Java Coffee: 001 vs. Gwatemala Todosantarita

[GostRado]

Kilka dni minęło i ta kawa wyszła mi zdecydowanie lepsza i lepiej.

 [ Invalid Attachment ]

Jka

No no, Jurek dałeś radę i to na sprzęcie z cienkiej blachy 

[Jka57]

i to na sprzęcie z cienkiej blachy 

Grzegorz odpuszczaj podpuszczaj  to miało być w sierpniu na urodziny a już u mnie w kuchni kawę parzy



Tak że kto to wie co może się jeszcze wydarzyć na ta chwilę nie mam kandydata na podmiankę tego z cienkiej blachy.

Jka
 

[GostRado]

na ta chwilę nie mam kandydata na podmiankę tego z cienkiej blachy.

Może coś takiego ala Kees van der Westen:

[Jka57]

O nie nie ja aż taki science fiction nie jestem i te odnóża 
To już bardziej bym się skłaniał do tego co pokazałeś w tym temacie, ja potrzebuję czegoś prostego co zrobi w miarę poprawną bez tych rurek po bokach do mleka i wody.

https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=13536.0

To, że Wam się podoba ten minimalistyczny maluch, to jednak jest ryzyko kupienia kota w worku, w dodatku z przesyłką z Szwajcarii. Ten ekspres chyba nie ma regulowanego pida, więc wolałbym kupić tego w dodatku za mniejszą kasę w Polsce:

Jka

[Jka57]

Nie Ty pokazałeś Profiteca i to o nim piszę.

https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?action=dlattach;topic=13536.0;attach=35700;image

Ale to co teraz widzę to by było chyba to.
Ok nie zaśmiecajmy tematu.

Jka

[Antonio]

Też wziąłem udział w zbiorowym testowaniu wymienionych kaw, kupiłem i dziś zaparzyłem. Moim skromnym zdaniem: 001 to najciemniejsze i najbardziej gorzkie z rzeczy jakie ostatnio próbowałem. Godne ciemniejszego południa Italii. Gwatemala lepsza i jaśniejsza, ale też na granicy moich "gorzkich progów". 001 absolutnie nie w moim typie -- nawet nie wyobrażam sobie, jak mógłbym tak daleko pojechać. Muszę się chyba przekalibrować, skro tak zachwalacie  .

[tytoos]

Dla mnie 001 też za mocno wypalona. Za to tytułowa Gwatemala bardzo mi smakuje, ostatnio ją dopieszczam w kawiarce. Taka wakacyjna odmiana - nie chce mi się całego ekspresu grzać na jedną osobę i jedną kafkę. Smakuje naprawdę ciekawie - zdecydowanie mój gust.

[radekzaj]

Ostatnio ponownie wziąłem Java 001 i rzeczywiście wydaje się, że ta partia jest mocniej wypalana niż poprzednim razem, widać to nawet po "oleju" na ziarenkach, a i w smaku pieruńsko gorzka, nawet gdy 88C ustawione na PIDzie.

[Antonio]

Takie Izzo Gold czy jak im tam .

[GostRado]

Takie Izzo Gold czy jak im tam .

Otworzyłem 001 i mogę rękę oddać, że to nie włoska spalenizna.

[Antonio]

Twoje ziarna też lśnią, u mnie święcą:



Dla porównania, po prawej stronie moja mocniej palona ostatnio Ariadna. Eee tam, mogą spokojnie jechać z tym na Sycylię . Pachnie to okropnie i tylko "dobrze" się ekstrahuje, jest "słodkie" .

Najlepsze jest to, że dziś otworzyłem paczkę, bo dziś dostarczył mi ją kurier. Na etykiecie wczorajsza data palenia.

[GostRado]

Najlepsze jest to, że dziś otworzyłem paczkę, bo dziś dostarczył mi ją kurier. Na etykiecie wczorajsza data palenia.

Zawsze tak u nich jest. Chyba Fedex późno odbiera paczkę, bo maila mam nawet koło 21⁰⁰ od kuriera.

Twoje ziarna też lśnią, u mnie święcą:

Może faktycznie ostatnio przypalili. Wysłałem maila do gościa z Javy.

Pachnie to okropnie i tylko "dobrze" się ekstrahuje, jest "słodkie" .

Andy, ale przez takie same palenie nie możesz porównać do kawki jaśniej palonej. Przed chwilą wypiłem 001, a ostatnio jej nie piłem, więc moje kubki smakowe w porównaniu z średnim brazylijskim singlem wyczuły drastyczną różnicę.

[Antonio]

Andy, ale przez takie same palenie nie możesz porównać do kawki jaśniej palonej.

Nie rozumiem. Niczego nie porównuję -- OK, tylko kolor. W swojej klasie pewnie jest ta kawa super. Aż tak ciemne palenie jest jednak zupełnie poza moimi zainteresowaniami. Ktoś chce 170g gratis?

[GostRado]

Mam na myśli, że sens byłby w porównaniu, gdybyś wziął np Izzy Gold, Passalacqua Harem i 001.

Ktoś chce 170g gratis?

Ja wezmę, to porównam różnicę w wyglądzie na żywo z tym ziarnem, co mam.

[Jka57]

Najlepsze jest to, że dziś otworzyłem paczkę, bo dziś dostarczył mi ją kurier. Na etykiecie wczorajsza data palenia.

Zawsze tak u nich jest. Chyba Fedex późno odbiera paczkę, bo maila mam nawet koło 21⁰⁰ od kuriera.

Chyba nie zawsze co będzie widać.
Jakoś w tamtym tygodniu zamówiona myślałem że w poniedziałek będzie a tutaj nic to myślę o palą.
20:10 odebrana z paczkomatu chwilę temu paczka otworzona i kawa też.
Reszta poniżej.







 








Inne światło




I porcja 20g na jutro.



Kupowana poprzez "alle-drogo"
Cdn.
Jka