Manufaktura MK Cafe Fresh

[MilloRT]

Czasami jak czytam posty niektórych z administratorów tego forum  choćby nt. MK Fresh to mam takie dejavu jakbym czytał posty kierowców taksówek o uberze. Dla nich gość co 10 lat robi to samo w klitce nad morzem jest idolem który wspiera rozwój świadomości konsumentów. Jak dla mnie kompletna bzdura. Ilu nowych ludzi wprowadził do kawy? a jeżeli tak wielu to dlaczego cały czas jest w tym samym miejscu? a jak nikogo nie wprowadził do świata kawy to może zwyczajnie nic nie robi w kierunku wiedzy klientów o kawie? Ilu championów baristów wyszło spod jego skrzydeł? Czy może tylko internetowi napinacze "bojący" się eksperymentów?  Wypalasz kawę najlepiej jak potrafisz, robisz to po to żeby to żeby sprzedać, sprzedajesz po to żeby mieć za co żyć. Uwielbiam słuchać hipokrytów sprzedających swoja prace z "pasji". Sugerowałbym co nie którym z komentatorów nie odzywanie się w komentarzach dt. MK Fresh. Robią więcej dla tego rynku niż cała masa "wystawowych" palarni. Dają ludziom którzy dotychczas pili Tchibo kawę o której nie śnili. Z drugiej strony niektórych z Panów rozumieniem zaangażowaliście cały swój "autorytet"  żeby wspierać tych kilku za tych kilka procent rabatu przy zamówieniu. OK ale piszcie to w w swoich komentarzach - będzie fair. Naturalnym instynktem jest gotowość do poznawania nowego  - cytując " umieramy wtedy gdy nasze życie przestaje być codziennym zdziwieniem".Świadomość konsumentów jest taka, że jak powiesz o nutach smakowych np. orzechowych to zaraz wyskoczą Co że są uczuleni na gluten no bo jak kawa bez sztucznych aromatów  może mieć nuty orzechowe.

[Antonio]

Byłoby jaśniej, gdybyś zacytował tych "administratorów". Byłoby dobrze, gdybyś każde zdanie zaczął od dużej litery i przyłożył się trochę do swojego pisania.

[donkiszot]

Robią więcej dla tego rynku niż cała masa "wystawowych" palarni.

Znakomicie, tylko bądźmy szczerzy do końca. Dlaczego zaczęli to robić? z pasji? czy uznali to za konieczną reakcję na to co się stało na ryku kawy przez ostatnie 10 lat przez takich kolesi w klitkach?
Swoją drogą, to niezwykle budujące, że możesz być kolesiem z klitki, na którego chce zareagować gigantyczny koncern.

A z tymi skrzydłami to zupełnie odwrotnie, przygarnęli raz jednego, raz drugiego -- zresztą całkiem ogarniętych baristów, z którymi można pogadać i szczerze o fresh i o tych klitkach. Dziwne, że na profilu Łukasza non stop jakieś kawy z klitek.

Daj spokój, kawa jest dla ludzi i każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli komuś smakuje MK to git, jeśli nie, to też.

[Antonio]

Warto dodać coś z historii marki MK. Stworzył ją ktoś, kto w dobie transformacji zrobił faktycznie coś wyjątkowego. Dorobił się ogromnych pieniędzy, bo takie to były czasy, a ludzie kupiliby wtedy cokolwiek. Potem marka MK została kupiona przez wielką firmę z Izraela. Ta firma w Polsce miała chyba wielkie przejścia z włoskim koncernem LaVazzA. Na kanwie promocji LaVazzA kupowano wspomnianą świadomość konsumentów na tyle skutecznie, że wciąż synonimem kawy z ekspresu jest LaVazzA. W tamtych pięknych czasach my importowaliśmy skromne ilości świeżej kawy z innej włoskiej palarni, bo nie chcieliśmy poddać się masowemu rażeniu koncernów. Siłą rzeczy zderzaliśmy się boleśnie z famą marki LaVazzA. Potem znowu poczyniliśmy ogromny krok do przodu. Nie wiem czy ktokolwiek z pracowników firmy Strauss pracujących przy paleniu kawy miał do czynienia z tyloma kawami ile przewinęło się przez nasze ręce? Nie sądzę by ktokolwiek z tej firmy miał szansę na przeprowadzenie tylu doświadczeń, na ile było nas stać... W klitce nad morzem . Kiedyś gościliśmy delegację paru pracowników firmy Strauss na kursach o analizie sensorycznej i paleniu kawy, które przeprowadził Luigi Odello. Było to bardzo interesujące zderzenie różnych światów. Gdy Luigi opowiadał o chłodzeniu wypalonej kawy powietrzem, panowie z linii produkcyjnej w Strauss, po prostu stwierdzili, że nie mają na to czasu i chłodzą wodą...

[MilloRT]

nie mają na to czasu i chłodzą wodą

Mgłą wodna - bądź precyzyjny proszę. To fajnie że byli u Ciebie ludzie z Straussa a czy Ty byłeś u nich? 
Generalnie to czego brakuje w rynku kawy to otwartości na inne sposoby, ludzi itp. Symbolem może być choćby to forum - przecież tutaj nie ma reprezentowanych na oko jakieś 90% polskich palarni ( a nie znam wszystkich, choc staram się próbować rożnych kaw)ale nikomu nie przeszkadza tutaj toczyć honorowego boju w imię rzemieślników, tylko dlaczego tak niewielkiej ilości? Tylko prosze nie pisz mi że to są najlepsze) Nowe firmy w obszarze, czy nowe aktywności są traktowane dokładnie tak jak post numer 2 jednego z administratorów w tym wątku. Takie rzeczy są zwyczajnie nie smaczne.

To do administracji; Pomijam radosną twórczość jak zmienienie cudzych postów ich moderowanie itp.Autor zwykle lepiej wie co chce powiedzieć niż administracja Jeżeli czegoś nie wolno to się kasuje post a nie "moderuje"pozostawiając jego część i autora bo to zwykłe robienie z ludzi idiotów ( zarówno piszących  jak i czytających).

[donkiszot]

Yyy, ale dlaczego ich tu nie ma? to otwarte forum. Znasz kogoś ze Staussa? z innych, nieobecnych palarni? wspaniale, zapraszamy.

[WS]

Nowe firmy w obszarze, czy nowe aktywności są traktowane dokładnie tak jak post numer 2 jednego z administratorów w tym wątku.

Mógłbyś podać konkretny przykład?
A poza tym fakt, że MK zaczęło sprzedawać kawy świeżo palone (według Ciebie niezbyt udane), nie oznacza, że z radości trzeba leżeć kołami do gry. Na forum zasady są proste. Ludzie szukają informacji o dobrej kawie, bo taką chcą pić, więc o dobrej kawie pisze się dużo. Jeżeli więc MK dorobi się takiej kawy, to pewnie i pochwalnych postów na jej temat będzie więcej. I to nie tylko od ambasadorów marki.

[Antonio]

Mgła wodna -- i wszystko na ten temat .

[siewcu]

Mgła wodna -- i wszystko na ten temat .

No co, precyzyjnym trzeba być.

[MilloRT]

Po co ma ktoś tu się pojawiać jak wątki zaczynają się tak jak ten? a w kolejnych wpisach administracja się chwali że zrobiła "porządek" i zmienia treść wpisów robiąc z ludzi idiotów - sorry towarzystwo wzajemnej adoracji- mnie zwyczajnie ruszyła bezczelność drugiego wpisu ot i tyle nie mam żadnych oczekiwań. Uczciwie byłoby wpisać w regulaminie że "wszytko co napiszesz możemy zmienić  w dowolny sposób i pozostawić Ciebie autorem. Ludzie którzy pierwszy raz przyjdą będą wiedzieli gdzie piszą - mi zajęło to kilka dni żeby połapac się w takich dośc nadzwyczajnych praktykach

MK Fresh nikomu z klitek pieniędzy nie odbierze, jak im się uda to uda się całemu segmentowi - z mojej strony szacunek dla MKF bo jako pierwsi zdecydowali się wejść w ten segment i wytłumaczyć ludziom że kawę się wypala a nie rośnie wypalona. Robią dziwne rzeczy z tymi kawami ale tez nie ma od kogo się uczyć, więc to w pewnym sensie naturalne, że na starcie jest kłopot z równowagą.
Ludzie w klitkach kawy speciality nie wymyślili ba nawet słowo nie pochodzi z języka włoskiego, tak cenionego sobie  przez co poniektórych. Z włoską kawa jest troche tak jak z ich samochodami ładne ale niskie zawieszenie to najmniejsza z wad. Wiem co ściągają z plantacji i w jakich cenach to robią - nie na darmo mamy wypalenie włoskie inaczej tego by się nie dało wypalić  .

[Antonio]

Czy ktoś może mi przetłumaczyć słowa naszego nowego kolegi z firmy Strauss?

[MilloRT]

Mgła wodna -- i wszystko na ten temat .

Skocz do wody i skocz to mgły wodnej poznasz różnicę.
Sugerowanie że chłodzą wodą jest nieuczciwe bo przeciętny user myśli że wrzucają lub polewają woda a to nie prawda. Chłodzenie mgłą wodna stosuje się w bardzo wielu procesach produkcyjnych tam gdzie podgrzany surowiec jest produkowany potokowo.

[donkiszot]

szacunek dla MKF bo jako pierwsi zdecydowali się wejść w ten segment

No, nie do końca. Starbucks od dawna sprzedawał kawy jednorodne. Zaraz za nim Costa itp. Swego czasu w Żabce była dostępna linia (nomen omen) fresh. Dziś nawet Orlen się w to bawi. MK ani nie pierwsza, ani najlepsza, ani ostatnia. Po prostu kolejny gracz na rynku.

[MilloRT]

Czy ktoś może mi przetłumaczyć słowa naszego nowego kolegi z firmy Strauss?

To zdanie oddaje ylko Twój tok rozumowania - można bronic tylko swojego

[Antonio]

Wybacz mi proszę, ale nie nadążam za tokiem Twego rozumowania... Dlatego proszę o pomoc kogoś, kto może Ciebie zrozumie lepiej niż ja .

Co do mgły wodnej. "Przeciętny user" nie ma pojęcia na czym polega różnica między rzetelnym rzemiosłem a dużą produkcją w przemyśle. Chłodzenie kawy mgłą wodną jest rzeczą niepożądaną w rzetelnym podejściu do palenia kawy.