Autor Wątek: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?  (Przeczytany 9256 razy)

UJK-MP!

  • Gość
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #15 dnia: 22 Grudzień 2018, 07:29:57 »
@Paweeł najpierw  :sciana: potem :smiech: tylko nie wiem, czy znajdziesz właściwy kontekst

Offline BikerDS

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: Rancilio Silvia E
  • Młynek: Graef CM702
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Grudzień 2018, 11:18:34 »
OK, zakupiłem Rancilio Silvia 2018, mam nadzieję, że przebiduję jakoś ze swoim Graef CM702. Jak będzie dramat to zmienię młynek. Pytanie - czy jest sens kupić spieniacz mleka ? Żona sądzę będzie chciała raczej ze spieniacza korzystać. 

Offline pmichal Mężczyzna

  • Wiadomości: 1072
  • Ekspres: Kalita
  • Młynek: Arco
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Grudzień 2018, 11:25:12 »
Masz spieniacz w ekspresie - poczytaj w wątkach jak inni spieniają mleko i czy może warto dysze zmienić.
Pieniądze lepiej wrzucać do puszki i zbierać na młynek.

Gratulacje zakupu i pochwal się później jak idzie :)

Offline BikerDS

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: Rancilio Silvia E
  • Młynek: Graef CM702
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Grudzień 2018, 13:38:10 »
Dziękuję :) Dam znać. Mam na myśli taki osobny spieniacz elektryczny : np GRAEF MS 702.

W poprzednim ekspresie żona po prostu nie lubiła korzystać z parowego.

Offline Damian

  • Wiadomości: 876
  • Ekspres: Lelit Pl41e, V60, kawiarka GAT 3tz, Aeropress
  • Młynek: Fiorenzato F4 Eco, ascaso i2 mini, Hario skerton, xeoleo
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Grudzień 2018, 16:04:30 »
W poprzednim ekspresie żona po prostu nie lubiła korzystać z parowego.
Żony najczęściej nie lubią korzystać z ekspresów i czekają aż mąż zrobi kawe😀

Offline BikerDS

  • Wiadomości: 25
  • Ekspres: Rancilio Silvia E
  • Młynek: Graef CM702
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Styczeń 2019, 22:47:52 »
No i doszedł. Powiem Wam, że robiąc pierwszy raz kawę tą maszyną kawa wyszła znacznie smaczniejsza niż w najlepszych technikach w moim poprzednim Saeco Poemia ( wiem, że Poemia to ekspres tandeta, ale zawsze jakiś ). Myślałem, że będzie cichszy, ale to sprzęt entry level - nie ma co oczekiwać. Wykonanie - porządne, ale spasowanie elementów jak u Włochów :D

Blacha niespodziewanie gruba - super.

Całość sprawia wrażenie ultra solidnej maszyny. Jestem zadowolony i już widzę, że się dogadamy. Teraz czas na tamper, dzbanuszek, cafiza no i poszukam fajnych kaw :)

Dziękuję wszystkim za porady, bo dzięki Wam wyleczyłem się z Gaggi :)

DSC_4735.JPG
« Ostatnia zmiana: 03 Styczeń 2019, 22:50:02 wysłana przez BikerDS »

Offline rafiklegia

  • Wiadomości: 48
  • Ekspres: Ascaso Arc
  • Młynek: Eureka Zenith Club 60e
Odp: Dylematy, dylemaciki... Gaggia + Graef?
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Styczeń 2019, 01:10:13 »
Gratuluję. Ja też mam tego Graefa i jestem zadowolony 😊

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi