Niektórzy zatrzymali się w temacie kawy jakieś 20 lat temu
Albo i jeszcze dalej, tutaj masz żywy przykład, u mnie ten okres sięga tej fotki i tego znaczka, bo był czas że to tylko tam bez kolejki dostałeś kawę czy to coś co tak nazywaliśmy.
Fotka zapożyczona z netu.
Teraz po powrocie po ponad 30 latach, jestem w szoku ile tego jest i w jakich ilościach.
Z tym że tak coraz bardziej przekonuję się że to najczęściej tylko nazwy na opakowaniach się zmieniają.
Bo są przypadki że nawet jednego "kliku" w młynku nie zrobię a coś pijalnego z ekspresu mi płynie
Dlatego do prawie każdego swojego zamówienia jeżeli jest taka możliwość to sobie dorzucam takie coś.
A i takie zawsze u mnie się znajdzie.
Tak że ja nie gardzę Robustą i nie jest to żadna moda, od takie mam upodobania.
Jka