Espresso - Kursy online

[3DSK]

Krystians, ale w translatora wrzuciłeś, czy Ci się "suggests" zrozumiało jako sugerować? 

[pj.w]

Definicja którą przytoczyłem, powstała na podstawie ankiet wypełnionych przez baristów.
Tak najczęściej przygotowywane było espresso wśród baristów biorących udział w ankiecie SCA w 2017 (75% odpowiedzi z USA).

Przytaczam, bo i u nas forum jest to definicja bardziej zbliżona do tego co robimy niż definicja INEI.

Dozy 18-20 gram, (=podwójne sitko), ratio 1:2, czas ekstrakcji 25-30 sekund. Ciśnienie i temperatura też się zgadza. Preinfuzja? Jeżeli ktoś ma maszynę która ją umożliwia, zazwyczaj skorzysta.

[3DSK]

Czyli dźwignia też nie espresso,  bo doza przeważnie 14-15g. Dobrze, że chociaż preinfuzja jest. 

[PiotrekBM]

@3DSK

Nie przesadzaj.
W dźwigniowym ekspresie możesz  przecież zmieniać dozę w sitku.
Zaktualizuj stopkę ( jeśli chcesz oczywiście ), bo nie wszyscy wiedzą , że zmieniłeś ekspres na kolbowy,  dźwigniowy. 

[pj.w]

Dobrze, że chociaż preinfuzja jest.

I tego się trzymajmy jako dźwigniowcy

A na poważnie, znowu w wątku Pomóż mi, ludzie często zaczynają z jakichś powodów od pojedynczych sitek, do których lądują 10 gram kawy. Mierzą uzysk w ml, etc.

Te filmy mają im dać jakiś rozsądny punkt startu.

W dźwigniowym ekspresie możesz  przecież zmieniać dozę w sitku.

Nie w każdym i nie zawsze. Duże sitka to jednak domena pomp.
Jak pisałem ankieta SCA wykonana była głównie wśród amerykańskich baristów. Wątpię aby, ktokolwiek tam używał dźwigni. Na naszym forum zresztą też jest to niewielki procent użytkowników.

[krystians]

Krystians, ale w translatora wrzuciłeś, czy Ci się "suggests" zrozumiało jako sugerować?

Przepraszam, jesteś zbyt mądrym rozmówcą dla mnie. To jak przeważnie bariści na zawodach coś przygotowują, niekoniecznie musi być wyznacznikiem dla świata, bo każde zawody mają jakiś przebieg i swoje zasady, a przygotowywane napary muszą być jak najlepiej dopasowane do reguł panujących na zawodach.

[pj.w]

To nie receptura z zawodów ale z kawiarni. To zresztą nawet nie receptura, a uśredniona definicja, tak aby mieć jakiś wspólny punkt odniesienia jak dziś mówimy o espresso.

[krystians]

W kawiarni, czy na zawodach. Dla niektórych jak nie jest od a do z tak samo to już nie espresso. Jak ktoś tak ma i dobrze mu z tym..

[skansen]

Jeśli chodzi o te wyniki:
https://scanews.coffee/2018/02/01/defining-ever-changing-espresso-25-magazine-issue-3/
to ja bym to nazwał wynikami ankiety, określenie uśredniona definicja też dobrze oddaje ich sens.
Nie widzę zapisu który by przesądzał, że jakiekolwiek odstępstwo poza zakres/tolerancję od razu sprawia, że to nie jest espresso..

[krystians]

Ale niektórzy tak to rozumieją i ani translator, ani człowiek im w tym widać nie pomoże.

[3DSK]

Większość nie ma poczucia humoru i też nic z tym nie zrobisz.

[pawel890]

Dodałbym playlistę od "The Real Sprometheus" - tutaj miałem okazję nauczyć się najwięcej, fajna skondensowana wiedza.

haha edit... poprawiam bo link mi sie zle wkleil

Kod: [Zaznacz]

ESPRESSO ANATOMY - Dialing In Espresso To Your Taste
https://www.youtube.com/watch?v=zeV5E3FBpxQ&list=PLU2iKKUIdR4HpnTSWcECuiD5Bby8NVlwZ&index=2
FIVE TIPS - For Dialing In A Light Roast
https://www.youtube.com/watch?v=6zDT2DpFb_E&list=PLU2iKKUIdR4HpnTSWcECuiD5Bby8NVlwZ&index=15
ESPRESSO ANATOMY - To Tamp or Not To Tamp
https://www.youtube.com/watch?v=nf_UfIvUrW4&list=PLU2iKKUIdR4HpnTSWcECuiD5Bby8NVlwZ&index=3
ESPRESSO ANATOMY - Espresso & Brew Temperature
https://www.youtube.com/watch?v=1h7MqE5Sz-I&list=PLU2iKKUIdR4HpnTSWcECuiD5Bby8NVlwZ&index=6
ESPRESSO ANATOMY - Flat Vs Conical Burrs
https://www.youtube.com/watch?v=n806rql4sp4&list=PLU2iKKUIdR4HpnTSWcECuiD5Bby8NVlwZ&index=7


[Greg887]

Ja czasem myślę, że takie porady bardziej szkodzą niż pomagają. Taki Gwylym np udziela "rad" mieląc na Mythosie, który ma perfekcyjną dystrybucję, później zapina kolbę w ekspresie, który ma system soft infusion, system, który praktycznie eliminuje kanałowanie. I wszystkie te "rady" adoptuje osoba, która ma Gaggię Classic z fabrycznym opv ustawionym na 15bar i z jakimś tanim młynkiem z którego leci jak z Mariana po pięciu piwach i karuzeli.

Taka historia z mojego podwórka.
Pod koniec lat 80-tych doszedłem do wniosku, że miejscowy kowal na fuchach typu "panie Franku, znowu się urwało, pospawa pan?" - zarobił na mnie tyle , że kupiłbym za to ze trzy spawarki, postanowiłem to zmienić. Czasy były ciężkie. Jedyne co dało się kupić, to goły transformator spawalniczy. Kable i uchwyty jakoś załatwiłem. Elektrody dostałem od znajomego spawacza z fabryki z komentarzem - "oni są mocne, tylko się ciężko zapalają". Było ich 30 kg. Po 15 latach tego ciężkiego zapalania elektrod do duużych konstrukcji(spawarka jak ekspres - na własne potrzeby)potrafiłem na tym prymitywnym sprzęcie zrobić od podstaw rower.  Przyszła rewolucja, dobry sprzęt stał się dostępny. Kupiłem półautomat. Okazało się, że po takiej szkole ten nowy MIG spawa sam .
Wracając na kawowe podwórko - nie potrzeba od razu wysokiego konia. Jak ktoś potrafi transponować informacje na swoje potrzeby i możliwości, to sprzęt mu nie przeszkadza.
Ważne żeby się chciało chcieć.

[Szczympek]

Jak ktoś potrafi transponować informacje na swoje potrzeby i możliwości, to sprzęt mu nie przeszkadza.
Ważne żeby się chciało chcieć.

Dokładnie. O ile filmik Gwylima rzeczywiście ciężko przełożyć na jakiś słaby sprzęt, to seria „Understaning espresso” tyczy się właśnie początkujących i ich sprzętu „entry level”

[yarbin]

Yarbin, ale wiesz, że wg tych porad to co robisz na swoim ekspresie to nie jest espresso?

Bardzo, ale to bardzo mnie to nie obchodzi - nie jestem baristą, tylko amatorem - entuzjastą, potrafię zrobić kawę która mnie i innym degustatorom smakuje lepiej niż z przeciętnej kawiarni i to mi do szczęścia wystarczy a znajomość podstawowych parametrów, w które należy celować pozwoliła mi osiągnąć taki efekt.