Pomóż mi robię espresso... w Ascaso

[color1]

Nie chcę zaśmiecać okolicznego wątku zwłaszcza, że moje pytanie dotyczy konkretnej a jednocześnie dość popularnej tutaj maszyny...

Czy ktoś opanował pojedyncze sitko w tym ekspresie (Dream, Arc, Basic - bebechy chyba  te same, mowa o thermobloku) i mógłby podzielić się receptą na udane pojedyncze espresso ?
Albo najlepiej jeszcze wrzucić film z ekstrakcji z poglądem na uzyskany efekt (crema, wypływ i jednolitość naparu).

p/s uprzedzam, że nie przyjmuję do wiadomości rad p.t. "przesiądź się na podwójne sitko".

[piomic]

dość popularnej tutaj maszyny...

Dość popularne to są ascaso z boilerem, termoblok jest jeszcze nowalijką.
Radził nie będę bo rady nie przyjmiesz.

[manfred]

uprzedzam, że nie przyjmuję do wiadomości rad p.t. "przesiądź się na podwójne sitko

A my w płacz Jak już jakimś cudem opanujesz powtarzalność to opatentuj sposób i sprzedaj za grube pieniadze.

[Kekacz]

Typowe pojedyncze sitka są o poprzeczkę odbijaka potłuc.
Jedną z najłatwiejszych i najtańszych dróg jest sitko do La Marzocco za 15 zł, w którym cała kawa mieści się w cylindrze a nie rozkłada się w całym sitku. O ile pasuje do kolby w Ascaso. Wtedy można liczyć na równą ekstrakcję, a nawet cremę.

[tom517]

Ja mam Basica zaledwie kilka dni ale używam pojedyńczego i dziś wyszlo mi ok 20 ml espesso w 25 sekund, ciut przymocno ubiłem, ale z racji tego ze po zmieleniu na rowno z krawedziami nie ubija sie tak jak w podwojnym sitku. Crema 3-4 mm i nawet takie pajączki były widoczne. Czyli kawy ciut mniej niż rowno z krawedziami, ubijamy i 25 sekund. Młynek i2 mini z ustawień fabrycznych z 5 obrotów w stronę drobniejszych. Ciasteczko też ładne wypadło.
Jeszcze mam filtr IMS precyzyjny do prysznica. Chociaż może to co według mnie ok nie jest ok dla kogoś innego 

[color1]

z łaski swojej wrzuć filmik z ekstrakcji na pojedynczym sitku (oczywiście mowa o niezablokowanym)

[tom517]

Filmik, chociaż trochę lżej powinienem ubić. Przy podwójnym byłoby ok 50ml, przy pojedyńczym trzeba albo grubiej mielić albo lżej ubijać.

[Jeżyk]

Kawa wypływająca z wylewki powinna lecieć cienkim równomiernym i jednostajnym strumyczkiem. To co jest na filmiku to jest porażka, strumyczki kawy nie powinny tak tańczyć. Musisz troszkę popracować nad tym. Powodzenia.

[manfred]

Filmik, chociaż trochę lżej powinienem ubić. Przy podwójnym byłoby ok 50ml, przy pojedyńczym trzeba albo grubiej mielić albo lżej ubijać.

Człowieku nie pij tego to nie espresso a jakieś popłuczyny

[tom517]

Buu... czasami dobrze żyć w nieświadomości 😀
No to jak na razie chyba raz mi prawie wyszło ale z podwojnego, pamiętam poczułem smak czekolady w kawie.
A to podwójne, wydaje się stabilniejszy przepływ
youtu.be/F275Jg95NKw

[Kekacz]

Dalej wali z siłą wodospadu, niczym na gazowanej wodzie.

[DrUsagi]

A kawa kiedy palona? I jaka?

[mlopus]

Buu... czasami dobrze żyć w nieświadomości 😀
No to jak na razie chyba raz mi prawie wyszło ale z podwojnego, pamiętam poczułem smak czekolady w kawie.
A to podwójne, wydaje się stabilniejszy przepływ
youtu.be/F275Jg95NKw

A próbowałeś przed ekstrakcją najpierw przepuścić przez grupę gorącą wodę? Takie zjawisko zdarzało mi się zaobserwować gdy ekspres był zbyt mocno nagrzany, tyle tylko że ja mam bojler  

[tom517]

Wodę przepuszczam przed, kawa Barca blue z lutego. Myślałem, że jak około 50ml w 25 sek to ok. Z tego co oglądam dłużej powinna lecieć taka czekoladka, krócej jaśniejsza.

[Kekacz]

50 ml to dla mieszanki z robustą raczej gdzie crema dopełnia objętość a nie 100% arabiki. Lepiej zaprzęgnij wagę i staraj się uzyskać napar ważący podwójną lub 2,5-krotną wagę użytej mielonki w kolbie. Na dzień dobry przyjdzie Ci skręcić młynek na drobniejsze mielenie.