forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: jburek w 09 Luty 2021, 18:52:48
-
Obecnie używam Ascaso Dream i młynek Ascaso.
Jestem już zmęczony ciągła walką z tym urządzeniem, zapragnąłem posiąść automat w którym nacisnę guziczek i wyjdzie kawa.
Niestety przez lata posiadania kolby nie wyrobiłem sobie smaku, nie czuję większej różnicy pomiędzy świeżo paloną kawą z manufaktury za grube pieniądze a lavazzą ze marketu.
Piję do 3 kaw dziennie, zawsze z mleczną pianką albo dolanym mlekiem, zdecydowanie preferuję po 200ml lub więcej, nie espresso.
Przepatrzyłem wątki, wytypowałem jakieś modele, wstępnie wpadł mi w oko Siemens EQ.6.
Niestety przez internet ciężko mi zweryfikować jedną rzecz, mianowicie bardzo nie lubię w kuchni chińskich produktów. Wiem, że nawet jak produkt nie jest chiński to i tak komponenty mogą być z Chin, ale dla własnego lepszego samopoczucia wolał bym żeby nie było na obudowie "made in china"
Czy ktoś z Was umiał by mi polecić automat robiony gdzieś u nas albo np USA? (wiem, że widziwiam)
-
Siemens EQ.6 z tego co widzę jest produkowany w Słowenii (sam jestem zdziwiony :o ).
Jura E6 którą testowałem była wyprodukowana w Portugali.
DeLonghi produkuje sporo ekspresów automatycznych (ale nie wszystkie) w Europie, m.in. w Rumunii.
-
Ooo, dzięki za informację - myślałem, że to chińczyki będą :poklon:
-
zapragnąłem posiąść automat
Siemens eq6 stoi u mojego kontrahenta ponad dwa lata, tzn w gabinecie szefa. Robi kilkanaście, dwadzieścia parę kaw dziennie. Nie popsuł się, a jak zasypie dobre ziarno, to mleczne z braku laku mogą być, a espresso... :NO:
-
Podobna sytuacja u mnie. Pół roku temu przesiadłem się z kolby na Gaggia Babila, niestety kawę robi tylko z 10g, także dla mnie jest troszkę za słaba. Przymierzam się do zmiany na Jure E8 (16g), ale trochę martwi mnie fakt, że bloku nie można samodzielnie wyczyścić. Widząc, co dzieje się w moim obecnym automacie, trochę się boję :mrgreen: