Widzę koneserów prania w balii, zmywania w zlewie i sprzątania "rejonów" mokrą szmatą zawiniętą na szczotce. Szczerze podziwiam! Jako człowiek leniwy pozostanę przy pralce automatycznej, zmywarce i odkurzaczu, pomimo, iż napchane elektroniką nie robią nic innego, tylko się psują...
Ad rem. Ktoś pytał o młynek pod alternatywy. Sam miałem problem z wyborem, bo w segmencie budżetowym jest kilka propozycji, w kolejności alfabetycznej: 1. Baratza Encore; 2. Melitta Calibra; 3 Nivona Cafegrano 130; 4. Severin KM 3873; 5 Wilfa Svart. Po przeszukaniu internetu udało mi się dokonać takiego zestawienia:
I. Moc silnika - im większa, tym lepiej - odpowiednio: 1. 120 W;2. 160 W; 3. 100 W; 4. 150 W; 5 ?
II. Średnica żarna stożkowego - im większa, tym lepiej - odpowiednio: 1. 40 mm; 2. 40 mm; 3. ?; 4. ?; 5. 40 mm.
III. Liczba ustawień stopni mielenia kawy - im większa, tym więcej możliwości dopasowania grubości przemiału do rodzaju kawy i metody parzenia - odpowiednio: 1. 40; 2. 39 (26 oznaczonych) 3. ?; 4. ? 5. ?.
IV. Waga - miłe udogodnienie, pozwalające na mielenie dokładnie tyle kawy, ile potrzeba; niestety, nie zawsze dostępna - odpowiednio: 1. nie; 2. tak; 3. nie; 4. nie; 5. nie.
V. Mielenie bezpośrednio do V60, kality, sitka kawiarki, kolby, a nawet (dla upartych) do aeropressu - miłe udogodnienie, nie zawsze dostępne - odpowiednio: 1. nie; 2. tak; 3. nie; 4. nie; 5. nie.
VI. Pojemność hoppera - najlepiej na paczkę kawy 250 g, żeby w kółko nie dosypywać - odpowiednio: 1. 227 g; 2. 400 g; 3. 200 g; 4. 100 g; 5. 250 g.
VII. Cena - najniższa na dzisiaj - odpowiednio: 1. 479 zł; 2. 299,99 zł; 3. 329 zł; 4. 289 zł; 5. 342 zł.
VIII. Design - wg uznania, jak komu pasuje do wnętrza.
Ilość pyłu w przemiale podobna. Jakość żaren podobna. Poziom hałasu podczas pracy pewnie też podobny.
Niestety, jak widać nie udało mi się znaleźć wszystkich danych. Jeśli ktoś może uzupełnić brakujące, to będzie mi miło.
Pozostaje dokonać wyboru. Miałem najbliżej do Melitty Calibry i korzystam z niej od kilku tygodni. Myślę, że pozostałe młynki byłyby dla początkującego amatora lepszej kawy równie pomocne. Samo poznawanie zasad parzenia kawy rożnymi metodami rożnych ziaren to wystarczająco dużo jak na początek i budżetowy, wygodny i w miarę solidny młynek to duża pomoc. I tak, jak tutaj piszecie, trzeba w nim zmielić przynajmniej 4 kg kawy, aby się dotarł. To wystarczy na tyle filiżanek naparu, że wystarczy ich, aby się nauczyć robienia codziennie najlepszej kawy w życiu. Czego wszystkim życzę serdecznie.