forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: bonik w 26 Listopad 2019, 22:50:45
-
Dzień dobry, cześć i czołem
Zachciało mi się espresso w domu.
Dotychczas nie miałem, żadnego sprzętu kawowego, więc cała nauka przede mną.
Trochę poczytałem i wytypowałem to co poniżej:
Młynki:
Eureka Mignon
Ascaso i-1 / (i-2?)
Baratza Sette AP30
Kolby:
Gaggia Classic
Ascaso Arc
Lelit Anna PL41E
Czy to jest minimum socjalne, żeby zrobić dobre espresso?
Wydaje mi się, że to jest jedna liga - czy coś odstaje na + lub -?
Jakieś istotne różnice, w użytkowaniu i efekcie pracy na tych sprzętach będą, czy to raczej kwestia estetyki i/lub ceny?
Są jakieś alternatywy, w tych okolicach cenowych? (może nawet taniej i równie dobrze?)
Pozdro :kawa:
-
Do listy młynków dopisz Sage BCG820. Na plus - 3 lata gwarancji, bogaty zestaw akcesoriów w komplecie, rozbudowane sterowanie. Sam zastanawiam się nad tym młynkiem do alternatyw oraz dla żony dla jej ciemnych ziaren...
-
Na horyzoncie kasa wyrzucona w błoto ale co cie to manfred obchodzi jak to nie Twoja kasa no w sumie tak :-)
-
Do listy młynków dopisz Sage BCG820. Na plus - 3 lata gwarancji, bogaty zestaw akcesoriów w komplecie, rozbudowane sterowanie. Sam zastanawiam się nad tym młynkiem do alternatyw oraz dla żony dla jej ciemnych ziaren...
Na minus - zerowy dostęp do cześci zamiennych i młynek, który pod espresso się nie nadaje
@bonik napisz może jaki masz budżet i bardziej będzie się opłacało wziąć używkę, która dłużej pochodzi. Poza tym warto byłoby się przywitać czy coś, ale ja to stary i głupi jestem.
-
To ostatnie zdanie to takie przekomarzanie się ?
Moim zdaniem najrozsądniejsza opcja to ARC plus i-1 mini lub i-1 steel. Wszystko w jednym stylu, od jednego producenta z dostępnymi częściami i serwisem.
-
Czy to jest minimum socjalne, żeby zrobić dobre espresso?
Wydaje mi się, że to jest jedna liga - czy coś odstaje na + lub -?
Jakieś istotne różnice, w użytkowaniu i efekcie pracy na tych sprzętach będą, czy to raczej kwestia estetyki i/lub ceny?
Pozdro :kawa:
...liga niby jedna,ale jeśli chodzi o Lelita czy Ascaso (bo to bym tutaj rozważał) to jest różnica czyli bojler vs termoblock. Jeśli chodzi o młynki to eureka czy ascaso to jest różnica w żarnach czyli 50 vs 54. Czy to jest minimum- czytając opinię innych to tak, aczkolwiek sam jestem świeży i w trakcie wejścia na next level więc tutaj niech inni zajmują stanowisko.
-
Dzięki za odpowiedzi,
Budżet jest taki, jak widać po propozycjach - 2-3 tys
Różnice w budowie niby znam, ale jak i czy w ogóle to się przekłada na użytkowanie i efekt finalny?
-
Do listy młynków dopisz Sage BCG820. Na plus - 3 lata gwarancji, bogaty zestaw akcesoriów w komplecie, rozbudowane sterowanie. Sam zastanawiam się nad tym młynkiem do alternatyw oraz dla żony dla jej ciemnych ziaren...
Na minus - zerowy dostęp do cześci zamiennych i młynek, który pod espresso się nie nadaje
Części do Sage można kupić przez Internet, o resztę warto zapytać serwis... Ten młynek na pewno ma swoje wady, ale do espresso nadaje się tak samo, jak inne podobnej wielkości "stożki"....
Używany młynek gastro też może się zepsuć. A tu są jednak trzy lata świętego spokoju...
BTW hejt na Sage jest nie do końca uzasadniony. Firma zamiast "w automaty" poszła w ekspresy kolbowe, jak wynika z opinii użytkowników, całkiem niezłe... Nie jest to co sprzęt "kuloodporny" ale nie każdy kupuje ekspres z myślą o własnych wnukach ;)