Ekspres kolbowy do domu bez kompromisów

[kabzior]

Przy kalibracji trafiliśmy w pewnym momencie na problem ze zbyt słabym ciśnieniem na grupie - pomimo łopatki od przepływu ustawionej na maksa.

To znaczy że mieliście za grubo zmieloną kawę.
Przy ustawieniu, że łopatka na maxa w lewo (godz. 10) blokuje przepływ to wychył na maxa w prawo w zupełności wystarcza z dużym zapasem, a nawet IMO przepływ jest odrobinę zbyt duży (ja domyślnie trzymam na godz. 3 a nie na 2).

Być może nie wzięliście pod uwagę, że do zabaw z profilowaniem trzeba drobniej mielić, w zależności od tego jak bardzo zmniejszacie ciśnienie i jak długo robicie preinfuzję to czasem nawet absurdalnie drobno.

[Sparhawk]

Ok to mnie uspokoiliście w tym zakresie .

Jako gość nie chciałem się wpierniczać drugiemu bariście w robotę (zwłaszcza, że młynka nie znam), więc ograniczyłem się do wyrażania opinii i sugerowania zmian. Kolega widać, że jeszcze uczy się kolby i też nie miał aż takiego wyczucia jak szybko wyznaczyć poprawny poziom zmielenia. Potem jeszcze zaczęliśmy kombinować z temperaturą (czego u siebie nie mam, więc tym bardziej nie miałem wyczucia jak to wpłynie na proces) i ratio (tu wg. mnie niepotrzebna komplikacja ale kolega tak uznał i j.w. nie chciałem narzucać swojego punktu widzenia) i tak cały czas byliśmy gdzieś trochę obok.

Kurde to w takim razie muszę jeszcze raz wpaść na testy sensoryczne kawusi jak już będzie na spokojnie skaliborowane dobre ziarno... Oczywiście jeżeli kolega uraczy raz jeszcze swoją gościnnością .

[nike21]

Jako gość nie chciałem się wpierniczać drugiemu bariście w robotę

Trzeba było, może wyszłoby Ci lepiej . Ja z kolbą mam do czynienia niecały miesiąc więc wszystko przede mną...

Kolega widać, że jeszcze uczy się kolby

Nawet Ci to mówiłem .

Potem jeszcze zaczęliśmy kombinować z temperaturą (czego u siebie nie mam, więc tym bardziej nie miałem wyczucia jak to wpłynie na proces) i ratio (tu wg. mnie niepotrzebna komplikacja ale kolega tak uznał i j.w. nie chciałem narzucać swojego punktu widzenia) i tak cały czas byliśmy gdzieś trochę obok.

W sumie to razem stwierdziliśmy, że wprowadzimy takie zmiany bo szukaliśmy mniej kwaśności, a więcej goryczki.

Kurde to w takim razie muszę jeszcze raz wpaść na testy sensoryczne kawusi jak już będzie na spokojnie skaliborowane dobre ziarno... Oczywiście jeżeli kolega uraczy raz jeszcze swoją gościnnością .

Nie ma problemu. Jednak wypicie mi moich zapasów jeszcze chwilę zajmie, ale jak już zacznę pić świeżą kawę to zapraszam. Nie wiem tylko czy wtedy upewnisz się do 100% co do Bianci bo to z pewnością bdb ekspres i wiele osób na forum może to potwierdzić. Marnowanie na różne ustawienia kolejnej paczki kawy nie sądzę, że coś jeszcze tu wniesie Kolejna sprawa jest taka, że ja głównie piję americano, a tam takie niuanse jak w espresso nie są tak wyczuwalne. Aczkolwiek różnicę czuć w smaku dość sporą pomiędzy tą "lepszą" od Ciebie, a tą moją "starą" . Potwierdza się, że "marketówka" to badziew...

[MarcinFutrzak]

"tys.", pls

dobrze gada - polać mu 

Ten Crem One faktycznie "bez kompromisów" 35kg, choć rozmiary nie zabójcze.
I niebrzydki.

no właśnie - im więcej o nim słuchałem, tym bardziej mnie przekonuje. Tylko z dostępnością problem, o osobistych testach nie wspominając. Wygląda na to że firma ma większe przebicie w USA.

[GostRado]

Kolega miał załadowaną w młynie starą kawę (żeby nie wyrzucać - ja takie podejście szanuje!) więc przywiozłem ze sobą paczkę Ariadny na testy.

Szkoda czasu na zabawy ze starym ziarnem, chybaże "przytępić" żarna w nowym młynie, a mielonkę przeznaczyć do zalewajki, a jak już, to taką starą kawkę wymieszać ze świeżą w proporcji mniej więcej 50/50, to wtedy można osiągnąć w filiżance jako takie espressowe parametry.

[fill]

"tys.", pls

dobrze gada - polać mu 

Ten Crem One faktycznie "bez kompromisów" 35kg, choć rozmiary nie zabójcze.
I niebrzydki.

no właśnie - im więcej o nim słuchałem, tym bardziej mnie przekonuje. Tylko z dostępnością problem, o osobistych testach nie wspominając. Wygląda na to że firma ma większe przebicie w USA.

A jaki jest problem z dostępnością ?
Ja czekałem dwa tygodnie, a na zwykłe niemarketowe drzwi czekasz pół roku
Używam w tej chwili dwóch ekspresów, zależnie od tego gdzie jestem - Crem 2B R-GSP i Ascaso Dream. Co bym nie kombinował to muszę jednoznacznie stwierdzić, że nie da rady, z tej samej kawy, uzyskać espresso z Ascaso o jakości tego z Crem. Dlatego też, z mojego punktu widzenia, inwestycja w dobry ekspres jest podstawowym warunkiem wypicia filiżanki bardzo dobrego espresso. W przeciwnym wypadku szkoda pieniędzy wydawanych na dobrą jakościowo kawę, bo i tak nie będziemy w stanie dostrzec i wyciągnąć z niej całego potencjału. Trochę to smutna konstatacja, ale niestety tak jest.

[MarcinFutrzak]

A jaki jest problem z dostępnością ?

Bardziej chodziło o to, nikt w Polsce tego nie ma na stanie, nie można zobaczyć na żywo, a też u kolegów z forum też raczej mało egzemplarzy i trudno umówić się na testy...
A wydatek spory.... (mówimy o modelu z profilowaniem, chociaż widzę że twój model Crem One 2B R-GSP nie jest aż tak znacząco tańszy).

[fill]

Hmm..... nie wiem co chcesz testować, ale opcji i ustawień jest tyle, ży wystarczy na parę dni , raczej nie godzin. Jak go kupowałem to sprzedawca nie miał pojęcia, co i gdzie się ustawia w tym modelu - no i może dobrze się stało, bo się nie nasłuchałem banialuków.
Też mnie kusił z model profilowaniem, no i mam ale manualne

[skansen]

Crem to na pewno fajna maszyna. Pewnie byłaby popularniejsza gdyby produkowano ją w Europie. Kilka osób z Forum nie zdecydowało się na nią ze względu na to, że jest produkowana w Chinach.

[siewcu]

A że tak spytam... Dlaczego ucichł temat Decent Espresso? Pojawiło się i tak jakby zostało pominięte.

[skansen]

Dlaczego ucichł temat Decent Espresso? Pojawiło się i tak jakby zostało pominięte.

biorąc pod uwagę:

Budżet to ok. 10k zł

I cenę najtańszego Decenta
z opłatami 4139Euro, niemal 19000zł za DE1PRO black 220V v1.43
była to propozycja, delikatnie mówiąc, niezbyt dopasowana.

[fill]

Crem to na pewno fajna maszyna. Pewnie byłaby popularniejsza gdyby produkowano ją w Europie. Kilka osób z Forum nie zdecydowało się na nią ze względu na to, że jest produkowana w Chinach.

Wiesz, to takie myślenie jak o cienkich blachach w Lelicie, bo 95 % części jest dostępnych z katalogu dawnego Expobara, który nigdy nie był chiński.

[MarcinFutrzak]

@fill  w jakim sklepie kupowałeś swój ekspres, że miałeś możliwość rozmawiania ze sprzedawcą?

[rapoh]

A jaki jest problem z dostępnością ?

Bardziej chodziło o to, nikt w Polsce tego nie ma na stanie, nie można zobaczyć na żywo, a też u kolegów z forum też raczej mało egzemplarzy i trudno umówić się na testy...
A wydatek spory.... (mówimy o modelu z profilowaniem, chociaż widzę że twój model Crem One 2B R-GSP nie jest aż tak znacząco tańszy).

No daj spokój
Jak Ci się podoba, bierz. Sam i tak być więcej nie "wymacał", niż to co jest na filmach YT. A jak fill chwali, to już masz recenzję "swojaka".

[fill]

@fill  w jakim sklepie kupowałeś swój ekspres, że miałeś możliwość rozmawiania ze sprzedawcą?

Multigastro