Autor Wątek: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.  (Przeczytany 53952 razy)

Offline Fish Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: AeroPress, Hario V60-01/02, Kalita Wave, kawiarki
  • Młynek: Wilfa Svart 130B
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #45 dnia: 27 Styczeń 2017, 13:06:46 »
Cytuj (zaznaczone)
Wylewkę pewnie można by dogiąć, a panel dokleić, no ale jak sam piszesz nie tego się oczekuje od czajnika kosztującego kilka kilogramów dobrej kawy :)

DrUsagi, z wylewką nie jest taka prosta sprawa. Nie wiem czy próba wyprostowania jej nie spowodowałaby urwania lub jakiegoś rozszczelnienia na łączeniu z dzbankiem. Ona nie jest skrzywiona np. w transporcie, tylko fabrycznie źle zamontowana przez Myfrienda - dołączam zdjęcia.
Panel można podkleić taśmą dwustronną. Jednak, zaraz po zakupie, nikt nie będzie bawić się w poprawianie fabryki. Cena powinna do czegoś zobowiązywać.

Cytuj (zaznaczone)
Reklamuj. Szkoda że to taka tandeta.. Sam chciałbym taki czajnik.

dopeman, tak zrobię. Moim zdaniem powinien kosztować połowę tego. Ale w dużej mierze to producent ustala ceny i nic na to nie poradzimy. Gdyby był zwykłym czajnikiem elektrycznym z marketu (w stosunku cena/jakość) pewnie kosztowałby nie więcej niż 100 zł.

Zastanawiałem się nad w pełni manualnymi, analogowymi czajnikami - Kalita Wave Pot i Fellows Stagg. Dużo kosztują, design klasyczny i nowoczesny, wykonanie chyba lepsze, ale i tak trzeba przy nich stać i pilnować temperatur. Dochodzi brak automatycznego podtrzymania temperatury. Dlatego w podjęciu decyzji o zakupie Brewisty przeważyła elektronika i zaoszczędzony czas.

W tym momencie chyba poszedłbym w stronę analogowej konewki (kosztem czasu), a zaoszczędzone pieniądze przeznaczył na dobrą kawę.

IMG_3322a.jpg

IMG_3325a.jpg

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #46 dnia: 27 Styczeń 2017, 13:14:02 »
Kalita Wave Pot
Mogę polecić - pracuje na indukcji, grzeje wodę szybko. Temperatury pilnuję termoparą po zdjęciu konewki z płyty jak już woda zaczyna bulgotać. Zazwyczaj trafiam w 96-98C. Chwilka czekania do zadanej temperatury i przelewam.
LMWDP #469

Offline Fish Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: AeroPress, Hario V60-01/02, Kalita Wave, kawiarki
  • Młynek: Wilfa Svart 130B
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #47 dnia: 27 Styczeń 2017, 13:41:02 »
DrUsagi, dzięki za informację  :ok:

Ten czajnik najbardziej podoba się mojej żonie, która już kiedyś chciał go kupić. Niestety, odwiodłem ją od zakupu argumentując, że nie ma sensu kupować drogiego, manualnego czajnika. Teraz widzę, że byłem w wielkim błędzie.

Powiedz, czy w trakcie dłuższego polewania odstawiasz czajnik na indukcję (z ustawionym minimalnym grzaniem) w celu podtrzymania temperatury?

Z tego co widziałem, to Kalita nie ma żadnych dziurek w pokrywce i nie ma jak umieścić termometru. Można ewentualnie jakiś mały otwór wywiercić i sprawdzać, jak to do tej pory robiłem w zwykłym czajniku.

W tym momencie (jeśli chodzi o elektroniczne czajniki) poszedłbym w projekt Stagg EKG+, gdyby równolegle zrobili wersję 110V i 220V. Teraz tylko 110V. Jednak do czasu rozpoczęcia produkcji i otrzymania przesyłki pod koniec roku i tak musiałbym kupić jakiś tańszy np. Hario Buono.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #48 dnia: 27 Styczeń 2017, 13:46:14 »
Polewam do 3 min więc nie odstawiam. Można by odkręcić uchwyt i zamiast niego dać termometr.
LMWDP #469

Offline michal.skawina

  • Wiadomości: 32
  • Ekspres: v60, aeropress, chemex
  • Młynek: comandante mk3
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #49 dnia: 27 Styczeń 2017, 13:47:13 »
Używam bonavity od około 1,5 roku i jestem naprawdę zadowolny. Jakość wykonania jest moim zdaniem dobra, na pewno nie ma u mnie żadnych wtop typu źle dobrany/odstający plastik, krzywe łączenia itp. wygląda naprawdę ładnie po 1,5 roku codziennego używania. Nie jest demonem prędkości przy podgrzewaniu, ale ja w tym czasie przygotowuję reszte rzeczy do parzenia więc schodzi w sam raz. Żadnej rdzy nigdy nie zauważyłem, bardzo długo używałem tylko żywiec zdrój, ostatnio przerzuciłem się na kranówkę, która rzekomo w mojej krakowskiej okolicy miała mieć bardzo małą mineralizacje, ale czajnik zaczął wyraźnie bardziej zbierać kamień.

Z tym kamieniem też podejrzewam, że jest on przyczyną zjawiska. które widzę od niedawna, mianowicie po odstawieniu na podstawkę po np. pierwszym nalaniu, temperatura zaczyna wariować, tj . pokazuje przykładowo 81, 91, 84, 93, szybko się zmieniając aż w końcu dochodzi do tych np. 93 na które był ustawiony do grzania. Czasem jednak zaczyna podgrzewać ostro jakby było 81 a miało być 93.

Czy ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym? I drugie pytanie, czy mogę go bezpiecznie odkamienić kwaskiem cytrynowym?

Jeśli chodzi o temperaturę, to rzeczywiście jak ustawię na daną temp. to podgrzewa mi bezwładnością około 2 stopnie wyżej, ale zazwyczaj spada dość szybko do tej ustawionej, więc dla mnie to nie jest duży problem. Natomiast wygoda tego sprzętu jest nieoceniona, nie wyobrażam już sobie bez niego przyrządzania kawki.

Zastanawia mnie natomiast czy ktoś z użytkowników tego czajnika zauważył też, że grzeje się podkładka kiedy jest podłączona do prądu. U mnie w okolicy cewki jest dość wyraźnie rozgrzany plastik, niezależnie czy gotowałem wodę czy czajnik stał wyłączony (ale podłączony do prądu). Trochę mało to komfortowa sytuacja, i ciekawe ile ciągnie wtedy prądu, bo przecież coś to podgrzewa...

U mnie też tak się dzieje.

Offline untoldex Mężczyzna

  • Wiadomości: 729
  • Ekspres: Moccamaster, V60
  • Młynek: Fellow Ode
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #50 dnia: 28 Styczeń 2017, 14:54:13 »
Ja mam Bonavite od kilku tygodni i jestem mega zadowolony.
Bardzo dobre wykonanie - wcale mi tu nie jedzie chinszczyzna jak w kilku opiniach powyzej. Wszystkie elementy sa bardzo dobrze spasowane, zarowno przykrywka (ktorej przyczepnosc mozna dostosowac poprzez ustawienie malych blaszek), jak i podstawa.

Rzeczywiscie czas podgrzewania to kilka minut, w praktyce jednak nie sprawia mi problemow bo mozna przygotowac reszte rzeczy w tym czasie.
Wydaje mi sie tez ze niska moc tego czajnika dobrze wplywa na pomiar temperatury. Jak wczesniej podgrzewalem wode w Hario Buono na indukcji, trwalo to ok 1 minute. Ale termometr pokazywal duze wahania temperatury i ciezko bylo stwierdzic czy juz jest 94 czy 86. Dopiero po zdjeciu z kuchenki i lekkim pomieszaniu wskazania sie ustabilizowaly. Jak podgrzewalem na mniejszej mocy to nie bylo problemu z wahaniem.

W Bonavicie termometr jest dosyc dokladny, kilka razy mierzylem temperature termometrem laboratoryjnym i blad byl na poziomie +/- 0.5 C.

Zaskoczyla mnie tez precyzja polewania, troche lepsza niz w Hario Buono - nie spodziewalem sie tego bo czytalem raczej odwrotne opinie.

Trzymanie temperatury tez jest niezle, przy prawie pelnym czajniku, po podgrzaniu do 96C, i 3 minutowym przelewie - spada tylko do 93C.
Jak ostatnio przelewalem brazylie na temp. 86, po 3 minutowym odstawieniu bylo 84C.

Co do grzania sie podkladki, to u mnie taki problem nie wystepuje.

Offline Fish Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: AeroPress, Hario V60-01/02, Kalita Wave, kawiarki
  • Młynek: Wilfa Svart 130B
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #51 dnia: 29 Styczeń 2017, 01:58:18 »
Nie wiem czy Bonavita jest lepsza od Brewisty, bo z tą pierwszą nie miałem styczności. Wydaje mi się, że jakość obu czajników jest na podobnym poziomie. Wszystko zależy od tego na jaki egzemplarz trafimy. Ten, który otrzymałem, trudno nazwać dobrze wykonanym.

Dodatkowo załączam zdjęcia, żeby zobrazować problem odklejającego się panelu sterowania. Przepraszam za jakość zdjęć - szybko robione kalkulatorem.

IMG_3332a.jpg

IMG_3333a.jpg

IMG_3337a.jpg

Jeszcze jedno zdjęcie podświetlania panelu.
Trochę dziwne rozmieszczenie diod, gdzie w przypadku przycisku +- podświetlony jest tylko +

IMG_3341a.jpg

Moim zdaniem przyciski działają dość topornie i jakby mało precyzyjnie. Oglądając filmiki wydaje się, że w Bonavicie lepiej to działa.

Procedura reklamacyjna uruchomiona. W poniedziałek odsyłam czajnik  >:(

PS. Nie bijcie świeżaka. Słabo szukałem lub nie znalazłem informacji o tym, jak zamieszczać zdjęcia na forum. Wklejać jako załącznik, czy lepiej jako link z jakiegoś hostingu?

Offline Robert

  • Wiadomości: 81
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #52 dnia: 29 Styczeń 2017, 09:13:50 »
Delikatnie mówiąc niedopracowany ten egzemplarz.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #53 dnia: 29 Styczeń 2017, 15:43:39 »
Wydaje mi się, że jakość obu czajników jest na podobnym poziomie.
Brewistę tylko widziałem z daleka, ale już z daleka panel sterowania wygląda jak tandetny kalkulator, zatem byłbym ostrożny z tymi znakami równości. Co nie znaczy, że Bonavita jest wykonana perfekcyjnie, ale jeśli miałbym porównać pierwsze wrażenie, to mimo wszystko punkcik więcej dla Bonavity.

Offline Fish Mężczyzna

  • Wiadomości: 8
  • Ekspres: AeroPress, Hario V60-01/02, Kalita Wave, kawiarki
  • Młynek: Wilfa Svart 130B
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #54 dnia: 29 Styczeń 2017, 17:50:34 »
Cytuj (zaznaczone)
Brewistę tylko widziałem z daleka, ale już z daleka panel sterowania wygląda jak tandetny kalkulator, zatem byłbym ostrożny z tymi znakami równości.

donkiszot, pisząc "na podobnym poziomie", nie postawiłem między tymi czajnikami znaku równości. Równy jest tylko poziom cenowy. Fakt, nie mam bezpośredniego porównania z Bonavitą, ale mogłem posiłkować się opiniami, zdjęciami i filmami innych użytkowników. Na tej podstawie wysunąłem wniosek, że ich jakość jest podobna. Bonavicie może dolegać to czy tamto, a Brewiście zupełnie coś innego.

Tak, panel sterowania w Bonavicie wydaje się być solidniejszy. Jest przyklejony do płaskiej powierzchni, a nie jak w Brewiście do wypukłej.
A czy Brewista zardzewieje, jak to bywało w Bonavicie? Choć w tym momencie trudno odpowiedzieć na to pytanie, pewnie jest to możliwe. Na rdzewienie największy wpływ ma jakość wody, którą wlewamy do czajnika. Wszystko zależy od tego czy jest to zwykła kranówa, "Żywiecki Kryształ", z filtra dzbankowego, czy woda z filtra RO. Używając wody z odwróconej osmozy jeszcze nic mi nie zardzewiało. Na dobrej wodzie zarówno Bonavita, jak i Brewista pewnie mogą posłużyć kilka lat.

Żeby sprawdzić, który czajnik jest lepszy, trzeba by mieć oba i porównać je po dłuższym czasie użytkowania. Raz polewamy z Bonavity, raz z Brewisty  ;)

Pomimo, że trafiłem na wadliwy egzemplarz Brewisty i trochę się zraziłem, nie staram się umniejszać żadnemu czajnikowi. Fajne jest elektroniczne ustawianie temperatury i zaoszczędzony czas. Tylko szkoda, że jakość nie idzie w parze z ceną. Gdyby nie to, byłyby idealnymi czajnikami  [emoji38]

Offline johnyKMSA Mężczyzna

  • Wiadomości: 118
  • Ekspres: NS Oscar oraz alternatywa
  • Młynek: Bezzera BB005, Knock Hausgrind, Porlex Mini
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #55 dnia: 30 Styczeń 2017, 08:20:48 »
Pytanie do użytkowników Brewisty czy macie podobnie:
- zadana temperatura 94oC, podgrzane ładnie do tych 94, ale podtrzymanie temperatury włącza się dopiero przy 92.
Zadana temperatura 96oC i tu już w ogóle problem - podgrzewa do 93-95 w zależności nie wiem do czego i kończy. Podtrzymanie też włącza się bardzo późno.

Też tak macie? Nie wiem czy reklamować...

Offline Shaggy_Paw Mężczyzna

  • Wiadomości: 261
  • Ekspres: Bialetti Preziosa FP, Bialetti Moka Express 3tz, Hario V60, Aeropress, Phin, Chemex, Kalita 185
  • Młynek: Comandante MK3
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #56 dnia: 30 Styczeń 2017, 10:38:35 »
A czy Brewista zardzewieje, jak to bywało w Bonavicie?
Każdy czajnik zardzewieje, jeśli na etapie produkcji stal nie zostanie poddana takiej obróbce, jakiej powinna. Rdzewienie bonavity było właśnie tym spowodowane i dotyczyło pewnej partii tych czajników.

Pytanie do użytkowników Brewisty czy macie podobnie:
- zadana temperatura 94oC, podgrzane ładnie do tych 94, ale podtrzymanie temperatury włącza się dopiero przy 92.
Zadana temperatura 96oC i tu już w ogóle problem - podgrzewa do 93-95 w zależności nie wiem do czego i kończy. Podtrzymanie też włącza się bardzo późno.

Też tak macie? Nie wiem czy reklamować...
Już rok temu gdy ja stawałem przed wyborem czajnika spotkałem się z taką jak twoja opinią, co w połączeniu z słabo wyglądającym panelem sterującym i podświetleniem skutecznie mnie wyleczyło z chęci jego zakupu

Offline rithien

  • Wiadomości: 30
  • Ekspres: Bezzera BZ13 S DE
  • Młynek: Ceado E6P, comandante v3
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #57 dnia: 30 Styczeń 2017, 11:04:55 »
Pytanie do użytkowników Brewisty czy macie podobnie:
- zadana temperatura 94oC, podgrzane ładnie do tych 94, ale podtrzymanie temperatury włącza się dopiero przy 92.
Zadana temperatura 96oC i tu już w ogóle problem - podgrzewa do 93-95 w zależności nie wiem do czego i kończy. Podtrzymanie też włącza się bardzo późno.

Też tak macie? Nie wiem czy reklamować...

Brewiste mam już rok czasu. U mnie dogrzewać już zaczyna przy spadku temperatury o 1 stopień. Czasami przestrzeli temperaturę przy grzaniu o 1-2 stopnie ale tylko wtedy gdy jest mało wody.
Zazwyczaj leje do pełna i to mi starcza do przelania dripa praktycznie bez dogrzewania

Pozdrawiam



Offline Ness

  • Wiadomości: 92
  • Ekspres: Alternatywy
  • Młynek: Comandante MK3 nitro
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #58 dnia: 11 Czerwiec 2017, 23:13:18 »
Czy dalej macie takie same opinie o tych czajnikach?
Czy może przez te parę miesięcy coś uległo zmianie...
U znajomych korzystam z bonavity, nic złego o nich nie mówią, ja też tandety i niedogodności nie wyczułem...
Gdy teraz przechodzi czas na zakup dla siebie zastanawiam się czy nie pójść w fellow stagg. Niestety EKG jeszcze się szykuje więc zostaje analog. Co sądzicie?

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5086
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Czajnik elektryczny Brewista, Bonavita itd.
« Odpowiedź #59 dnia: 11 Czerwiec 2017, 23:34:52 »
Fellow Stagg niezbyt tu pasuje do porównania, bo to nie czajnik elektryczny, tylko zwykły z termometrem... Nie ma żadnej przewagi, a jeszcze trzeba na kuchence go stawiać. Równie dobrze możesz zalewać Hario Buono wodą z czajnika i na jedno wyjdzie. I będzie dwie stówki taniej, no i możesz pójść na bogato i kupić do tego termometr(nie dedykowany, to z tym to ich ostro z ceną poniosło) ;)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi