Kończę temat Bianki w kilku słowach.
Nigdy nigdzie nie napisałem, że to zły ekspres.
Co najwyżej, że w chwili jego premiery producent miał problem z jego jakością wykonania i awaryjnością. Przy początkowej cenie, pomimo niedoskonałości, Bianka wydawała mi się dobrym wyborem. Dobrze, że z biegiem czasu producent poprawił jakość wykonania, ale mniejszej awaryjności już nie. A szkoda. Dobrze, że model poddawany jest modyfikacji. Dobrze się sprzedaje, ciągle pracują nad rozwojem modelu. Jedynego jednogrupowego ekspresu z e61 w swojej ofercie, w tym przedziale cenowym.
Na dzień dzisiejszy, a właściwie noc
uważam , że przy aktualnej cenie +10k nie jest dla wielu zorientowanych w rynku pierwszym wyborem, pomimo profilowania jakie posiada.
Nie dziwię się sprzedawcy, a nawet kilku których znam, że nie skupiają się na sprzedaży tego modelu a raczej innych, które posiadają w swojej szerokiej ofercie. Jeden z mich ma duże doświadczenie w branży i argumenty jakie przedstawił, są spójne z moją opinią.
Na jego miejscu, mając na uwadze dobro swojej firmy, też bym był ostrożny.
Stawiał bym w pierwszej kolejności na sprawdzony sprzęt, najmniej awaryjny.
Każdemu rozsądnemu handlowcowi zależy na zadowoleniu klienta. A nie na jednorazowym „strzale”.
Klienta, który jest zadowolony ze sprzętu, obsługi posprzedażowej i w perspektywie czasu ponownie wróci i dokona kolejnego zakupu.
Idę spać, bo rano muszę wstać i zrobić
a nawet