Autor Wątek: Modernizacja La Pavoni Europiccola  (Przeczytany 3877 razy)

Offline torineq

  • Wiadomości: 13
  • Ekspres: Baby Gaggia, przelewy
  • Młynek: Niche Zero, Comandante
Modernizacja La Pavoni Europiccola
« dnia: 19 Lipiec 2020, 23:08:41 »
Gdy nauczyłem się uzyskiwać bardzo dobre i powtarzalne espresso z ekspresu Baby Gaggia postanowiłem poszukać nowych wyzwań. Udało mi się zamienić na jakiś czas z kolegą na

prostą dźwignię, czyli La Pavoni Europiccola
01 eks poczatek r.jpg
No niestety, naukę przyrządzania kawy trzeba było zaczynać od nowa. Dużo zmarnowanej kawy i wylewanego naparu zmotywowało mnie do poszukiwania metody parzenia zadowalającej

podniebienie. Po przeczytaniu polskich i zagranicznych forów w tym temacie oraz obejrzeniu filmików z ekstrakcji na Youtube niewiele się zmieniło, jednak w końcu metodą prób i

błędów dotarłem do satysfakcjonujących efektów.
Po drodze zastanawiałem się nad modernizacją istniejącego ekspresu i dodaniu do niego manometrów oraz termometru, jednak rozwiązania proponowane w internecie były albo drogie,

albo wizualnie średnie, więc postanowiłem pójść troszkę inną drogą.
Opisuję tą sytuację, ponieważ moim zdaniem moje rozwiązania są ładniejsze, tańsze oraz lepsze od tych komercyjnych zaproponowanych w internecie. Oczywiście wymagają trochę

zachodu, ale może ktoś na tym skorzysta?
Finalny efekt jest następujący, nie uniknąłem pewnych niedociągnięć, ale generalnie jestem zadowolony.
18 ekspres final.jpg

Manometr 1
Pierwszy manometr na bojlerze w sytuacji optymalnej jest bardzo łatwo zamontować,
1. kupujemy manometr
2. kupujemy przejściówkę
3. stary element wykręcamy, nowy wkręcamy
koniec.
Problemem jest to, że nie da się łatwo kupić w Polsce dedykowanej przejściówki pod manometr do ekspresu Europiccola, ze względu na inny gwint we wzierniku przy bojlerze

(Europiccola m11x1, Professional m12x1). Można próbować oczywiście kupować ją za granicą, ale wychodzi drogo.
02 przejsciowka manometr r.jpg

Możliwe rozwiązania tego problemu zgodnie z pozyskanymi informacjami są następujące:
1. wymienić wziernik w Europiccola na ten z Pavoni Pro
2. rozwiercić istniejący na gwint m12x1 i użyć popularną przejściówkę od Professional
3. stoczyć przejściówkę z gwintu m12x1 na m11x1, oprócz tokarki przydałaby się jeszcze narzynka

Ostatecznie zdecydowałem się na trzecie rozwiązanie. Części kupiłem w polskim sklepie online, manometr chciałem kupić z napisem La Pavoni, ale w sklepie zdjęcie było

nieaktualne i dostałem taki bez napisu, więc jeśli komuś na tym bardziej zależy, to proponuję się dopytać przed zakupem.

Na szczęście posiadam tokarkę, aczkolwiek jeśli ktoś nie ma, to może zawsze poprosić kogoś o usługę

03 toczenie1 r.jpg04 gwintowanie1 r.jpg05 gwintowanie2 r.jpg06 przejsciowka final r.jpg



Jeszcze pozostaje kwestia szczelności, przejściówka jest na podkładce teflonowej, a manometr ma uszczelniony gwint (u mnie pakuły, może być cokolwiek)

Ekspres z jednym manometrem wyglądał tak:
07 ekspres manometr1 r.jpg

Termometr
Jeśli chodzi o termometr, to nie podobały mi się elektroniczne rozwiązania, więc zdecydowałem się na zakup termometru przylgowego (są bardzo tanie) i montaż na pastę

termoprzewodzącą.

W kolejnym poście ciąg dalszy na temat instalacji manometru grupy.
« Ostatnia zmiana: 19 Lipiec 2020, 23:23:11 wysłana przez torineq »

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Lipiec 2020, 23:15:58 »
Manometr do bojlera z przejściówką można dość tanio kupić u Francesca, polecam, bo można od razu zamówić pewne i pasujące uszczelki. No i jeśli ktoś chce/potrzebuje jak ja, to jeszcze doszła do tego kolba i prysznic z sitkiem IMS. Tamper już dorobiłem sam...

Offline torineq

  • Wiadomości: 13
  • Ekspres: Baby Gaggia, przelewy
  • Młynek: Niche Zero, Comandante
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Lipiec 2020, 23:46:53 »
Manometr 2
Ciąg dalszy na temat instalacji manometru grupy. Nie zdecydowałem się na zestawy fabryczne, ponieważ wydawały mi się dosyć drogie (1000 PLN) oraz miały plastikowe manometry. W związku z tym zdecydowałem się na robotę na własną rękę. Jestem podwójnie zadowolony, ponieważ udało mi się to zrobić zgrabniej (moim zdaniem) niż na rozwiązaniach kupowanych.
Zdaję sobie sprawę, że nie jestem obiektywny :), ale cóż, może ktoś skorzysta z podobnej drogi co ja.

Plan był następujący: dorobić tłoczysko do istniejącego tłoka, w które będzie się dało wkręcić manometr. Tłoczysko nie może mieć otworu w poprzek oraz mieć otwór wzdłuż (pod manometr). Udało się! Tak wyglądały elementy końcowe w porównaniu:
17 porownanie elementow.jpg

Chciałem, żeby wszystko było jak najbardziej pasujące do ekspresu, więc wykorzystałem pręt fi 12 ze stali nierdzewnej. Najtrudniejszym zadaniem podczas tej pracy było wywiercenie otworu w tłoczysku, bardzo łatwo jest połamać małe wiertło podczas tej pracy (co zresztą się przytrafiło, na szczęście nie blokuje ono ciśnienia).
W tłoczysku zacząłem od gwintu pod manometr (w moim przypadku konkretnie pod przejściówkę od manometru)
08 pret r.jpg09 toczenie duzego gwintu r.jpg

Następnym krokiem było wiercenie otworu w tłoczysku.
Dodatkowo do uszczelniania połączeń między elementami wykorzystałem oringi, które miałem; widać je na pierwszym zdjęciu. Bardzo dużym plusem takiego rozwiązania jest to, że wszystko można lekko skręcać oraz bezkarnie rozbierać i składać np. w celu konserwacji lub czyszczenia, bez kłopotliwego ponownego uszczelniania gwintów. W tym celu trzeba było dodatkowo dotoczyć na tłoczysku miejsce pod oringi
10 toczenie otworu r.jpg11 toczenie pod oring r.jpg

Następnie zrobiłem gwint zewnętrzny na tłoczysku do wkręcenia w tłok oraz otwór w tłoku. Tu także uszczelniłem to połączenie na oring.
12 toczenie gwintu r.jpg13 otwor w tloczysku r.jpg

Ostatnim etapem było zmajstrowanie połączenia między dźwignią oraz tłokiem, które zrobiłem z płaskownika ze stali nierdzewnej wygiętego w duże U oraz oszliwowanego do pożądanego kształtu. Zamierzam jeszcze dobrać bardziej pasujące śrubki.
14 dobieranie mocowania dzwigni r.jpg15 wyginanie mocowania dziwgni r.jpg16 przymiarka mocowania r.jpg

Gdyby ktoś miał jakieś pytania, postaram się wyjaśnić i odpowiedzieć.

W tym miejscu wypada podziękować mojemu znajomemu, który mi w tym wszystkim pomógł, bo ma dużo większe doświadczenie w pracy z obróbką stali, także dziękuję mu bardzo!


Podsumowanie
Jeszcze dodam na koniec jak cały zabieg wpłynął na jakość uzyskiwanego espresso, bo wszak o to także w tym wszystkim miało chodzić.
Gdy pomysł o wstawieniu manometru zakiełkował w mojej głowie, to nie byłem zadowolony z naparu, który uzyskiwałem i byłem przekonany, że to jest rozwiązanie. Później, zanim dorobiłem manometr, nauczyłem się uzyskiwać smaczne espresso, aczkolwiek miałem problem z powtarzalnością oraz trafnym dobieraniem przemiału. Teraz nie mam jeszcze zbyt dużej praktyki i znów nie jestem zadowolony z espresso, ale...
Mogę wszystkim zainteresowanym powiedzieć, że taki manometr daje bardzo dobrą kontrolę ciśnienia w grupie. Można je modulować absolutnie dowolnie w trakcie procesu parzenia (włącznie z dobieraniem ciśnienia preinfuzji) i jest to proste. Prawdopodobnie z czasem przełoży się to na powtarzalny i dobry napar (w moim przypadku jeszcze nie, aczkolwiek na to bardzo liczę).
No i dodatkowo uważam, że taki ekspres lepiej się prezentuje w kuchni, co z całą pewnością jest wartością dodaną :)!
« Ostatnia zmiana: 19 Lipiec 2020, 23:55:11 wysłana przez torineq »

Offline siewcu Mężczyzna

  • Wiadomości: 5087
  • Ekspres: LaPa EP
  • Młynek: Aergrind
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Lipiec 2020, 00:18:29 »
A rzucisz kwotą ile to kosztowało wszystko?

Offline Koziołek

  • Wiadomości: 1008
  • Ekspres: Aeropress, Chemex6, V60Decanter, LaSpazialeS1, Rota
  • Młynek: Rhinoware, GraefCM702, Tura, NicheZero
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #4 dnia: 20 Lipiec 2020, 08:44:15 »
Gratulacje i szacunek za włożoną pracę. Teraz tylko nauka i czas, a włożona praca odwdzięczy się pyszną kawą.

Offline Biogon35

  • Wiadomości: 282
  • Ekspres: Izzo Alex Duetto
  • Młynek: Mahlkönig K30
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #5 dnia: 20 Lipiec 2020, 10:00:21 »
Gratulacje! Świetny tuning. Jestem pod wrażeniem!

Offline saslong

  • Wiadomości: 30
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #6 dnia: 20 Lipiec 2020, 10:34:06 »
Wygląda to super, gratulacje  [emoji106].
Problem tylko jest taki, że jeśli ktoś nie ma takiego warsztatu to znalezienie kogoś (tokarza), kto będzie chciał się zająć takimi "pierdołami", graniczy z cudem.

Offline torineq

  • Wiadomości: 13
  • Ekspres: Baby Gaggia, przelewy
  • Młynek: Niche Zero, Comandante
Odp: Modernizacja La Pavoni Europiccola
« Odpowiedź #7 dnia: 20 Lipiec 2020, 20:09:57 »
Na prośbę podsumowanie kosztów:
- Manometr na bojler + przejściówka - 200 PLN (atp), teraz bym kupił taniej w sklepie z manometrami
- termometr + pasta termoprzewodząca - 40 PLN (allegro)
- manometr na grupę + przejściówka na gwint m10x1 - 280 PLN (casp)
- pręt oraz płaskownik nierdzewny - 30 PLN (krysmet), można kupić w sklepie stacjonarnym sprzedającym stal kolorową
- śrubki 10 PLN (e-nierdzewne)

Elementy, które są wielorazowego użytku:
- narzynka m11x1 do przejściówki + oprawka - 30 PLN (allegro)
- gwintownik m10 x 1,25, gwintownik m10 x 1,  narzynka m10 x 1,25, po około 15 PLN za komplet, ja pożyczyłem.
- wiertła (5; 8,8; 9; 10; 12)

Także podsumowując koszty bez robocizny ok. 600 PLN, chociaż pewnie dało się taniej kupić manometr na bojler (i to ładniejszy, mnie skusił napis, którego ostatecznie nie było)

Jeśli chodzi o znalezienie tokarza, zdaję sobie sprawę, że jest to kłopot, ale cóż, można pokombinować.
Samo tłoczysko wymaga trochę roboty, więc jest szansa, że tokarz się zgodzi je zrobić za np. 200-300 PLN. Trzeba wytoczyć gwint wewnętrzny, zewnętrzny, otwór przez środek oraz miejsce pod oringi i to wszystko jeszcze w odpowiednich wymiarach.

Co do mocowania można je zrobić samemu jeśli się ma imadło, można użyć cieńszego płaskownika (u mnie 30 x 3), wtedy łatwiej będzie zginać (młotkiem), następnie współosiowe otwory (wiertarka), gwintowanie (gwintownik) i szlifowanie brzegów (kątówką) oraz samego elementu (papierem ściernym). Prawdą jest, że trzeba mieć trochę warsztatu, ale niekoniecznie tak duży, jak mój.

Doszły zamówione przeze mnie śrubki i podkładki plastikowe do montażu między dźwignią i mocowaniem manometru:
sruby i podkladki r.jpg

Po zamontowaniu śrubek ekspres wygląda tak:
ekspres final r.jpg
« Ostatnia zmiana: 20 Lipiec 2020, 20:12:28 wysłana przez torineq »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi