Baratza Sette 30 AP

[Daro]

Witam wszystkich.
Młynek zakupiłem z myślą o późniejszym zakupie ekspresu, na razie używam kawiarki.
I teraz moje pytanie czy ktoś z was może używa tego młynka pod kawiarkę.
Jeżeli tak to na jakich ustawieniach ?
Pozdrawiam

[foremke]

A miałeś porównanie przemiału zrobić

Niestety brak czasu...w tygodniu pracuję od rana do wieczora.
Jak mam już sprawdzone nastawy to porównam na tej samej kawie ten młynek z comandante - może uda mi się to w ten weekend. Na pewno podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami i wrażeniami z przemiału obu młynków.

Czy przez ostatni rok udało się komuś przeprowadzić porównanie przemiału tego młynka z przemiałem popularnych ręcznych (Kinu, Comendante)? Mam też pytanie do użytkowników Sette 30, których paru widzę na forum - jak się sprawuje młynek i jakie są Wasze wrażenia po nieco dłuższej znajomości?

[andrzejmakal]

Czy przez ostatni rok udało się komuś przeprowadzić porównanie przemiału tego młynka z przemiałem popularnych ręcznych (Kinu, Comendante)? Mam też pytanie do użytkowników Sette 30, których paru widzę na forum - jak się sprawuje młynek i jakie są Wasze wrażenia po nieco dłuższej znajomości?

Porównań nie przeprowadzałem, bo to widać „gołym okiem” w trakcie użytkowania. Do espresso Baratza to jest wybawienie. Przemiał równiuteńki, puszysty, w niczym nie gorszy od C40, doza regulowana co do 0,01s, powtarzalność, SZYBKOŚĆ - 5s vs 1min40. Bezproblemowa dystrybucja prosto do PFa, bardzo proste czyszczenie, mały ale głośny.
Plastikowy jest, nie wątpię też, że może się popsuć w każdej chwili, ale w tej cenie... bede naprawiał, albo kupie kolejny.

Do kawiarki mam zasypany Rocky.

C40 lubię bo jest fajnie zrobiony, ale używam tylko do AP. Do espresso to chyba tylko w desperacji jakiejś.

Nie chce mi się dyskutować szerzej, bo już się tu kiedyś nasłuchałem. Ale pytasz - to piszę, ja polecam:)

pozdrawiam Andrzej

[MisterTwister]

Po roku czasu intensywnego użytkowania powiem, że dla mnie rewelacja. Nic niepokojącego się nie dzieje. Miesięcznie przepuszczam przez niego jakieś 2kg. kawy. Używam w domu pod ekspres kolbowy, bo u nas robi się espresso jako bazę do wszystkich kaw. Szczerze polecam. C40 używam w pracy na co dzień.

[pj.w]

A jak wygląda dokładność regulacji? W jakim zakresie poruszacie się w espresso. Jak zmienia się czas ekstrakcji przy dozie 16 gram i zmianie o jeden stopień w górę lub dół.

[MisterTwister]

U mnie króluje od dłuższego czasu jedna sprawdzona mieszanka z mojej ulubionej palarni. Jak się wstrzelę w ustawienia, to praktycznie młynek nie wymaga żadnych dodatkowych regulacji. Na święta zakupiłem z ciekawości promocyjną mieszankę "świąteczną" wówczas rzeczywiście musiałem ustawić jeden czy dwa kliki by uzyskać przepisowe espresso. Może trudno w to uwierzyć, ale proces robienia poprawnego espresso stał się można powiedzieć automatyczny. Raz ustawiona grubość przemiału + czas mielenia daje bardzo przyzwoitą powtarzalność. Po roku nie czuję jakiegoś niedosytu, nigdy mnie nie zaskoczył niczym niepokojącym. Do znudzenia powtarzalny i przewidywalny. W duecie z moim ekspresem robi naprawdę fajne powtarzalne espresso. Ja niczego więcej nie oczekuję. Oby służył mi przez lata.

[andrzejmakal]

Przy skali 0-30, espresso obraca się u mnie w zakresie powiedzmy 7-12.

Jaki wpływ na czas ekstrakcji ma skok o jedna działkę, to ja tego nie wiem. Pewnie ma, ale ja średnio na to patrzę. Czasem cisnę 35s, czasem jak zapomnę 50s, z preinfuzją jest jeszcze inaczej.
Na pewno grubszy nawet o jeden stopień przemiał, przy tym samym czasie mielenia, skutkuje widocznym zwiększeniem objętości kawy w sitku, i odwrotnie.
 Młyn działa bez zarzutu, ekspres robi dobrą kawę. Wypijam i idę dalej.  Mam 500 innych rzeczy w ciągu dnia do zrobienia.  Kawa jest tylko jedną z nich, swoją drogą z tych przyjemniejszych. 

pozdrawiam Andrzej

[ili]

Mam 270W upgradeowany na 270Wi, ale mechanicznie to to samo co 30.
Jak dla mnie rewelacja. Nie elektryzuje kawy, wokół czyściutko. Wszytko trafia na środeczek PFa. Generalnie same zalety poza hałasem. No ale przy takiej prędkości chyba nie może być cichy.
30 nie będzie miał tego problemu, ale 270W przy ciężkich PFach, jak np. od Silvii potrafił za szybko przerywać mielenie. Upgrade do Wi rozwiązał ten problem.

Ja do espresso oscyluje na dużej skali pomiędzy 3 a 4. Jeśli skala się kończy to można dokładać podkładki pod żarno.

Ale w sumie pytanie było o jakość przemiału. Testów z sitkami i wagą nie robiłem, ale jak parę razy mieliłem do pojemnika plastikowego to byłem w szoku jeśli chodzi o równość przemiału i brak pyłu. Co prawda porównuję "na oko" do gorszych maszynek, bo Porlex Mini, Graef 70 i Baratza Encore. Ale różnica ewidentnie jest znacząca.

[Krakus]

upgradeowany na 270Wi

@ili A ile Cię ten upgrade kosztował?

[ili]

Kupiłem panel u Deskowego za jakieś 100-120 zł, nie pamiętam dokładnie.
Trzeba użyć iPhona, instrukcja jest na stronach producenta.

Oprócz wyeliminowania opisanego problemu, ważenie jest dokładniejsze. Tzn. przed upgradem te młynki myliły się często o jakieś 0,3 g. Teraz on się uczy i faktycznie pierwsze kilka mieleń po zmianie kawy/PF oscyluje w tych +/- 0,3 g ,a potem dochodzi "w punkt".

[Zgaga]

Czy ktoś mielił na tym młynku pod AP? Zastanawiam się czy mogę tym młynkiem oblecieć i Espresso i AP.

[untoldex]

Ja nie mieliłem ale pomocna może być rekomendacja samego producenta odnośnie różnych młynków i ich przeznaczenia.

Jeśli nie widziałeś to wklejam link:
https://media.prima-coffee.com/25104-39723/cms/39723/files/a4614885-b8ee-4b02-8329-c2fbfad99094

[Lukhasz]

Nie powinno być problemu. Miałem Sette 270 z żarnami AP - zdaje mi się, że skala makro jest identyczna. O ile espresso robiłem na 4-7, to Aero koło 15-20. Najgrubsze mielenie wystarczało do dripa 300ml, z większym było już ciężej.

Poza tym AP dogada się z każdą grubością mielenia

[Pio]

Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak wyłáczyć wyświetlacz w Sette 30 AP? Czy on się cały czas tak świeci?

[malkos]

Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak wyłáczyć wyświetlacz w Sette 30 AP? Czy on się cały czas tak świeci?

wystarczy kliknąć na stop