Mastro Antonio

[Antonio]

Wkrótce zamierzam uruchomić jakiś mały blog, związany z naszym sklepem. Akurat pojawiła się taka nowa funkcja w oprogramowaniu. Cóż, lepiej późno niż wcale. Co waszym zdaniem powinniśmy poruszyć w takim blogu najpierw?

Przy okazji, to -->> Exquisite jest całkiem fajne. Wyraźnie owocowe ale i czekoladowe. Przed chwilą "nakręciłem" znowu parę filiżanek. Znowu zaskoczony jestem tym, jak bardzo drobno trzeba kawę do Rota-machinki zmielić. Nieprawdopodobne, że nie traci się przy tym nic z pozytywnych walorów espresso. Wcześniej próbowałem sił z dźwigienką Ponte Vecchio i stwierdzam, że to albo nie dla mnie albo nie dla moich kaw. Różnica w stopniu zmielenia kolosalna, choć przecież sitka Ponte Vecchio są malutkie. Zaparzałem w PV zarówno 14g i 8g i w sumie wychodzi coś za bardzo ciężkiego, za bardzo gorzkiego -- pomimo znacznie grubszego zmielenia. Słowem: nie mam klucza do PV, a do Kazaka mam .

[pj.w]

Ja w pierwszym wpisie zobaczyłbym foto / wideo reportaż z procesu palenia kawy. Od worka jutowego do gotowej paczuszki dla klienta.

[orangina]

Chętnie poczytam o Waszych kawowych podróżach, plantacjach kawy i ludziach którzy mają pasję kawową.

[rubin]

Ja w pierwszym wpisie zobaczyłbym foto / wideo reportaż z procesu palenia kawy. Od worka jutowego do gotowej paczuszki dla klienta.

+1
A potem jeszcze filmiki z testów w labie na świeżo wypalonych produktach - mielenie, ekstrakcję, siorbanie, cmokanie i potem wnioski.

Edit: Jak zaczynałem czytać to forum, to bardzo fajnie czytało się Twoje opowieści (na początku tego wątku) o czasach dawniejszych branży kawowej w Polsce - kto z kim od kogo, sporo było o kontaktach z Włochami i „włoskiej spuściźnie” w świecie kawy. To ostatnie jest szczególnie pouczające dla osób odkrywających świat kawy specialty, widząc jak kiedyś było inaczej i ewolucję tego świata w Polsce. Widziałbym więcej takich opowieści.

[Damian]

Cokolwiek, co jest związane z kawa Ale mnie zastanawia zawsze jak smakuje ta sama kawa, w zależności od obróbki i stopnia palenia. Niby są ogolnikowe opisy co daje taka czy inna obróbka, co zmienia w smaku stopień wypalenia. Różne kawy się piło i z różnych rodzajów obróbki, ale nigdy nie miałem możliwości zobaczyć jak bardzo można zmienic ten sam owoc, w zależności od obróbki i wypalu. To chyba pole na dość konkretny artykuł.

[Mader]

Dzień z pracy palacza krótki video blog.

[kubus5150]

Blog i video z palenia/pracy w palarnii to by było coś świetnego

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[Antonio]

Bardzo wysoką poprzeczkę ustawiliście . Produkcja filmowa wydaje się być równie fascynującą działalnością jak produkcja palonej kawy... Pewnie wymaga też poświęcenia i dużo czasu. Może kiedyś...

Zawsze chciałem to zrobić -- to, o czym teraz napiszę. Otóż dziś wrzuciłem do pieca dość sympatyczną kawę z Etiopii, z regionu Yirgacheffe, z obróbki naturalnej. Postanowiłem wypalić ją jasno, mając w głowie parę przykazań i idei Synestezji. Nie umieściłem w tle Artisana żadnego profilu, lecz po prostu zrobiłem to, co zrobiłem, kierując się własną tylko intuicją. Post factum dopiero, porównałem mój profil z profilem Eli ostatniego palenia Etiopii Deri Kocha. Okazało się, że momenty wyrzutu pokrywały się. Przebiegi temperatur i ich pochodne były nieco inne, ale ramy czasowe identyczne. Tę Etiopię nazwałem mianem "Lucy in the Sky with Diamonds". Dlaczego tak? Przeczytacie w opisie --> Lucy.

I teraz najważniejsze -- 40% rabatu bez żadnych kodów .

[mariano]

No i pięknie...świetna okazja żeby w końcu wypróbować wasze wypały:) dwie paczuszki zamówione. V60 niecierpliwie czeka na nowy wsad.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[piomic]

Kainamui AB. Skoncentrowany aromat. Jak ty to, Elu, robisz? Ambrozja.

[Antonio]

V60 niecierpliwie czeka na nowy wsad

A jeśli to się okaże moją porażką? Trzeba będzie zaparzać po japońsku, niższą temperaturą? Chyba do dripów trochę za ciemno to wyszło, mea culpa. Można by rzec, że to zaledwie pierwszy krok człowieka na Ziemi...  @Fux, wyślę Ci paczkę do porównania .

[kawosz17]

Biere 2 paczki 👍
Na okładkę proponuję Scarlett Johansson 

[piomic]

"Lucy in the Sky with Diamonds".

Tobie nie trzeba tłumaczyć co oznacza ten tytuł, młodzież niech sobie złoży duże litery.

[Antonio]

Ta Lucy sprzed milionów lat miała raptem 1m wzrostu...

[kawosz17]

Takie niskie homo erectus żyły w Azji. Dopóki nie skrzyżowały się z innym gatunkiem, to przez tysiąc lat, używały ciągle tych samych narzędzi.
Jak to dobrze, że koniec końców można pić kawę