Kawiarnie w Zakopanem

[Jaro]

Masz rację, ale pomijając fakt, że to ja powinienem się od nich uczyć, nie mam siły w większości kawiarni wdawać się w dyskusje, gdzie zazwyczaj bariści reagują alergicznie na "mędrkujących" i z ciupagą w plecach obawiam się nie było by mi wygodnie "spacerować" po Tatrach

[manfred]

No tak w 100% się zgadzam

[red]

Grass odwiedziłem i ja . Piłem espresso i dripa. Było Ok. Ciasto marchewkowe i tortilla w stylu greckim pyszne. Natomiast w kwestii białej czekolady na gorąco jestem na nie.

[pafcio0]

Tak dla potomności - aktualnie w Grassie na pytanie o drip robią wielkie oczy. To i aromat palonego tłuszczu roślinnego skutecznie odwiodły nas od wszelakiej konsumpcji...

[manfred]

Tam nigdy nie było alternatyw

[pafcio0]

Po lekturze wątku miałem inne mniemanie

Grass odwiedziłem i ja . Piłem espresso i dripa

co tam macie do przelewów wszelakich?
Na chwile obecna drip i aeropress

[Stanic]

La Mano jest w porządku

[pafcio0]

Potwierdzam, warto zajść do La Mano.
Na uwagę i uznanie zasługuje wybór dripperów, filtrów, kawiarek, aeropressy, itp. można kupić nawet Moccamaster.
Mieliśmy pecha, bo do dripa ziarenka były na wykończeniu. Drugi niefart to czas oczekiwania na mały przelew znacznie przekroczył czas czekania na obiad w pobliskiej Ristorante Adamo... Panie do końca nie ogarniały tematu mimo małego ruchu.

Tak czy owak, ostatnia doza naturalnej Etiopii z palarni Story (W-wa) rozczarowała przeciągniętym paleniem, ale zaparzona raczej OK. Na espresso Brazylia z CP, też nie mój klimat, ale turystom na bank smakuje Wnętrze ze smakiem.

[Stanic]

Zgadza się
Pani właścicielka ma podejście typu "slow food" co uważam za świetne, tylko nie zauważyła że to nie oznacza jednocześnie "slow service "

[piomic]

"slow food" (...) nie oznacza jednocześnie "slow service "

W punkt trafione. Kawa ok, obsługa wyjątkowo niezborna.

[M]

Chyba się coś nowego pojawiło w Zakopanym: klik
Oczywiście znalazłem miejsce 2 miesiące po powrocie z Zakopanego...
Także osobiście nie byłem ale wygląda na to że warto odwiedzić.

[CoffeeFreak]

Chyba trochę się pozmieniało ostatnimi czasy w mieście. Dworca już nie ma od dłuższego czasu, szkoda ale cóż.  Z tego co na plus to jest ciągle jedyne speciality czyli LA MANO, podejście do kawy faktycznie slow ale to nie MC'... , jesli ktoś zauważył że wszystko ważą i mierzą to moze jednak zrozumie że sporo serca jest w tym. Miłym zaskoczeniem była opcja napicia się wina naturalnego na kieliszki.  Tak że jeśli kawa w Zakopanym to LA MANO 100%

[Sshim278]

Dziwne że moderator przepuścił taką chamską reklamę na poziomie forum Interii.

[Fux]

Ludzie zweryfikują.

 

[CoffeeFreak]

Może moderator wie, że akurat  to szczera prawda, a swiat faktycznie zweryfikuje. Niedowartościowanym pozostaje nadal tylko hejtowac.