Autor Wątek: Zestaw mobilno-podróżny  (Przeczytany 21894 razy)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6234
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #60 dnia: 14 Kwiecień 2017, 21:56:04 »
Trudno powiedzieć jaki egzemplarz dostaniesz tej panamy. Żarna w teorii nie są gorsze niż w nivonie. Jednak średnio te Zassenhausowe konstrukcje są złożone. Jakbyś miała w okolicach 300 zł wydawać, to znacznie lepiej zainwestować w, polecanego przez Siewcu, Aergrinda. Tak na prawdę to ciężko o dobry i tani młynek. Myślę że wcześniejsze zmielenie i zapakowanie w woreczki jak najbardziej będzie ok na wyjazd. Polecam zalewajkę cuppingową. Generalnie zalewasz i po 4 minutach lekko mieszasz i zbierasz, to co zostało na wierzchu. Czekasz aż ostygnie i gotowe. Spróbuj takiego w miarę grubego przemiału,żeby najgrubsza frakcja przemiału były zbliżone do wielkości kryształków brązowego cukru lub troszkę drobniejsza. Najlepiej spróbuj w domu filiżankę z trochę grubszym i trochę drobniejszym przemiałem i zobaczysz jak jest dla Ciebie smaczniej.   

Ewentualnie kantan dripery jako nie zajmujące w ogóle miejsca, a przygotowujące smaczną kawę. Jednak zalewajka jest super i potrzeba tylko gorącej wody i naczynia. Ja ostatnio piłem kawę zmieloną i wsypaną do torebki strunowej. Przez 2 tygodnie nosiłem torebkę w plecaku. Owszem kawa trochę straciła, ale jak najbardziej do wypicia była.

Kalita Kantan, waga, konewka, młynek i dobra kawa.

i to byś chciał na wyprawę zabierać? :)
Ja to robię inaczej. Odmierzam dozę do torebki, ewentualnie zabieram łyżeczkę, w której wiem ile dana kawa waży.  I po prostu zalewam do jakiegokolwiek naczynia o pojemności ok. 200 g wody. Kantan też nie jest specjalnie wymagający pod względem polewania.
« Ostatnia zmiana: 14 Kwiecień 2017, 22:11:15 wysłana przez krystians »

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #61 dnia: 14 Kwiecień 2017, 22:32:07 »


Kalita Kantan, waga, konewka, młynek i dobra kawa.

i to byś chciał na wyprawę zabierać? :)


Ekzakli. Jeśli mam nosić na garbie to po prostu nie piję kawy. Tak, serio. Da się. Pierwszego dnia jestem lekko trącony, następne już ok.
Co innego kiedy to turystyka okołosamochodowa -- jedzie termometr, kawa, młynek i coś do tego. Kiedyś Aero, dziś Phin albo forumowy dripper zależnie od spodziewanej ilości kawopijców. Waga i konewka nie są niezbędne, w sumie termometr też nie ale nie zajmuje miejsca.

Offline Shushuda Kobieta

  • Wiadomości: 36
  • Ekspres: Phin, Bialetti Moka Express 2tz
  • Młynek: Nivona Cafe Grano 130, Aergrind ("w drodze")
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #62 dnia: 14 Kwiecień 2017, 23:34:12 »
Z Aergrindem problem jest taki, że trzeba czekać dosyć długo. Pal sześć gdyby to było przed wakacjami, ale czekanie do sierpnia średnio mi się uśmiecha.
Natomiast spróbuję takiej zalewajki gdy wrócę ze świąt.
Młynek mi tak po prawdzie potrzebny głównie dlatego, że jak już wyjeżdżam, to na dłużej i do kogoś do mieszkania. Nie jestem zmotoryzowana, więc Nivony nie zabiorę ze sobą, a perspektywa kręcenia w cudzej kuchni brzmi jednak lepiej niż zmielenie na zapas na tak długi okres. Na wakacjach z pewnością +2-miesięczny - aż tyle mielonka raczej nie wytrzyma, wolę kręcić na miejscu.

Tak naprawdę zastanawiam się czy ta Panama jest tego warta, czy może jednak wziąć budżetowego Rhino. Nie mam pojęcia czy warto dla Panamy i wyjazdów dokładać prawie drugie tyle i prawie dobić ceną do Nivony.

Offline Cartmann

  • Wiadomości: 57
  • Ekspres: Hario v60-02; clever dripper
  • Młynek: Ręczny tiamo, severin z trójką
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #63 dnia: 14 Kwiecień 2017, 23:43:30 »
Jeśli tylko na wyjazdy to ja wziąłbym rhino i dobrą kawę za resztę :)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6234
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #64 dnia: 15 Kwiecień 2017, 00:40:22 »
Ten Aergrind potem ma kosztować sporo więcej, więc może warto taki preorder zrobić.

Panama na pewno lepsza pod względem żaren od ceramicznych stożków. Na niemieckim amazonie, nową panamę można kupić za niecałe 280 zł z transportem do Polski. Może kolega Sala będzie skłonny, trochę zejść z ceny w związku z tym faktem.

Na ceramiczne stożki trochę szkoda pieniędzy. Chyba że kupisz w bardzo dobrym stanie poniżej 100 zł, najlepiej Rhinowares. Można kupić też tanio jakiś chiński klon. Ja kupiłem taki wynalazek siostrze i na razie działa, ale jest to gorsze jakościowo wykonanie i trudno powiedzieć ile przetrwa. Tutaj go opisywałem. http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=2823.msg72829#msg72829
« Ostatnia zmiana: 15 Kwiecień 2017, 00:42:52 wysłana przez krystians »

Offline Shushuda Kobieta

  • Wiadomości: 36
  • Ekspres: Phin, Bialetti Moka Express 2tz
  • Młynek: Nivona Cafe Grano 130, Aergrind ("w drodze")
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #65 dnia: 15 Kwiecień 2017, 01:31:58 »
Widziałam twoje porównanie jakiś czas temu, specjalnie szukałam czegoś o Rhinowares i podobnym sprzęcie.
Pomyślę jeszcze, ciężko się zdecydować. Dzięki za wskazówki :)

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #66 dnia: 15 Kwiecień 2017, 11:15:08 »
Aergrind wyjdzie ok 200 zł w dwupaku, to cena niewiele wyższa niż Rhinowares... A jakościowo, jeśli będzie zgodne z opisem, zupełnie inna półka.

Offline Shushuda Kobieta

  • Wiadomości: 36
  • Ekspres: Phin, Bialetti Moka Express 2tz
  • Młynek: Nivona Cafe Grano 130, Aergrind ("w drodze")
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #67 dnia: 15 Kwiecień 2017, 13:50:09 »
Aergrind wyjdzie ok 200 zł w dwupaku

Z przesyłką na pół wyjdzie więcej, prawie 300zł. To już prawie dwukrotność Rhino i równowartość mojej Nivony, no i oczekiwanie aż do sierpnia. Boję się, że to byłby już overkill trochę, skoro chcę mieć po prostu "zabawkę" na wyjazdy.

EDIT:

Poprawka, źle spojrzałam na nagrody... 250zł. Skąd mogę być pewna, że młynek będzie wart ceny? To jakaś znana firma?
No i dalej pozostaje kwestia czy warto wywalić stówkę więcej na same wyjazdy. Nie umiem się decydować, zwłaszcza gdy facet mi stoi nad głową i marudzi, że on brałby najtańszy (a nawet kawy nie pije). [emoji14]

EDIT 2:

Poległam, jednak Aergrind. Więcej w sumie wydaję na gry na PCta.
« Ostatnia zmiana: 15 Kwiecień 2017, 14:52:29 wysłana przez Shushuda »

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Zestaw mobilno-podróżny
« Odpowiedź #68 dnia: 15 Kwiecień 2017, 16:08:54 »
85 funtów dwupak, funt ciut poniżej 5 zł, więc pewnie około dwóch stówek wyjdzie... Plus wysyłka itd, powinno się udać zmieścić w 250 zł - a jeśli ma taką stabilizację żaren jak piszą, to będzie rewelacyjna cena - ale tylko na kickstarterze... Ja się skusiłem i mam dużą nadzieję, że nie będę ani trochę żałować :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi