Autor Wątek: Sage Dual Boiler - recenzja  (Przeczytany 14619 razy)

Offline hi_aro Mężczyzna

  • Wiadomości: 614
  • Ekspres: LA Arras :)
  • Młynek: Niche Zero, Mazzer SJ
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Październik 2019, 09:41:15 »
Z mojego doświadczenia wynika, że jest dokładnie odwrotnie.
Trochę jak napisanie, Audi z silnikiem diesla i Fiat w benzynie, są podobne, ponieważ częścią składową obu jest silnik. Już napisałem co można porównać do Sage, a z jakich powodów... Z powodu Twojego doświadczenia powinieneś wiedzieć.

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6200
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #16 dnia: 25 Październik 2019, 12:57:18 »
Po miesiącu testów żona wolałaby zostać z Sage a ja z Elizabeth.
A za rok artykuł: "10 sposobów na rozwód home baristy, czyli sto odcieni szarości w kawie" :D

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #17 dnia: 25 Październik 2019, 21:18:11 »
Po miesiącu testów żona wolałaby zostać z Sage a ja z Elizabeth.
A za rok artykuł: "10 sposobów na rozwód home baristy, czyli sto odcieni szarości w kawie" :D

Gdybym miał Sage Dual Boiler przy ewentualnym podziale majątku byłaby to kość niezgody. Musiałbym go przeciąć na pół :)
« Ostatnia zmiana: 25 Październik 2019, 21:21:34 wysłana przez skansen »

Offline Pluto

  • Wiadomości: 121
  • Ekspres: GRAEF ES 85, Chemex
  • Młynek: Sage BCG820BSS Kawiarka: Bialletti Mukka Express
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Grudzień 2019, 20:50:51 »
Przydało by się porównanie modeli Sage. Ja mam kłopot z tym dlaczego model SES875 ze zintegrowanym młynkiem kosztuje 2600, a BES920 który młynka nie posiada 4600?  :chory2:
Czy Sage to marketowy ekspres? Widziałem test porównawczy Sage z Delonghi.

Jak na moje potrzeby i umiejętności to  i tak wystartuję od modelu Sage BES810  O0
« Ostatnia zmiana: 14 Grudzień 2019, 20:55:22 wysłana przez Pluto »

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Grudzień 2019, 21:07:51 »
SES875 to ekspres z pojedynczym termoblokiem z wbudowanym młynkiem - jego konkurentem jest np. Lelit Kate ewentualnie Lelit Anita. Ekspresy z wbudowanym młynkiem z różnych powodów nie są na forum uznawane za dobre rozwiązanie. Lista wad wbudowanego młynka nie zmienia się od lat - trudniejszy upgrade (nie można zmienić samego młynka/ekspresu), ziarna w hopperze mogą się nagrzewać, usterka jednego elementu pozbawia nas na czas naprawy całego zestawu.

BES920 to ekspres typu dual boiler. Ekspres ma dwa bojlery-jeden do parzenia kawy, drugi wytwarzający parę. Pozwala to na jednoczesne parzenie kawy i spienianie mleka. Jego konkurentami są m.in. Lelit Elizabeth, Ascaso Duo PID Prof oraz cały szereg innych dwobjlerowców czy nawet HXów.

Trdudniejsza jest odpowiedź na pytanie czy Sage to marketowy ekspres, bo najpierw trzeba by ustalić, co marketowość oznacza. Jest to marka należąca do koncernu Breville, produkującego sprzęt masowo. Koncern produkuje rocznie miliony sztuk małego AGD. Dla porównania europejscy producenci pokroju Lelita, Ascaso produkują sprzęt w liczbach rzędu kilka, kilkanaście tysięcy rocznie... Na pewno Sage nie jest manufakturą.
« Ostatnia zmiana: 14 Grudzień 2019, 21:12:08 wysłana przez skansen »

Offline Pluto

  • Wiadomości: 121
  • Ekspres: GRAEF ES 85, Chemex
  • Młynek: Sage BCG820BSS Kawiarka: Bialletti Mukka Express
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #20 dnia: 14 Grudzień 2019, 21:44:18 »
Ekspresy z wbudowanym młynkiem z różnych powodów nie są na forum uznawane za dobre rozwiązanie.

Tutaj można zobaczyć jakich to kłopotów przysparza:

Wyjątkowy ekspres do kawy Sage SES875


Tutaj można zobaczyć jak te bojlery wyglądają
Dual Boiler and Smart Grinder demonstration - Sage

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Grudzień 2019, 09:10:02 »
Przydało by się porównanie modeli Sage.

Jak będę miał chwilę, to napisze. Problem jest taki, że bardzo mało interesujących nas danych udostępnia producent. Europejscy producenci udostępniają mało danych, Sage udostępnia dane wręcz szczątkowe.

Offline Nihil Mężczyzna

  • Wiadomości: 126
  • Ekspres: Lelit Bianca 162T, Aeropress
  • Młynek: Nietzsche Zero, Kinu M47 Phoenix
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #22 dnia: 25 Lipiec 2020, 17:49:49 »
Serio tak słabo z tym Sagem? Zastanawiałem się nad kupnem, bo cena jak na te parametry bardzo kusząca, ale ten post mnie trochę ostudził. Jest gwarancja jest polski serwis, nie wiem czy to mimo wszystko nie będzie lepszy wybór niż Profitec, bo tu ciężko z dostępnością i nie wiem jak z serwisem jak coś wysiądzie.

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 649
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Październik 2020, 21:07:46 »
Pytanko do użytkowników SDB - używacie preinfuzji? Manualnej czy programowanej? Bo nie wiem czy można tej "pompowanej" preinfuzji ufać? Fabryczna wydaje się jakaś taka krótka.

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Październik 2020, 21:37:56 »
Możesz w ustawieniach wydłużyć czas preinfuzji i zmienić jej ciśnienie. Wg mnie 5-6 sekund jest optymalne. Polska instrukcja niezbyt dobrze opisuje te ustawienia, warto zajrzeć do angielskiego oryginału.

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 649
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Październik 2020, 08:49:22 »
Ustawienia rozumiem (doświadczenie w programowaniu mikrokontrolerów i się przydaje w rozumieniu "GUI" ;-) ). Ale te 5s  to takie zwilżenie ledwo - aż potem sprawdzę czy przy double dose w ogóle nawilża ciastko do końca.
Swoją drogą szkoda że nie można ustawić "preinfuzji" per pojedyncza albo podwójna kawa. Ale super że dodali to do manual'a.

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #26 dnia: 28 Październik 2020, 13:50:36 »
@Henry mógłbyś napisać kilka słów o tym jak Ci się "BDB" spisuje, co Cię skłoniło do wybrania właśnie jego itp?

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 649
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #27 dnia: 28 Październik 2020, 19:07:44 »
Decyzja to akurat była prosta do podjęcia - na MM pojawił się ten ekspres w cenie 4k. No a w takiej cenie to żal było nie brać. A że z lenistwa nadal nie naprawiłem swojej Gaggi Classic (pompa padła) i chciałem jakoś zwalczyć jesienną depresję to klik i kupiony ;-)
No i podobało mi się że to "nowy projekt", a nie stary design ulepszany o nowe rozwiązania czy "półkowane" ekspresy (każdy model ma coś więcej żeby wpadał do innej "klasy" - tak jak na przykład Lelity, gdzie każdy kolejny model jest ulepszony o małą poprawkę). Plus pozytywne wrażenie za dbałość o szczegóły w ekspresie i okolicach - wszystkie akcesoria w pudełku, włącznie z sitkami, tamperem, a nawet dzbankiem do spieniania. Ekspres też sprawia wrażenie przemyślanego - od tampera podwieszanego na magnesik (nie używam go ale zostawiłem przyczepiony), przez podświetlany zbiornik, klapkę do nalewania wody, tackę z wskaźnikiem jak jest pełna, aż po mechanizm ukryty pod tacką z blokowaną rolką do przesuwania ekspresu żeby dojść do zbiornika z wodą.
No i elektronika, którą lubię - programowanie czasu albo dozy (używam czasu), automatyczne włączanie rano, regulacja temperatury bojlera kawy i pary, "preinfuzja". Regulację temperatury i programowanie czasu miałem dorobione do GC ;-) Ale w sumie jak ktoś chce robić ekstrakcję "na wagę" to ma przycisk "manual" (dłuższe wciśnięcie daje preinfuzję tak długo jak trzymamy, a po niej puszczenie dopiero daje normalne ciśnienie, wciśnięcie jeszcze raz zatrzymuje).
Z wad póki co to najbardziej mnie irytuje to ustawowe wyłączanie po pół godzinie bezczynności... No i to że wyłączenie z prądu resetuje zegar - chciałem wyłączać na weekend żeby się nie uruchamiał jak co dzień o 6:30, ale musiałbym programować zegar na nowo. No to już zostawię - włączy się i wyłączy po pół godzinie, a jak wstanę weekendowo przed 8 to będzie trochę cieplejszy. A że jest elektronicznie włączany to oczywiście zewnętrznego programowanego włącznika nie użyję. Więc jak ktoś chciałby włączać ekspres automatycznie dwa razy dziennie np. rano i po pracy to nic z tego - można zaprogramować w nim tylko jedną godzinę włączenia.
Szybkości nagrzewania jeszcze nie testowałem - zazwyczaj robię po 15-20 minutach od włączenia i wydaje się ok.
No i dysza do pary to mogła by być cool touch (możecie się domyślić dlaczego tak uważam ;-) )

Podobno łatwo mu zrobić profilowanie ciśnienia odłączając w środku pstryczek od pokrętła gorącej wody i używając go do obniżania ciśnienia - ale jeszcze nie jestem tak zdesperowany ;-)

skansen

  • Gość
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #28 dnia: 28 Październik 2020, 19:27:47 »
Dziękuję...
Miałem podobne odczucia :) Gratuluje zakupu  :ok:

Offline Henry Mężczyzna

  • Wiadomości: 649
  • Ekspres: Sage Dual Boiler BES920, Gaggia Classic "Automat" (mod), Cafe phin
  • Młynek: Baratza Sette 270, Kazak Tura, MYM54
Odp: Sage Dual Boiler - recenzja
« Odpowiedź #29 dnia: 26 Listopad 2020, 09:54:08 »
Tak przy okazji jakby ktoś szukał NPF 58mm do Sage Dual Boiler, to zamówiłem z ali
https://www.aliexpress.com/item/1005001622088616.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.7cad4c4d3PXUfV

Też drogo, ale wykonanie super i wymiarowo też pasuje idealnie. Doszło w w niecałe 3 tygodnie. Może tylko odrobinę dalej się zakręca, ale niedużo.

Wcześniej próbowałem używać NPF od Gaggi, ale trochę mało się zakręca, a nie chciałem szlifować.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi