi/category/4/shop


I masa kiepskich stron, w tym polskich: EuroCafe - sorry RanGo , Audun Coffee (Audun już chyba nawet nie aktualizuje strony, przestawił się zapewne na sprzedaż przez inne sklepy i bezpośrednio do kawiarni).

Reasumując, może być lepiej Nie wiem oczywiście jaka część Waszych przychodów jest ze sprzedaży przez sklep Internetowy, ale jeżeli znacząca, to warto w rozwój tej platformy zainwestować.

[kulka]

Najbardziej podobają mnie się opisy z Round Hill, jest praktycznie wszystko (podstawa, rozszerzony opis, przepisy!) podane w bardzo czytelnej formie. Z kolei najlepszą wg mnie listę wszystkich oferowanych kaw ma GoodLife, jest wszystko czego ostatnio szukam (kraj, region, metoda, ziarno, wysokość, obróbka).

[donkiszot]

Wracając do osi, nie chodziło mi o oś odzwierciedlającą palenie, ale raczej o wykres osiowy typu: jak bardzo (się nadaje).

Z jednej strony: przelew/espresso dla tygrysków; na środku: omni roast (w domyśle bez oznaczenia); z drugiej: espresso/przelew dla twardzieli.

Oczywiście ja bym się kalibrował na gorycz, gdybym to ja robił osobiste oznaczenie. Jeśli słodycz to balans smaku, a gorycz zwiększa się w czasie, tak bym to opisał. Jeśli do tego (jak już wcześniej pisaliśmy) byłby na stronie przepis jak powstają opisy (woda, metoda), to wszystko powinno być bezdyskusyjne. To, że opis nie pochodzi z panelu, a z jednej osoby, to nic złego, można się nauczyć jak moje preferencje pokrywają się z opisami i po dwóch zamówieniach już wiesz co jest co, byle zawsze metodologia była taka sama.

[Mader]

@pj.walczak chyba sobie żartujesz z tą stroną   nie ma to jak wieczne przewijanie w dół aż może trafię na kawę jaka mi odpowiada. Nie wszyscy szukają kaw po typach smakowych. Jedni szukają po metodzie parzenia inni po regionie inni po typie kawy itd.
 Jest wiele innych ciekawych stron.

[dopeman]

ja bym się kalibrował na gorycz, gdybym to ja robił osobiste oznaczenie

No właśnie gorycz to coś czego w przelewie nie akceptuję. To jest kryterium, które przerzuca u mnie dane opakowanie z szafki 'przelewy' do szuflady kawiarka/espresso.

kruchość ziarna wpływająca na granulometię

Myślę że to też istotna informacja. Wydaje mi się że kruche ziarna więcej pylą, co powoduje że są bardziej wrażliwe na temperaturę i dają goryczke w naparze, a przez co odbieram je jak wypalone ciemniej i przeznaczone bardziej do kawiarki/fp/espresso.

Te oznaczenia tonino, czemu nie? Wystarczy dać legendę.

[ranGo]

I masa kiepskich stron, w tym polskich: EuroCafe

Była już mowa na Forum że przygotowujemy nową wizualizację ale po prostu nie ma czasu na to. Za dużo pracy. W tym momencie osiągnęliśmy maksimum produkcji jak na mikro palarnie. Dwa tysiące kilogramów miesięcznie to już jest widoczne na światowej mapie produkcyjnej, może jako nano cząsteczka ale sam fakt że można wyliczyć nasz udział, szczególnie w zakresie kaw Specialty, to już jest jakiś sukces. Za parę dni będziemy montować nowy piec a to oznacza dużo więcej pracy bo logistycznie trzeba ogarnąć dostawy, produkcję i sprzedaż z montażem tak aby nie było zbędnego przestoju.
Co do podanych stron, przejrzałem i na kolana nie powaliło. Na georgehowellcoffee.com można dostać oczopląsów od ilości kolorów, na stronie goodlifecoffee.fi właśnie jak by się życie skończyło bo bardziej przypominają te etykietki nekrologi a u Tima wieje nudą chociaż jest wszystko ułożone prawidłowo.
Nasza strona działa, może bardziej przypomina czasy Atari ale to też ma swój urok. 

 

[Fux]

Dwa tysiące kilogramów miesięcznie to już jest widoczne na światowej mapie produkcyjnej, może jako nano cząsteczka ale sam fakt że można wyliczyć nasz udział, szczególnie w zakresie kaw Specialty, to już jest jakiś sukces.

No nieźle... Nie myślałem, że tyle tego na gotowo u Was wychodzi.
Antoś, a Ty ile palisz, jeżeli to nie tajemnica?

[Antonio]

Na eksport jeszcze nie palimy, zresztą za małą mamy moc przerobową. Może na rok tyle wyjdzie...