no tak, pomyliłem z tą parą, aczkolwiek wydaje mi się że w konstrukcjach typu Atomic czy kamira temperatura musi być wyższa, bo woda zanim dotrze do kawy musi zostać wypchnięta znacznie wyżej niż w kawiarce.
Co do szczegółów mini testu ekspres testowy to ascaso, nagrzany uprzednio ok. 25 min. Pewnie powiecie, że za słaby i muszę zainwestować w droższy
Warto pamiętać że w szrankach stanęły urządzenia różniące się ceną blisko 100x.
Między dowolnym ekspresem a kawiarką występuje duża różnica temperatur i to jej głównie przypisywałbym efekt uzyskany potem w filiżance, może trochę też czas parzenia robi swoje. Jak weźmiemy ekspres kawiarniany który nagrzeje wodę do 90" to nadal będzie brakować 10 stopni do kawiarki. Woda z Brity, ziarna dwa z Ameryki Pd (MA) i jedno Indonezja (eC), doza 9g. Moje ekstrakcje w kawiarce wyglądały mniej więcej tak:
https://youtu.be/fRdCic2f7PI?t=3m56s , spokojny przepływ wody ze sporą ilością ciemnej cremy.
Swoją drogą ciekawe jaki byłby efekt gdyby w ekspresie użyć wody 100"c.
A co do kryterium oceny które urządzenie parzące jest "najlepsze" - dla mnie to, które wyciąga z małej porcji surowca jak najwięcej esencji smakowej do naparu i mało kofeiny przy okazji. Wiadomo, że można dać w AP 35g kawy na jedną porcję, jak mistrz swiata AP w zwycięzkiej prezentacji. Przy takiej dozie efekt pewnie będzie świetny, ale do mnie takie coś nie przemawia.
Ciekawi mnie jak smakuje kawa z perkolatora - próbował ktoś? do czego jesto to najbardziej zbliżone?