Autor Wątek: Klub czytelników  (Przeczytany 150091 razy)

Offline vini Mężczyzna

  • Wiadomości: 63
  • Ekspres: Kawiarka, Aeropress,
  • Młynek: Comandante
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #315 dnia: 14 Kwiecień 2016, 11:26:52 »
A w przypadku kindla, to może mnie ktoś oświecić która wersję najlepiej nabyć ?
Przybywa kolejnych generacji, jakieś wersje z reklamami i bez ( o co chodzi ?), no ogólnie dużo tego, paperwhite, touch itd itd.
także jakby ktoś mógł pokrótce zreferować czego szukać, to bede wdzięczny  :szampan:

Offline MaciejF Mężczyzna

  • Wiadomości: 223
  • Ekspres: Steel Uno Prof
  • Młynek: Ceado E6P, Comandante C40 IronHeart
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #316 dnia: 14 Kwiecień 2016, 11:34:28 »
mały off-top (?):

Muszę szybko kupić prezent i zastanawiam się - kindle czy nie kindle dla osoby, która sporo czyta? Wiem, że dyskusji jest za pewne mnóstwo, też lubię książkę w papierze ale jednak ta wygoda... Niemniej, tak lub nie - proszę o opinię.

Offline Wojtek Mężczyzna

  • Wiadomości: 83
  • Ekspres: V60, Kalita
  • Młynek: Tiamo Slim
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #317 dnia: 14 Kwiecień 2016, 11:50:38 »
Przybywa kolejnych generacji, jakieś wersje z reklamami i bez ( o co chodzi ?),

O to, że w menu wyświetlają Ci się reklamy w postaci paska ok. 2 cm w dole ekranu. Ważne, że reklamy są tylko w menu. Podczas czytania reklamy znikają.

Przykład, reklama Dove:



Kindle bardzo szybko zaczął się rozwijać. Praktycznie co roku jest już nowa wersja. Sam osobiście mam NOOK'a, ale w chwili obecnej na pewno brał bym któregoś Kindle, ale NOOK nie chce się popsuć  ;)

Offline Koszmar Mężczyzna

  • Wiadomości: 107
  • Ekspres: la pavoni prof. , szkło i bibuła
  • Młynek: catler, kinu m47, m38
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #318 dnia: 14 Kwiecień 2016, 14:14:01 »
Polecam kindle paperwhite. Korzystam już drugi rok, musiałem drugie kupić żonie, bo nie da się dzielić jednym. Super wygoda, dużo szczegółów na stronie : świat czytników.pl. Można tam wsiąknąć podobnie jak na forum kawowym.
Polecam.
dzień bez kawy to jakiś koszmar

Offline MaciejF Mężczyzna

  • Wiadomości: 223
  • Ekspres: Steel Uno Prof
  • Młynek: Ceado E6P, Comandante C40 IronHeart
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #319 dnia: 14 Kwiecień 2016, 14:14:51 »
Polecam kindle paperwhite. Korzystam już drugi rok, musiałem drugie kupić żonie, bo nie da się dzielić jednym. Super wygoda, dużo szczegółów na stronie : świat czytników.pl. Można tam wsiąknąć podobnie jak na forum kawowym.
Polecam.

tzn. ? Masz już ten czytnik i po prostu czytasz czy co tam jeszcze można z tym robić heh

Offline Koszmar Mężczyzna

  • Wiadomości: 107
  • Ekspres: la pavoni prof. , szkło i bibuła
  • Młynek: catler, kinu m47, m38
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #320 dnia: 14 Kwiecień 2016, 14:21:39 »
Mam, czytam, czytamy oboje z żoną, właściwie rytuał w sypialni przed zaśnięciem, oboje z kindlami.       
  co tam jeszcze można z tym robić?
Wyobraź sobie przeprowadzkę do nowego mieszkania i pakowanie książek. Obecnie mam w kindlu 150 tytułów i dalej ważą 300 g.
Aha, i jeszcze codziennie wgrywa mi się gazeta z automatu. Wygoda.
dzień bez kawy to jakiś koszmar

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #321 dnia: 14 Kwiecień 2016, 14:51:31 »
z żoną to ja w sypialni wolę inny rytuał  [emoji12]

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #322 dnia: 14 Kwiecień 2016, 14:52:15 »
czytamy oboje z żoną, właściwie rytuał w sypialni przed zaśnięciem
z żoną to ja w sypialni przed zaśnięciem wolę inny rytuał  [emoji12]

Offline ignacy

  • Wiadomości: 134
  • Ekspres: Dripper Melitta, V60, FP, Bodum Santos
  • Młynek: Vario-W
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #323 dnia: 14 Kwiecień 2016, 16:20:00 »
Muszę szybko kupić prezent i zastanawiam się - kindle czy nie kindle dla osoby, która sporo czyta? Wiem, że dyskusji jest za pewne mnóstwo, też lubię książkę w papierze ale jednak ta wygoda... Niemniej, tak lub nie - proszę o opinię.

 
A w przypadku kindla, to może mnie ktoś oświecić która wersję najlepiej nabyć ?

Ja polecam Kindle - to najlepszy czytnik na rynku na dzień dzisiejszy, Amazon w zasadzie wymiótł konkurencję. Poczytajcie sobie www.swiatczytnikow.pl - prawdziwa kopalnia wiedzy o Kindle, gdzie i za ile kupić i czym się różnią wersje.

Nie polecam w ogóle rozważać czytnika bez podświetlenia w dzisiejszych czasach. Ja kupiłem rok temu żonie Kindle 6th paperwhite za 100 EUR nowe z amazon.de - był nawet taniej niż w USA, bez reklam (podobno Amazon właśnie chciał wykpić z rynku konkurencję w Europie ;) ). Nowa generacja niestety bez reklam kosztuje 140EUR, ale ja kupiłem jeszcze refurbish z Amazonu w tej samej cenie co żonie właśnie starszej generacji (6tej)... Jedynie, że ma malutką, jasną kropkę w dolnym prawym rogu. Nowa generacja ma tylko trochę większą rozdzielczość (300ppi vs 212), ale te 212 naprawdę jest wystarczająco ostre.

Co do reklam... polecam pooglądać filmiki na YT. Ja bym się nie zdecydował mimo wszystko :) Reklamy widać też na ekranie wygaszonego Kindla z tego co pamiętam.

ignacy jak lubisz fantastykę, to polecam Sergieja Łukjanienkę cykl głębia i patrole, Ursulę Le Guin - "Lewa ręka ciemności, Rogera Zelaznego - cykl o książętach amberu, Orsona Scotta Carda - saga endera albo Philipa K. Dicka - Ubik.

Na razie czekam aż mi płatność za Dukaja wskoczy, bo coś z payu nie poszło, ale dzięki za rekomendacje :)

Offline Blondas

  • Wiadomości: 133
  • Ekspres: Ascaso Dream, Aeropress, Moka Bialetti Dama na 3 i 6 filiżanek;
  • Młynek: Macap M2M
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #324 dnia: 14 Kwiecień 2016, 18:27:39 »
Kindle rządzi to fakt. Mamy 5, po jednym dla każdego członka rodziny. Elektronika też zachęca dzieci do czytania.
Duo Dukaja chyba nie wrócę, Lód mnie skutecznie zniechęcił. Z fantasy polecam Roberta Wegnera.
Pozdrawiam,
Piotrek

Offline vini Mężczyzna

  • Wiadomości: 63
  • Ekspres: Kawiarka, Aeropress,
  • Młynek: Comandante
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #325 dnia: 15 Kwiecień 2016, 11:24:34 »

Ja polecam Kindle - to najlepszy czytnik na rynku na dzień dzisiejszy, Amazon w zasadzie wymiótł konkurencję.
Nie polecam w ogóle rozważać czytnika bez podświetlenia w dzisiejszych czasach. Ja kupiłem rok temu żonie Kindle 6th paperwhite za 100 EUR nowe z amazon.de - był nawet taniej niż w USA, bez reklam (podobno Amazon właśnie chciał wykpić z rynku konkurencję w Europie ;) ). Nowa generacja niestety bez reklam kosztuje 140EUR, ale ja kupiłem jeszcze refurbish z Amazonu w tej samej cenie co żonie właśnie starszej generacji (6tej)... Jedynie, że ma malutką, jasną kropkę w dolnym prawym rogu. Nowa generacja ma tylko trochę większą rozdzielczość (300ppi vs 212), ale te 212 naprawdę jest wystarczająco ostre.

Co do reklam... polecam pooglądać filmiki na YT. Ja bym się nie zdecydował mimo wszystko :) Reklamy widać też na ekranie wygaszonego Kindla z tego co pamiętam.

 

Dzięki za info i dzięki za linka,  już mi się nieco rozjaśniło z tymi kundlami :D

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #326 dnia: 15 Kwiecień 2016, 11:28:30 »
Ja mam wciąż starego Kindle Keyboard, jakoś nie chce się zepsuć choc bateria już nieco krócej trzyma  ;)

Offline krystians Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6226
    • Lens tru3
  • Ekspres: ap, fp, moka, phin, tygielek, v60-2, Kalita, Kompresso
  • Młynek: Kinu m47, Wilfa Uniform
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #327 dnia: 19 Czerwiec 2019, 15:51:26 »
Czas odkopać czytelnię :)

Wywiad na temat książki z jej autorem, a więc tak na prawdę dwie lektury. O współczesnej produkcji  żywności i nawykach konsumpcyjnych.
https://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/olga-wrobel-stefano-liberti-wladcy-jedzenia-wywiad/?fbclid=IwAR25g52VU83qt6ipaPK_tq8Sji8boOFm7ICTlEQY74lRc3o6RUINn04uqL0

RadoGost

  • Gość
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #328 dnia: 19 Czerwiec 2019, 22:13:02 »
Nie wiedziałem, że taki wątek istnieje na WOK-u  :ok: :ok: :ok: W związku z tym przyszedł mi do głowy pomysł, że może byśmy i swoje przemyślenia, "wypociny literackie" tutaj wrzucali. Oczywiście musiały by być ze strony czytających opinie wyzbyte ostrej ironii, gdyż to nie jest łatwo i przyjemnie w ten sposób się obnażyć, więc jeśli pozwolicie, idę na pierwszy ogień. Kiedyś napisałem coś takiego:

"Za to wszystko, co w naszym życiu się dzieje odpowiada OMNIPOTETNY MÓZG.  Ludzie w większym lub mniejszym stopniu są do siebie podobni, NIE ISTNIEJĄ zaś dwa identyczne Mózgi. Nasz Mózg jest wszechmocnym i wszechmogącym Bogiem lub kimś czy czymś w tym rodzaju. To on odpowiada za wszystko, co się z nami dzieje, jak postępujemy w stosunku do innych ludzi i otaczającego nas świata. Jednakże nasz Mózg nie rodzi się z nami w pełni ukształtowany i kompletny. On nieskończenie ewoluuje, notorycznie zachodzą w Nim zmiany. Wystarczy, że podejmiemy – tzn. Mózg podejmie – w danej chwili jakąś decyzję np. pójdziemy w lewo lub w prawo.

W skutek, czego od tej pory nasze życie będzie uwarunkowane podjętą w milisekundzie przez nasz Mózg decyzją. Splot następstw tej decyzji będzie zgoła inny, gdy pójdziemy w lewo – nasze życie zacznie się toczyć jakby od nowa w wyniku skrętu w właśnie w lewo natomiast, jeśli w prawo – nasze życie na pewno potoczy się inaczej. Możemy się na moment zatrzymać nie podejmując żadnej decyzji – w lewo czy w prawo, pozostać w zawieszeniu – jednak to tylko kwestia czasu, kiedy w końcu wybierzemy drogę, z jednym wyjątkiem chyba, że jesteśmy ubezwłasnowolnieni.

Nasz Mózg kształtują: inteligencja, wiedza, doświadczenie, otoczenie, wychowanie przez opiekunów, cechy genetycznie. Jedne są ważniejsze od drugich, ale ich wpływ na to, jaki będzie nasz Mózg mają wszystkie.

Dlatego, nie ma czegoś takiego jak przypadek, przeznaczenie, siła wyższa, cuda, zjawiska nadprzyrodzone, których nie można udowodnić: empirycznie, racjonalnie, czy zmysłami. Jest tylko i wyłącznie nasz Mózg. Ktoś powie to, jakim „cudem” dwoje ludzi spotyka się po 10 latach życia w krańcowo różnych środowiskach? Odpowiedź jest banalnie prosta: za to, że się spotkali odpowiadają ich Mózgi i podjęte przez te Mózgi decyzje i splot tych decyzji (pójść w lewo czy w prawo) doprowadził do zetknięcia ze sobą tych istot, ale wystarczyło, żeby jedna z nich poszła >>>w lewo a nie w prawo<<< a by nie doszło do spotkania. Na swojej drodze życiowej spotykamy wielu znajomych, obcych takich czy innych w rezultacie podjętych decyzji Mózgów: naszych lub innych i albo się z nimi zobaczymy, albo nie! Wszystko sprowadza się w konsekwencji do jednego wyboru: w tę czy inną stronę. Nic na to nie poradzimy, że nasze Mózgi nami zarządzają i są JEDYNYMI demiurgami naszych ścieżek życiowych.

Weźmy następującą sytuację:

Do naszej pracy jeździmy samochodami, które się zepsuły. Mózg podejmuje decyzję: do pracy pójdziemy pieszo, pojedziemy rowerem lub autobusem, podwiezie nas kolega. Mózg wybiera autobus. Na przystanku wpadamy na znajomą – naszą pierwszą młodzieńczą miłość. Ona także zawsze dojeżdżała do pracy samochodem, ale w tym dniu mąż wziął jej auto, a służbowe jest w serwisie i tak samo, jak powyżej, Mózg kobiety podjął decyzję, aby do pracy dostać się za pomocą autobusu. Mózgi naszych znajomych dokonały takiego samego wyboru i nie świadczy to o niczym niezwykłym. Co dalej stanie się odnowioną znajomością, będzie uwarunkowane także tym, jak postąpią ich Mózgi? Może porozmawiają wspominając minione szczeniackie czasy i na tym te „niezwykłe” spotkanie się zakończy, a może postanowią kontynuować przerwaną znajomość i zaczną się spotykać angażując się w ekscytujące stosunki pozamałżeńskie!

WSZYSTKO   BĘDZIE    ZALEŻEĆ    OD   DECYZJI    ICH    MÓZGÓW!!! "

Życzę miłych snów :)
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwiec 2019, 22:21:31 wysłana przez RadoGost »

Offline Kucias Kobieta

  • Wiadomości: 24
    • Instagram - zapraszam :D
  • Ekspres: French press, chemex, v60, aeropress...
  • Młynek: Comandante
Odp: Klub czytelników
« Odpowiedź #329 dnia: 14 Październik 2019, 16:48:07 »
Hej czytelnicy. Mój ulubiony sposób na czytanie to telefon + Legimi. Przede wszystkim kieruję się latwym dostępem. W sumie moj telefon to mini komputer, na którym robie większość rzeczy.

Zastanawiam sie, czy mamy jakiś wątek o książkach z branzy kawowej/o kawie? Bo ten wygląda na taki ogólny i nie wiem czy to odpowiedni temat
Pomóż mi, uczę się 😌

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi