Manufaktura MK Cafe Fresh

[MilloRT]

No, nie do końca. Starbucks od dawna sprzedawał kawy jednorodne. Zaraz za nim Costa itp. Swego czasu w Żabce była dostępna linia (nomen omen) fresh. Dziś nawet Orlen się w to bawi. MK ani nie pierwsza, ani najlepsza, ani ostatnia. Po prostu kolejny gracz na rynku.

Rynek o którym mówię definiuję jako sprzedaż przez internet z minimalna sprzedażą w sieci sprzedaż tradycyjnej. Drukowanie dat wypalenia itp. ostatnio na Orlenie znalazłem paczkę kawy 1 rok po przydatności.
Więc podtrzymuję oni jako pierwsi

[Antonio]

Sprzedaż przez Internet kaw speciality miałaby być wynalazkiem firmy Strauss? Litości... Skąd się wziąłeś?

[MilloRT]

Sprzedaż przez Internet kaw speciality miałaby być wynalazkiem firmy Strauss? Litości... Skąd się wziąłeś?

Fakt nie nadążasz - rozmowa jest o koncernach - ja w PL nie znam innego gracza tych rozmiarów bawiącego się w taki ułomny bo ułomny ale jednak detal

[donkiszot]

Rynek o którym mówię definiuję jako sprzedaż przez internet z minimalna sprzedażą w sieci sprzedaż tradycyjnej.

Okej, zawsze można zawęzić definicję tak aby wyszło na nasze. MK jest też pierwszą marką sprzedającą kawę pod adresem internetowym w którego skład wchodzą litery m, k, f, r, e, s, h i to w tej właśnie kolejności

[Antonio]

MillorRTcie nie było jeszcze MK w Strauss, gdy sprzedaż internetowa kawy ruszała... Lata przed tym MKFreshem sprzedawano dobrą kawę przez Internet.

[Mr.Ed]

Ostatnio rzadko się wypowiadam, bo sobie popijam smaczną kawkę, i to mi wystarcza ale tym razem zabiorę głos. Każdy ma swój mniej lub bardziej zasobny portfel, rozum, i kubki smakowe, i to jaką kawę pije jest wynikową tych trzech składników. Co do nieobecności na forum wszystkich działających w Polsce manufaktur kawowych, to część pewnie nie wie że takie forum istnieje, innym być może się nie chce prowadzić takiego wątku, a jeszcze inni nie mają na to czasu albo mają takie działanie zwyczajnie gdzieś.

[siewcu]

MilloRT, to jak jesteś już takim ekspertem w dziedzinie kawy, to przedstaw nam swoje własne porównania mk fresh(bo na pisanie dużymi literami ta firma nie zasługuje) do kaw lokalnych palarni - Mastro Antonio, Euro Cafe, Kawa Gregorio, xCafe, Mała Czarna, Czarny Deszcz(jeśli o kimś zapomniałem, to przepraszam - nie zrobiłem tego celowo). Jeśli ta kawa jest tak cudowna, jak można to wywnioskować z twoich(znów celowo z malej litery) opisów, to na pewno miałeś punkt odniesienia do "amatorów", którzy nie potrzebują mgły wodnej do chłodzenia kawy(i z jej braku są gorsze) i jesteś w stanie przedstawić RZETELNE porównanie.

I przytoczę to, o czym wspominałem wcześniej.

[qoute=ja]Skad sie wziela ta ocena? Z tego, ze kawy z innych palarni te same kawy smakuja nieporownywalnie lepiej[/quote]

Tworząc linię produktów MK FRESH mieliśmy przede wszystkim w zamyśle, aby kawa trafiała do klientów jak najszybciej po uprażeniu, żeby faktycznie świeżość była zachowana na najwyższym poziomie, natomiast odczucie smaku jest bardzo indywidualne dla każdego i jak najbardziej ma Pan prawo do takiej opinii.

Napisałem potem ciut bardziej rozwiniętą wypowiedź(akurat mi się wieczorem nudziło) odnośnie błędu w podejściu i jak łatwo można by go było naprawić. Od 8 czerwca czekam na odpowiedź... Nawet w postaci "żegnam", albo i całkowicie wulgarnej.

BTW, wypalanie i prażenie kawy to zamienne wyrażenia?

[MilloRT]

Siewcu, zdecyduj się chcesz obrażać czy chcesz dyskutować, przypomnę, ze pisanie do kogoś celowo z małej litery to próba obrażenia. Uwaga nigdzie nie twierdzę, ze kawy sprzedawane przez MKF są niesamowite itp irytuje mnie tylko potępianie ich w czambuł bo to zwyczajnie jest nie uczciwe - nie są najgorsze. Podkreślam podoba się się że taki koncern wszedł w ten rynek bo to go powiększy i koniec końców nawet klitki będą miały więcej klientów którzy docenią.
Żeby było zabawniej wymieniłeś 6 palarni i w zasadzie to są wszystkie obecne na tym forum- moich fascynacji niestety nie ma na tej liscie ale jakoś sie nie dziwie po takim poziomie moderacji, że 90 palarni zlewa to co tu się dzieje.
Droga administracjo nie traktuj tego jako obrazę tylko jako informację zwrotną że zdecydowana dużo ludzi zajmujących się zawodowo kawą nie słyszała o Was. Fajnie byłoby mieć forum szersze i bardzie zobiektywizowane niż takie w którym właściciel jednej z palarni wypowiada się w niepochlebnie o produktach konkurencji - zakrawa to na zwyczajne ....

ok juz znikam - aaa i ciekawe, że nie ma żadnych odpowiedzi własnie w temacie administracji.
pozdrowienia

[siewcu]

Wymieniłem 6 palarni. I fakt, zapomniałem o Audunie, którego mam na półce a nie ma go na forum - jeszcze do tego Coffee Profficiency, CRS, Kofi Brand... I ostatnio kupiłem sobie paczuszkę Burundi od Good Life Coffee - ale jak by nie patrzeć, lokalna palarnia to to nie jest - chyba że mieszkasz w Finlandii. Jest jeszcze Etno, które ze swoimi blendami do espresso spadło bardzo jakościowo, a nowych singli za dużo nie piłem. We Wrocławiu są dwie kolejne, które do dobrych nie należą - ale jeśli mk stawia na świeżość, a nie na jakość, to o czym tu w ogóle rozmawiać? Równie dobrze można by było to nazwać 100% arabica i z taką nazwą sprzedawać - i mam dziwne wrażenie, że sprzedawaloby się to tak samo, jak z obecnymi nazwami. mk fresh 100% arabica...

[Mader]

Zastanawia mnie po co wszyscy karmią trola ☺️ koleś zarejestrował się tylko dla tego tematu i pisze o obrażaniu a sami nazywając palarnie klitkami je obraża. Myślisz, że korporacja ma czas zaglądać na forum? Kto niby ma to robić? Pomyśl trochę. Kiedyś zamówiłem te nowe kawy i nadawały się tylko do zlewu. Niestety Polacy lubią pić kawę z dużą ilością cukru i mleka a wtedy nawet coś takiego można sprzedać jako super kawę. Nie tylko to, że kawą jest świeżo palona decyduje o jej jakości.

[ranGo]

i ciekawe, że nie ma żadnych odpowiedzi własnie w temacie administracji

To tylko pokazuję że administracja jest aż za bardzo liberalna na tym Forum / zdecydowanie musi się to zmienić / i że można wymieniać swoje zdanie z innymi użytkownikami bez obaw. Pana @MilloRT proszę o konkrety odnośnie cenzury na tym Forum / konkretny wątek, zmieniony tekst i przez kogo został zmieniony / bo już parę razy padło takie stwierdzenie że na Forum WoK rządzi towarzystwo wzajemnego adorowania się. Mała pomyłka, takie towarzystwo istnieję ale nie uczestniczy na tym Forum. Sam osobiście współpracuję z wieloma palarniami w Polsce i namawiam ich na udział w dyskusjach. Ze wspomnianą Manufakturą MK nie miałem do czynienia ale z oddziałamy  Strauss w Serbii i Rumunii mi się dobrze współpracowało. Próba MK może się okazać jako pilotaż dla innych fabryk tego koncernu.

[siewcu]

Zastanawia mnie po co wszyscy karmią trola ☺️ koleś zarejestrował się tylko dla tego tematu i pisze o obrażaniu a sami nazywając palarnie klitkami je obraża. Myślisz, że korporacja ma czas zaglądać na forum? Kto niby ma to robić? Pomyśl trochę. Kiedyś zamówiłem te nowe kawy i nadawały się tylko do zlewu. Niestety Polacy lubią pić kawę z dużą ilością cukru i mleka a wtedy nawet coś takiego można sprzedać jako super kawę. Nie tylko to, że kawą jest świeżo palona decyduje o jej jakości.

Korporacja niekoniecznie, ale ma czas znaleźć np studentów, którym zapłacą jakieś grosze, żeby tylko "reklamowali" firmę. Czasem w mniej, a czasem w bardziej agresywny sposób... Choć z tego co wiem, to zdarza się, że nieoficjalnie takie rzeczy robią też pracownicy korpo - ale szefostwo nie zawsze o tym wie.

[Pawcio]

Dwa dni temu otworzyłem zakupioną u nich kawkę o nazwie Indonesia Mandheling. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, kawa mi smakuje. W porównaniu do kaw marketowych, które piłem jeszcze miesiąc temu to niebo a ziemia. Pełny smak, wyczuwalna czekolada z posmakiem jakby korzennym, przypraw jakowychś. W ekspresie przelewowym pojawił się nawet w którymś momencie na moment jakby zapach kwiatów a także posmak herbaciany. Natomiast jest pewne, że jako początkujący, wkrótce będę również próbował kaw z małych rzemieślniczych palarni polecanych na forum. Muszę sobie wyrobić własny osąd co do jakości i zdaję sobie sprawę, że jestem dopiero na początku poszukiwania własnych smaków.
W pierwszej kolejności spróbowałem kaw z MK ponieważ mają cały czas darmową wysyłkę od zamówień powyżej 35 zł. Kupując cokolwiek przez internet zawsze zwracam uwagę na koszty wysyłki. Małe palarnie pod tym kątem niestety odstają. Fajnie by było jakby się razem zorganizowały i przystąpiły do negocjacji cenowych z jakimś dostarczycielem. Następna do testów u mnie wejdzie najprawdopodobniej kawa z Xcafe: oferują bowiem odbiór w punkcie pocztowym za 10 lub 12 zł (przelew/pobranie). Czyli jeszcze do przebolenia. Przy zamówieniu kilograma kawy ten koszt się gdzieś rozmyje w całości.

[donkiszot]

Niemal wszędzie koszty to ~12zł, a czasem 5zł, a czasem nic.

[mlopus]

Właściwie to nie mam ochoty się w tym temacie wypowiadać ale zrobię to z jednego tylko powodu. Nie znam ziarenek MK C Fresh i raczej nie mam zamiaru ich poznawać. Jeśli ktoś ma takie życzenie to proszę bardzo, jeśli nie podobnie jak ja też ok. Kiedyś wydawało mi się że ziarnista kawa z IKEA jest całkiem przyzwoita obecnie nie wiem i nie zamierzam sprawdzać, co więcej nie potrzebuję pomocy żadnego z koncernów aby napełnić kawą mój młynek czy ekspres. W filiżance będzie już udział dostawców prądu, wody itd  Nie sądzę również aby koncern do chwili obecnej zajmujący się sprzedażą tanich i miernej jakości kaw teraz nagle poczuł w sobie misję niesienia kaganka oświaty do odbiorców swoich produktów. Zwyczajnie zapewne ktoś w MK C zauważył uciekający kawałek rynkowego tortu i konieczność rozpychania się na rynku lub też wpadł na pomysł w jaki sposób awansować do rynkowego segmentu premium. Może to słuszna albo genialna strategia guzik mnie to obchodzi podobnie jak jakość MK C Fresh.
Jestem zadowolony z tego że kupuje kawę w lokalnej palarni, nie obchodzi mnie jakiej wielkości maja lokum, jakie są ich motywacje czy wyznanie lub pochodzenie. Frajdę sprawia mi możliwość pojechania do Gorana po kawę gdzie za każdym razem mam możliwość zamienienia kilku słów a niejednokrotnie nauczenia się czegoś lub uzyskania ciekawych informacji. I za to dziękuję. Nawet moja 12 letnia córka jest w stanie zrozumieć że produkcja masowa niesie za sobą niedogodności wynikające z faktu że za nią stoi łańcuch dostaw, księgowi, przemysłowe linie produkcyjne oraz personel o niskim poziomie motywacji. Nie widzę potrzeby szukania innej palarni do czasu kiedy nie poczuję się zawiedziony lub oszukiwany co nie znaczy że nie próbuję wyrobów innych kawowych manufaktur. Zwyczajnie przedkładam sobie jakość i komfort bezpośredniego zakupu u lokalnego producenta który patrzy mi w oczy kiedy wchodzę do jego palarni nad zapewnienia koncernu który nagle będzie wytwarzał jakościowe i domowe wyroby aby uszczęśliwić i uświadomić Kowalskiego. Nie widzę też tak naprawdę potrzeby zatrzymywania się nad wyrobami linii fresh bo nie dają mi nawet potencjalnie żadnej wartości dodanej więc ta cała dyskusja i awantura....