Termometr w grupie kawowej E61 kontra PID.

[Imacman66]

Witam, pytanie lajkonika, czy termometr w grupie kawowej E61 może być w pewnym sensie zastępstwem PIDa? Chodzi o to, że jest trochę fajnych ekspresów z grupą E61 ale bez PID.

[WS]

Termometr pokazuje realną temperaturę parzenia, a PID, najczęściej, temperaturę prognozowaną, na podstawie temperatury wody w bojlerze.

[Imacman66]

Termometr pokazuje realną temperaturę parzenia, a PID, najczęściej, temperaturę prognozowaną, na podstawie temperatury wody w bojlerze

Czyli moja teza jest trafna, że dodając do grupy dedykowany termometr mogę nie mieć PIDa w maszynie. Dobrze zrozumiałem?

[M]

Wydaje mi się, że trochę mieszasz pojęcia...
Termometr pokazuje temperaturę, a PID to (w skrócie) sterownik wyłączający i włączający grzałkę na bazie wskazania termometru.

[hlary]

Termometr w grupie będzie Ci pokazywał temperaturę po fakcie, przy robieniu kawy. PID temperaturę "ustawia" i ja utrzymuje. Możesz to robić ręczenie prz pewnym żonglowaniu flushem.

[piomic]

Czyli moja teza jest trafna, że dodając do grupy dedykowany termometr mogę nie mieć PIDa w maszynie. Dobrze zrozumiałem?

Jeśli prędkościomierz w samochodzie jest dla Ciebie tym samym, co tempomat - to tak, masz rację.

[Jellyeater]

proportional–integral–derivative - rodzaj regulatora mający zapewnić stabilne i szybkie dochodzenie do danej temperatury wody. Ustawia się temperaturę, a regulator tak ma sterować mocą grzałki by tę temperaturę osiągnąć w jak najkrótszym czasie z jak najlepszą stabilnością.

[WS]

Czyli moja teza jest trafna, że dodając do grupy dedykowany termometr mogę nie mieć PIDa w maszynie. Dobrze zrozumiałem?

W ekspresie do sterowania temperatrurą w bojlerze musisz mieć Pid/presostat/termostat, termometr to fajny dodatek do E61. Pid lepiej sprawdza się w jedno- lub dwubojlerpowcach niż w Hx-ach. W pierwszych pokazuje temperaturę w bojlerze, a w Hx-ach przewidywaną temperaturę w grupie.

[untoldex]

Pid lepiej sprawdza się w jedno- lub dwubojlerpowcach niż w Hx-ach.

Podobno w nowszych konstrukcjach HX z restryktorem na obiegu termosyfonowym, PID sprawdza się całkiem dobrze. Np. Profitec Pro 500 PID, czy najnowsze Rockety HX PID.
Test WLL:

[skansen]

Był już podobny wątek pt. PID do HX
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=6912.0

W pierwszych pokazuje temperaturę w bojlerze, a w Hx-ach przewidywaną temperaturę w grupie.

Nie jest to regułą .Wyświetlacz PID może pokazywać różne wartości. W niektórych konstrukcjach na PID ustawiamy i widzimy temperaturę bojlera serwisowego (parowego) a nie grupy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ta temperatura była przeliczana na szacowaną temperaturę grupy.

Wskazywanie temperatury bojlera serwisowego a nie parowego jest o tyle uzasadnione, że zwykle PID mierzy jedynie temperaturę bojlera serwisowego (parowego). Są oczywiście konstrukcje w których PID mierzy również temperaturę na wymienniku.

[WS]

widzimy temperaturę bojlera serwisowego (parowego) a nie grupy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ta temperatura była przeliczana na szacowaną temperaturę grupy.

Może to być obarczone sporym błędem. W pomieszczeniu, w którym jest ekspres może być 10°C, może też być 30°C. A to istotnie wpływa na temperaturę grupy, chociaż w bojlerze będzie ona taka sama. Firmowe przeliczanie temperatury może być nieprecyzyjne. Kiedy Bezzera wypuściła Unicę, to mi się naprawdę spodobała. Czar prysł, kiedy zobaczyłem jak przy teoretycznych 92°C, z grupy bucha para. Pewnie można było to jakoś poprzestawiać, ale czy jest to rola użytkownika?

[Henry]

Nie ważne co pokazuje wyświetlacz, ważne żeby robił to powtarzalnie.

[skansen]

widzimy temperaturę bojlera serwisowego (parowego) a nie grupy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ta temperatura była przeliczana na szacowaną temperaturę grupy.

Może to być obarczone sporym błędem. W pomieszczeniu, w którym jest ekspres może być 10°C, może też być 30°C. A to istotnie wpływa na temperaturę grupy, chociaż w bojlerze będzie ona taka sama.

Dokładnie. Jest jeszcze jeden paradoks z tym związany - w niektórych maszynach algorytm zaczyna przeliczanie temperatury od startu ekspresu. Efekt jest taki, że rano, przy starcie zimnego ekspresu wyświetlacz pokazuje znacznie zaniżoną temperaturę, w skrajnym wypadku, ujemną. Twórcy sterownika nie pomyśleli o dodaniu prostego warunku, który by ten problem wyeliminował...

[WS]

Rozwiązaniem jest umieszczenie dodatkowego czujnika w grupie, żeby pokazywał to, co rzeczywiste. A taką rolę w E61, może pełnić termometr. W sumie, przy dobrych kawach i odpowiednio ustawionym dobrym sprzęcie, temperatura parzenia nie ma pierwszorzędnego znaczenia. Regulacja Pid-em przydawała mi się tylko przy nietrafionych zakupach. Dobre kawy wychodziły ok, niezależnie od trochę wyższej czy niższej temperatury. Wpływ mają też inne czynniki, jak czas ekstrakcji itd.

[Kasper]

Z moich doświadczeń z HX'em z termometrem bez PID'a i jednobojlerowcem z PID'em bez termometru oraz czytania w tym temacie wynika co następuje:

- Jeśli HX to tylko z termometrem, PID nie jest tu do końca potrzebny. Nie mając termometru w HX'ie ustalenie prawidłowej długości i schematu flush'a przed ekstrakcją dla oczekiwanej temperatury parzenia jest bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe. PID nie jest potrzebny bo temperaturą możesz łatwo żąglować zmieniając długość flush'a, a w większym zakresie zmienić ustawienie dla presostatu i dalej żąglować długością flush'a. Tym samym HX z PID'em bez termometru nie ma przewagi nad maszyną bez PID'a z termometrem.

- Jeśli dual boiler to koniecznie z PID'em, część maszyn ma ustawiony fabryczny offset dzięki któremu temperatura wyświetlana jest temperaturą ekstrakcji. Termometr potrzebny byłby tutaj tylko do kontroli offsetu lub jego kalibracji. Mając dwa bojlery i sterownik zapominasz o zabawie we flush'e i jednym kliknięciem zmieniasz temperaturę ekstrakcji. To musi być super .

- Jeśli jednobojlerowiec to albo PID i kontrola offsetu albo termometr.