forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Alternatywne urządzenia do parzenia kawy => Wątek zaczęty przez: sojkin w 08 Lipiec 2015, 07:20:07
-
Cześć. Kupiłem żonie to cudo i niestety okazało się totalną porażka. Być może my robimy coś nie tak. Kawa latte wychodzi zupełnie bez piany. Jak zwykła kawa zalana mlekiem. Cappuccino ma minimalną ilość pianki która traci się w przeciągu kilkunastu sekund od nalania kawy. Może macie jakieś doświadczenia z tą kawiarką. Czy jesteście w stanie zasugerować co może być nie tak?
Wody leje do poziomu płyty elektrycznej. Mam kuchenkę solgaz gpc-3, typu gaz pod szkłem. Jest jej bliżej do elektrycznej płyty niż do gazowego palnika stąd ten wybór. Mleko leje do poziomu wskazanego przez producenta. Moc palnika ustawiam na 6 z 9-cio stopniowej skali. Po około 5 może 6 minutach kawiarką robi pstryk i szum jakby produkowała jakieś masy pianki tymczasem prawie jej nie ma.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Nie mam doświadczenia z tą kawiarką ale wiem jedno że póki co w warunkach polowych albo takich domowych jeśli chce się cafelatteeee i cappuccino to póki co do ubijania na pierwszym miejscu jest spieniacz do mleka budową podobny do frenchpress. Nic innego nie jest tak szybkie i wydajne
-
Z mukki miałem okazję pić "cappu" 2 razy i za każdym razem miało mnóstwo piany. Niestety samodzielnie nie robiłem tych kaw i nie potrafię pomóc. Niemniej to bardzo fajne urządzenie. W najgorszym wypadku czeka Cię wymiana zaworka spieniającego.
-
Kupiłem go w zeszłym tygodniu i z powodu mojego niezadowolenia sklep wymienił mi już ten model. Problem w tym ze ten drugi zachowuje się dokładnie tak samo. Wniosek taki, że robię coś nie tak, tylko nie wiem co. Nie sądzę żeby oba miały uszkodzony zaworek.
-
Na takie zawiłości proponuję Ci nagrać film. Zaraz ktoś obeznany odpowie Ci gdzie popełniasz błąd.
-
Wody leje do poziomu płyty elektrycznej.
Nie rozumiem. Poziom wody powinien być odrobinę poniżej zaworu bezpieczeństwa zbiornika na wodę (taki cycek z boku).
1. Pytanie jaką kawę stosujesz ? Jakaś marketowa stara mielonka nie da Ci fajnej pianki.
2. Sitko na kawę musi być pełne. Ilość kawy można regulować grubością mielenia czy ubicia. Oczywiście nie ubija się jak przy ekspresie ciśnieniowym. Im więcej drobnej kawy i mocniejsze ubicie tym niższe ciśnienie i mniej pianki
3. Mleko z zawartością tłuszczu od 2% wzwyż
4. Jest też szkoła mówiąca aby wlewać gorącą wodę i po skręceniu kawiarki bez poparzenia się palnik na maxa :)
-
Zgodnie z instrukcja są 2 poziomy wody. Wyższy do płyt elektrycznych i niższy do palników gazowych. Załączyłem instrukcje w poście.
1. Kawa to Mielona Illy Espresso Decaffeinato
2. Sitko jest pełne i nie ubijam kawy. Kilkukrotnie stukam o blat kuchenny spodem sitka aby poziom był w miarę równy.
3. Próbowałem z mlekiem 2% i 3,2%. Za każdym razem to samo.
4. Spróbuje w ten sposób ale jest to coś zupełnie innego niż w załączonych instrukcjach.
-
Illy espresso jest za drobno mielona do kawiarki
-
Jaka inną bezkofeinową kawę jesteś w stanie polecić?
-
Spróbuj innej kawy, najlepiej świeżo zmielonej.
Bezkoifeinowe generalnie nie są zbyt godne polecenia, ale ja się nie znam - jest gdzieś o nich wątek.
Miałem tę krówkę czas jakiś, robiła kawki z grubsza tak jak powinna, aczkolwiek te 5% kaw - z bliżej nieznanych przyczyn, mimo identycznych procedur - nie wychodziło, ot kaprysy. Odsprzedałem, bo poległa w konfrontacji smakowej i obsługowej z zestawem bialetti expres+spieniacz.
-
Kawiarka to miałbyć prezent dla żony która karmi piersią, stąd wybór kawy bezkofeinowej. Ona będzie z niej głównie korzystać wiec musiałbym znaleźć alternatywę dla tej kawy, o ile ona rzeczywiscie jest powodem problemu.
-
Jeżeli jesteś blisko Tarnowskich Gór to skontaktuj się z Cafesilesia. Mają Mesetę Decaff w ziarnie, ale napewno Ci zmielą na miejscu, tylko zaznacz że pod kawiarkę
-
prezent dla żony która karmi piersią,
Ty jej rób mocne siekiery żeby dziecko wyssało z mlekiem miłość do kawy ;-)
-
dzięki spróbuje pójść tym tropem, zobaczymy czy pomoże :)
-
Ty jej rób mocne siekiery żeby dziecko wyssało z mlekiem miłość do kawy
taaaa :) Mały i tak słabo sypia a my razem z nim. Normalna kawa by nas tylko wykończyła. Żona jest zagorzałą fanką kawy latte więc młody i tak coś pewnie po niej przejmie :)
-
Odsprzedałem, bo poległa w konfrontacji smakowej i obsługowej z zestawem bialetti expres+spieniacz.
Tak właśnie polecamy jak ktoś dzwoni po Mukkę, sprzedajemy tylko gdy ktoś się uprze :)
dzięki spróbuje pójść tym tropem, zobaczymy czy pomoże :)
W 99% jest to właśnie zbyt drobna kawa, lub nie umyty dokładnie spieniacz. Za pierwszym razem wyszła?
-
Ani razu jeszcze nie wyszła. Chciałbym uzyskać taki efekt
! No longer available (http://www.youtube.com/watch?v=o_a0cM7t1MM#)
trzeba wykasować spacje. Niestety nie mogę wstawiać linków.
@Spinacz - poprawiłem link
-
No to kawa, hmmm a może mleko?
-
Używałem Mleko łaciate 2% i Mleko łaciate 3,2%.
Jakie mogłoby być lepsze?
-
Na filmiku po minucie widać jak wyskakuje grzybek i kawa bardzo gwałtownie wypływa do mleka. Też masz taki efekt ?
-
Grzybek wyskakuje. Szum słychać podobny ale pianki praktycznie zero. Nagram filmik i wstawię. Tak chyba będzie najlepiej.
-
Spróbuj jeszcze z inną kawą i wodą pod zaworek i daj znać.
-
A może trzeba ten grzybek jakoś przekręcić? Dawno już nie robiłem nic z krówki. Jak chcesz to zrobię zaraz cappu i nagram filmik.
Wysłane z mojego IdeaTab S6000-H przy użyciu Tapatalka
-
Nie wiem nic o przekręcaniu. Jakbyś był tak uprzejmy i zrobił filmik instruktażowy dla takiego laika jak ja to bardzo bym się cieszył.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Film instuktażowy - bez przesady. Jakimś wielkim ekspertem nie jestem, ale pamiętam, że jak już uruchamialem krówkę to efekty były zadowalające. Postarał się wrzucić.
Wysłane z mojego IdeaTab S6000-H przy użyciu Tapatalka
-
Normalna moka plus spieniacz, moja teściowa kocha ten zestaw.
Nawet jej młynek kupiłem, żeby miała świeżo mieloną kawę.
-
Normalna moka plus spieniacz...
... u mnie najtańszy jaki jest na rynku. Mleko 3,5%, a czasami zagęszczone 7,5%.
Czego nie robi się dla gości?(!) Pozdrawiam.
(http://images.tinypic.pl/i/00682/l1pgew2w01gz.jpg)
-
Proszę bardzo filmik. W tle komentarze mojej babci (fonia) i mój kuchenny bałagan (wizja) ;)
Ale udało się wszystko uchwycić :)
http://youtu.be/Q6TcDKXeGlE
Nie wiem jak w tapatalku wkleja się jutuba, więc wrzucam link.
-
Mam zdecydowanie drobniej mieloną kawę. Dziś nie dałem rady kupić ziarnistej ale jutro to nadrobię i przetestuję. Dziękuję.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Powiem Wam strasznie to ... cappuccino wygląda :-)
-
A smakuje jak mleko :/
Nie ma to jednak jak zrobić normalne espresso i spienić mleczko w moim frenczowym spieniaczu... Mniam...
@sojkin
Tą Mukke kupili moi rodzice zanim zacząłem przygodę z dobra kawą. Robiłem tym kawę na różnych mlekach i różnych obrzydliwych mielonkach z marketu, a jednak pianka wychodziła praktycznie zawsze.
-
Ważne żeby pianka była i kawa dobrze smakowała. Wtedy żonka będzie zadowolona. Taką jak na filmiku byłaby zachwycona.
-
Dziwne. Tak jak pisałem - pianki wychodziły mi nawet z Jacobsa i innych wynalazków. A wciskasz ten czarny guziczek?
-
Tak. Jutro zrobię filmik. Dziś mój synek za bardzo dokazuje i nie mam jak.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Czego nie robi się dla gości?(!) Pozdrawiam.
To Twoje kawy?
Ale udało się wszystko uchwycić
Powiem szczerze: wygląda to obrzydliwie :ohyda: i nie wiem jak coś takiego można jeść, bo pić na pewno się tego nie da. ;) Bombolino! Gdzie słodkie, delikatnie spienione, zapolerowane mleko? ::) Gdzie tej pianie z płynu do mycia naczyń do cappu? kawka
-
Dlatego nie robię z tego kawy. W smaku nic specjalnego, a wygląd to właśnie piana do mycia naczyń.
Jedyne co jest atutem tej maszynki to efekt WOW! dla laików.
Z drugiej strony o wiele lepiej jeśli ktoś robi "cappu" z krówki niż dolewa zimnego mleka do rozpuszczalnej neski.
Potem przychodzi czas na czarną kawę, przelewy, kwaski i single-orgin.
Mukka to przystanek na drodze ku lepszemu :)
A jednocześnie droga zabawka, która nie rekompensuje wydanych na nią pieniędzy.
-
To jest masakra jakaś :-)
Stanowczo lepiej wychodzi z oddzielnych sprzętów.
-
Lepiej, ładniej, smaczniej, taniej...
-
Czego nie robi się dla gości?(!) Pozdrawiam.
To Twoje kawy?
Tak, jeśli można nazwać je "kawami"(?).
-
Udało mi się wczoraj nagrać filmik. Tam gdzie na moment jest wycięte to chwile w których potrzebowałem drugiej reki do odkręcenia czy przykręcenia czegoś.
http://youtu.be/FEUDqM329Os (http://youtu.be/FEUDqM329Os)
@Spinacz - poprawiłem link
-
Jakoś tak miemrawo ta kawa wpływa do mleka i stąd zapewne brak pianki. Myślę że winą jest zbyt drobne mielenie
-
Tak, jeśli można nazwać je "kawami"(?).
Pewnie, że można, deser też kawa. Zdjęcia prezentują się marketingowo, tylko, że znając smak takiej piany :ohyda: ochota na spróbowanie mi mija. Szkoda, że takich zdjęć używa się w powszechnej reklamie, bo niszczy to jakiekolwiek szczątki świadomości o cappuccino: kremowym, aksamitnym, gładkim.
-
Z powyższym pani Jagoda by się nie zgodziła :smiech:
-
Zdjęcia prezentują się marketingowo, tylko, że znając smak takiej piany :ohyda: ochota na spróbowanie mi mija. Szkoda, że takich zdjęć używa się w powszechnej reklamie, bo niszczy to jakiekolwiek szczątki świadomości o cappuccino: kremowym, aksamitnym, gładkim.
Przepraszam Cię (forumowy) kolego, ale ta piana (w moim wykonaniu) jest pyszna, naturalnie słodka (z rozbitej pod wpływem temperatury laktozy), a nie plastikowa i ohydna w smaku jak podejrzewasz. Mleko jakiego używam, to mleko zagęszczone, min. 4,5% tłuszzczu, czasami 7,5%, z większą ilością białka, które to odpowiada za całą słodycz. Kaw tych nie słodzę, gdyż to grzech, a i potrzeba taka nie istnieje. Zdjęcia robione są przeze mnie, więc dlatego wyglądają tak "marketingowo", co odbieram za komplement (hehe), gdyż robione były "od niechcenia", beznadziejnym smartfonem (żadnym tam Ajfonem v.6). Proponuję spienić mleko osobnym spieniaczem (np. tanim a dobrym SEVERIN'em SM 9494), z dobrej jakości mlekiem, a nie będziesz zawiedziony. Pozdrawiam, Solari.
-
Trochę odbiegamy od tematu.. Rozumiem że każdy może mieć inne zdanie co do smaku i jakości tej kawy ale bardziej interesuje mnie co zrobić żeby kawiarka zadziałała jak powinna. Możemy zrobić osobny post oceniający jakość samej kawiarki. Jesteście w stanie pomóc?
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Jak znajdę trochę czasu to jutro albo dziś wieczorem nagram filmik w którym zademonstruje jak łatwo przyjemnie i w dodatku w końcowym efekcie pięknie wizualnie powstanie kafelate. Wtedy to kawiarka poleci lotem koszącym do śmietnika.
-
[...]Zdjęcia robione są przeze mnie[...]
Tak, co do zdjęć to był komplement. Są estetyczne i ciepłe. A czym robione, to już nieważne. Narzędzia na efekt przekładają się tylko pośrednio i gdzieś na horyzoncie. Człowiek się liczy.
Zagęszczonym mlekiem mnie nie przekonałeś, ale jeżeli po wypiciu takiej kawy, od razu, bez użycia łyżeczki, nie zostaje piana na dnie, to zwracam honor.
Oczywiście można lubić i sztywną pianę. Słodzenie to też żaden grzech, jeśli nie trzeba tym lepiej. Natomiast wizualnie takie zdjęcia, jak mówiłem, szerzą błędny obraz cappuccino.
-
Jak znajdę trochę czasu to jutro albo dziś wieczorem nagram filmik w którym zademonstruje jak łatwo przyjemnie i w dodatku w końcowym efekcie pięknie wizualnie powstanie kafelate. Wtedy to kawiarka poleci lotem koszącym do śmietnika.
Jak chcesz ją rzeczywiście wyrzucić a jest ona sprawna to może chciałbyś ją odsprzedać. O ile nie popełniam błędu przy robieniu kawy to może moja jest wadliwa. Mam wrażenie że ten zawór puszczą parę górą zamiast spustem zanurzonym w mleku.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Jak chcesz ją rzeczywiście wyrzucić a jest ona sprawna to może chciałbyś ją odsprzedać.
Ale ja mam na myśli Twoją ;-)
-
To zmienia postać rzeczy :) Będę ja wtedy musiał reklamować po raz drugi.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Witam.
Kolego posiadam taką kawiarkę już od ponad 2 lat . Widzę że problemem jest para która na końcu wychodzi z pod grzybka , a powinno wszystko wpadać do dołu w mleko . Czy aby na pewno mocno wciskasz przy wkładaniu zaworek ? Przy zdejmowaniu trzeba unieść zabezpieczenie aby odkręcić zaworek . Tu trzeba szukać przyczyny . Co do zmielenia kawy . Jak zapodam drobno zmieloną kawę to aż piszczy dolny zaworek ale i tak jest uderzenie pary na końcu .
Darek
-
Witam
NA filmie nie ma "strzału" i niestety ewidentnie jest to wina zaworu spieniającego.
Czy kawiarka identycznie zachowuje się z samą wodą? (bez mleka i kawy)
Dzięki temu sprawdzisz szybko co jest winowajcą.
-
ile mam wody nalać żeby to sprawdzić? Pod zaworek czy tyle ile jest na miarce?
-
dowolną :)
-
Mam taki sam problem, Mukka nie spienia mleka. Najpierw myślałam, że to kwestia płyty ceramicznej i że tylko na gazowej jest ok. Przeprowadziłam wiele testów z różną ilością wody, mleka, na płytach znajomych, itd. I nic to nie pomogło. Dopiero dzięki koledze z pracy, który ma także Mukkę, używa jej na płycie ceramicznej i piana zawsze mu wychodzi, znaleziony został powód braku piany. U mnie to brak uszczelki w górnej części kawiarki przy ujściu pary wodnej, jak w załączonych zdjęciach. U kolegi jest taka uszczelka i pianka zawsze się tworzy. Sprawdź czy ją masz, bo być może to ten sam problem.
Mukkę kupowałam przez internet i w takim stanie ją otrzymałam, czyli bez tej uszczelki. Teraz będą ją reklamowała.
-
nie mam tej uszczelki. Bardzo dziękuje za pomoc.
-
Po założeniu tej uszczelki wszystko działa. Dziękuję.
Sent from my SM-N9005 using Tapatalk
-
Da się zrobić przy użyciu Mukki "normalną " kawe jak ze zwykłej kawiarki?
Jeśli nie naleje mleka nic złego nie stanie się z tym zaworem spieniającym?
-
Ja robię czasem normalna kawę. Leje wody trochę poniżej zaworu zabezpieczającego i zawór podnoszę do gory. Mam nie długo ta kawiarke ale nie zauważyłem żeby to na nią negatywnie wpływało.
-
Dzień dobry.
Mam inny problem dotyczący Mukki. Może ktoś pomoże mi go rozwiązać.
Zawór cappucinatore jest wciśnięty, woda rozgrzewa się i w momencie kiedy powinna płynąć niewielkim strumyczkiem, ciśnienie od razu wybija zawór do góry powodując bardzo duże uderzenie piany, które rozbryzguje kawę i mleko poza kafetierę. Tak więc można robić tylko latte, którego część trzeba wypić z kuchenki.
Wspomnianą uszczelkę mam. Na brak piany się nie uskarżam (wręcz przeciwnie).
Ktoś ogarnął zasadę działania tego zaworu - czy może to jest tak, że przy wciśniętym woda z kawą przechodzi przez ten centralny otworek w gumce i jest tam kanalik który dostarcza ,,węższą'' drogą napar do kanału spustowego? Czy też woda z kawą przechodzi bokiem tej ruchomej części ?
Będę wdzięczny za info, czy ktoś miał podobny problem i czy go rozwiązał.