Jutro we Wrocławiu robimy nietypowy cupping w Chmiel Kawę. Będzie do spróbowania palarnia z Rumunii (Olivo) oraz my bierzemy same ziarna z wysokiej półki i rzeczy częściowo spod lady (które już są lub wejdą w najbliższym czasie). Będzie można spróbować:
- Kolumbia Sidra Anaerobic Washed
- Kolumbia El Placer Honey IPA
- Kolumbia El Placer Gesha White Honey
- Kostaryka La Estica
- Ekwador Typica Mejorado
- Kolumbia Bermudez Lime
- niespodzianka
Start o jutro 18, może być sporo ludzi gdyż Wrocław lubi w cuppingi
-----------
Nie było omówienia nowości, więc lecim bo niedługo nowy miesiąc...
PrzelewyGwatemala San Pedro La Laguna - dobra kawa w dobrej cenie, smakuje po prostu jak Gwatemala: karmel, orzechy, pestkowce, cytrusy. Można powiedzieć modelowy kubek kawy dla tego kraju.
Kolumbia Wilder Lazo Sidra - zaczynamy zwiedzanie kaw competition, Sidra jest pierwszą z nich. Najbardziej ziołowa odmiana jaką znam. Bardzo, bardzo nam smakuje, napar jest landrynkowo-ziołowy (w stronę tymianku). Sporo osób na festiwalu w Krakowie mówiło też o Earl Greyu. Nie pić wcześniej niż 7 dni od wypalenia, złożone kawy bardzo potrzebują dojrzeć przed wypiciem. Ciężko ją porównać do czegoś innego - Sidra to Sidra
Po 2 tygodniach zapach stopniał o połowę, więc mamy jeszcze 12kg surowca.
Kostaryka La Estica - lubicie fermenty, zdecydowanie widać
La Estica mimo zapachu ciemnego sosu sojowego w smaku jest bardzo owocowa i nie przekracza mojej prywatnej granicy "przekiszenia"
Kto ma ochotę spróbować - radzimy spieszyć się. Postaramy się lepiej przygotować następnym razem, kupowaliśmy zupełnie w ciemno to wzięliśmy bezpieczną ilość. Zostało 10kg, 15kg już znikło przez 2 tygodnie... Trudno, postaramy się do niej wrócić w tym roku, nie jest już dostępna do dokupienia.
Etiopia Chelebesa - ostatnia Etiopia w obecnym zbiorze jaką mamy, z Moccamastera przypomina stare i dobre myte ziarna z tego kraju. Po prostu herbatka z cytryną, bardzo nam smakuje.
EspressoBrazylia/Ekwador - zdecydowaliśmy się na nową odsłonę eksperymentalnej mieszanki z tamtego roku. Klasyczna, zbalansowana, uniwersalna mieszanka o nutach czekoladowo-migdałowo-pomarańczowych. Zobaczymy jak zasmakuje Wam tegoroczna wersja
Mjanma Padah Lin Washed - jakby ktoś mi powiedział, że to jakiś Salwador to bez problemu bym uwierzył. Kolejna jakościowa, uniwersalna, zbalansowana kawa. Kto ma ochotę na oderwanie się od Ameryki Środkowej/Południowej i chciałby spróbować czegoś ciekawego to warto.
Mjanma Myin Kya Doe - bardzo dobre słodko-owocowe espresso, sporo "różnokolorowej" kwasowości i nuty bakaliowe. Bardzo lubimy espresso tego typu. Mjanma od wielu lat to symbol wysokiej jakości i niesamowitej pracy.
Końcówki:
- Nikaragua Las Morenitas espreeso + przelew
- Kolumbia Jesus Ceron Washed przelew
- Uganda Culamuk espresso
- Ekwador Typica Mejorado
- Kostaryka La Estica
- Kenia Kamwangi
- Bezka Peru
- Omniroast Uganda/Kostaryka
Pozdrawiam,
Paweł