Autor Wątek: Tanzania Yetu Tamu AA – palarnia kawy Blend  (Przeczytany 1104 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Tanzania Yetu Tamu AA – palarnia kawy Blend
« dnia: 27 Czerwiec 2020, 19:47:37 »
Tanzania Yetu Tamu AA – palarnia kawy Blend

Arabika z regionu Kilimanjaro, odmiany Bourbon i Kent, sposób obróbki – myta, palenie jasne, z przeznaczeniem do alternatywnych metod parzenia kawy. Ziarenka są ładne, niepołamane i równo palone. Mają miły aromat, winogronowo – malinowy ze słodkimi akcentami, w przemiale dominują świeże nuty wymienionych wcześniej owoców.

Sposób przygotowania: dripper Hario V60-01, białe filtry Hario i młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Doza standardowa 6 g kawy na 100 g wody, temperatura wody 92°C, czas parzenia 2,5 minuty. Preinfuzja 30 sekund, w stosunku dwa gramy wody na gram kawy, polewanie w trzech porcjach co 30 sekund, bez mieszania. W aromacie dripa są ciemne winogrona, maliny i słodkie akcenty. Po spróbowaniu owocowa kwaskowatość (dominujące słodkawe winogrona plus maliny). Drip był smaczny. Kwaskowato – owocowy, dosyć słodki i zrównoważony. Posmak podobny, z nutami herbaty, z czasem przechodzący w herbaciany. Przy wyższej temperaturze parzenia, ponad 92°C, a także przy dłuższym parzeniu, w dripie wzmagały się niemiłe akcenty herbaciane (niemiłe w porównaniu do miłych akcentów herbacianych :)), starałem się ich unikać.
Sposób przygotowania: aeropress, filtr metalowy, młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7 g kawy na 100 g wody, temperatura wody 90°C, bez preinfuzji, czas parzenia  – 120 sekund, przemiał dosyć drobny. Wrażenia podobne do dripa, ale było więcej akcentów herbacianych. Drip był zdecydowanie górą, więc poprzestałem na jednej próbie.
Tanzania Yetu Tamu z palarni Blend to fajne ziarenka, ale dosyć wymagające. Nie najłatwiejsze w „obsłudze”, można powiedzieć. Wymagały precyzji w doborze temperatury wody i czasu parzenia. Oprócz tego warto dać im trochę odpocząć po paleniu, dobre efekty pojawiły się w dziesięć dni po opuszczeniu pieca. Czasem taki efekt zdarza się przy ziarenkach z wysokich upraw. No i średnie dripy były smaczniejsze niż małe, co trafia się rzadko. Na plus palarni dołączona etykietka z rodowodem, dosyć szczegółowymi danymi o ziarenkach.

Offline minero

  • Wiadomości: 311
    • Coffee after pizza blog
  • Ekspres: Gaggia Classic 2018/19, AeroPress, Bialetti Venus 2TZ, Bodum FrenchPress, Hario V60.
  • Młynek: Eureka Mignon SD, Macap M5D, Hario Skerton.
Odp: Tanzania Yetu Tamu AA – palarnia kawy Blend
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Czerwiec 2020, 22:12:58 »
Jak narazie najlepsze dla mnie ziarenka z tej palarnii :)

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi